Dodany: 31.12.2015 10:22|Autor: misiak297

Czytatnik: Misiakownik

4 osoby polecają ten tekst.

Podsumowanie czytelniczego roku 2015


Jak co roku i tego 31 grudnia przyszła pora na moje podsumowanie czytelnicze. Muszę stwierdzić, że pod względem czytelniczym był to naprawdę dobry rok. Przeczytałem 150 książek, stosunkowo rzadko przeżywając czytelnicze rozczarowania. Zaproponowałem dwie akcje czytelnicze - Akcja czytelnicza: "Rendez-vous z Agathą Christie" (ta cieszyła się sporą popularnością) i Siesicka - znam/poznam (ta już znacznie mniejszą).

Ten rok przyniósł mi bardzo wiele odkryć czytelniczych i zachwytów. Poznałem lepiej Marię Konopnicką i w rezultacie weszła do panteonu fascynujących mnie pisarzy. Dzięki akcji 'Rendez vous z Agatą Christie" powtórzyłem sobie wiele świetnych kryminałów Królowej i zachwyciłem się nimi na nowo. Zupełnie nieoczekiwanie dla siebie powróciłem także do twórczości Krystyny Siesickiej (można powiedzieć, że teraz ją odkryłem, choć przecież znałem jej twórczość lata temu - a jednak dopiero w tym roku naprawdę do mnie przemówiła) oraz Lucy Maud Montgomery (to poniekąd zasługa Aleutki, a także Żonkila). Dzięki Porcelance poznałem świetną autorkę powieści obyczajowych - Liane Moriarty. Dzięki Louriemu przeczytałem ponownie "Przeminęło z wiatrem", było to niezwykłe doświadczenie. Po latach zachwyciłem się jeszcze bardziej pewnymi aspektami tej książki, z drugiej strony pewne jej mankamenty były dla mnie bardziej widoczne. Wśród moich lektur znaleźli się też "Chłopi" Reymonta. Choć całość nie zachwycała tak, jakby mogła (4 tom jest wyraźnie słabszy od pozostałych), to jednak w wielu aspektach zachwyciłem się tą prozą. Ciekawe było również spontaniczne powtórzenie sobie "Dziennika Bridget Jones" (dziękuję za pożyczkę, Żonkilku) - zdumiewające, jak wiele przy czytaniu zależy od wieku i aktualnej sytuacji życiowej.

Pora na konkrety.

Kandydatki na książkę roku 2015 (przy czym książką roku nie może być książka powtórkowa):

Duma i uprzedzenie (Austen Jane) - 6
Śmierć (Gardell Jonas) - 6 (jest recenzja)
Morderstwo odbędzie się... (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 6 (jest recenzja)
Pani Bovary (Flaubert Gustave (Flaubert Gustaw)) - 6 (jest recenzja - powtarzałem sobie tę książkę po raz czwarty. I co z tego, że powtórzyłem ją też w zeszłym roku?:D).
Motyl (Genova Lisa) - 5+ (jest recenzja, dziękuję za pożyczkę, Pani Wu)
Między pierwszą a kwietniem (Siesicka Krystyna) - 5+ (jest recenzja)
Ta, którą nigdy nie byłam (Axelsson Majgull) - 6 (jest recenzja)
Pejzaż sentymentalny (Siesicka Krystyna) - 5+ (jest recenzja)
Próba niewinności (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 5+ (jest recenzja)
Przeminęło z wiatrem (Mitchell Margaret) - 5+

Inne ciekawe pozycje z tego roku:

Przyjaciółka z młodości (Munro Alice) - 5 (dziękuję za pożyczankę, Dot)
Sekret (Brontë Charlotte (Brontë Karolina; pseud. Bell Currer)) - 5 (jest recenzja)
Konopnicka jakiej nie znamy (Szypowska Maria) - 5 (jest recenzja)
Droga przez kłamstwa (Cleeves Ann) - 5 (jest recenzja - to moje odkrycie kryminalne roku, aczkolwiek żadna inna książka Ann Cleeves nie podobała mi się tak jak ta)
Charaktery dawne i ostatnie (Nałkowska Zofia (Rygier-Nałkowska Zofia)) - 4+ (jest recenzja - zachęcam do sięgnięcia po tę książkę, zapomniana pozycja, a warta przeczytania)
Za kratą (Konopnicka Maria) - 5 (jest recenzja)
Nowele [LSW] (Konopnicka Maria) - 4+ (jest recenzja)
Córka jest córką (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - 5 (jest recenzja)
Sekret mojego męża (Moriarty Liane) - 5
Wielkie kłamstewka (Moriarty Liane) - 5 (jest recenzja)

Gnioty z tego roku:

Śmierć przybywa do Pemberley (James P. D. (James Phyllis Dorothy)) - 2 - żenujący przykład tego, dlaczego nie powinno się pisać tego typu kontynuacji. Z "Dumą i uprzedzeniem" ta książka naprawdę nie ma wiele wspólnego (jest recenzja)
Córka kapitana (Fleming Leah) - 2 - straszne pseudopowieścidło. A był to świetny materiał na dobrą powieść (jest recenzja).
Kurhanek Maryli (Bauer Ewa) - 1+ - to po prostu przebija wszystko. Nadal czuję zażenowanie na myśl, że ta pseudoliteratura została opatrzona znakiem Biblionetki. Rzadko wśród moich lektur zdarzają się pozycje tak fatalne. Ciekawe, że "Kurhanek Maryli" zebrał pozytywne recenzje. Zainteresowanych odsyłam do czytatki: Kurhanek Maryli, czyli jak znalazłem murowaną kandydatkę na gniota roku

Zanim dokonam podsumowania, muszę stwierdzić, że miałem ogromny problem z kategorią "odkrycie roku". Odkryć nie brakowało (np. Liane Moriarty, Anne Tyler), ale tak naprawdę odkryłem na nowo dwie już mi znane autorki - Marię Konopnicką i Krystynę Siesicką (tę pierwszą dodatkowo odkryłem jako reportażystkę). Trudno mi rozstrzygnąć, które odkrycie było ważniejsze.

Oto podsumowanie:

Liczba przeczytanych książek: 150
W tym powtórzonych: 22
Rok rozpocząłem z: Duma i uprzedzenie (Austen Jane)
Rok kończę z: Dzieci z alei Rothschildów (Zweig Stefanie)
Rewelacja roku: Ta, którą nigdy nie byłam (Axelsson Majgull)
Odkrycie roku: Pejzaż sentymentalny (Siesicka Krystyna) (dotyczy to jednak bardziej samej autorki, wybrałem książkę, która najbardziej mnie urzekła) i Nowele [LSW] (Konopnicka Maria)
Książka przyjaciel: Janka z Latarniowego Wzgórza (Montgomery Lucy Maud) (nie jest to pozycja idealna, ale w pewnym momencie poczułem się jak szczęśliwe dziecko:D)
Gniot roku: Kurhanek Maryli (Bauer Ewa) (cóż, nie miałem wątpliwości)
Największe rozczarowanie czytelnicze: Sensacja na pierwszą stronę (Sayers Dorothy Leigh, Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary), Bentley Edmund Clerihew, Cox Anthony Berkeley (pseud. Iles Francis lub Berkeley Anthony), Crofts Freeman Wills, Dane Clemence (właśc. Ashton Winifred)) (książka upolowana po latach, absolutny biały kruk, a - jak się okazuje - kryminał przeciętny, aby nie powiedzieć: raczej kiepski).

Moi drodzy, życzę Wam, aby 2016 rok był pełen czytelniczych zachwytów:)

I tradycyjnie zachęcam do tworzenia własnych podsumowań pod czytatką:)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1663
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 11
Użytkownik: joanna.syrenka 31.12.2015 13:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak co roku i tego 31 gru... | misiak297
Czekałam na Twoje podsumowanie, jak zawsze :-) Gdybym zrobiła ranking BiblioNETkowiczów najbardziej mnie inspirujących, śmiało stanowiłbyś czołówkę :-) (a może i podświadomie mam taki ranking...)

U mnie dużo skromniej, bo i mniej przeczytałam w tym roku - raptem 40 książek. Tak źle nie było od lat.

Rewelacja roku: nie wystawiłam żadnej 6, parę było blisko, ale zawsze czegoś zabrakło. Najbardziej podobały mi się: Kompleks Portnoya (Roth Philip), Kwietniowa czarownica (Axelsson Majgull), Germinal (Zola Émile), a z reportaży 13 pięter (Springer Filip) i 1945: Wojna i pokój (Grzebałkowska Magdalena)
Odkrycie roku: Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert) i cykl o Harrym Potterze - proszę się nie śmiać, wcześniej nie znałam, a pokochałam.
Książka przyjaciel: brak.
Gniot roku: szczęśliwie brak.
Rozczarowanie roku: Tam, gdzie spadają anioły (Terakowska Dorota) - po świetnym "Ono" ta książka spowodowała, że spadłam na ziemię, niczym ten anioł...
I drugie rozczarowanie: Podkrzywdzie (Muszyński Andrzej) - zewsząd pochwały, tematyka która powinna mnie zainteresować, a tymczasem balansowanie na granicy gniota. Nie jest nim tylko dlatego, że miewa dobre fragmenty. Jakoś gusta moje i redaktora Nogasia z radiowej Trójki są wyjątkowo rozbieżne, zauważyłam już to kiedyś.

Dziękuję Wam za inspiracje, podpowiedzi i pożyczki! Bez Was połowy tych książek bym nie znała. Szczęśliwego czytelniczego 2016!
Użytkownik: tynulec 31.12.2015 14:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekałam na Twoje podsumo... | joanna.syrenka
Syrenko, słuchasz audycji Michała Nogasia?! Ja również! Nie powiem, że ze wszystkimi jego "polecankami" mi z nim po drodze, ale są książki, po które sięgnęłam dzięki audycji "Z najwyższej półki" i się nie rozczarowałam, głównie chodzi mi o reportaż. Chyba beletrystyki z jego polecenia nie czytałam.
Użytkownik: joanna.syrenka 31.12.2015 15:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Syrenko, słuchasz audycji... | tynulec
Nie no, oczywiście, że bywają i świetne. Zdaje się, że "Simona" była przez Nogasia proponowana - bardzo dobra książka.
Użytkownik: lutek01 31.12.2015 13:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak co roku i tego 31 gru... | misiak297
To i ja się podepnę, choć moja analiza nie będzie aż tak szczegółowa:

Rarytasy i cymesy:

Beletrystyka:
1. To, co ukryte (Lippman Laura)
2. Ono (Terakowska Dorota)
3. Miłość (Gardell Jonas), Choroba (Gardell Jonas), Śmierć (Gardell Jonas) (wszystkie trzy książki wchodzące w skład trylogii "Nigdy nie ocieraj łez bez rękawiczek")
4. Harry Potter i więzień Azkabanu (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))

Literatura faktu:
1. My z Jedwabnego (Bikont Anna)
2. Czarnobylska modlitwa: Kronika przyszłości (Aleksijewicz Swietłana)
3. Nagość życia: Opowieści z bagien Rwandy (Hatzfeld Jean)

Gnioty, kiczole, rozczarowania:

Beletrystyka:
1. Drwal (Witkowski Michał (ur. 1975))
2. Kraina Chichów (Carroll Jonathan)
3. Dom pod Lutnią (Orłoś Kazimierz (pseud. Jordan Maciej))

Literatura faktu:
1. Asfaltowy saloon (Łysiak Waldemar (pseud. Baldhead Valdemar))

Książek wartych wspomnienia było oczywiście więcej, tutaj wymieniłem tylko te "naj". Przez cały rok towarzyszyła mi lektura 100/XX: Antologia polskiego reportażu XX wieku: Tom 2: 1966–2000 (antologia; Wróblewski Andrzej Krzysztof (1935-2012), Roszko Janusz, Bijak Jan i inni) i 100/XX: Antologia polskiego reportażu XX wieku: Tom 2: 1966–2000 (antologia; Wróblewski Andrzej Krzysztof (1935-2012), Roszko Janusz, Bijak Jan i inni) oraz zbiorek Ballady i romanse (Mickiewicz Adam), które również oceniłem wysoko. Wielkim literackim przeżyciem było też dla mnie w tym roku uczestnictwo w spotkaniach z takimi tuzami reportażu jak Swietłana Aleksijewicz, Hanna Krall, Mariusz Szczygieł i Wojciech Tochman. Wydarzeniem częściowo związanym z literaturą był spektakl "Czarny ogród" na motywach reportażu Małgorzaty Szejnert.
Użytkownik: aleutka 31.12.2015 14:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak co roku i tego 31 gru... | misiak297
Ach, jak bardzo mi sie podoba kategoria dla Jany! Sama bym chciala wiecej takich ksiazek :)
Użytkownik: misiak297 31.12.2015 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ach, jak bardzo mi sie po... | aleutka
W moich tegorocznych przeczytankach było ich bardzo mało. Właściwie z "Janą..." konkurowała tylko Siesicka i "Beethoven i dżinsy".
Użytkownik: porcelanka 01.01.2016 14:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak co roku i tego 31 gru... | misiak297
W moim przypadku podsumowanie czytelnicze 2015 r. wygląda tak:

Liczba przeczytanych książek: 100
W tym powtórzonych: 1
Rok rozpoczęłam z: Moja kuzynka Rachela (Maurier Daphne du)
Rok skończyłam z: Entliczek pentliczek (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Rewelacja roku: Milczący zamek (Morton Kate)
Odkrycie roku: Morderstwo odbędzie się... (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) a właściwie ogólnie kryminały Agathy Christie (nie muszę chyba dodawać, że to dzięki Tobie Misiaku i Akcja czytelnicza: "Rendez-vous z Agathą Christie")
Książka przyjaciel: Feblik (Musierowicz Małgorzata)
Gniot roku: Śmierć przybywa do Pemberley (James P. D. (James Phyllis Dorothy))
Największe rozczarowanie czytelnicze: Jeden Bóg (Mlek Katarzyna)
Użytkownik: Rbit 01.01.2016 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak co roku i tego 31 gru... | misiak297
Biorąc pod uwagę europejskie tendencje ekonomiczne zdaje się, że społeczne dzieła Orzeszkowej i Konopnickiej będą znów aktualne. Na pewno warto o nich pamiętać.

Moje podsumowanie roku szczegółowo opisałem tu:
Podsumowanie roku 2015

U Ciebie pochwalę się tylko najlepszymi lekturami :)
Moby Dick czyli Biały Wieloryb (Melville Herman) (6,0)
Rozdroża (Gołubiew Antoni) (6,0)
Sánchez i jego dzieci: Autobiografia rodziny meksykańskiej (Lewis Oscar) (5,5)
Iksowie (Spiró György) (5,5)
Niewola (Spiró György) (5,5)
Rachuba świata (Kehlmann Daniel) (5,5)
Użytkownik: beatrixCenci 01.01.2016 21:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak co roku i tego 31 gru... | misiak297
Przeczytanych w 2015: 91
Powtórki: 1
Zaczęłam od:Nigdy nie wyjdę za mąż (Stachowicz Izabela (pseud. Czajka lub Gelbard Izabela lub Bell Iza))
Skończyłam na: Kair: Historia pewnej kamienicy (al-Aswani Ala (al-Aswany Alaa))
Rewelacja roku: Colas Breugnon (Rolland Romain)
Odkrycie roku: Poniedziałkowe dzieci (Smith Patti)
Gniot roku: Między nami dobrze jest (Masłowska Dorota) łeb w łeb z Ćwiczenia stylistyczne (Queneau Raymond) - potężny niesmak rywalizujący z mocarną nudą
Rozczarowanie roku: Wiele demonów (Pilch Jerzy) - potencjalnie ciekawa opowieść pogrążona słowotokiem i brakiem pomysłu na treść.
Użytkownik: Monika.W 02.01.2016 10:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak co roku i tego 31 gru... | misiak297
Przeczytałam 122 książki. Realizuję kilka własnych, prywatnych akcji - z lepszym lub gorszym wynikiem. Czytam nieustająco Noblistów, Polskie przykurzątka, najlepsze pozycje z XXVlecia III RP, itp. (akcje w moim czytatniku).
Słaba jestem w podsumowaniach, ale spróbuję:

Co do ocen - coraz trudniej mnie zachwycić. 6 nie wystawiłam ani jednej. Ale dałam aż 6 razy 5,5 - to chyba dużo.
Lód (Dukaj Jacek)
Nurt (Berent Wacław)
Robotnicy wezwani o XI (Parnicki Teodor)
Notatnik 1947-1960 (Bobkowski Andrzej)
Sroka w krainie entropii (Baňková Markéta)
Wszystko zależy od przyimka (Bralczyk Jerzy, Markowski Andrzej, Miodek Jan, Sosnowski Jerzy (ur. 1962))

Tylko 5, ale polecam każdemu. Trzeba czytać polską, współczesną, ambitną powieść, która nie jest kolejnym romansem czy opowieścią o traumach dzieciństwa. Ale jest porządną literaturą, której napisanie kosztowało twórców dużo pracy i lektur. Już za samą pracę włożoną w ich napisanie warto czytać, dla jej uszanowania.
Księgi Jakubowe (Tokarczuk Olga)
Morfina (Twardoch Szczepan)
Matka Makryna (Dehnel Jacek)

Pozytywne zaskoczenie roku:
Uległość (Houellebecq Michel)
Analiza socjologiczna w formie powieści - gdzie zmierza współczesna Europa.

Rozczarowanie roku:
Aleksander Wielki (Druon Maurice (Kessel Maurice))
Od dawna chciałam przeczytać zachwycona Królami przeklętymi. A tutaj rzecz dla mnie nieczytalna. Chyba styl i język nie ten.


Gniot roku:
Zaginięcie (Mróz Remigiusz (pseud. Løgmansbø Ove))
Nie dość, że sztuczni bohaterowie z durnymi dialogami, to jeszcze ogromna ilość błędów merytorycznych.
Użytkownik: ilia 06.01.2016 00:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak co roku i tego 31 gru... | misiak297
Ponieważ zachęcasz Misiaku, aby wpisywać w Twojej czytatce swoje podsumowania 2015 roku, oto moje.
Przeczytałam 101 książek.

Książkami roku są
- Broad Peak: Niebo i piekło (Dobroch Bartek, Wilczyński Przemysław) (ocena 5,5) - książka ta obudziła we mnie uśpione na wiele lat zainteresowanie literaturą górską i górami oraz zmusiła do przemyślenia sprawy swoich marzeń. Moja recenzja - Czy warto?
- Pokolenie Kolosów: 15 historii na 15-lecie (Tomza Piotr) (5,5) - okazuje się, że aby spełniać marzenia typu podróżowanie po świecie, zdobywanie gór, pływanie po oceanach; nie trzeba być młodym i bogatym, można być i bardzo młodym i starym, i kobietą i mężczyzną i osobą niepełnosprawną. Wszystko zależy od tego, czy mamy pasję i chęć i czy wprowadzamy pomysł w życie, zamiast tylko siedzieć i marzyć i nic nie robić w kierunku realizacji swoich marzeń.

Na specjalne wyróżnienie zasługuje
- Chwast (Banach Iwona) (6) - może nie wszyscy wiedzą, że autorką jest nasza biblionetkowiczka imarba
Książka jest porażająca. Bardzo ją przeżyłam.

Odkryciem roku jest
- Trafny wybór (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert)) (5,5) - zaskoczyło mnie, że autorka Harry'ego Pottera, który to cykl bardzo lubię, napisała tak doskonałą książkę dla dorosłych.

Książka przyjaciel
- Jeść, by żyć zdrowo (Fuhrman Joel) (5,5) - warto ją mieć stale pod ręką :)

Gnioty roku
- Insekt (Castillon Claire) (1,5) - spodziewałam się książki opisującej relacje matka-córka w typie Axelsson, a to były w większości jakieś makabreski.
- Siostra (Saramonowicz Małgorzata) (1,5) - recenzje książki wynoszą ją pod niebiosa, a dla mnie to jedna z najgorszych książek jakie czytałam w życiu, żałuję że ją w ogóle czytałam.

Więcej w moim podsumowaniu roku - Książkowo-filmowe podsumowanie roku 2015
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: