Dodany: 23.11.2015 08:17|Autor: Panterka

Książki i okolice> Książki w ogóle

3 osoby polecają ten tekst.

Co teraz czytasz, część 35


Za oknem zimno, ciemno i ogólnie nieprzyjemnie.
Chyba najmilsza pora roku dla książkolubów - nic tylko zawinąć się w ciepły kocyk, wziąć w rękę lekturę, w zasięgu drugiej ręki postawić kubek herbaty lub kawy i zapodziać się po głowy na długie godziny w innych światach.
Co czytamy gdy zima?
P.S. U mnie dziś pierwszy śnieg
Wyświetleń: 43237
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 227
Użytkownik: Panterka 23.11.2015 08:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Lód i woda, woda i lód (Axelsson Majgull) - przypadkiem się złożyło, że mroźna książka na mroźne dni :-)
Użytkownik: magdarynka29 23.11.2015 10:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Lód i woda, woda i lód - ... | Panterka
Żeby nie poddać się jesiennej chandrze, czytam po kolei cała Jezycjade Małgorzaty Musierowicz. I odkrywam ją na nowo :-)
Użytkownik: Artola 07.12.2015 13:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Żeby nie poddać się jesie... | magdarynka29
To rzeczywiście dobry sposób na jesienną chandrę, chyba skorzystam również:)
Użytkownik: Neelith 23.11.2015 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Ja staram się czytać Liczenie baranów: O naturze i przyjemnościach snu (Martin Paul) ale ponieważ na każdej stronie autor udowadnia jak ważne jest wysypianie się, to ilość czytanych wieczorem stron znacznie mi zmalała ;)
PS: U mnie za oknem słońce, mrozik, żadnych widoków na śnieg.
Użytkownik: Anna Ściężor 23.11.2015 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Skończyłam właśnie dzisiaj Łups! (Pratchett Terry) , wezmę się dalej do zaczętego prezentu od Biblionetkołaja Templariusze (Frale Barbara) :)
Użytkownik: Anncecile 23.11.2015 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Tajemnica Domu Helclów (Szymiczkowa Maryla (właśc. Dehnel Jacek, Tarczyński Piotr)) w wersji papierowej i Delirium (Oliver Lauren) po angielsku na czytniku.

I tęsknię za biblinetką... bo w ostatnim czasie ledwo mogę usiąść i sprawdzić maila. Jak dobrze pójdzie to od lutego będzie dużo więcej czasu na czytanie, SPANIE i buszowanie po biblionetce. :)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 24.11.2015 08:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
W końcu przyszedł czas na Santa Muerte: Święta Śmierć (Chesnut Andrew R.) - świetnie się na razie zapowiadającą analizę i obraz ludowego kultu, zdobywającego w Meksyku coraz większą popularność.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 26.11.2015 10:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Skończyłem Santa Muerte: Święta Śmierć (Chesnut Andrew R.) i miałem skrobnąć parę zdań wrażenia - a wyszła mi recka ;)

Niezgodnie z planem w akcji KWP[2015-12-10] wpadłem na pewien pomysł i z tego powodu zmieniłem plany czytelnicze - zaczynam Diabeł: O formach, historii i kolejach losu szatana, a także o jego powszechnej a złowrogiej obecności wśród wszystkich ludów, od czasów starożytnych aż po teraźniejszość (Nola Alfonso M. di) - czyli znów monografia religioznawcza!
Użytkownik: jakozak 26.11.2015 21:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Ponownie Arlin (Atamańczuk Adrian)
Teraz mi się podoba, a poprzednio dałam tróję.
Użytkownik: marjory23 28.11.2015 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Przygotowania do świąt czas zacząć - Podarunek (Evans Richard Paul).
Użytkownik: margines 28.11.2015 22:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Robię delikatny wyłom w przeglądaniu historii i badaniu, co „zdarzyło się pierwszego września (albo...)”, bo poznać muszę historie musze - patrzę na Muchy (Grabowska-Bednarz Kinga)
Użytkownik: Mmyszunia 14.01.2016 13:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Robię delikatny wyłom w p... | margines
"Muchy" są naprawdę świetne. Czytaliśmy na głos całą naszą trzyosobową rodzinką i uśmialiśmy się do rozpuku. Polecam!
Użytkownik: margines 14.01.2016 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: "Muchy" są naprawdę świet... | Mmyszunia
Widzę, że też „miałaś muchy w nosie”!:)
Użytkownik: margines 28.11.2015 22:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Wyłomu ciąg dalszy (by efekt był trwalszy;]) - marżin gotowy jest, by ruszyć w Daleki rejs (Onichimowska Anna).
Użytkownik: margines 29.11.2015 01:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Nie mówię nic nikomu, ale grasuję po „moim domu”... (czytam Mój dom (Durand Delphine)).
Użytkownik: margines 29.11.2015 14:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mówię nic nikomu, ale... | margines
Jednak ten „Mój dom” okazał się dla mnie totalną klapą . Absolutnie nikomu nie polecam jej (albo z dopiskiem „zaglądasz do niego na własne ryzyko”).
Za to po wielu latach (z sentymentem) spróbowałem dowiedzieć się Co słychać u Malinowskich (Terlikowska Maria), bo to o jest wiele ciekawsze:)
Użytkownik: Artola 07.12.2015 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jednak ten „Mój dom” okaz... | margines
Ojej, jak ja lubiłam Malinowskich!!! Jak tam u nich miło, ciepło i przytulnie było :)
Użytkownik: Neelith 30.11.2015 07:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Czytam wieczorami Drach (Twardoch Szczepan) i ze śląskim sobie jakoś radzę, ale z niemieckim wcale :P Nie było nigdzie ostrzeżenia że lektura wymaga znajomości niemieckiego! Czytam dzielnie, a czego nie rozumiem to sobie dowymyślam i choć książka niełatwa (w sensie dołująca) to mi się podoba.
Użytkownik: MELCIA 30.11.2015 18:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam wieczorami Drach i... | Neelith
Warto czytać ze słownikiem - ja tak robiłam, a ile niemieckich słówek się przypomniało!
Użytkownik: Neelith 30.11.2015 23:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Warto czytać ze słownikie... | MELCIA
Przy zupełnej nieznajomości języka to spora komplikacja. Nie umiem tak co chwilę odrywać się od fabuły. Z drugiej strony nie do końca ją rozumiem :P Nie wiem co gorsze. Czuję się trochę jak w podróży po obcym kraju.
Użytkownik: tweety008 30.11.2015 16:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Mały człowiek: Bajki z lewej kieszeni (Prokopiev Aleksandar)
Nie jest to chyba dobra lektura na zimne, ponure wieczory. Opowieści są przejmujące. Wzruszyłam się podczas czytania, co raczej mi się nie zdarza.

Równocześnie czytam Jadę zobaczyć, czy tam jest lepiej: Niemalże brewiarz wschodnioeuropejski (Cataluccio Francesco M.) i nie mogę się nadziwić, że oceniona jest tylko przez 3 osoby. Przeczytałam jak na razie dwa rozdziały, ale spodziewam się, że będzie to książka miesiąca.
Użytkownik: margines 30.11.2015 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
M. jest wsłuchany w „Zew skrzydeł” - jedno z dwunastu opowiadań ze zbiorku Świadek oskarżenia [zbiór opowiadań] (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Użytkownik: margines 03.12.2015 11:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Przede mną już są „Królik i Chopin”:)
Użytkownik: Panterka 04.12.2015 13:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Gniew sprawiedliwych (Loureiro Manel)
Użytkownik: margines 06.12.2015 00:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
M. ze śmiechu kwiczy, bo jest w Kamienicy, czyli odkrywa, cóż to za tajemnica ta Kamienica (Jędrzejewska-Wróbel Roksana).
Użytkownik: Pok 06.12.2015 14:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Rendez-vous ze śmiercią (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) - chyba czuję już przesyt Christie.

Dom Augusty (Axelsson Majgull) - dopiero zaczynam, więc ciężko coś powiedzieć. Wydaje mi się zbyt ponure, ale to może tylko złudzenie.

Gdzie dawniej śpiewał ptak (Wilhelm Kate) - zapowiada się interesująco. Zobaczymy, co będzie dalej.
Użytkownik: jakozak 06.12.2015 15:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Noce i dnie (Dąbrowska Maria)
Użytkownik: Artola 07.12.2015 13:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Właśnie skończyłam Róża z Wolskich (Gutowska-Adamczyk Małgorzata) , bardzo mi się podobało, chociaż nieco przygnębiające lub drażniące momentami. I od razu sięgnęłam po Rose de Vallenord (Gutowska-Adamczyk Małgorzata), mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie!
Użytkownik: miłośniczka 07.12.2015 14:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
A ja utknęłam w pełnej błędów powieści Igi Karst Gdyby on tu był (Karst Iga). W dodatku dowiedziałam się, że to u tej pisarki norma - podobno jest niedbała i sadzi błędy, jakich mało. Aż dziw, że książka przeszła korektę (myślałam, że jej nie było ;-)).

Generalnie - słabo.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 08.12.2015 10:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Zaczynam pożyczkową Wybrane zagadnienia z fizyki katastrof (Pessl Marisha) - zachęcony Książkowe wspomnienia z lipca 2012 :-)&answer%E2%80%8B#603188 oraz recenzją Fizyka i to jakich katastrof!
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 10.12.2015 15:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Namówiony przez Rbita w dyskusji nt. pryncypiów gospodarczych zabieram się do e-booka Dziecięca choroba liberalizmu (Woś Rafał)
Użytkownik: Panterka 11.12.2015 13:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Poza krawędź świata (Bergreen Laurence)
Użytkownik: margines 13.12.2015 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Przede mną leżą:
Mój tato szczęściarz (Papuzińska Joanna) oraz Krasnale i olbrzymy (Papuzińska Joanna) - 2. i 3. część wspomnień „Asiuni”, czyli Joanny Papuzińskiej:)
Użytkownik: margines 13.12.2015 17:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Marżin jest za „Ścianą zaczarowaną”, czyli przed nim jest Ściana zaczarowana (Papuzińska Joanna).
Dopiero przy pisaniu olśniło mnie, że to znowu dziełko, które napisała Joanna Papuzińska:)
Użytkownik: bluepearl33 14.12.2015 22:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Ostatnią część sagi Millenium. Ale to już nie to samo...
Użytkownik: Vemona 17.12.2015 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
De non existentia Dei czyli O nieistnieniu Boga (Kochan Jerzy) - od pierwszego zdania jestem zachwycona, przy okazji objawiło się moje marzenie czytelnicze - koniecznie chcę to mieć, przeczytać wracać do tego: Testament (Meslier Jean)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 17.12.2015 23:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Skubnąłem teściom z półki Kościół: Stereotypy, uprzedzenia, manipulacje (antologia; Przeciszewski Marcin, Tomasik Krzysztof, Królak Tomasz i inni) i teraz tylko ciekaw jestem, czy po przewspaniałej Wybrane zagadnienia z fizyki katastrof (Pessl Marisha) (prawdopodobnie książka roku 2015) nie najdzie mnie Kac czytelniczy ...
Użytkownik: jakozak 18.12.2015 13:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Studium (Bryll Ernest)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 22.12.2015 08:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
W ramach Akcja CSA - Czytam Słynne Arcydzieła zabieram się za "niemęską" książkę Duma i uprzedzenie (Austen Jane) ;) Kuzyn opowiadał, że jak czytał w pociągu, to normalnie rwanie miał - tak nań współpasażerki filowały!
Użytkownik: misiak297 22.12.2015 09:42 napisał(a):
Odpowiedź na: W ramach Akcja CSA - Czyt... | LouriOpiekun BiblioNETki
Jestem ciekaw Twoich wrażeń. Które tłumaczenie dorwałeś?

Jaką "niemęską"! Wrrr!:D
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 22.12.2015 10:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem ciekaw Twoich wraż... | misiak297
Przedpełską-Trzeciakową.

Pytasz, jaką "niemęską"? A kto kazał wołami wybić na okładce "klasyka romansu", co kastruje książkę i męskiego czytelnika, etykietując oboje, hęęę?? Nie no, nie mówię, że Ty, tylko w sensie "stąd się biorą stereotypy" ;)
Użytkownik: misiak297 22.12.2015 11:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Przedpełską-Trzeciakową. ... | LouriOpiekun BiblioNETki
Przez chwilę rzeczywiście myślałem, że mnie obarczasz odpowiedzialnością:) Tak, ja też nienawidzę takiego etykietowania, zwłaszcza klasyki literatury.

"- Ty zupełnie nie szanujesz moich biednych nerwów!
- Mylisz się, moja droga. Mam dla twoich nerwów najwyższy szacunek. To moi starzy przyjaciele. Co najmniej od dwudziestu lat słyszę, jak się nad nimi rozwodzisz."
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 22.12.2015 11:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Przez chwilę rzeczywiście... | misiak297
Myślę, że owe etykiety to pewna zmora wydawców, którą czasem sami wrzucają sobie na kark. Siedzą sobie i myślą, jak tu sprzedać większy nakład, i przychodzi im na myśl, że przecież jak napiszą "romans wszech czasów" to może ileś tam kobiet skuszą - a raczej nie mogą napisać "krwisty thriller dla prawdziwego mężczyzny" ;) Natomiast jak nic nie napiszą, to zwolnią ich, bo się nie starają wdrażać działań marketingowych...

Czasem też pokutują takie łatki przyklejone lata (albo i wieki) temu, z którymi już tylko pasjonatom chce się walczyć :/ Ja bym na pewno chętnie powalczył o "Wichrowe Wzgórza", szczególnie w nowym tłumaczeniu! Muszę aż dla kontrastu przeczytać sobie to "kanoniczne" Sujkowskiej bodajże.
No ale spójrz tylko na serie, w których wydawano "Wichrowe...":
"Najsłynniejsze powieści DLA KOBIET" (to ja nie mogę czytać??)
"Klasyka romansu: Biblioteka Love & Story" (litości! znowu "romans" oraz przywołanie łzawego gniota Segala)
itp.
Użytkownik: hburdon 22.12.2015 22:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że owe etykiety to... | LouriOpiekun BiblioNETki
Czy romans jest z definicji niemęski?
Użytkownik: misiak297 22.12.2015 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy romans jest z definic... | hburdon
Moim zdaniem - rzecz w tym, że nie. A wydawcy nam usiłują wmówić, że to dla kobiet, co jest krzywdzące - i dla klasyki, i dla czytelnika.
Użytkownik: hburdon 22.12.2015 22:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem - rzecz w ty... | misiak297
Naturalnie. Ale o ile rozumiem sprzeciwianie się określeniu "DLA KOBIET", o tyle "KLASYCZNY ROMANS" wydaje mi się określeniem neutralnym.
Użytkownik: misiak297 22.12.2015 23:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Naturalnie. Ale o ile roz... | hburdon
Masz rację, ale może to wynika z tego, że w naszej świadomości romans wykoślawiono. I kojarzy się przede wszystkim z harlekinami czy ckliwymi powieścidłami z dolnej półki.
Użytkownik: Mmyszunia 14.01.2016 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że owe etykiety to... | LouriOpiekun BiblioNETki
Zgadzam się, że pokutują etykiety przyklejone dawno temu. Nie pozostaje nam nic innego jak samemu nie bać się wybierać bez względu na przypiętą książce łatkę.

Właśnie skończyłam Wichrowe Wzgórza (Brontë Emily Jane (pseud. Bell Ellis)) w przekładzie J. Sujkowskiej. Wcale bym nie określiła,że jest to dzieło typowo przeznaczone dla kobiet. Nie jest to tylko i jedynie romans w czystej postaci.

A pomijając już "Wichrowe Wzgórza" nie sądzę by romanse były przeznaczone tylko dla kobiet, a na przykład fantastyka lub coś innego tylko dla mężczyzn. Takie podziały uważam za śmieszne i sztucznie stworzone. Czytam co mnie zainteresuje i myślę, że nie ma tu znaczenia płeć.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 14.01.2016 14:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się, że pokutują ... | Mmyszunia
Święta racja! Najgorsze jest to, że niektórzy wstydzą się tego, że ktoś zobaczy ich, jak czytają "taką książkę". Pomimo tego, że jestem facetem (no właśnie, dlaczego w ogóle muszę to pisać?), uważam "Wichrowe Wzgórza" za przewspaniałą książkę, której jednak etykieta "romansu" odbiera inne warstwy - klimat powieści gotyckiej, trochę przygodówki itp. Ongi w liceum kolega ze mnie drwił, gdy powtarzałem sobie przyjemną książeczkę Dziewczyna i chłopak czyli Heca na 14 fajerek (Ożogowska Hanna) .

Nie dajmy się zwariować myśleniem o tym, "co ludzie powiedzą"! Bo możemy przez to tracić wiele bardzo wartościowej literatury i przyjemnych chwil czytelniczych :)
Użytkownik: margines 14.01.2016 14:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Święta racja! Najgorsze j... | LouriOpiekun BiblioNETki
Te!
Ta książka to jedna z moich ulubionych (...lektur szkolnych? Jak lektura szkolna może być ulubioną książką?! A ja czytałem ją w ogóle nie wiedząc, że „toto” jest lekturą szkolną! I podobało mi się, a co).
Pomijając już radość i sentyment do serialu-ekranizacji książki, co dla mnie rozumie się samo przez się:)


Odczep no się, no!...
:P
Serial „Co ludzie powiedzą?” uważam też za jeden z najlepszych:)
Ale co prawda... chyba też przez to ukazanie (satyryczne, ale właśnie przez to bardziej dobitne) tego całego „kołtuństwa”, konwenansów, które nie są po prostu zwyczajami, a zwykłym krępowaniem, kompleksami.
Użytkownik: Mmyszunia 15.01.2016 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Te! Ta książka to jedna ... | margines
Dokładnie tak!

Też lubię ten serial. Wiem, że niektórych wkurza główna bohaterka, ale dla mnie jest ona właśnie świetną satyrą. Uważam, że prześmieszną.

A co do "Hecy.." to też nie wiedziałam o niej jako o lekturze szkolnej. Po prostu mama miała na półce i mi poleciła. Dzięki niej sięgnęłam też np. po Księga urwisów (Niziurski Edmund) z maminej biblioteczki, i dzięki Bogu! Na pewno do nich wrócę, jak i polecę kiedyś córce.
Użytkownik: Mmyszunia 15.01.2016 15:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Święta racja! Najgorsze j... | LouriOpiekun BiblioNETki
Kto jak kto, ja nie przejmuję się raczej co inni powiedzą, bo wiem że każdy prawdziwy "książkoholik" zrozumie, że po prostu czuję wewnętrzny przymus by czytać wszelkie słowo pisane... Choćby to były ulotki leków, etykietki na produktach spożywczych czy gazetki promocyjne... ;)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 15.01.2016 15:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Kto jak kto, ja nie przej... | Mmyszunia
Eh, jednak ja już tyle razy musiałem się tłumaczyć czy to znajomym, czy to rodzinie - a to z "Przeminęło z wiatrem", a to z "Wichrowych Wzgórz", a to z Austen, a to z HP (bo przecież bajki dla dzieci), a to z lektur istotnie dziecięcych - czytanych w ramach CSA, np. "Czarnoksiężnik z krainy Oz" czy "Ani z Zielonego Wzgórza"... Nie dam się zniechęcić, nawet staram ZAchęcić, tłumaczę, dlaczego warto to czytać, ale chwilami męczy ta potrzeba zbierania się w sobie i przechodzenia do defensywy w rozmowie - bo ktoś nas oskarża/obśmiewa z powodu czytania "nie takiej" lektury :/ Ongi (gdy byłem podstawówkowiczem) rodzice próbowali zniechęcić mnie do literatury SF, ponieważ "wiadomo, że te nieprawdziwe bzdury są bezwartościowe i nabijam/zapycham sobie głowę śmieciowymi bajkami" - dziś już istnieją badania, które wykazują pozytywny wpływ na myślenie logiczne i techniczne literatury SF. Ale swego czasu łatwo mi nie było ;)
Użytkownik: Mmyszunia 15.01.2016 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Eh, jednak ja już tyle ra... | LouriOpiekun BiblioNETki
Dziwny ten świat. Tłumaczyć to się powinni ludzie np z palenia papierosów przy dzieciach ( nie mówiąc o szkodzeniu sobie) a tu proszę, wymaga się tego od nas. Szkoda. Każda książka ma wartość. Możliwe, że nie wszystkie taką samą, ale nie powinno się umniejszać literatury dziecięcej czy SF, albo komiksów (od których poniekąd zaczęłam swoją przygodę z czytaniem).
A propo literatury dziecięcej też czytam w ramach akcji Akcja: Powrót do przeszłości! no i oczywiście córce.
Użytkownik: misiak297 15.01.2016 20:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziwny ten świat. Tłumacz... | Mmyszunia
Nawet badacze czasem muszą się tłumaczyć - jak Biedrzycki, kiedy pisał o książkach Małgorzaty Musierowicz. Moja płeć ma pod tym względem dużo gorzej, bo coś co uznane jest krzywdząco za "babskie", uznane jest zarazem za "niemęskie".
Użytkownik: Mmyszunia 15.01.2016 20:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Nawet badacze czasem musz... | misiak297
Czyli stereotypy.
Moja córeczka już w wieku 5 lat lubiła oglądać programy o konstrukcjach różnych maszyn i pojazdów... W niczym mi to nie przeszkadza, jeśli ją to interesuje.
Stereotypy zawsze są krzywdzące. Szkoda, że tak wielu ludzi się ich trzyma.
Znam mężczyzn czytających literaturę uznawaną za typowo kobiecą i sądzę, że w niczym im to nie uwłacza. Wręcz przeciwnie, pozwala im spojrzeć czasem z innej perspektywy. Chociaż faktycznie wiele utworów ma tylko przypięte takie łatki, całkiem niepotrzebnie.
Użytkownik: misiak297 15.01.2016 20:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli stereotypy. Moja ... | Mmyszunia
Owszem, to w niczym nie uwłacza, tu się zgadzamy. Ale nie wszyscy tak myślą. Wręcz przeciwnie - oczywiście często sami nie znają książek, które uważają za "babskie". Przykre to. Ale tak jest. Nie wszyscy mają na tyle siły, aby się temu przeciwstawić - i dlatego zdarza się, że chowają się z czytaniem po kątach. A ci silniejsi się tłumaczą.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 15.01.2016 21:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Nawet badacze czasem musz... | misiak297
A pamiętacie tę dyskusję: Zagadkowa "literatura kobieca" ?
Użytkownik: Mmyszunia 16.01.2016 12:42 napisał(a):
Odpowiedź na: A pamiętacie tę dyskusję:... | LouriOpiekun BiblioNETki
Hmm, nie było mnie wtedy w biblioNETce. Chętnie przeczytam.
Użytkownik: Pok 22.12.2015 09:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Rozmyślania (Marek Aureliusz (Marek Aureli)) - wiele przemyśleń się powtarza i często mogłyby być napisane bardziej składnie, ale to i tak spokojna, mądra lektura.

Cesarz wszech chorób: Biografia raka (Mukherjee Siddhartha) - jedna z najgorszych bolączek ludzkości widziana z perspektywy historycznej. Przy takiej książce trudno się nudzić :)

Żyć w rodzinie i przetrwać (Skynner Robin, Cleese John) - dopiero zaczynam, więc ciężko cokolwiek powiedzieć.
Użytkownik: margines 25.12.2015 00:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Dziś - a w zasadzie już wczoraj - przed południem mogłem ogłosić, że marżin jedzie na Wakacyjny koncert (Sikorska-Celejewska Agnieszka), zresztą wiedziałem, że czeka mnie to, bo pisałem o nim już w wątku Podziękowania dla Biblionetkołaja 2015:)
Użytkownik: minutka 28.12.2015 16:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Nasza różna Europa (Stomma Ludwik). Ekspresowa podróż po Europie (lata 966-1795), przedstawiająca równolegle to, co działo się w Polsce i na całym kontynencie. Ciekawie się zapowiada.
Użytkownik: Marylek 28.12.2015 17:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Nasza różna Europa. Ekspr... | minutka
O! Bardzo ciekawe, do schowka!
Użytkownik: jakozak 28.12.2015 17:50 napisał(a):
Odpowiedź na: O! Bardzo ciekawe, do sch... | Marylek
Ja też do schowka
Użytkownik: Janek95 28.12.2015 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Ja ostatnio przekonałem się do kogoś nowego (bo jestem fanem Kinga).
George Rodson - Hiobowe wieści
Ciekawa propozycja i pozytywnie mnie zaskoczyła. Polecam poszukać na Reklama usunięta
Pozdrawiam :)
Użytkownik: margines 31.12.2015 00:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Po wielu „przerwach technicznych” i „próbach generalnych” ogłaszam, co następuje:
Tu marżin, a tam „Charlie”! - czyli, że zacząłem (i już jestem na jakiejś 60. stronie) książkę Charlie (Chbosky Stephen), która jakiegoś razu do schowka wpadła mi wprost z wątku „Podobny [do "Boys"] film/książka” http://www.filmweb.pl/film/Boys-2014-709532/discussion/Podobny+film+ksi%C4%85%C5%BCka,2​483772#post_13257253.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 01.01.2016 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Miałem zacząć coś innego, ale noworoczny weekend wolę rozpocząć czymś lekkim (w czytaniu, nie tematyce) i skubnąłem szwagierce Ludzie na walizkach (Hołownia Szymon)
Użytkownik: Panterka 01.01.2016 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Zimowa róża (Signol Christian)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 04.01.2016 10:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Poszedłem za ciosem i skubnąłem wczoraj od szwagierki kolejnego Hołownię: Kościół dla średnio zaawansowanych (Hołownia Szymon) W tej książce widać już pełen styl autora.
Użytkownik: joanna.syrenka 04.01.2016 23:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Poszedłem za ciosem i sku... | LouriOpiekun BiblioNETki
A ja wczoraj zaczęłam tych Forsythów, żeby dzisiaj ochoczo porzucić ich na rzecz W stronę Pysznej (Zieliński Stanisław (1917-1995), Gentil-Tippenhauer Wanda) Co to za cudna książka!!!
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 05.01.2016 00:18 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja wczoraj zaczęłam tyc... | joanna.syrenka
Ale to dlatego, że porzucasz ich definitywnie, w czymś nie podpasowali, czy potrzebujesz lepszego momentu?
Użytkownik: joanna.syrenka 05.01.2016 00:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale to dlatego, że porzuc... | LouriOpiekun BiblioNETki
Ależ nie porzucam, tylko coś mi się rozkręcić nie mogą, a dzisiaj byłam w bibliotece i nie mogłam się powstrzymać. Ta Pyszna tak (nomen-omen) apetycznie wyglądała...
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 05.01.2016 00:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ nie porzucam, tylko ... | joanna.syrenka
Może to efekt początku roku? Ja też jakoś uciekam chwilowo od bardziej wymagających lektur...
Użytkownik: Marylek 05.01.2016 06:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Może to efekt początku ro... | LouriOpiekun BiblioNETki
Stanowczo protestuję przeciwko określaniu W stronę Pysznej (Zieliński Stanisław (1917-1995), Gentil-Tippenhauer Wanda) jako lektury mniej wymagającej!
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 05.01.2016 07:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Stanowczo protestuję prze... | Marylek
Ojej, ojej! Nie pisałem tego by ją jakoś umniejszyć. Chodziło mi o to, że mogła łatwiej do siebie przekonać - może w tym sensie "mniej wymagającą". :)
Użytkownik: misiak297 05.01.2016 09:28 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja wczoraj zaczęłam tyc... | joanna.syrenka
Łamiesz mi serce, kochana:p
Użytkownik: joanna.syrenka 05.01.2016 12:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Łamiesz mi serce, kochana... | misiak297
Cóż, znowu... :-P
Użytkownik: Suara 14.01.2016 17:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Poszedłem za ciosem i sku... | LouriOpiekun BiblioNETki
No i co z tym Hołownią? Kilka razy przeszłam "mimo" Hołowni bo religijność w literaturze trawię tylko w powieściach i to dobrych a nawet bardzo dobrych. Siłą rzeczy teksty w rodzaju "Jezus Cię kocha" odrzucają mnie natychmiast ( oczywiście z całym szacunkiem dla osób, które czytają- każdy może lubić co innego). Piszę to na wszelki wypadek gdyby i w biblionetce znaleźli się jacyś nietolerancyjni ortodoksi, którzy chcieliby mnie zlinczować tak na wszelki wypadek - w obecnych czasach nigdy nie wiadomo, gdzie są jakieś uszy, oczy i szperacze po IP :-))).
A jak się ma na tym tle Hołownia? Wydawał mi się facetem rozsądnym. Jakie masz zdanie?
Proszę Cię bardzo o dosłownie kilka słów opinii.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 14.01.2016 17:33 napisał(a):
Odpowiedź na: No i co z tym Hołownią? K... | Suara
Przeczytany - zapraszam serdecznie do mojej czytatki z wrażeniami Lektury 2016r.
:)

Dodając pod Twój komentarz parę słów: na pewno nie ma tam jakiegoś bezpośredniego nawracania (nie wiem, jak w innych książkach). Raczej skupia się na tłumaczeniu różnych niejasności i prostowania mylnych wyobrażeń o KK. Dla mnie czasem zbyt pobieżnie albo za bardzo humorystycznie, jakby autor starał się pokazać "patrzcie, jaki ze mnie równiacha". Ale jeśli szukasz czegoś religioznawczego, ale lekkiego i nienawiedzonego - zachęcam :)
Użytkownik: Suara 14.01.2016 17:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytany - zapraszam s... | LouriOpiekun BiblioNETki
Dzięki wielkie.
Użytkownik: margines 04.01.2016 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Ogłaszam, co następuje:
...I nastały „Mroki”!... czyli że jak zwykle „po drodze” wpadło mi coś do czytania, więc narobiłem „zamieszania” - z wątku Podziękowania dla Biblionetkołaja 2015 (tym razem na szczęście nie moje:P) wypatrzyłem i wyciągnąłem do czytania Mroki (Borszewicz Jarosław)
Użytkownik: margines 04.01.2016 22:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ogłaszam, co następuje: ... | margines
Ale póki co to margines jest w „Zezowatym duecie”!, czyli sięgam po zbiorek wierszy Zezowaty duet (Borszewicz Jarosław)
Użytkownik: Artola 05.01.2016 20:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
A lasy wiecznie śpiewają (Gulbranssen Trygve)
Tyle dobrego o tej książce wyczytałam, uradował mnie jej widok na półce bibliotecznej, a jakoś tak mozolnie mi się czyta...Nie chce porwać i wciągnąć po uszy...
Użytkownik: Rbit 05.01.2016 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: A lasy wiecznie śpiewają ... | Artola
Witaj w klubie. Też miałem spore oczekiwania a wyszło wielkie rozczarowanie. Jeśli dotąd cię nie wciągnęło, to uprzedzam - dalej nie będzie lepiej.
Użytkownik: Monika.W 05.01.2016 23:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Witaj w klubie. Też miałe... | Rbit
A nawet gorzej będzie. To jedno z większych rozczarowań.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 06.01.2016 10:32 napisał(a):
Odpowiedź na: A nawet gorzej będzie. To... | Monika.W
O, ja mam w schowku Krystyna córka Lavransa (Undset Sigrid (Undset Sygryda)) - czy to nie coś podobnego? Także Skandynawia, ten sam czas pisania, także saga rodzinna...
Użytkownik: Monika.W 06.01.2016 11:11 napisał(a):
Odpowiedź na: O, ja mam w schowku Kryst... | LouriOpiekun BiblioNETki
Bardzo coś niepodobnego. Bardzo, bardzo.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 06.01.2016 11:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo coś niepodobnego. ... | Monika.W
Znaczy Undset polecasz? :)
Użytkownik: Monika.W 06.01.2016 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Znaczy Undset polecasz? :... | LouriOpiekun BiblioNETki
Krystynę to ze 25 lat temu czytałam. I zachwyciłam się, wciąż sobie obiecuję powtórkę. Ale z powtórkami ogólnie słabo, bo wciąż coś nieczytanego się wpycha. Jakieś 5 czy 7 temu przeczytałam Olafa syna Auduna - i tu już tego zachwytu nie było. Tak więc nie tyle Undset polecam, co z całą pewnością - Krystynę.
Użytkownik: Artola 07.01.2016 11:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Krystynę to ze 25 lat tem... | Monika.W
Krystynę czytałam dobrych kilka lat temu, pamiętam też zachwyt. Liczyłam, że "A lasy wiecznie śpiewają" są właśnie w tym samym stylu, ta sama klasa...Może lepiej wrócić do Krystyny?
Użytkownik: Artola 07.01.2016 11:02 napisał(a):
Odpowiedź na: A nawet gorzej będzie. To... | Monika.W
No to nie pocieszyliście mnie...Poczytuję, poczytuję, tu 2 strony, tam 5 i tak dobrnęłam do 120. Przejrzę, co będzie dalej. Bo grubaśne to znacznie i może szkoda czasu?
Użytkownik: Artola 07.01.2016 11:04 napisał(a):
Odpowiedź na: No to nie pocieszyliście ... | Artola
Nie tu odpowiedź wskoczyła, gdzie miała:( Oczywiście podczytuję "A lasy..." i rozczarowuję się tą, a nie Krystyną!
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 06.01.2016 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Z powodu niemocy czytelniczej i ogólnego braku energii ściągnąłem ze swej półki do powtórki genialne Kwiaty dla Algernona (Keyes Daniel) (tak, trochę się chełpię tym, że mam szczęście być właścicielem jednego egzemplarza - tylko naprawdę nie rozumiem, dlaczego tego nie wznawiają?? Przecież szłoby nawet po 50zł od sztuki!)
Użytkownik: Panterka 06.01.2016 13:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Z powodu niemocy czytelni... | LouriOpiekun BiblioNETki
No nie, tyle bym nie dała. Kupiłabym na konwencie z rabatem :-P
Użytkownik: Rbit 06.01.2016 21:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Z powodu niemocy czytelni... | LouriOpiekun BiblioNETki
Bez przesady. Kwiaty ostatnio widziałem na Allegro za 140 zł. Tymczasem kiedyś Księga Diny (Wassmo Herbjørg) chodziła po 170-200zł a po wznowieniu, z okładkową ceną 59zł jakoś nie słyszałem, by stała się bestsellerem.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 07.01.2016 08:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Bez przesady. Kwiaty osta... | Rbit
No tak, nie mogę oczywiście na pewno powiedzieć, że "BY SIĘ SPRZEDAWAŁA"... Ale myślę, że wiele osób byłoby bardzo zadowolonych :) A w ogóle to książka jest na tyle dobra, że i nowi czytelnicy by się nie zawiedli. Swoją drogą to ciekawe, dlaczego nikt jej jeszcze nie wznowił? W tym roku mija 20 lat od jedynego wydania w Polsce, na którego okładce stoi jak byk "miały w USA 130 wznowień" (sic!).
Użytkownik: Panterka 06.01.2016 13:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
W Chinach jedzą księżyc (Collée Miriam) - tak mnie zirytowała główna bohaterka, że chwilowo (mam nadzieję) odstawiłam książkę i sięgnęłam po Inna dusza (Orbitowski Łukasz)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 08.01.2016 08:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Coś mi się zdaje, że przeczytane "Kwiaty dla Algernona" są dobrym preludium do zaczynanego przeze mnie Znikasz (Jungersen Christian)
Użytkownik: Artola 14.01.2016 10:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Czytam Dzieckow;) Cudaczek-Wyśmiewaczek (Duszyńska Julia) O jakże mnie ta książka irytuje! Może nie tyle książka, co zachowanie tego Licha! To wyśmiewanie się! Uch! Ale cóż zrobić, lektura...
Sobie dla odmiany czytam Zapomniane dziecko (Glass Cathy) Bardzo dobra książka. Jak się poczyta o opieszałości systemu pomocy społecznej i opiece na dziećmi w Anglii, to chociaż można się pocieszyć, że nie tylko u nas jest tak tragicznie;)
Użytkownik: evvqa 14.01.2016 11:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam Dzieckow;) Cudacze... | Artola
A myślałam, że tylko mnie ten Cudak irytował....
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 15.01.2016 11:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
W ramach CSA: Wielki Gatsby (Fitzgerald Francis Scott (Fitzgerald F. Scott)) , a niedługo też zacznę wieczorne podczytywanie "Faith of the Fallen", czyli oryginał Nadzieja pokonanych (Goodkind Terry)
Użytkownik: helen__ 16.01.2016 13:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Sekretna kochanka Dickensa (Tomalin Claire) - bardzo ciekawa i dobrze napisana książka. Inaczej można spojrzeć na tego osławionego moralistę Dickensa (tego hipokrytę?). Jakże słuszny jest oryginalny tytuł "Niewidzialna kobieta".
Użytkownik: margines 16.01.2016 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Och i ach, oto marżin w „Farfoclach...”! - jednym słowem, a w zasadzie dwoma, czyta Farfocle namiętności (Szczygielski Marcin) (drugą część cyklu „Nasturcje i ćwoki”).
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 19.01.2016 18:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Czytam już sobie wieczorami "Faith of the Fallen", a zaczynam o moich ukochanych górach Osobliwości Beskidu Niskiego (Kłos Stanisław) - może tam zrobić któryś następny zlot BNetkowy? Wysowa albo Gorlice nadają się doskonale :)
Użytkownik: Panterka 20.01.2016 00:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Po drugiej stronie nieba (Cooper Edmund)
Użytkownik: miłośniczka 20.01.2016 20:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Czytam teraz jednocześnie Harry Potter i Zakon Feniksa (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert)) i Tak sobie myślę...: Dziennik czasu choroby (Stuhr Jerzy). W serii o Harrym Potterze jestem zakochana, czego się nie spodziewałam - szał był, minął, a ja sięgnęłam po książki po tylu latach od pierwszego wydania i... wsiąkłam całkowicie. Niesamowicie plastyczne opisy, ogromny rozmach powieści, wyobraźnia autorki powaliły mnie na kolana. Ach, ten jej świat magiczny!

Natomiast dziennik Jerzego Stuhra dopiero zaczęłam i póki co jestem ostrożna w sądach - ot, po prostu mi się podoba. Być może gdyby to było moje pierwsze spotkanie z zapiskami aktora, byłabym zachwycona, bo zgadzamy się ze sobą w tylu aspektach - ale pamiętam moje rozczarowanie megalomanią pana Jerzego po lekturze "Sercowej choroby". No cóż, zobaczymy. :-)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 20.01.2016 21:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
No i po standardowo zbyt krótkim pobycie w Beskidzie zupełnie przez przypadek w bibliotece trafiłem na Miłość i matematyka: Istota ukrytej rzeczywistości (Frenkel Edward) , którą dziś zaczynam :)
Użytkownik: jakozak 21.01.2016 10:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Zacznę Bursztyny (Kossak Zofia (Kossak-Szczucka Zofia))
Użytkownik: Panterka 25.01.2016 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Pianistka (Jelinek Elfriede)
Użytkownik: helen__ 26.01.2016 08:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Pianistka | Panterka
Stulecie (Wassmo Herbjørg)
Użytkownik: jakozak 26.01.2016 10:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Broadchurch (Kelly Erin)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 26.01.2016 18:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Pelzer Dave "Child Called 'It'" znalezione w stercie darmochy oddawanej przez bibliotekę w Otwocku
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 28.01.2016 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Zabieram się za Jądro ciemności (Conrad Joseph (Conrad-Korzeniowski Joseph; właśc. Korzeniowski Józef Teodor Konrad)) - mam nadzieję, że dam radę, bo "Lord Jim" w liceum to była moja porażka - po pierwszym rozdziale padłem...
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 31.01.2016 23:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Moja pierwsza wędrująca książka: rozpoczynam zwiedzanie Miasteczko Middlemarch (Eliot George (właśc. Evans Mary Ann))
Użytkownik: oprogramowanie 03.02.2016 09:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Ja czytam EVEREST napisaną przez jednego z uczestników komercyjnej wyprawy na najwyższą górę na ziemi. Polecam ją z kilku powodów

- pokazuje w prawdziwy sposób jak wygląda taka wyprawa
- obnaża motywy wspinacza
- prezentuje punkt widzenia partnerki, która została w domu

pozdrawiam
Użytkownik: margines 03.02.2016 21:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Marżinie, marżinie, w „diabelski kamień” się zamień! - kończę czytać Diabelski kamień (Pagaczewski Stanisław) - spisane przez Pagaczewskiego (tego od Baltazara Gąbki i Smoka Wawelskiego) legendy z ziem beskidzkich i Jury Krakowskiej.
Użytkownik: Rbit 04.02.2016 11:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Dwie staroci zakurzone: ... | Artola
O, Kossak-Szczucka! :) W sumie "Gród nad jeziorem" to też literatura dziecięca, no może młodzieżowa. Całkiem przyjemna lektura, dobra przed wizytą w Biskupinie lub innym grodzie słowiańskim.
Użytkownik: Artola 05.02.2016 08:34 napisał(a):
Odpowiedź na: O, Kossak-Szczucka! :) W ... | Rbit
Nie odebrałam jej jako typowo młodzieżowej. A fajne opisy zawiera, zwyczajów, zachowań, osady, łyk historii Europy też zawarty:)
Użytkownik: Agnieszka-M4 06.02.2016 23:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Zabić arcyksięcia (Woolmans Sue, King Greg)
Użytkownik: Artola 09.02.2016 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Wiosna w Różanej Przystani (Macomber Debbie) Pierwszy tom czyli Pensjonat wśród róż (Macomber Debbie) był bardzo sympatyczny, dobrze się czytało, dlatego sięgnęłam po cd. Ale póki co (100 str) bardziej się tu zrobiło miłośnie-porzucenie i wzdychająco, więc klimat nieco bardziej landrynkowo-słodki, za czym nie przepadam...Ale może się poprawi;)
Użytkownik: margines 11.02.2016 14:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
...marżin jest wsłuchany w „Hałasy dużych miast”, czyli czyta - tak po prawdzie to kończy czytać Hałasy dużych miast (Sowa Marzena, Savoia Sylvain):)
Komiks z historią polski w tle... a raczej historię Polski (tę wielką i tę małą) wplecioną w komiks.
Użytkownik: margines 11.02.2016 14:20 napisał(a):
Odpowiedź na: ...marżin jest wsłuchany ... | margines
Au! Miało być: historią Polski...
Użytkownik: Pok 14.02.2016 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Przesłanie symboli w mitach kulturach i religiach (Lurker Manfred) - inteligentnie napisana książka o znaczeniu rozmaitych symboli, takich jak liczby, gwiazdy, pory dnia. Widać, że autor ma bardzo dużą wiedzę.

Miedzianka: Historia znikania (Springer Filip) - jak na razie historia Miedzianki wydaje mi się mało interesująca. Spodziewałem się czegoś lepszego, ale z końcową oceną jeszcze zaczekam.
Użytkownik: margines 14.02.2016 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Przesłanie symboli w mita... | Pok
Cicho!... Tę drugą książkę mam w schowku - tak „dolnośląsko”, a i nie wiem, czy przypadkiem nie są to ziemie znane mi.
Użytkownik: Pok 15.02.2016 08:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Cicho!... Tę drugą książk... | margines
Mogę sprzedać informację, że książkę mam od Syrenki, więc jakby co, to wiesz pod jaki adres się zgłosić z wielkimi oczami ;)
Użytkownik: margines 15.02.2016 15:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogę sprzedać informację,... | Pok
Wiem, pod twój:P
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 15.02.2016 09:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Przesłanie symboli w mita... | Pok
Lurkera od dawna mam w schowku - ale jeszcze nie na półce ;) Jak trochę więcej przeczytasz to może dasz jakiś obszerniejszy komentarz?
Użytkownik: Pok 15.02.2016 10:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Lurkera od dawna mam w sc... | LouriOpiekun BiblioNETki
Na pewno napiszę kilka zdań we wspomnieniach książkowych z lutego.
Użytkownik: Artola 14.02.2016 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Domy na piasku: Domy dziecka: Od opieki nad dzieckiem do wspierania rodziny (Andrzejewski Marek) Ze względu na moje zainteresowania, czyta mi się bardzo dobrze!
Użytkownik: margines 15.02.2016 00:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Skoro „u ciebie dziś pierwszy śnieg”:P (Napisałaś tak, będę powoływał się na to i bronił tym!:P) to nie może być inaczej i u mnie Mała zima (Kasparavičius Kęstutis).
Autora i ilustratora w jednym, którego ilustracje bardzo podobają mi się.
Użytkownik: margines 15.02.2016 21:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Skoro „u ciebie dziś pier... | margines
...Podpisano:
marżin, którego w szponach trzyma „Mała zima”!
Użytkownik: margines 16.02.2016 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Biblionetkowiczki i biblionetkowicze! Na cześć biblionetkowiczek i biblionetkowiczów... czytajcie!
Donosi się:P, jakoby Nareszcie! Marżin jest w Olimpii, greckim mieście! - właśnie poznaje oliwne gaje, czyli sięgnął po książeczkę Olimpia i olimpiady (Parnicki-Pudełko Stefan).
Użytkownik: Agnieszka-M4 19.02.2016 14:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
A ja dalej relaksuję się z Agathą... :) Morderstwo na plebanii (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Użytkownik: Artola 19.02.2016 19:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Pomyśl o lilii (Buchan Elizabeth) ale jakoś tak nijako, nudnawo, nie wiem, czy dobrnę do końca tego grubasa...Dam jej jeszcze kilka kartek szansy...
Użytkownik: Michiyo 21.02.2016 13:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Teraz czytam Finch'a, Jeffa VanderMeera czyli powrót do fantastyki. Choć znowu w roli głównej mamy detektywa. Tym razem jednak w świecie opanowanym przez grzyby :D Trochę późno zdałam sobie sprawę, że jest to już trzeci tom cyklu. O.o Nie lubię czytać nie po kolei ale już za późno...
Użytkownik: margines 23.02.2016 12:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Może marżin pozna w mig, co kryją „Perły Damy Pik”?, czyli kończy poznawać Perły damy pik (Boglar Krystyna).
Przypomniało mi się tu W krainie Kota (Terakowska Dorota) i Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena).
Użytkownik: miłośniczka 23.02.2016 13:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
A ja właśnie nad ranem skończyłam lekturę Małżeństwo we troje (Schmitt Éric-Emmanuel). Kurczę, jednak nie porywa mnie ta literatura. Owszem, daje do myślenia, jest świetną rozrywką, ale nie jestem w stanie dać więcej niż 3. Już "Oskarowi i pani Róży" wystawiłam 4 - a myślałam, że będzie więcej (choć 4 to w moim systemie wciąż wysoka ocena, dla naprawdę dobrych książek). 3 oznacza, że ta książka mnie wciągnęła, spodobała mi się, ale jednak prawdopodobnie nie zapamiętam jej na dłużej. No i coś mi jednak u Schmitta zgrzyta. Jakaś taka chyba zbyt duża egzaltacja tematów? Oczywiście, jedt to tylko moja skromnna, prywatna opinia i pewnie niejeden się z nią nie zgodzi... W każdym razie, "Małżeństwo we troje" odhaczam jako najsłabszą z przeczytanych dotychczas przeze mnie w 2016 roku książek.
Użytkownik: Marylek 26.02.2016 22:44 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja właśnie nad ranem sk... | miłośniczka
Mam o nim podobne zdanie. Zupełnie mi z nim nie po drodze, wyważa otwarte drzwi. Odpuściłam go sobie po drugiej książce. Czyta się lekko, ale co z tego zostaje w człowieku? "Oskar" jedynie ma plus za tematykę, może dać do myślenia.
Użytkownik: jakozak 27.02.2016 09:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam o nim podobne zdanie.... | Marylek
Po przeczytaniu Oskara i pani Róży oraz Małych zbrodni małżeńskich znudziły mi się jego książki.
Użytkownik: miłośniczka 28.02.2016 21:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam o nim podobne zdanie.... | Marylek
Tak. Też mam wrażenie, że jest jakiś taki wtórny, w zasadzie nie ma tutaj świeżości.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 24.02.2016 07:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Uf, dałem radę "Miasteczku Middlemarch" w lekko ponad 3 tygodnie - teraz dla odprężenia zabieram się za coś na styku filozofii i matematyki ;) Myślę, więc się śmieję: Odwrotna strona filozofii (Paulos John Allen)

BTW: przypominam, że "Miasteczko..." jest wędrującą książką - można się ustawić w kolejce, albo przypomnieć o sobie, że już się w tej kolejce stoi: "Miasteczko Middlemarch"
Użytkownik: margines 24.02.2016 09:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Marżin czyta „Dziennik Zlaty”. A ty?
Dziennik Zlaty (Filipović Zlata)
Użytkownik: Akrim 24.02.2016 11:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Czytam Ziele na kraterze (Wańkowicz Melchior (pseud. Łużyc Jerzy lub Majewski M. P. Dr))
Jestem zauroczona. Przepiękna książka! :)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 24.02.2016 12:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam Ziele na kraterze ... | Akrim
Też byłam. To był mój drugi Wańkowicz po "Monte Cassino", zupełnie inny klimat, ale pióro równie wspaniałe.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 26.02.2016 07:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Pensjonat pamięci (Judt Tony)
Użytkownik: JAmaTO 26.02.2016 21:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Obecnie czytam ksiązkę Patryka Pleskota "Zabić". Książka fajna, (...), opowiada o mordach politycznych z czasów PRL'u dokonywanych przez milicję oraz służbę bezpieczeństwa. Jak ktoś lubi takie historyczne kąski, to powinno się mu spodobać.
Użytkownik: jakozak 27.02.2016 09:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Idealne na zimę
Nomowie
Przeczytałam po raz drugi i podniosłam oceny.
Użytkownik: jakozak 27.02.2016 10:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Opowieści na niepogodę (Małachowska Helena)
Może być, ale nie zostawię jej sobie.
Użytkownik: Pok 27.02.2016 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Doktor Faustus (Mann Thomas (Mann Tomasz)) - ciężki kawałek literatury. Jak dla mnie za ciężki.

Jak napisać i wydać książkę (Tallar Grażyna) - króciutka, za to konkretna książeczka zawierająca garść porad dla początkujących pisarzy.
Użytkownik: Agnieszka-M4 27.02.2016 11:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Doktor Faustus - ciężki k... | Pok
Uwielbiam Tomasza Manna, ale z "Doktora Faustusa" można by spokojnie wyciąć połowę książki i to dzieło nic by na tym nie straciło. Te wielostronicowe opisy muzyki... To tylko dla koneserów :) Ja dałam ocenę 4,5 głównie ze względu na temat oraz na zakończenie książki.
Użytkownik: Pok 27.02.2016 12:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwielbiam Tomasza Manna, ... | Agnieszka-M4
Opisy muzyki nawet mi się całkiem podobają, choć praktycznie nic z nich nie rozumiem :) Ale też jestem zdania, że można by sporo wyciąć, nawet 3/4 powieści. Zbyt wiele tu rozwodzenia się nad pobocznymi wątkami, które nie mają wiele wspólnego z biografią Adriana i zdają się być jedynie sztuką dla sztuki.
Zbliżam się do końca i chyba "Doktora Faustusa" ocenię tak samo, jak "Czarodziejską górę", czyli na 3,5.
Użytkownik: Agnieszka-M4 27.02.2016 14:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Opisy muzyki nawet mi się... | Pok
No to jeśli podobają ci się te opisy muzyki to... prawdziwy z ciebie koneser :D Ja co prawda przebrnęłam przez nie, ale mocno zaciskając zęby :D Natomiast "Czarodziejską górę" uwielbiam - u mnie ma 5,5. Chociaż przyznam, że za pierwszym razem nie bardzo mi się spodobała. Doceniłam ją dopiero po jakimś czasie...
Użytkownik: Pok 28.02.2016 09:29 napisał(a):
Odpowiedź na: No to jeśli podobają ci s... | Agnieszka-M4
Szczegółowe opisy muzyki mi się podobają, bo wprowadzają nas w klimat twórczy wielkiego kompozytora. Są zatem ściśle związane z głównym wątkiem, zaś wiele tu rzeczy, które praktycznie nic z nim nie mają wspólnego i nawet trudno doszukać się w nich głębszego sensu. Mann dużo lepiej by zrobił, gdyby wyciął, bądź mocno skrócił owe fragmenty i włączył je w inną powieść. Tu są dodane ewidentnie na siłę.
"Czarodziejską górę" może jeszcze kiedyś ponownie przeczytam, ale nie wcześniej, niż za 20 lat... Pierwszy kontakt mnie potwornie zanudził, już "Doktor Faustus" wypada trochę lepiej. Chciałbym w sumie ocenić go wyżej, bo bardzo doceniam niektóre przemyślenia (np. o duszy narodu niemieckiego) i piękny styl (który daje o sobie znać w mniej przegadanych momentach), ale za całość mogę wystawić tylko 6/10 (jestem już po lekturze). Mann pisze jak dla mnie w zbyt ambitny sposób :(
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 10.03.2016 09:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Szczegółowe opisy muzyki ... | Pok
Ja uznałem się za jeszcze niedojrzałego do "Czarodziejskiej góry", przeczytawszy połowę pierwszego tomu kilka lat temu. Ale z tego, co piszecie o "Faustusie" i opisach muzyki - to to bardzo mnie zachęca :) Czytam akurat Dyrygent (Quigley Sarah) w założeniu o powstawaniu i prawykonaniu VII symfonii Szostakowicza na tle towarzyszących temu wydarzeń historycznych, ale muzyki w tym niestety dość niewiele, a autorka plecie trzy po trzy, widać, że jest trochę na bakier z terminologią muzyczną itp. Nie mówiąc już o tym, że pisząc o "wojnie wywołanej przez Niemców", zapomina trochę o roli Sowietów...
Użytkownik: Pok 10.03.2016 15:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja uznałem się za jeszcze... | LouriOpiekun BiblioNETki
W takim razie możesz spokojnie zacząć przygodę z Mannem od "Doktora Faustusa" :) Jeśli znasz się na muzyce od strony teoretycznej, to wiele fragmentów Cię zachwyci.

Poza tym polecam Muzykofilia: Opowieści o muzyce i mózgu (Sacks Oliver). Ja oceniłem tylko na 4,5, bo kompletnie nie ogarniałem terminologii muzycznej (i nadal nie ogarniam).

No i jeszcze warto przeczytać ...mój diabeł stróż: Listy Andrzeja Czajkowskiego i Haliny Sander (Czajkowski Andrzej, Janowska Anita Halina (pseud. Sander Halina)). To rewelacyjna książka, a i o muzyce trochę się tu znajdzie.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 10.03.2016 15:26 napisał(a):
Odpowiedź na: W takim razie możesz spok... | Pok
O, dzięki :)

Ja mam zaschowkowane jeszcze Muzyka sfer: O muzyce, nauce i naturalnym porządku wszechświata (James Jamie) , a onegdaj przeczytałem jeszcze Mahler (Pociej Bohdan) , ale tej książki to nie polecam nikomu, kto przynajmniej paru partytur nie przeczytał w życiu i nie przesłuchał całej symfoniki Mahlera z 5 razy ;D to już ściśle muzykologia, nawet biografii w tym nie ma prawie wcale. Ale dla fanów Mahlera pozycja obowiązkowa :]
Użytkownik: helen__ 10.03.2016 17:50 napisał(a):
Odpowiedź na: O, dzięki :) Ja mam za... | LouriOpiekun BiblioNETki
Życie prywatne elit artystycznych Drugiej Rzeczypospolitej (Koper Sławomir) - jak na razie jestem na 192 stronie (ze 484) i jest warta każdej poświęconej jej minuty.
Użytkownik: jakozak 28.02.2016 09:48 napisał(a):
Odpowiedź na: No to jeśli podobają ci s... | Agnieszka-M4
Podobnie jest ze mną: Nie przebrnęłam przez muzyczne wykłady w Doktorze Faustusie, a Czarodziejska góra tak mi się spodobała, że pragnę ją mieć na własność.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 16.03.2016 08:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Podobnie jest ze mną: Nie... | jakozak
A ja wziąłem wczoraj z kupki likwidacyjnej w bibliotece Tonio Kröger i inne opowiadania (Mann Thomas (Mann Tomasz)) - może drobne formy mnie do Manna nastawią i dodadzą odwagi do zmierzenia się z powieściami?
Użytkownik: jakozak 16.03.2016 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja wziąłem wczoraj z ku... | LouriOpiekun BiblioNETki
Spróbuj. Warto.
Użytkownik: margines 28.02.2016 14:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Za mną (przeczytane i obejrzane rano) Lindbergh: Niezwykłe przygody latającej myszy (Kuhlmann Torben)(na 5), a przede mną pozostałe części (bo sama „Ciocia Jadzia” już za mną) cyklu o Cioci Jadzi:
- Ciocia Jadzia: Tęcza (Piotrowska Eliza),
- Ciocia Jadzia: Szkoła (Piotrowska Eliza),
- Ciocia Jadzia w Rzymie (Piotrowska Eliza).
Użytkownik: margines 28.02.2016 17:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Uff! - marżin słucha „Dźwięków kolorów”, czyli przed nim są, a raczej wkoło niego rozlegają się Dźwięki kolorów (Liao Jimmy).
Użytkownik: miłośniczka 28.02.2016 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
A teraz czytam Zasada nieoznaczoności (Andrysiak Andrzej). Bardzo, bardzo dobra książka, a tak niewiele ocen!
Użytkownik: margines 01.03.2016 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Kończę czytać zbiorek „psich”, ale też „kocich” opowiadań Dlaczego mój pies płacze? (Winklowa Barbara).
Użytkownik: moveeme 01.03.2016 18:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
J.R.Ward - Bractwo Czarnego Sztyletu - Dusza Wampira
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 03.03.2016 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Tyle lat się przymierzałem - co najmniej z 15 - i dziś przez przypadek znalazłem w bibliotece - więc zaczynam Mnich: Romans grozy (Lewis Matthew Gregory)
Użytkownik: miłośniczka 04.03.2016 09:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Tyle lat się przymierzałe... | LouriOpiekun BiblioNETki
O! Jestem ciekawa, jak Ci się spodoba, ja czytałam w zeszłym roku i byłam zachwycona! Chociaż to jednak dość naiwna powieść jest.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 09.03.2016 08:13 napisał(a):
Odpowiedź na: O! Jestem ciekawa, jak Ci... | miłośniczka
Wstyd się przyznać, ale "udało mi się" zgubić książkę - i to z biblioteki! Chyba po prostu mam pecha do "Mnicha" ;( Poczyniłem już kroki, aby zdobyć inny egzemplarz i móc go zwrócić do bteki, ale ogólnie czuję się z tym źle - niezwyczajne gapiostwo stanęło w silnej opozycji do mojej normalnie dużej dbałości o książki :/

No nic, w międzyczasie przeczytałem już Pustynia Tatarów (Buzzati Dino) a teraz biorę się za Dyrygent (Quigley Sarah) ...
Użytkownik: helen__ 04.03.2016 09:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Krótki i niezwykły żywot Oscara Wao (Díaz Junot) - będzie 5, jak nie wyżej.
Użytkownik: Pok 09.03.2016 16:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Przez ciemne zwierciadło (Dick Philip K. (Dick Philip Kindred)) - dobre, pokręcone i pesymistyczne SF starej daty.

Narrenturm (Sapkowski Andrzej) - szczególnie podoba mi się świetny styl, któremu dodatkowego wymiaru nadaje rewelacyjnie zrealizowany audiobook. Poza tym jest to ciekawa i zabawna opowieść fantasy osadzona w realiach historycznych.

Beksińscy: Portret podwójny (Grzebałkowska Magdalena) - znakomicie napisana biografia! Poznajemy nie tylko losy Beksińskich, ale również (i przede wszystkim) ich osobowość. Niżej niż 5 nie będzie.
Użytkownik: Artola 10.03.2016 09:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Przez ciemne zwierciadło ... | Pok
Jakiś czas temu Beksińskich czytałam, rzeczywiście bardzo dobra lektura, choć nieco mroczna i przygnębiająca.
Użytkownik: Artola 10.03.2016 09:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Jakiś czas temu czytałam cały cykl część po części. Ale im dalej, tym mniej mi się podobało. I się zniechęciłam, miałam dość. Teraz w bibliotece trafiłam na ostatni i jednak się skusiłam. Nie wiem, czy lepszy niż poprzednie, czy ja odpoczęłam przez te kilka mies. od autorki, ale czyta się nieźle.
Użytkownik: Artola 10.03.2016 09:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakiś czas temu czytałam ... | Artola
Osz, nie ten link wstawiłam, a usunąć nie mam jak:(((
Prowincja pełna marzeń
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 10.03.2016 10:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Osz, nie ten link wstawił... | Artola
Najłatwiej napisać do kogoś z moderatorów forum:
www.biblionetka.pl/...
i krótko opisać wraz z linkami co chciałoby się poprawić :) karkołomne, ale skuteczne!
Użytkownik: Tifanis 10.03.2016 18:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Wieczny uciekinier (Grippando James)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 10.03.2016 18:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Babunia (Deghelt Frédérique)
Użytkownik: jakozak 11.03.2016 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Pan Przypadek i trzynastka (Getner Jacek)
Użytkownik: Vemona 11.03.2016 11:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Zaczęłam wczoraj Dziewczyna z pociągu (Hawkins Paula).
Użytkownik: margines 11.03.2016 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
M. nie mówi już nic, przed nim „Bajki z Auschwitz” - Bajki z Auschwitz (antologia; Pinderska-Lech Jadwiga, Mensfelt Jarosław).
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 12.03.2016 15:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Zaczynam żoniny prezent z ostatnich imienin: Pycha i upadek (Ziemkiewicz Rafał A. (Ziemkiewicz Rafał Aleksander))
Użytkownik: margines 13.03.2016 15:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Marżin „Pod bajdułem” czyta Stare i nowe wierszyki domowe (Papuzińska Joanna).
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 13.03.2016 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Zaczęłam jeszcze czytać:
Wybór Zofii (Styron William)
Użytkownik: Artola 14.03.2016 09:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Klątwa (Gutowska-Adamczyk Małgorzata)
Dopiero zaczęłam, takie czytadełko lekkie.
Użytkownik: helen__ 14.03.2016 14:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Listy wybrane Jane Austen (Austen Jane)
Użytkownik: ivonka567 16.03.2016 10:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Witaj,
ja zakupiłam ostatnio w księgarni internetowej Reklama usunięta pt. Pokój. Wczesniej oglądałam film ale książka o niebo lepsza :) Jak juz robiłam książkowe zakupy to kupiłam również Książkę "Pozwól, że ci opowiem bajki, które nauczyły mnei jak życ" oraz oraz "kochać z otwartymi oczami" obie autorstwa Jorge Bucay'a :) Ciekawwa lektura :) Polecam :)
Użytkownik: Artola 16.03.2016 14:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Książę Mgły (Ruiz Zafón Carlos)
Długo przeleżakował na półce, doczekał się swojego czasu;)
Użytkownik: margines 17.03.2016 01:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Marżin zaczyna śnić... na „Krakowskim rynku” chce być:) - czytam Krakowski rynek dla chłopców i dziewczynek (Rusinek Michał (ur. 1972))
Użytkownik: Artola 18.03.2016 09:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Wprost z wątku Biblionetk... | margines
Ciekawa jestem wrażeń. Ja osobiście takich książek nie trawię i nie wyobrażam sobie, żebym miała podsunąć ją dzieciom...
Użytkownik: margines 20.03.2016 15:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawa jestem wrażeń. Ja... | Artola
A ja właśnie dziś „strawiłem”:)
Taka książeczka na wskroś w stylu filmów Tima Burtona:)
Trzeba czuć i lubić ten klimat, a i ten zadzior.
Użytkownik: jakozak 18.03.2016 10:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
Mgławica Andromedy (Jefremow Iwan)
Około pięćdziesiąt lat temu czytałam ją z wypiekami na twarzy. Ciekawa jestem, co będzie teraz.
Użytkownik: Artola 21.03.2016 08:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Za oknem zimno, ciemno i ... | Panterka
U mnie szaleństwo;)
Dzięki uprzejmości Louri W syberyjskich lasach: Luty-lipiec 2010 (Tesson Sylvain) - rewelacja!
Dzięki podpowiedziom tematycznym: Wielki las (Nienacki Zbigniew (właśc. Nowicki Zbigniew Tomasz)) i Ślady na śniegu (Kopczyński Edward) dzięki uprzejmości Olimpii:)
I jeszcze bibliotekowy Dekameron (Boccaccio Giovanni).
Ciekawe, kiedy mi się "leśne" wątki zaczną mylić;)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: