Dodany: 16.02.2016 16:05|Autor: marcyb

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Wierni Bogom: Zaginione dziedzictwo
Marchwiński Marcin

1 osoba poleca ten tekst.

Lekcja mitologii słowiańskiej


Uwielbiam fantastykę, szczególnie taką, która kreuje rzeczywistości różne od naszej. Lubię wejść w taki świat, wczuć się w jego realia. Jeśli opowieść stworzona przez autora pobudza do refleksji, ba… zmienia światopogląd bądź na niego wpływa – to, moim zdaniem, można już mówić o sztuce.
Ostatnimi czasy miałem niekłamaną przyjemność zapoznać się z książką, po którą sięgnąłem w gruncie rzeczy dla zabicia czasu. Ostatecznie okazała się na tyle dobra, że postanowiłem się na jej temat wypowiedzieć.

Mowa o debiutanckiej powieści Marcina Marchwińskiego zatytułowanej „Wierni Bogom. Zaginione dziedzictwo”. Z noty wydawniczej (Triglav, 2016) dowiadujemy się, że zawiera ona wizję alternatywną rzeczywistości, w której Polska nie przyjmuje chrztu i zostaje liderem tak zwanej Wspólnoty Bałtyckiej – unii państw wyznających wiarę w starych, słowiańskich bogów.

Pozycji traktujących Polskę jako potężne państwo jest już kilka na rynku wydawniczym. To zapewne wyraz marzeń ich autorów o takiej rzeczywistości, a być może także zwykły nośny temat, dający szansę na przyciągnięcie czytelnika. Po debiutancką powieść Marchwińskiego sięgnąłem zatem spodziewając się fikcji historycznej, przy której miło spędzę czas.

Opowieść prowadzona jest dwutorowo. Autor przedstawia teraźniejszość, w której toczy się intryga między Watykanem a Wspólnotą Bałtycką (jej głównym przedstawicielem pokazanym bliżej jest Polska) oraz początki tworzenia owej Wspólnoty.

Akcja prowadzona jest wartko, intryga – zajmująca. Oczywiście wyrobiony czytelnik (pomimo naprawdę lekkiego pióra autora) czasem dostrzeże jakieś zgrzyty w prowadzeniu narracji bądź w dialogach, jednak w żaden sposób nie można odmówić tej pozycji uznania. Uważam, że trudno się przyczepić o coś istotnego. Może niepotrzebne są nawiązania do rzeczywiście istniejących ludzi (podobieństwa nazwisk osób publicznych we Wspólnocie Bałtyckiej), ale to nie rzuca dużego cienia na całokształt powieści.

Część współczesna historii jest poprawna, to sensacyjna opowieść, którą czyta się z zainteresowaniem. Prawdziwą wartość tej powieści stanowi barwnie przekazany obraz wierzeń oraz realia życia Słowian zamieszkujących Kujawy przed tysiącem lat. W tekście roi się od wcześniej zupełnie mi nieznanych nazw przedmiotów, zwrotów gwarowych, opisów zwyczajów. Autor garściami czerpie z mitologii słowiańskiej, jednak widać tu także wpływy filozofii, może również własne przemyślenia twórcy. Przyznam, że do tej pory nie interesowałem się wiarą naszych przodków. Nie wiem, co w powieści stanowi rzeczywisty obraz wierzeń i zwyczajów Słowian, a co jest wizją własną Marchwińskiego. Mogę tylko powiedzieć, że po przeczytaniu tej historii czuję wręcz przymus, aby zgłębić naszą rodzimą mitologię i historię sprzed chrztu Polski. Autor zawstydził mnie, ponieważ okazało się, że wiem o wiele więcej o bogach greckich, egipskich, sumeryjskich i azteckich niż o tych, w których wierzyli nasi przodkowie. Zastanawiające…

Powieść niedwuznacznie przekazuje taki oto fakt z historii, iż Kościół chrześcijański w sposób zdeterminowany i zaplanowany wymazał wiedzę o bogach słowiańskich z naszej kultury.
Mam nadzieję, na co zresztą wskazuje zakończenie "Zaginionego dziedzictwa", że ukaże się kontynuacja bądź inna historia osadzona w realiach Wspólnoty Bałtyckiej. Będę na nią czekał przygotowany i ponownie z ogromną przyjemności zanurzę się w wykreowany przez Marcina Marchwińskiego świat.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2275
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: joanna.syrenka 18.02.2016 12:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwielbiam fantastykę, szc... | marcyb
W zasadzie nie lubię historii alternatywnych (rzeczywista jest wystarczająco barwna i bogata), ale Twoja świetna recenzja spowodowała, że się książką zainteresowałam - głównie też dlatego, że właściwie nie znam mitologii słowiańskiej, i chciałbym to nadrobić. Chętnie bym przeczytała opinię znawcy tej mitologii, czy warto zaczynać z nią znajomość od Marchwińskiego.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 23.09.2016 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: W zasadzie nie lubię hist... | joanna.syrenka
Ja bym polecił cykl "Mitologia słowiańska":

Księga Tura (Białczyński Czesław (pseud. San Jan))
Księga Ruty (Białczyński Czesław (pseud. San Jan))

a z beletrystyki oczywiście Ja, Dago (Nienacki Zbigniew (właśc. Nowicki Zbigniew Tomasz)) :)
Użytkownik: jurika 26.10.2016 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwielbiam fantastykę, szc... | marcyb
Czytałam książkę, zgadzam się z tobą w zupełności, że największą jej wartością jest przekazanie przez autora świata wierzeń naszych przodków w interesujący sposób. Zainteresowana dzięki lekturze tym tematem poczytałam trochę na temat mitologii i historii Słowian, i mogę stwierdzić że jest on w książce przedstawiony przekonywająco i zgodnie ze współczesnym stanem wiedzy. To wielka wartość tej książki.

Natomiast literacko książka jest dość słaba, nad czym ubolewam. Pomysł na fabułę świetny, ale sama fabuła rwana, mało spójna, postaci raczej"papierowe". Wrażenie jest takie, że powieść jest pretekstem do przedstawienia tej mitologii, nie zaś mitologia wątkiem ubogacającym powieść literacko. Skoro to debiut, to mankamenty są poniekąd zrozumiałe, jeśli autor podejmie kontynuację, mam nadzieję, że poziom literacki kolejnego tomu będzie wyższy, czego serdecznie życzę.

Tym niemniej lektura mimo mankamentów warta polecenia ze względu na mocne osadzenie świata piastowskich Słowian w ich mitologii przedstawionej zgodnie z wiedzą naukową. Zachęcam do przeczytania i wyrobienia sobie własnej opinii.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: