Dodany: 22.11.2015 15:13|Autor:

Książka: Wizja lokalna
Lem Stanisław
Notę wprowadził(a): NiKiFoR

z okładki


Stanisław Lem to jeden z największych w historii gatunku pisarzy science fiction, jej odnowiciel, innowator i zarazem klasyk. Fantastyka naukowa przyniosła mu światową sławę i popularność, ale dopiero równoległa do niej twórczość eseistyczna pozwala docenić rozległość horyzontów pisarza i oryginalność jego filozoficznych poglądów na świat, człowieka, a także konsekwencje ludzkich odkryć i wynalazków. Wyobraźnia Lema działa bowiem dwutorowo, co czyni zeń w tej samej mierze twórcę fantastycznych światów i emocjonujących fabuł, co myśliciela zaangażowanego w równie pasjonujący dramat poznania i przebudowy środowiska człowieka. Obie te przygody oświetlają i dopełniają się wzajem, pozwalając czytelnikowi śledzić swe wzajemne uwarunkowania na przestrzeni kilkudziesięciu tomów niezwykłych "Dzieł" tego pisarza.

"Wizja lokalna" to jedna z najoryginalniejszych powieści Lema: z pozoru satyra polityczna, którą zrozumieją najlepiej świadkowie czasów "zimnej wojny", jest "Wizja" w istocie niezwykle poważną intelektualnie próbą skonstruowania modelu przyszłej cywilizacji. Jak zapewnić jej równowagę, bezpieczeństwo, a jednostkom – poczucie sensu egzystencji? Jak technologią wkroczyć w kompetencje Natury lub Boga? I jak poradzić sobie z pustką i cierpieniem, których owa opiekuńcza, lecz "zimna" i bezosobowa technologia nie potrafi z życia mieszkańców planety usunąć? Na te pytania – i na wiele innych – musi sobie odpowiadać Ijon Tichy, zwiedzając odległą Encję.

[Wydawnictwo Literackie, 1998]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 374
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: reniferze 30.12.2022 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Stanisław Lem to jeden z ... | NiKiFoR
Dawno się tak nie umęczyłam, a już szczególnie przy Lemie. Jak zawsze książka powala szczegółowością, fantazją, wizjonerstwem. Ale są rozdziały, w których zdania złożone są prawie wyłącznie z neologizmów, co bardzo utrudniało mi płynne czytanie. Encja to właściwie neologizmowy świat, niesamowity i poruszający - ale jeśli intuicyjnie rozumie się tylko spójniki, to bywa ciężko.

Najlepszy rozdział? Zdecydowanie ten o religiach. Choćby dla niego warto zmierzyć się z tą książką.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: