Użytkownik: tuliusz1971 15.12.2009 13:28 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, ostatnio dużo czy... | żurawinka Sporo tego napisał Aleksander Dumas (nie tylko cykl o muszkieterach).Ze współczesnych Diana Gabaldon cykl "Obca" (rzecz dzieje się w Szkocji,Francji i Ameryce Pólnocnej od połowy XVIII wieku).Oprócz tych jedne z moich ulubionych Hermann Hesse "Narcyz i Złotousty" oraz prześwietne "Stworzenie świata" Gore Vidala.

Użytkownik: Averil 17.12.2009 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Sporo tego napisał Aleksa... | tuliusz1971 Polecam świetna książkę historyczną z czasów średniowiecza w Skandynawii: „Córka wikingów” norweskiej pisarki Very Henriksen. Akcja rozgrywa się w XI w . Na cykl składają się 3 części: Srebrny młotek, Znak i Święty król. Książka została wcześniej wydana w Książnicy jako jeden tom.
Inny cykl historyczny, również o średniowieczu z tym, że mniej historyczny, a bardziej przygodowy, to „Miedziany ptak”, fińskiej pisarki Kaari Utrio. Składa się na niego 5 książek, a akcja rozgrywa się od Skandynawii, poprzez Ruś, Bizancjum, Francję i wraca do Skandynawii. Na cykl składają się:t.1.W mocy szamana, t.2.Thorgerda, t.3.Pani na zamku, t.4.Czerwony Wareg. Świetnie się to czyta i oddaje klimat, jeśli nawet nie zawsze zawiera dokładne fakty.
Skoro o Skandynawii, nie można pominąć „Krystyny córki Lawransa” Sigrid Undset. Trzy tomy: Wianek, Żona, Krzyż. A, i czy wspominałam, że akcja dzieje się w średniowieczu? ;) Z tym, że nieco późniejszym, bo w XIV wieku.
Może jeszcze jeden cykl historyczny, tym razem nie w średniowieczu i NIE o Skandynawii, wprawdzie autor, Mika Waltari, jest Finem, ale bohater „Mikaela” (t.1 Karjawalka, t.2 Hakim) wyjeżdża z Finlandii i przemieszcza się po Europie i kawałku Azji. W książce dzieje się mnóstwo i czyta się ją świetnie jako książkę przygodową, w eleganckim i misternym historycznym kostiumie. W XVI wieku w Europie i okolicach było mnóstwo wojen (a czy kiedyś nie było?), a w Mikael uczestniczył chyba w co najmniej połowie z nich.

Mogłabym przytoczyć drugie tyle, a może więcej książek dotyczących historii starożytnej, ale nie będę monopolizować forum. (Wspomnę tylko, że Waltari napisał świetną „Trylogię rzymską” i jeszcze lepszego „Egipcjanina Sinuhe”).
Co do historii Francji, to poza Aleksandrem Dumasem w tej chwili nie przychodzi mi do głowy nic szczególnego, a określenie Dumasa jako pisarza historycznego jest mocno naciągane. Jest jeszcze polski młodzieżowy cykl H. Popławskiej „Szpada na wachlarzu”, ale to też literatura w kostiumie historycznym, a nie historyczna.
Sama jestem ciekawa, czy ktoś wymieni historyczne książki o Francji formatu M. Druota. Ja w tej chwili nie potrafię sobie nic przypomnieć.

Użytkownik: Radek8904 28.12.2009 13:47 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, ostatnio dużo czy... | żurawinka Z tego co wiem, to spoko pisze Bogusław Wołoszański, który miał też genialną audycję radiową(wszystkie słuchałem).

Użytkownik: sito13 03.01.2010 22:40 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, ostatnio dużo czy... | żurawinka Z ręką na sercu polecam:
- cykl "Powieści Piastowskie" Karola Bunscha
- powieści Kazimierza Korkozowicza Ostatni zwycięzca (Korkozowicz Kazimierz) Jeźdźcy Apokalipsy (Korkozowicz Kazimierz) Przyłbice i kaptury (Korkozowicz Kazimierz) Nagie ostrza (Korkozowicz Kazimierz)
A także odsyłam do tematu na forum Powieści historyczne polskich autorów który zresztą sam założyłem ;) Pozdrawiam

Użytkownik: ojwawoj 03.01.2010 23:02 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, ostatnio dużo czy... | żurawinka Gorąco polecam powieści Gravesa:

Ja, Klaudiusz (Graves Robert)

oraz

Klaudiusz i Messalina (Graves Robert)

Akcja rozgrywa się w czasach Cesarstwa Rzymskiego.

Użytkownik: nutinka 03.01.2010 23:07 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, ostatnio dużo czy... | żurawinka Zapraszam do mojej czytatki: Średniowiecze, starożytność i prehistoria czyli co czytać, gdy nas najdzie na historię.
Ostatnio trochę tytułów dodałam.

Użytkownik: Panterka 06.01.2010 14:34 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, ostatnio dużo czy... | żurawinka Filary ziemi (Follett Ken) i reszta cyklu. Anglia, wiek XII i później, rewelacyjnie się czyta.
Antoni Gołubiew cykl "Bolesław Chrobry". Czyta się powoli, smakowicie rozpisana bujna historia państwa polskiego.

Użytkownik: tuliusz1971 12.01.2010 13:56 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, ostatnio dużo czy... | żurawinka Jak "Filary ziemi" Kena Folletta,to kontynuację p.t."Świat bez końca".

Użytkownik: WBrzoskwinia 12.01.2010 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, ostatnio dużo czy... | żurawinka O retyści świata, toż po takim pytaniu można zasypać Cię wagonem tytułów!
Powieść historyczna - dobrze, ale jaka?
Jeśli zajrzysz pod: Akunin Borys (cykl fandorinowski), tam jest historyczny kryminał-sensacja.
Jakiś czas temu wypisałem epistołę dotyczącą głównie historycznej morskiej powieści wojennej w wątku: Najlepsze powieści przygodowe(Książki i okolice> Książki w ogóle).
Klasyczna powieść historyczna w literaturze zaczyna się od Waltera Scotta ("Rob Roy", "Wallace" i spółka).
Ale jest i wcześniejsza, i to znacznie, klasyka nienowoczesna (zajrzyj pod "Opowieści Okrągłego Stołu"; a w tym rozumieniu jak najbardziej historyczne są, co prawda, nie powieści, lecz jednak opowieści: "Odyseja", "Iliada", "Eneida").
Skoro już wsiąść na wysokiego konia i nie trzymać się sztywno gatunku, są ciekawe rzeczy w cyklu "Kronik" Szekspira, a z Francją łączą się mistrzowskiej klasy dramaty Przybyszewskiej (względnie niedawno "Sprawa Dantona" była w "Recenzjach i opiniach"). Trudne!
Jeśli trzymać się najwyższej klasy i powieści - rzeczony wyżej Waltari, na czele z "Egipcjaninem Sinuhe" oraz Prus z "Faraonem". Do tej ekipy należy i Graves, ale jak dla mnie, jest ciut mniej mocny, czy jeśli wolisz, głęboki albo ponadczasowy. Za to miejscami ich bije na głowę "Imię róży" (trudne!).
Tędy przychodzimy do Polski, a tu są całe szafy rzeczy naprawdę cennych i dobrych. Jest Kraszewski, kolos (za najlepsze literacko uchodzą jego rzeczy dotyczące XVIII wieku: "Bruhl", "Hrabina Cosel", ale przeciekawa jest "Stara baśń" jako próba rekonstrukcji kultury prehistorycznej. Średniowiecze polskie: "Krzyżacy" i Bunsch, przy czym oni są mocno różni (Bunsch zdecydowanie mniej walterscottowski od Sienkiewicza), z kolei Parnicki znacznie głębszy i trudny od tamtych obu ("Tylko Beatrycze").
Trzymając się Polaków i Średniowiecza, ale o francuskim kręgu kulturowym (a może: euro-francuskim, choć nie w Europie), cały cykl Kossak-Szczuckiej na czele z "Królem trędowatym"...
A to tylko początek początku listy książek, których przeczytanie mogłoby Cię zająć kilkanascie albo i kilkadziesiąt lat. Ot, na przykład do samych tylko powieści historycznych Dumasów dodaj sobie takież France'a (z "Salambo" i spółką) i Gauthiera (z "Kapitanem Fracasse" i spółką), a w roku lub dwóch możesz się nie zmieścić.
A przecież można rzecz potraktować szerzej: jest jeszcze pogranicze. I jest ogromne: rzeczy o tyle nie historyczne, że napisane jako współczesne, dotyczące danego momentu w historii i w owym momencie powstałe (lub wnet później), ale ów moment dla nas jest już historią, bo należy do dalszej lub bliższej przeszłości (czyli: cała jak leci literatura napisana do 1989 roku! Nawet jesli wyłączyć z nich rzeczy, które umownie potraktujemy jako "nie-historyczne" (np. kryminał współczesny, romans współczesny, obyczajowe itd.), nawet jesli ograniczymy się do tych, których tematem współcześnie było wydarzenie czy ciąg wydarzeń historycznych, to i tych byłoby nie na kopy, lecz na grosy (samych tylko książek dot. I wojny jest z wagon, a II-giej...).
Pewnie już masz dość.

Jeśli mogę zaproponować: nie daj się przywalić i nie daj się ograniczyć. Sformułuj sobie kryteria: co cię najbardziej pociąga, co interesuje, co lubisz, co cenisz. Bardziej to, co historyczne czy bardziej to, co literackie? Okres, w sensie: kultura epoki? Akcja, rozrywka? Bohaterowie, w sensie: osobowości, charaktery? Historia jako taka, a może historiozofia? Konkretne sfery kultury, np. malarstwo, wojna, romans? Związki literackie w literaturze tego typu? Innymi słowy: zapytaj, czemu w Tobie te książki mają służyć? Co dzięki nim chcesz wiedzieć? zrozumieć? poczuć? (rozumiesz, nie znając Cię podaję tylko przykłady pytań; sama je sobie musisz sformułować odpowiednio do siebie; np. jeśli na któreś odpowiedź brzmi "wszystko", to znaczy, że pytanie jest wadliwe).
Wtedy łatwiej Ci będzie dobierać sobie lekturę m.in. wedle wiadomości z B-netki - wtedy nie zgubisz się w tej mnogości. Z drugiej strony: nie zamykaj się w tym, od czasu do czasu sięgnij po coś pokrewnego, elastycznie, bo w innej szafie może się trafić coś dla Ciebie. Np. jak wyżej: nie tylko powieść, ale i dramat, i poemat. Nie tylko literatura piękna, ale i faktu, i np. biografie postaci historycznych, i naukowe względnie popularnonaukowe studia historyczne (ot, zajrzyj pod: Ceram, "Bogowie, groby i uczeni", jeszcze nie spotkałem nikogo, komu by się tego nie czytało jak ciekawej powieści przygodowej). I czasem coś z pogranicza, np. powieść jest współczesna, ale wątek czy oś fabuły ma wziętą z historii (np. cały cykl "Pana Samochodzika", a np. zerknij pod: Szerb, "Legenda Pendragonów"). A czasem jakiś zupełny odjazd, czy ja wiem, np. Kurzowa "Dawna piosenka lwowska" (czy jakoś tak, bo od ręki nie pamiętam), albo Janion "Wampir" (studium historyczno-literacko-kulturowe); niekoniecznie akurat te, ale na podobnej zasadzie luźnego związku. A nie zapominaj też jw. o autentycznych tekstach z danej epoki! I nie zapominaj o drugiej stronie medalu: autentycznych budynkach, obrazach, muzyce, rzeźbach, pieniądzach, sukniach, narzędziach, dywanach, pojazdach itd. z danej epoki!
Bo wtedy będziesz mogła nie tylko czytać, ale i widzieć, i dotknąć, kto wie, może i porozmawiać z nimi, tam, wówczas...
Powodzenia!

Użytkownik: desse 01.04.2010 22:44 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, ostatnio dużo czy... | żurawinka Polecam Juliette Benzoni - siedmiotomowa "Katarzyna". Romansowo-przygodowa, bardzo wciągająca, z bardzo bogatym tłem historycznym - Francja, okres wojny stuletniej. W podobnym klimacie jest cykl o Fiorze - Florencja Medyceuszy, Francja, Burgundia.

Użytkownik: czytelniczka91 27.04.2010 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam Juliette Benzoni ... | desse Jeśli autorkę tematu zaciekawiły powieści historyczne o akcji we Francji polecam 'trylogię' haliny Popławskiej rozpoczynającą się książką 'Szpada na wachlarzu' . Akcja rozgrywa się na początku XVII wieku we Francji rządzonej przez Ludwika XV i Marię Leszczyńską :)

Użytkownik: nastka 02.08.2015 17:12 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, ostatnio dużo czy... | żurawinka ja bardzo lubię ten gatunek książek, pewnie dlatego, że bardzo lubiłam historię. A ostatnio miałam okazję czytać książkę Zapomniany legion. Myślę, że i Tobie się ona spodoba.