Książka wg mnie ciekawie i szczegółowo opowiada o wydarzeniach w Kambodży w latach 70. i reżimie Pol Pota. Na mnie osobiście te wydarzenia i sposób, w jaki relacjonuje je Domarańczyk zrobiły ogromne wrażenie. Bestialstwo, odczłowieczenie, masowa zbrodnia...

Człowiek zastanawia się, jak to możliwe, że doszło do takiej zbrodni, gdzie to doświadczenie, które wyciągnęliśmy z okrucieństw II wojny światowej... i pytanie podstawowe: Dlaczego nikt nie reagował na to, co się tam wyprawiało.

Dla mnie książka bardzo ważna, czytałem ją dwa razy, i na pewno kiedyś jeszcze do niej zajrzę... jak odda mi ją koleżanka ;).