Mieszanka
Moim zdaniem, ta książka to jakby mieszanka "Pięciu małych świnek" i "Nemezis". Chodzi w niej o to, że Poirot próbuje wyciągnąć z więzienia niewinnego, jak mu się wydaje, człowieka ("Nemezis"), a morderstwo, nad którym pracuje, zdarzyło się rok wcześniej.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.