Reportaż Gala Anonima
Akcja "Xięgi Nefasa" rozgrywa się w XII wieku. Główną postacią jest tutaj Nefas, znany "Galem Anonimem", wierny sługa Bolesława – dobrze znanego z kart historii jako Bolesław III Krzywousty – który z kolei właśnie toczy wojnę z bratem Zbigniewem, i ten okres obejmuje fabuła powieści.
Powieść napisana jest w duchu średniowiecza. Każdy rozdział poprzedza fragment kroniki, a następnie toczy się akcja według zamysłu autorki. Czyta się dość ciężko, ale należy przebrnąć przez kilka rozdziałów, ponieważ to, co przekazuje Saramonowicz, jest warte poświęcenia każdej ilości czasu. Przede wszystkim autorce udało się bardzo dobrze połączyć historyczne postacie i ludowe wierzenia z fikcją i magią. Nie upiększa też ona obrazu pogańskiej religii i pogańskiego ludu, które w rzeczy samej były bardzo brutalne. Nie wybielam bynajmniej Kościoła, który palił i mordował w imię najwyższego, ale należy uświadomić czytelnikom, że wiara przodków wcale nie była pokojowa, jak to się ją zwykło przedstawiać.
Wielka pochwała dla Małgorzaty Saramonowicz, która zaprawiona w literaturze grozy, przeniosła to, co najlepsze do nowej powieści. Albo do nowej powieści grozy dodała nieco fantastyki i historii – zależy, jak kto patrzy.
[Tekst pochodzi z mojego bloga]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.