Dodany: 03.10.2015 02:41|Autor: Pani_Wu

Tajemnica Czarnego Młyna


Krabat żył około trzystu lat temu, w czasach, gdy po wojnie trzydziestoletniej głód i nędza ogarnęły ziemie śląskie. Wśród ludu żywa była legenda, że pojawi się bohater, czarodziej tak potężny, iż wyswobodzi cały kraj spod ucisku bogatych i chciwych władców.

Krabat jako chłopiec pasł gęsi, a kiedy sytuacja tego wymagała, chodził po prośbie. I przemierzając wsie za chlebem, trafił do Czornego Chołmca (Czarnej Chełmży), w którym znajdował się młyn wodny zwany "czarcim młynem". Jego właściciel, Czarny Młynarz, zaprzedał duszę diabłu. Miał do pomocy dwunastu młynarczyków, których zamieniał w czarne kruki. Poza nauką zawodu młynarza chłopcy poznawali podstawy czarnej magii. Co roku jeden z uczniów ginął – był "zapłatą" dla diabła za jego usługi.

Kiedy Krabat zorientował się, jaki los go czeka we młynie, ukradł Czarnemu Młynarzowi "Koraktor", księgę, na której czarnych stronach białym atramentem zapisano zaklęcia, i uciekł. Dzięki czarom z księgi pomógł poprawić los swojej rodzinie, a także swojemu ludowi. Sprowadził na nich dostatek i zniósł poddaństwo.

Legendy ze zbioru "Mistrz Krabat dobry łużycki czarodziej" opisują różne przygody bohatera od czasów jego dzieciństwa aż po śmierć. Zazwyczaj szkody ponoszą ludzie źli i chciwi, a wynagrodzeni zostają biedni i dobrzy, jak przystało na ludowe podania. Krabat pomógł także królowi saskiemu Augustowi III Mocnemu wydostać się z tureckiej niewoli.

Pięknie jest pokazane dojrzewanie bohatera, który jako chłopiec cieszy się, że może za pomocą zaklęć płatać figle, jako młody mężczyzna podejmuje ryzykowne wyzwania, a jako człowiek dojrzały skupia się na tym, aby jak najbardziej ulżyć w niedoli swoim rodakom.

"Teraz powiadają ludzie, że jestem wielkim i niedoścignionym czarodziejem. Może to i prawda: wiele potrafię, wiele wiem i posiadam różne zdolności. Czego do tej pory dokonałem?
Tylko czarowałem, okpiwałem i nabierałem ludzi. Zmieniałem się w ptaka albo w zwierzę, makaron zmieniałem w dżdżownice, a ziarnka owsa w żołnierzy, unosiłem się w powietrze – ale cóż z tego był za pożytek, komu tymi poczynaniami pomogłem? Z mojej siły czarodziejskiej musi powstać coś wielkiego, co będzie owocować wieki"*.

Krabat jest łużycką postacią legendarną, czarodziejem, trochę Janosikiem, marzeniem biedaków o kimś, kto ulży im w niedoli. Legendy o nim snuto na wiele sposobów. Měrćin Nowak-Njechorński napisał szesnaście legend adresowanych do dzieci w wieku od dziesięciu lat.

Kiedy zerkniemy do życiorysu autora, zauważymy, że chodziło mu przede wszystkim o zachowanie łużyckiego dziedzictwa kulturowego, narodowej tożsamości. Měrćin Nowak-Njechorński, Łużyczanin po matce i Niemiec po ojcu, poświęcił życie kulturze i sztuce Łużyc. Nie tylko pisał książki i artykuły, ale także je ilustrował, malował, zajmował się tłumaczeniem literatury i angażował społecznie.

Łużyce to kraina geograficzno-historyczna rozciągnięta między Kwisą a Łabą Zamieszkiwali ją Słowianie. Stolicą Górnych Łużyc jest Budziszyn (Bautzen), a Dolnych – Chociebuż (Cottbus). Chociaż od tysiąca lat Łużyce nie są suwerennym państwem, zachowały dwa odrębne języki literackie. Łużyczanie mają własną kulturę, sztukę i tradycję oraz poczucie tożsamości narodowej.

Książka wznowiona była ostatni raz w latach 80. XX wieku, ale sporo egzemplarzy w bardzo przystępnych cenach i dobrym stanie można znaleźć w antykwariatach i na aukcjach. Uważam, że warto przybliżyć dzieciom postać Krabata i przy okazji powiedzieć kilka słów o Łużycach, krainie zamieszkanej przez Słowian, znajdującej się obecnie na terenie trzech sąsiadujących ze sobą państw, w tym Polski. Wątek troski i odpowiedzialności bohatera za ludzi, wśród których żył, to rzadki obecnie i piękny przykład postępowania, które można nazwać patriotyzmem. Bez patosu, w wymiarze zrozumiałym dla dziecka, Měrćin Nowak-Njechorński opowiada o wartościach uniwersalnych, a przy okazji przemyca nieco historii.

Polecam!



---
* Měrćin Nowak-Njechorński,"Mistrz Krabat dobry łużycki czarodziej", przeł. Bolesław Lubosz, wyd. "Śląsk", 1983, s. 41.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1666
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: joanna.syrenka 11.10.2015 12:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Krabat żył około trzystu ... | Pani_Wu
To ja też polecam, chociaż jeszcze nie czytałam :-)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: