Dodany: 12.11.2015 09:39|Autor: WiadomościOpiekun BiblioNETki

1 osoba poleca ten tekst.

Filmowy „Wiedźmin” – wywiad z Tomaszem Bagińskim


WiedźminJuż jakiś czas temu pojawiła się wiadomość, że powstanie hollywoodzka wersja „Wiedźmina”, a wyreżyseruje ją Tomasz Bagiński, nominowany do Oscara za krótkometrażowy film animowany „Katedra”. Budżet nowego filmu o Wiedźminie ma wynieść od 20 do 30 milionów dolarów – zdradził Bagiński w wywiadzie dla porannego programu „Dzień Dobry TVN”, w którym opowiadał o trwającej produkcji. Nie wiadomo jeszcze, kto wcieli się w rolę Geralta. Z pewnością jednak będzie to aktor anglojęzyczny.

Hollywoodzka ekranizacja prozy Andrzeja Sapkowskiego jest efektem umowy, jaką firma Platige Films podpisała w zeszłym tygodniu z Sean Daniel Company (SDC) amerykańską firmą producencką odpowiedzialną m.in. za serię „Mumia” i mającą mieć premierę w 2016 roku nową wersję „Ben-Hura”.

Na początku rozmowy w TVN Bagiński zastrzegł, że nie może udzielić więcej informacji, niż zawierał oficjalny komunikat prasowy. Dowiedzieliśmy się jednak, jaki będzie budżet kinowego „Wiedźmina”, gdzie powstaną zdjęcia oraz jakie plany ma reżyser odnośnie do odtwórcy głównej roli.

„Musieliśmy przejść całą masę rozmaitych spraw: czy to prawnych, czy związanych z pomysłem, wizją tego filmu, a w tym roku w końcu udało się znaleźć partnera za granicą. Bardzo mocnego, bardzo silnego, który pozwoli nam przejść do tej ligi, do której aspirujemy z tym filmem” – zaczął wywiad reżyser, przypominając, że jego studio pracuje nad projektem już od czterech lat.

Zapytany, czy można planowany film porównywać do „Władcy Pierścieni”, twórca zwrócił uwagę na istotne różnice pomiędzy książkami Sapkowskiego a dziełem Tolkiena: „Pytanie, czy »Wiedźmin« to jest film typu »Władca Pierścieni«. Moim zdaniem nie. Jest znacznie poważniejszy. Film będzie więc mniejszy, ale planujemy jego realizację w skali międzynarodowej, hollywoodzkiej. To będzie, jak na te filmy, które się realizuje w Polsce, przedsięwzięcie gigantyczne. Możemy wspominać o budżecie. Celujemy w 20-30 milionów dolarów. Brzmi to może abstrakcyjnie, ale nie jest to nierealne".

Budżet w takiej wysokości, oszałamiający jak na polskie warunki, w skali hollywoodzkich standardów – nie poraża. Tomasz Bagiński uważa jednak, że jest bardzo solidny i zdradził więcej szczegółów: „Planujemy ekranizację dwóch pierwszych opowiadań Sapkowskiego [»Wiedźmin« i »Mniejsze zło«]. Te historie są dosyć kameralne. My to będziemy robić z większym rozmachem, ale jednak staramy się, tak jak się da, utrzymać ducha książki” – podkreślił. „Dla mnie te historie zawsze były taką bazą tego, kim jest Geralt, kim jest główny bohater powieści. Wydaje mi się, że zaczęcie od nich i zbudowanie filmu bardzo mocno takiego, użyję amerykańskiego słówka, »sfokusowanego« na bohaterze, na Geralcie, jest dobrym pomysłem na pierwszy film”.

Scenariusz już powstał i w tej chwili przechodzi kolejną rundę poprawek, ponieważ scenariusze zachodnie, amerykańskie są „mniej autorskie, bardziej producenckie”. Jak podkreślił Bagiński, należy m.in. sprawdzić, „jak sceny pracują w danym kontekście” oraz nanieść uwagi od producentów. Sam również zamierza wprowadzić jeszcze kilka zmian.

Autorką scenariusza jest Thania St. John, która do tej pory  pracowała głównie przy serialach –  m.in.„Grimm”, „Chicago Fire”, „Roswell: W kręgu tajemnic”.

I w końcu zasadnicze pytanie dręczące wszystkich fanów Geralta – kto zagra główną rolę?

Bagiński nie chciał na nie odpowiedzieć: „Oczywiście wiem, że polscy fani na pewno chcieliby zobaczyć tutaj Pawła Deląga czy Karolaka” – zażartował i tajemniczo dodał – „Wiemy, do kogo będziemy uderzać i kogo będziemy pytać”.

Pewne jest natomiast, że Wiedźmina zagra aktor anglojęzyczny. W wypowiedzi reżysera pojawiły się również wskazówki odnośnie do pochodzenia potencjalnych kandydatów: „Mamy to szczęście, że większość w tej chwili najbardziej popularnych i najmocniejszych aktorów grających w hollywoodzkich filmach mieszka w Wielkiej Brytanii, więc nie tak znowu daleko”.

Data rozpoczęcia zdjęć nie jest jeszcze znana:

„Mamy ogromne ciśnienie, żeby kręcić w Polsce” – powiedział Bagiński. – „Ogólnie w Europie Wschodniej. Rozważam nie tylko Polskę. Chciałbym kręcić dość szeroko. Może też na Ukrainie, może też na Białorusi. Chodzi o piękne przestrzenie, o przyrodę, o te miejsca, z których ja sam się wywodzę, a pochodzę z Podlasia. Mamy w Polsce miejsca, które są niesamowite i absolutnie unikalne na skalę światową, a filmowo nie są wykorzystane”.

Nie znamy jeszcze oficjalnego tytułu ekranizacji. Warto tu przypomnieć, że prawa do marki „The Witcher” są własnością firmy CD Projekt Red – znanej z wyprodukowania bijącej rekordy popularności serii gier o przygodach Geralta.

Premiera filmu planowana jest na rok 2017.

 

Link do wywiadu w DDTVN:

http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/baginski-w-hollywoodzkiej-superprodukcji,185022.html

Link do oficjalnego komunikatu prasowego:

http://platige.com/pl/page/659-Sdc_Works_With_Tomek_Baginski

 

__________

Grafika pochodzi z gry komputerowej „Wiedźmin 3: Dziki Gon”

News przygotowała Małgorzata_

Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 10
Użytkownik: Virvien 12.11.2015 16:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Już jakiś czas temu poj... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
Bardzo się cieszę, że Wiedźmin (film) będzie miał hollywoodzki rozmach, mają pole do popisu. Cieszy mnie też to, że jeśli się spodoba, to historia jest na tyle długa, że możemy liczyć na następne filmy :)

Ach, a Żeromski i tak zostanie twarzą Geralta dla wielu z nas :D
Użytkownik: wwwojtusOpiekun BiblioNETki 12.11.2015 17:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo się cieszę, że Wie... | Virvien
"Ach, a Żeromski i tak zostanie twarzą Geralta dla wielu z nas :D"
A nie Reymont? ;-)
Użytkownik: Virvien 13.11.2015 19:56 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ach, a Żeromski i tak zo... | wwwojtusOpiekun BiblioNETki
:D Za dużo lektur hi hi hi Oczywiście Żebrowski!
Użytkownik: Annvina 13.11.2015 19:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Już jakiś czas temu poj... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
I chciałabym i boję się...
Chciałabym zobaczyć Wiedźmina zrealizowanego na skalę Władcy Pierścieni - "na skalę", nie "jak" - porządnie, z dbałością o szczegóły (gdzie chociażby Yennefer nie nosi fioletowych kubraczków widzierganych przez babcię na drutach w długie zimowe wieczory), z przyzwoitymi efektami, oddającego atmosferę książek, do których wracam i wracam... i wracam.
A z drugiej strony boję się - po katastrofalnej polskiej produkcji, do której podchodziłam (o święta naiwności!) z dużą dozą nadziei i dobrej woli, po prostu po ludzku się boję. Podeszłam do polskiego filmowego wiedźmina dwa razy (pierwszy raz do filmu, a drugi, po wielu latach, do serialu) i dwa razy mnie odrzuciło... niestety.
Ten film zobaczę na pewno, choć do 2017 roku wydaje się daleko...
Użytkownik: Aquilla 13.11.2015 20:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Już jakiś czas temu poj... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
Jestem chyba w najfajniejszej sytuacji w jakiej można być - doceniam Wiedźmina, ale nie jestem jego wielką fanką, więc czekam na filmy z ciekawością, ale bez napięcia :) . Z plusów - dobrze że zaczęli od opowiadań, mniejszy materiał oznacza większość dbałość o szczegóły. Z minusów, martwi mnie nieco scenariusz, zobaczymy, co z niego wyjdzie. Ciekawe, jak Bagiński poradzi sobie z filmem aktorskim i kto zagra Geralta.
Przynajmniej jednego możemy być pewni - efekty komputerowe będą na poziomie :)
Użytkownik: Alos 13.11.2015 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Już jakiś czas temu poj... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
Strasznie mi się podoba idea zrobienia filmu o Wiedźminie opartego na opowiadaniach i w ogóle olewającego wątek Ciri. Nie żebym coś osobiście do niego miał, ale on się po prostu nie nadaje na ekranizację filmową przy takich budżecie i przy jednym filmie. To materiał na kilka produkcji lub serial, bo cała saga plus bodajże 2 czy 3 opowiadania zahaczające o jej wątek to jednak trochę sporo.

A wybór opowiadań to taki wiedźmin w pigułce. Według mnie lepiej się nie dało wybrać na pierwszy film.

A jak nawet jakościowo wyjdzie jak ostatnio wyświetlany w kinie "Łowca czarownic" z Dieselem to w porównaniu do poprzedniej produkcji wiedźmińskiej i tak różnica na plus będzie kolosalna.
Użytkownik: wwwojtusOpiekun BiblioNETki 21.11.2015 11:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Już jakiś czas temu poj... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
Jeszcze o filmie można poczytać i posłuchać tu: http://film.wp.pl/id,155388,title,Tomasz-Baginski-o-Wiedzminie-Ten-film-przypomni-Polakom-ze-maja-byc-z-czego-dumni-WIDEO,wiadomosc.html?ticaid=115fb4
Użytkownik: wwwojtusOpiekun BiblioNETki 11.12.2015 11:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeszcze o filmie można po... | wwwojtusOpiekun BiblioNETki
Jeszcze jeden ciekawy wywiad z Bagińskim: http://wyborcza.pl/1,75475,19328238,tomasz-baginski-o-pracach-nad-filmem-wiedzmin-w-hollywood.html
Użytkownik: Małgorzata_ 17.05.2017 13:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Już jakiś czas temu poj... | WiadomościOpiekun BiblioNETki
PILNE!

Oficjalny komunikat z facebookowego profilu Platige Image:


"Później mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Powroźniczej”. Ten cytat zna każdy fan sagi “Wiedźmin”. Morze kawy, nieprzespane noce i wielogodzinne spotkania. To jest za nami. A przed nami oraz Netflix i Sean Daniel Company produkcja serialu na podstawie opowiadań Andrzeja Sapkowskiego, którego jednym z reżyserów będzie Tomek Baginski. Stało się!".
Użytkownik: Małgorzata_ 17.05.2017 13:21 napisał(a):
Odpowiedź na: PILNE! Oficjalny komu... | Małgorzata_
Więcej informacji m.in. tu:

http://kultura.gazeta.pl/kultura/7,127222,21823126​,baginski-zrobi-wiedzmina-z-netflixem.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=​SM&utm_campaign=FB_Gazeta

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/serial-o-wiedzminie-netflix-andrzej-sapkowski-konsultantem-wspolproducentem-platige-image

Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: