Dodany: 25.11.2009 07:01|Autor:

Książka: Dzieci umarłych
Jelinek Elfriede
Notę wprowadził(a): egzy

nota wydawcy


"Dzieci umarłych" pokazują nieznane dotychczas w Polsce oblicze pisarki jako wielkiej moralistki, tej, która zmusza do niemal psychoanalitycznej pracy nad historią. Powieść ukazuje wyparte aspekty austriackiej przeszłości i zadaje pytanie o odpowiedzialność za faszyzm, za udział w ludobójstwie.

W krajobrazie pięknej styryjskiej prowincji, w sielskim alpejskim pensjonacie, trudno dostrzec jakikolwiek ślad zbrodni. Jednak historia powróci w przerażających okolicznościach, bo prawdy nie zdołają ukryć ani ziemia, ani czas. Raz popełnione morderstwo krąży w krwiobiegu świata. Duchy umarłych są stale obecne pośród żywych, nawet jeśli ci ostatni zdają się tego nie dostrzegać. Austria okazuje się w tej perspektywie wielkim cmentarzem, domem umarłych, krajem, który nigdy nie uporał się z nazistowską przeszłością, również dziś pełnym nieodpowiedzialnych szaleńców, niemających poszanowania dla różnych form życia.

Jelinek w mistrzowski sposób porusza temat obecny stale w twórczości innych wybitnych współczesnych austriackich autorów: Martina Pollacka, Roberta Menassego, Roberta Schindla, Josepha Haslingera. To oni piszą w imieniu wszystkich wymordowanych, a także ich dzieci, tytułowych dzieci umarłych, tych, którzy nie mogą już dać świadectwa.

Jedna z najważniejszych powieści Jelinek.

[Wydawnictwo W.A.B., 2009]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2576
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: jaroslawnie 23.05.2010 00:27 napisał(a):
Odpowiedź na: "Dzieci umarłych" pokazuj... | egzy
Okropna literatura, męcząca, traktująca z wyższością swych czytelników - bełkot.
Użytkownik: Anna125 23.07.2016 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Okropna literatura, męczą... | jaroslawnie
Naprawdę taka słaba. Notka wydawcy ciekawa, szczgólnie mnie zainteresowało, że to inna Jelinek.
Użytkownik: misiak297 23.07.2016 22:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Naprawdę taka słaba. Notk... | Anna125
A ja właśnie dziś skończyłem tę książkę i jestem bliski zachwytu:) Świetna literatura.
Użytkownik: Anna125 24.07.2016 15:46 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja właśnie dziś skończy... | misiak297
Dziękuję za rekomendację, powędrowała do schowka. Spróbuję do niej dotrzeć po powrocie z wakacji. Wydana w 1995 więc w mojej bibliotece powinna być. Przy Pianistce miałam mieszane odczucia. Gdybym miała przełożyć to na dźwięk to byłoby to pisanie kredą po tablicy, wtedy kiedy jest taki pisk Koniec końców odłożyłam. Chodziłam i zrzędzilam w myślach "Dlaczego, dlaczego to musiał być jej manifest? Dlaczego nie napisała o czymś innym, takie pióro, taka wrażliwość."
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: