Dodany: 08.02.2016 01:53|Autor: Pani_Wu

Książka: Drugi
Nowak Ewa

2 osoby polecają ten tekst.

O wychowywaniu syna przez telefon


W piątym tomie „Serii Miętowej” Ewy Nowak poznajemy pokancerowaną, niepełną rodzinę Szybalskich i Chabrosów. Jednym z dwóch głównych bohaterów jest Arek Szybalski, uczeń liceum, który ma dorosłego brata Emila i ojca Adama, zajmującego się tłumaczeniami. Mama Bożena zmarła tragicznie cztery lata wcześniej. Adam nie szuka nowej partnerki, bo nadal bardzo kocha żonę. Trzech facetów radzi sobie jak umie, w prowadzeniu domu pomaga im, a przynajmniej tak twierdzi, siostra Bożeny – Ilona Chabros. Ta z kolei samotnie wychowuje dwóch synów, licealistę Hadriana – drugiego bohatera książki i małego Alanka. Chłopcy mają różnych ojców, ale tatusiowie w ogóle nie pojawiają się na kartach opowieści. Ilonie, przedsiębiorczej bizneswoman, mężczyźni potrzebni są tylko po to, żeby na świecie pojawiły się dzieci, nie zamierza natomiast budować z żadnym z nich związku. Podobny charakter i brak umiejętności utrzymywania więzi z ludźmi cechuje jej ojca, Zbigniewa Chabrosa, który po tym, jak odeszła od niego żona (babcia Hadriana, Alana, Emila i Arka) rozpoczął karierę polityczną. Podobny do córki, i z jej pomocą, prze po przysłowiowych trupach do celu. Ilonie nie wystarcza do szczęścia sukces jej firmy, pomimo wielu zawodowych obowiązków usiłuje sprawować całkowitą kontrolę nad wychowaniem synów, a raczej ich rozwojem i karierą. Zarządza ich życiem przez telefon komórkowy, traktując to jak kolejny projekt.

Hadrian Chabros, który o swoim ojcu nie wie nic, jest już jako nastolatek gwiazdą telewizyjnych reklam. Przystojny, o miłym sposobie bycia, staje się obiektem uwielbienia całych rzesz dziewcząt. Jego kuzyn Arek to dla odmiany zakompleksiony chłopak, który się jąka. Widzi siebie jako nieporadnego kalekę, „Pierdzigębę”, jak o sobie mówi.

Chociaż Hadrian potrafi swobodnie podpisać wielbicielce zdjęcie ze swoją podobizną, okraszając je zgrabną formułką, a po Walentynkach wychodzi ze szkoły z reklamówką pełną otrzymanych kartek – nie ma dziewczyny, nie potrafi zaangażować się, poczuć, że mu na kimś zależy. Kontrolowany na każdym kroku, usiłuje zdobyć odrobinę przestrzeni dla siebie, zrobić cokolwiek, co sam lubi, a nie wyłącznie to, co dla jego dobra zaplanowała matka. W końcu zaczyna prowadzić podwójne życie.

Natomiast Arek zakochuje się nieszczęśliwie w Idze. Nieszczęśliwie, bo ta ma chłopaka. Dodatkowo z powodu kłopotów z nauką matematyki zmieniła szkołę i teraz chodzi do tego samego liceum, co i Arek, który jest matematykiem doskonałym. Chłopak z daleka obserwuje Igę i coraz bardziej martwi się, bo widzi, że ma ona jakieś kłopoty. Chciałby jej pomóc, ale nieśmiałość i kompleksy paraliżują go, uniemożliwiają działanie.

Lekkim piórem Ewa Nowak kreśli interesujących bohaterów i stawia ich w sytuacjach, w jakich znajduje się wielu współczesnych nastolatków – wychowywanych przez samotne, nadopiekuńcze matki, dostających pieniądze zamiast miłości. Nie cofa się nawet przed wątkiem romansu nauczycielki i ucznia liceum, a także wprowadza mnóstwo humoru postawą profesora „Całka”, który chłopaka swojej córki, będącego jego uczniem, nazywa „zięciem”.

Bez nudnego dydaktyzmu autorka pokazuje mechanizmy, które funkcjonują we współczesnych rodzinach i niekiedy wręcz szkodliwe dla młodych ludzi przekonania dorosłych. Może chociaż jedna Ilona Chabros, jak jej książkowa odpowiedniczka, obudzi się i przejrzy na oczy, aby dostrzec, że w wychowaniu najważniejsze jest serce i czas na wysłuchanie tego, co dziecko ma do powiedzenia.

Polecam tę świetną, dającą do myślenia powieść młodym i dorosłym czytelnikom.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 671
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: