Dodany: 06.10.2015 20:50|Autor: dot59Opiekun BiblioNETki

Czytatnik: Czytam, bo żyję

Czytatka-remanentka IX 15


Dość kryminalny mi wypadł ten wrzesień, ale pewna porcja lżejszych lektur niezbędna była jako przeciwwaga dla poważniejszych pozycji, głównie historycznych.


Pogromca lwów (Läckberg Camilla (właśc. Läckberg Jean Edith)) (4)
Pomimo obaw, że 9 tom sagi kryminalnej z Fjällbacki zacznie, jak wiele n-tych części długaśnych serii, zdradzać symptomy spadku formy autorki i/lub pisania bez pomysłu, za to pod presją dotrzymania kontraktu opiewającego na pokaźną sumę, „Pogromca lwów” okazał się napisany całkiem przyzwoicie. Oczywiście wprawne oko czytelnika natychmiast dostrzeże pewne samopowielające się klisze, czy to w osnowie fabuły (zbrodnia ma korzenie w głęboko patologicznych zaszłościach sprzed lat, stopniowo – ale tylko częściowo – ujawnianych w reminiscencjach jednej z postaci; Erika, pisząc kolejną książkę, znów przypadkiem wcina się w dochodzenie prowadzone przez Patrika i jego ekipę i znów przyczynia się do schwytania sprawcy, narażając przy tym własne życie), czy w konstrukcji postaci (Bertil, poza tym, że zmienił zdanie na temat niektórych obcokrajowców i niektórych związków jednopłciowych, niczego się nie nauczył i wciąż kładzie wszystkich na łopatki swoją ekstremalnie wysoką samooceną i tupetem nie idącym w parze z umiejętnościami; Kristina wciąż prawi Erice kazania na temat obowiązków idealnej pani domu, choć Patrik już dawno dał matce do zrozumienia, że jeśli nie może mieć naraz porządku w domu i żony uszczęśliwionej możliwością realizowania się w pracy, to bez tego pierwszego się obejdzie; nazbyt kochający rodzice w pasji chronienia swoich dzieci nieświadomie dopuszczają do szerzenia się zła). Ale zagadka kryminalna ułożona jest pomysłowo (pewnych elementów domyśliłam się mniej więcej w połowie, ale dwóch najważniejszych rzeczy nie odkryłam wcześniej, niż Erika i policjanci), i mimo sporej ilości splatających się ze sobą wątków nie wprowadza zamętu w głowie czytelnika. Korekta przepuściła parę niezręczności („… Fanta zastrzygła uszami i podniosła łeb tak gwałtownie, że uderzyła Tyrę w podbródek. Poczuła smak krwi w ustach. Zaklęła…”[15]; „Najwidoczniej Pia zabrała ze sobą kawałek niego”[37]), ale na szczęście tylko w pierwszych rozdziałach; potem już nic nie przeszkadza pogrążyć się po uszy w śledzeniu przebiegu dochodzenia – i to wystarcza.

Historie nieznane historii (Świderkówna Anna (Świderek Anna)) (5)
Kilka opowieści z życia mieszkańców starożytnego Egiptu, usnutych na podstawie listów i rejestrów, jakie odczytano z zachowanych fragmentów papirusów. Pomysłowe i ładnie napisane, choć momentami lektura się dłuży.

Morderca, którego nie było (Vichi Marco) (4)
U Donny Leon była Wenecja z komisarzem Brunettim, u Vichiego jest Florencja z komisarzem Bordellim i z posmakiem nostalgii, bo akcja toczy się w latach 60 XX wieku. Bordelli, weteran wojenny, jest po pięćdziesiątce i nadal pozostaje kawalerem; nie udało mu się stworzyć trwałego związku z żadną kobietą (na co, być może, miały wpływ pewne zaszłości, które ujawnią się w jego wspomnieniach), ale w gruncie rzeczy chyba nie aż tak bardzo cierpi z tego powodu. Ewentualna małżonka mogłaby mieć coś przeciwko jego zażyłym stosunkom z przedstawicielami miejscowego lumpenproletariatu, włącznie z aktywnymi zawodowo złodziejaszkami i emerytowanymi prostytutkami… A czasem dobrze mieć takie znajomości, zwłaszcza kiedy trzeba zasięgnąć języka w sprawach, jakimi nie zajmują się inni mieszkańcy miasta!
W pierwszym tomie serii Bordelli zyskuje nowego współpracownika, który okaże się bezcennym wsparciem przy rozwiązywaniu wyjątkowo trudnej sprawy zgonu pewnej starszej (jakże względnym pojęciem jest wiek! Owa pani liczy sobie gdzieś około 60 lat, ale dla wszystkich, włączając 53-letniego Bordellego jest „starszą” lub wręcz staruszką – może dlatego, że wiodła tryb życia typowy dla osób bardzo sędziwych?) damy. Komisarz jest pewien, że choć śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych, to przyczynił się do niej ktoś poza naturą – ale jak to udowodnić, skoro domniemany morderca nie pozostawił żadnych śladów?
Intryga skonstruowana jest bardzo pomysłowo, choć medyczna strona jej rozwiązania ma pewien słaby element (nie mogę go niestety w tym miejscu wypunktować, nie zdradzając istotnej części zagadki). Dodatkową atrakcją jest kilka ciekawych postaci (na przykład bardzo ekscentryczny naukowiec, dorobkiewicz z Mediolanu oraz… piękny kot), drobnym minusem natomiast – zupełnie niepotrzebne w tego gatunku literaturze – zbyt drobiazgowe opisy wczesnych doświadczeń erotycznych komisarza.
W sumie w swojej klasie powieść wypada całkiem przyzwoicie.

Kot, który zawsze chadzał własnymi drogami (Kipling Rudyard) (4,5)
Sympatyczna bajeczka opowiadająca o tym, dlaczego kot nie dał się nigdy do końca udomowić. Czytałam po angielsku, więc w zasadzie nie powinnam oceniać wersji polskiej, ale wyszperane w sieci cytaty przekonały mnie, że tłumaczenie jest wierne i bez mankamentów technicznych.

Ostatni ślad (Link Charlotte) (4,5)
Porządny thriller kryminalny z ładnie rozbudowanym tłem psychologiczno-obyczajowym. Mocno wciągający i dobrze przetłumaczony. Co prawda nieco zbyt wcześnie nabrałam podejrzeń, kto winien, ale potem zostałam tak ładnie zmylona, że zagłuszyłam intuicję i dałam się zbić z tropu – za to dodatkowy plus.

Krwawy księżyc nad Villette (Hedström Ingrid) (3)
Zapowiadało się nieźle: trzy różne zbrodnie popełnione w różnych miejscach i różnych punktach czasowych, które najwyraźniej były powiązane jakimś wspólnym elementem; toteż w pewnym momencie, choć przeszkadzały mi niezręczności stylistyczne, płaskie sylwetki bohaterów i taka jakaś… jałowość i płytkość opisów, wciągnęłam się nawet bardziej, niż przy poprzednich częściach cyklu. Ale gdzieś w ostatniej 1/3 intryga zaczęła się robić coraz bardziej zawikłana i nieprawdopodobna; do końca dociągnęłam, ale mnie znudziło.



(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1023
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: