Dodany: 28.11.2009 00:00|Autor: mchpro

1 osoba poleca ten tekst.

Cmentarzysko Zapomnianych Książek


Cmentarzysko to nietypowy antykwariat, gdzie nie kupujemy książek tylko je przygarniamy i zabieramy do domu. Cmentarzysko działać będzie tylko w dniach 30 listopada do 23 grudnia 2009 w godzinach:
poniedziałek – piątek 11.00 – 19.00,
soboty 11.00 – 15.00,
w niedziele nieczynne.

Warszawa ul. Dobra 56/66 , budynek Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego, poziom -1.

Regulamin:

1. W Cmentarzysku nie kupujesz książek, stąd zabierasz książki by nie trafiły na makulaturę.
2. Płacisz przy wejściu, dostajesz za to torbę - możesz dzięki niej wynieść tyle książek, ile do niej zmieścisz.
3. Książki w Cmentarzysku są używane, w stanie różnym i może się zdarzyć że nie znajdziesz tylu książek, ile byś chciał. Zastanów się przed wejściem – nie zwracamy za bilety nawet jeśli nic nie wybierzesz.
4. Książki które przynoszą czytelnicy gromadzone są w Krypcie Nowości. Wstęp jest tam tylko w soboty. Książki z Krypty Nowości w poniedziałek trafiają do reszty Cmentarzyska.
5. Cennik
•30 zł - bilet normalny
•25 zł - bilet ulgowy (studencki, emerycki lub gdy przyniesiesz i zostawisz przynajmniej 10 książek)
•50 zł - bilet do krypty nowości (tylko w soboty)
•5 zł – bilet dla Twojego znajomego, rodziny, przyjaciela – jeśli wybieracie do jednej torby
6. Organizator zastrzega sobie interpretację Regulaminu oraz spraw nieuregulowanych w powyższym Regulaminie w trybie zdroworozsądkowym.
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 9
Użytkownik: Sluchainaya 28.11.2009 09:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Cmentarzysko to nietypowy... | mchpro
A tak żałowałam, że będę przejeżdżać we wtorek przez Warszawę i nie będę mogłam tam zawitać :D
Teraz nie żałuję - niestety bilet strasznie drogi i nie mogę sobie i tak na niego pozwolić :)

ALE POMYSŁ ŚWIETNY! (Także z punktu widzenia biblioteki - wszak to dobry sposób na pozyskanie dodatkowych środków).
Użytkownik: ernestiszafa 28.11.2009 21:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Cmentarzysko to nietypowy... | mchpro
Ratujmy książki, huurra....i bilet za 30 złotych. Po tylu wielkich słowach o ratowaniu książek (warto przeczytać oryginalny artykuł o tej akcji np. na wiadomości24.pl) bilet powinien kosztować maksymalnie 15 złotych, inaczej to zwykla bujda, a nie "przygarnianie książek" i"szukanie dla nich nowego domu, bo wkrótce zginą bezpowrotnie zapomniane". Świetna idea, ale już na wstępie zepsuta.
Użytkownik: Dianka 30.11.2009 10:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Cmentarzysko to nietypowy... | mchpro
wow! podoba mi się ta akcja! bilet drogi? no nie wiem - niech wybiorę sobie 5 książek, to zapłacę za każdą 5 zł - to dużo?
Użytkownik: verdiana 30.11.2009 10:32 napisał(a):
Odpowiedź na: wow! podoba mi się ta akc... | Dianka
30zł to jednak jest dużo, nie ma się co czarować. Z Pałacu Starej Książki nie zdarzyło mi się wynieść książek za 30zł. Z tym że tu jest inna sytuacja, to nie jest opłata za książki, tylko za wynajem powierzchni i pewnie też za transport tych książek. Trudno żeby organizatorzy, którzy oddają tyle tysięcy książek za darmo, jeszcze dopłacali do tego interesu... Ja właściwie mam tylko jedno zastrzeżenie: wolałabym zapłacić za książki niż za wstęp. Czy zwracają za bilet, jeśli się nic dla siebie nie znajdzie? Albo jeśli się znajdzie jedną książkę? Pewnie nie.
Użytkownik: Dianka 30.11.2009 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: 30zł to jednak jest dużo,... | verdiana
Nie, nie zwracają. No ale kurcze, nie bądźmy tacy - ja wiem, że najlepiej by było, gdyby książki było rozdawane za darmo, żeby były nowe i najlepiej same nowości wydawnicze. I jeszcze do tego w kilkudziesięciu egzemplarzach, żeby dla wszystkich wystarczyło ;) Nawet jeśli nic nie kupię, a pewnie tak będzie, bo mogę przyjechać dopiero po południu, to raz na jakiś czas można zapłacić 30 zł za taką akcję ;)


nieeee wiem, może to ja mam jakiś zbyt idealistyczne podejście ;) Albo po prostu się cieszę, bo nigdy w czymś takim jeszcze nie uczestniczyłam:)
Użytkownik: verdiana 30.11.2009 11:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, nie zwracają. No ale... | Dianka
A ja uczestniczyłam i mam jak najgorsze wspomnienia. :P
Sama oddałam już wiele książek i nie żądałam kasy, jeszcze dopłacałam - za wysyłkę, więc nie podoba mi się, że muszę 2 razy płacić - i za te, które oddaję, i za te, które ewentualnie bym wzięła. :P Wytworzenie książki kosztuje, więc nie widzę powodu, dla którego miałyby być za darmo, ale płacić jednak wolę za REALNE nabytki. Charytatywnie wolałabym kasę oddać na coś innego. Reasumując - zamiast pobierać opłaty przy wejściu, mogliby po prostu wliczyć koszty w książki i wycenić każdą - powiedzmy - na 5zł, czy ile by tam wyszło. Byłoby uczciwie i sensownie.
Użytkownik: Dianka 30.11.2009 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja uczestniczyłam i mam... | verdiana
amen! ;-)
z tym się zgodzę, że tak powinno być :)
Użytkownik: mchpro 30.11.2009 11:57 napisał(a):
Odpowiedź na: 30zł to jednak jest dużo,... | verdiana
Z Regulaminu:
"3. Książki w Cmentarzysku są używane, w stanie różnym i może się zdarzyć że nie znajdziesz tylu książek, ile byś chciał. Zastanów się przed wejściem – nie zwracamy za bilety nawet jeśli nic nie wybierzesz."
Użytkownik: craqs 30.11.2009 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Cmentarzysko to nietypowy... | mchpro
Rozważam przyjazd do W-wy na Cmentarzysko lecz nadal mam wątpliwości - mieszkam w Toruniu i wycieczka do W-wy jest dosyć kosztowna i czasochłonna. Stąd moje pytanie - czy ktoś z użytkowników/użytkowniczek Biblionetki był już na Cmentarzysku i jest w stanie przedstawić sytuację - czy jest duży wybór książek, w jakim są stanie, ile książek mieści się do torby?
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: