Dodany: 21.11.2009 20:25|Autor: misiak297

Po spotkaniu w Katowicach


Moi Drodzy!

Dziękuję Wam bardzo serdecznie za spotkanie - jak zwykle świetnie się bawiłem:) Następny przystanek będzie gdzieś indziej z uwagi na zdesperowane Panie po Ciężkich Harmiderach tudzież dziwne Koszyczki Wspólnokasowe:)

A oto lista obecności na spotkaniu - mam nadzieję, że nikogo nie pominę:

Jakozak
Marylek
Dot z Miciusiem
Olimpia
Neska
Villena
McAgnes z Mężem i Krzysiem
Madame Seneka
Mariola
Mafia
Midwife
Krasnal
Lena
Minutka (debiut, dziękujemy za przybycie i zapraszamy ponownie!)

no i ja - czyli Misiak:)

To cóż, Biblionetkowicze Śląscy i nie tylko - do następnego:)
Wyświetleń: 14781
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 63
Użytkownik: misiak297 21.11.2009 20:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
Nie ma jak komentować własne posty - a jednak proponuję zliczyć przyniesione do domu książeczki:) Jakoś nam to umknęło na spotkaniu.
Moja lista:
Pożyczonych od kogoś: 8
Oddanych przez kogoś i nie puszczonych w obieg (brak chętnych na Stefko): 3
(nie wiem, czy się liczy)
Mikołajkowy Prezent (dziękuję, Minutko): 1
Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 21.11.2009 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma jak komentować wła... | misiak297
Cudownie było się znowu spotkać! :D
Lista książek: 8 oddanych, 12 pożyczonych oraz 2 dostałam w prezencie od Villeny :)
Użytkownik: ilia 22.11.2009 20:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Cudownie było się znowu s... | OlimpiaOpiekun BiblioNETki
Olimpio - piękna i sympatyczna. Bardzo przyjemnie mi się z Tobą rozmawiało. Przeglądałam Twój schowek i mam w domu trochę książek, których poszukujesz. Czy chcesz, żebym na następne spotkanie oprócz "Siewcy wiatru" coś Ci jeszcze przywiozła? I ile książek?
Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 23.11.2009 16:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Olimpio - piękna i sympat... | ilia
Ooo. Hihi, już się boję, że mój stosik znowu urośnie :) Jeżeli to nie jest problemem, to poproszę z 2-3 książeczki :) i ja dla Ciebie coś będę miała. Może coś Nurowskiej lub Ligockiej?
Użytkownik: villena 22.11.2009 09:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma jak komentować wła... | misiak297
Ja tym razem przyniosłam do domu 10 książeczek, w tym część moich własnych. Czyli dość skromnie... ale kolejkę nieprzeczytanych mam tak ogromną i stale się powiększającą że chyba muszę pohamować apetyt na zdobycze :) Jak zwykle też nie ze wszystkimi zdążyłam zamienić choć słowo, mimo dość dużego tym razem ścieśnienia. Do następnego spotkania!
Użytkownik: koko 21.11.2009 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
A ja, ponieważ nieobecną byłam, chciałabym wiedzieć, co to za Ciężkie Harmidery i Koszyczki Wspólnokasowe. Jako śląska biblionetkowiczka chciałabym to wiedzieć. Bo może w jakimś momencie życia - czytaj: spotkaniu biblionetki - mi to grozi?
Użytkownik: jakozak 21.11.2009 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja, ponieważ nieobecną ... | koko
Zwróciła nam jedna pani uwagę, że jesteśmy za głośno i ona nie może w spokoju zjeść obiadu.
Przenosimy się do lokalu, gdzie możemy sobie rozmawiać do woli i nie wadzić nikomu.

Koszyczek wspólnokasowy zdał egzamin. Tylko jedna taka nie chciała do niego wrzucić swojej karty płatniczej. Ale ja nie będę plotkować. :-)
Użytkownik: Marylek 21.11.2009 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
Kochani, bardzo dziękuję za spotkanie! :-))))
Było super, a następnym razem w Czardaszu, też będzie super.

Moja lista książek: 4 moje - oddane, 17 przywiezionych - pożyczonych.
Do zobaczenia! :)
Użytkownik: jakozak 21.11.2009 22:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani, bardzo dziękuję ... | Marylek
Napisz Marylku, napisz, jaką miałaś super półkę na książki :-)
Użytkownik: Marylek 21.11.2009 22:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Napisz Marylku, napisz, j... | jakozak
Czy chodzi Ci o krzesło, na którym moje i Villeny książki rezydowały godnie przez cały wieczór? ;)
Użytkownik: jakozak 22.11.2009 12:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy chodzi Ci o krzesło, ... | Marylek
Dokładnie o to krzesło. :-)
Użytkownik: jakozak 01.12.2009 11:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy chodzi Ci o krzesło, ... | Marylek
Znaczy - nie narodził się Czarodziciel. W przeciwnym bowiem razie mogłyby się książeczki ciut popodgryzać na przykład. Już nie mówię o odfrunięciu.:-)))
Użytkownik: minutka 21.11.2009 21:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
To był niezwykły wieczór. Szłam na spotkanie z lekką tremą, niepewna jak odnajdę się w gronie nowych, nieznanych mi ludzi.
Tymczasem już samo przywitanie rozwiało moje wcześniejsze obawy.
Gdy Jola uroczyście przypięła mi odznakę BiblioNETki, poczułam ze wzruszeniem, że staję się cząstką tej wspaniałej wspólnoty.
Dziękuję wszystkim za przemiłe, ciepłe przyjęcie debiutantki.
Użytkownik: Marylek 21.11.2009 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: To był niezwykły wieczór.... | minutka
A książek ile przywiozłaś do domu? Bo nam będzie brakowało w rachunku! ;)
Użytkownik: minutka 21.11.2009 22:22 napisał(a):
Odpowiedź na: A książek ile przywiozłaś... | Marylek
Mój stan - 6 pożyczonych książek.
Użytkownik: McAgnes 21.11.2009 22:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
To i ja! Do domu przywiozłam równo dziesięć (już tam nie rozgraniczam, ile jakich).

Dziękuję bardzo za spotkanie, mój grzeczny królewicz okazał się być głośnym królewiczem - no tak, takie jego prawo. :)

Ale mam teraz zapas książek do czytania - bardzo się cieszę!
Użytkownik: minutka 21.11.2009 22:31 napisał(a):
Odpowiedź na: To i ja! Do domu przywioz... | McAgnes
Krzyś jest przeuroczy, niezależnie od tego, czy płacze czy nie. Mam nadzieję, że na następnym spotkaniu znowu go zobaczę i przytulę.
Użytkownik: Neska 21.11.2009 22:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Krzyś jest przeuroczy, ni... | minutka
Bardzo miło spędzony czas w tak dostojnym gronie. Dzięki.!

Bilans: 5-oddanych , 12-pożyczonych.

Do zobaczenia za rok...(został przecież jeden miesiąc kalendarzowy).

Użytkownik: jakozak 21.11.2009 22:52 napisał(a):
Odpowiedź na: To i ja! Do domu przywioz... | McAgnes
Jesteście z mężem i - oczywiście - z Krzysiem nie do zdarcia. :-)
Użytkownik: jakozak 21.11.2009 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
No cześć. Jestem już w domu. Moich przywiozłam: 1, pożyczonych do czytania:
15.
Dziękuję Wam za miłe spotkanie. Jak zwykle miłe. U nas jest zawsze świetnie. Prawda?
Użytkownik: Marylek 21.11.2009 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: No cześć. Jestem już w do... | jakozak
Prawda! :)
Użytkownik: minutka 21.11.2009 23:00 napisał(a):
Odpowiedź na: No cześć. Jestem już w do... | jakozak
Święta prawda! :))
Użytkownik: misiabela 21.11.2009 23:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
Jako świeża biblionetkowiczka zazdroszczę Wam tych spotkań, oj zazdroszczę! Ale mam jedno pytanie - wyliczacie książeczki pożyczone, dostane, wymienione - to znaczy, że na te spotkania każdy jedzie z walizką książek???
Użytkownik: verdiana 21.11.2009 23:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako świeża biblionetkowi... | misiabela
Do Katowic to z tirem. :D
Użytkownik: Marylek 21.11.2009 23:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako świeża biblionetkowi... | misiabela
Jak ktoś ma walizkę... ;)
Głównie mamy worki, wory i woreczki. Ja dziś przywiozłam mało książek, bo tylko jeden worek, zwykle mam dwa.

Każdy coś przywozi, bo przed spotkanem grzebiemy w swoich schowkach, sprawdzając co można pożyczyć miłym, zaprzyjaźnionym Biblionetkowiczom. I nie udaje się wyjśc ze spotkania bez książek, no, po prostu się nie da! :-D
Użytkownik: misiabela 21.11.2009 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak ktoś ma walizkę... ;)... | Marylek
No tak! Teraz jeszcze bardziej zazdroszczę. :-(
Użytkownik: Marylek 21.11.2009 23:40 napisał(a):
Odpowiedź na: No tak! Teraz jeszcze bar... | misiabela
Ty nie zazdrość, tylko się zorientuj, czy w Twojej okolicy organizowane są jakieś spotkania, a jeśli nie, to może zainicjuj?

A w ogóle, to zapraszamy do Katowic! Dziś, na przykład, był Krasnal z Rzeszowa, przejazdem wpadł. :)
Użytkownik: misiabela 21.11.2009 23:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ty nie zazdrość, tylko si... | Marylek
W zasadzie to ja się częściowo łapię na Wasze śląskie spotkania, bom z Częstochowy, a Zgierzanka to ja napływowa - za mężem. Będę śledzić wiadomości, bo u was takie wielkie nicki ;-)
A Łódź cosik marnie ze spotkaniami wypada...
Użytkownik: verdiana 21.11.2009 23:46 napisał(a):
Odpowiedź na: W zasadzie to ja się częś... | misiabela
Rozruszaj! Albo przyjedź do Warszawy, zapraszamy. :-)
Użytkownik: misiabela 21.11.2009 23:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozruszaj! Albo przyjedź ... | verdiana
O matko, o matko, jak się rozjeżdżę, to nie będę miała czasu na czytanie...
Użytkownik: verdiana 21.11.2009 23:52 napisał(a):
Odpowiedź na: O matko, o matko, jak się... | misiabela
No coś Ty, w pociągach się bardzo dobrze czyta. :D
Użytkownik: misiabela 21.11.2009 23:55 napisał(a):
Odpowiedź na: No coś Ty, w pociągach si... | verdiana
Taaa, zwłaszcza na trasie Łódź - Warszawa ;-)
Użytkownik: verdiana 21.11.2009 23:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Taaa, zwłaszcza na trasie... | misiabela
Tak, tak, Czajka wie coś o tym. :-)
Użytkownik: misiabela 22.11.2009 00:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak, Czajka wie coś ... | verdiana
Kurczę, nie znam Czajki jeszcze, choć ona też ze Zgirza...
Może w końcu Łódź coś zrobi...
Użytkownik: Marylek 22.11.2009 12:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kurczę, nie znam Czajki j... | misiabela
Zróbcie sobie z Czajką dwuosobowe spotkanie w Zgierzu, tak na dobry początek! ;)
Użytkownik: Czajka 22.11.2009 05:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako świeża biblionetkowi... | misiabela
A widziałaś to zdjęcie z tegorocznego zlotu? :)
http://picasaweb.google.pl/alezaraz/BiblionetkaKam​ienica#5376152381244719410

Bo są też zloty coroczne, już były dwa. I, omatko, to Ty jesteś ze Zgierza? To koniecznie trzeba będzie zmontować jakieś łódzkie spotkanie. W Łodzi jest specyficznie, bo nie ma prawie żadnych książek (oprócz tych, które nabywamy w licznych antykwariatach przydrożnych) i jest przeważnie zagranica czyli Zgierz, Toruń, Poznań i Rzeszów świątecznie. :)

Użytkownik: misiabela 22.11.2009 09:32 napisał(a):
Odpowiedź na: A widziałaś to zdjęcie z ... | Czajka
Kobieto, Ty nie śpisz wcale?? No tak, pewnie czytasz... ;-)
Czekam z utęsknieniem i lecę obejrzeć zdjęcie!
Użytkownik: Marylek 22.11.2009 12:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Kobieto, Ty nie śpisz wca... | misiabela
Tam jest tych zjdęć więcej. Na zachętę, na przyszłoroczny zlot. :)
Użytkownik: misiabela 22.11.2009 12:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Tam jest tych zjdęć więce... | Marylek
No właśnie się naoglądałam do syta, zastanawiając się >kto jest kto<? I takie macie ładne znaczki, zapewne biblionetkowe, bo nie mogę się doczytać.
Użytkownik: Marylek 22.11.2009 12:27 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie się naoglądała... | misiabela
Tak, tak, to są COŚ-ie biblionetkowe, Edward56 zrobił! :) Ale trzeba się osobiście pojawić na spotkaniu, żeby takim COSiem zostać udekorowanym - jak to określiła minutka. :)
Masz jeszcze jeden dodatkowy motyw. ;)
Użytkownik: jakozak 22.11.2009 12:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako świeża biblionetkowi... | misiabela
Ja z plecakiem. Mąż mi go dżentelmeńsko odnosi na przystanek autobusowy, gdy jadę do Katowic i dżentelmeńsko niesie do domu z samochodu, gdy po mnie wyjeżdża. Zdarza się jednak, że plecak nie dopina się.
Użytkownik: midwife 21.11.2009 23:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
Do tej pory nie mogę uwierzyć,że w końcu udało mi się pojawić na biblionetkowym spotkaniu! Zakładka z tygrysem (jeszcze raz dzięki Marylku!) naprawdę oddaje w pełni moją walkę o wydostanie się z domu:)
Poza tym czasem dobrze ,że świat jest taki mały, z czym zgadza się też ze mną Lena,tak fajnie spotkać kogoś,kogo nie widziało się prawie 2 lata(!),a o kim się wie,że też kocha czytać( mam nadzieję,że Lena wkrótce się zaloguje).Po raz kolejny uświadomiłam sobie,że książki ZAWSZE wiążą ludzi, nawet jeśli czasem jakaś nić się poluźni,to później (przypadkowo??)kręte ścieżki schodzą się nawet na biblionetkowym szlaku:)
Tym prawie magicznym akcentem piszę wszystkim dobranoc.

Aha- zapomniałabym o bilansie-
przywiozłam do domu 5 książek, pożyczyłam 4
oddałam-2
Dziękuję wszystkim, szkoda,że Seneka "przyblokowana" była i tylko pod koniec porozmawiałyśmy, a dla Ciebie Misiaku brawa za krótkie, ale boskie i trafne opisanie zdesperowanej Pani po Ciężkich Harmiderach hihi
PS mój Marek pozdrawia kumpla Krzysia:)
Użytkownik: Marylek 21.11.2009 23:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Do tej pory nie mogę uwie... | midwife
Hi, hi, hiiii! Ta pani powiedziała: "Ja przyszłam z młyna i chciałabym w spokoju zjeść obiad". Znaczy, we młynie nie dają? A w Kamienicy w "Młynie" było takie pyszne jedzonko! Hi, hi, hiiiii!!!
Użytkownik: midwife 22.11.2009 00:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Hi, hi, hiiii! Ta pani po... | Marylek
No nie, tego akurat nie dane było mi usłyszeć,po prostu kobieta przyszła z młyna do naszego młyna hihi:)Pierwsze spotkanie z taką wstawką,no prawie gwiazda wieczoru hihi
Użytkownik: Czajka 22.11.2009 05:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Hi, hi, hiiii! Ta pani po... | Marylek
To samo pomyślałam - że w Młynie też dają. Mogliście ją wciągnąć do naszej sekty i pożyczyć stos książek. :)
Użytkownik: Marylek 22.11.2009 09:03 napisał(a):
Odpowiedź na: To samo pomyślałam - że w... | Czajka
Hm, ona była na "nie" już od wejścia, z taką miną okropnie zmierzłą przyszła, że z pewnością nic by jej nie smakowało czy to w Młynie, czy we młynie. A my byliśmy widocznie i słyszalnie drażniąco zadowoleni. Brrrr! Trzeba to było ukrócić!

Ale inna pani, przy sąsiednim stoliku, mówiła że lubi książki i dopytywała się o adres! Zapraszamy Panią! :-)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 22.11.2009 10:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Hm, ona była na "nie" już... | Marylek
Nie wiem, czy to ta sama, która też mówiła, że zna biblionetkę. Jola zapraszała do naszego stolika. ;)
Użytkownik: jakozak 22.11.2009 12:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, czy to ta sama,... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Powiedziała, że się zgłosi. :-)))
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 22.11.2009 08:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
5 oddałam,
8 przywiozłam pożyczoych.

1 dostałam w prezencie.

Pewnie kiedyś z plecakiem przyjadę jak przeczytam.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 22.11.2009 09:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
A ja naprawdę nie wiem, jak to się stało, ale tym razem pobiliśmy rekord ilości przywiezionych do domu książek. Po rozpakowaniu mojej (ogromnej, jak wiedzą stali uczestnicy śląskich spotkań, a tym razem pełnej po brzegi) torby okazało się, że były w niej 21 książki pożyczone (z czego jedna w trzech tomach, czyli razem 23 sztuki), 4 oddane, na które nie znaleźli się chętni, oraz 1 przeznaczona nie dla mnie, lecz dla Krasnala, który przez pomyłkę włożył ją do białej torby stojącej obok własnej białej torby :).
Wróciliśmy do domu doładowani energetycznie i pełni miłych wspomnień, czego nawet mordercze spojrzenie Pani, Która Przyszła z Młyna, Żeby SPOKOJNIE Zjeść Obiad, nie zdołało popsuć.:)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 22.11.2009 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja naprawdę nie wiem, j... | dot59Opiekun BiblioNETki
Omatko, nie wiem, czemu mi się tak niegramatycznie napisało! (a właściwie wiem - bardzo się spieszyłam, żeby zdążyć z obiadem, bo młode pokolenie musiało się zbierać dość wcześnie...). Miało być oczywiście "21 książek pożyczonych".
Użytkownik: jakozak 24.11.2009 10:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Omatko, nie wiem, czemu m... | dot59Opiekun BiblioNETki
Dot, zapomniałam porozmawiać z Tobą o Marianie Stali. W związku z Pilchem.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 24.11.2009 16:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Dot, zapomniałam porozmaw... | jakozak
No to pisz tu albo na maila. Co wiem, to powiem.
Użytkownik: ilia 22.11.2009 19:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
Cześć dziewczyny i Misiaku. Było bardzo miło znowu się z Wami spotkać. Choć ta LaGrotta nie podoba mi się. Według mnie Babie Lato lepsze.
Pomimo stosu książek do przeczytania, który mam w domu, wczoraj nie oparłam się pokusie i obecnie mam do przeczytania - "stos plus 8" ciekawych książek od Was. Ja przyniosłam na spotkanie 5 swoich książek.
Użytkownik: Marylek 22.11.2009 20:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Cześć dziewczyny i Misiak... | ilia
Mariolu, Neska sie jeszcze zorientuje, ale prawdopodobnie następne spotkanie odbędzie się w "Czardaszu" na ul. Kopernika. Wszyscy się do La Grotty nieco rozczarowali.
Użytkownik: jakozak 23.11.2009 21:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
Kochani. Zdjęcia już umieszczam na NK. Na razie bałagan, ale zobaczyć co nieco już można.
http://nasza-klasa.pl/profile/16122554/gallery/album/42
Użytkownik: koko 24.11.2009 10:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
Tak sobie śledzę te wasze rozwykrzyknikowane komentarze i wydaje mi się, że nie dojdziecie, moi mili, do wniosku, ile książek było na spotkaniu, bo przecież "pożyczone od kogoś" były jednocześnie "przywleczonymi przez kogoś innego", więc statystyka wyraźnie wam tym razem siada. Pewnie dlatego, że mnie nie było, ja-księgowa policzyłabym wszystkie książeczki! I bardzo żałuję, że poznałam Pani Z Młyna... to musiał być egzemplarz!
:)
Użytkownik: Marylek 24.11.2009 16:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak sobie śledzę te wasze... | koko
Koło 200 pewnie było. Zobacz zdjęcie krzesła - tam są moje i Villeny razem ładnie wymieszane. Podziel więc ten stosik na pół, a potem przemnóż przez liczbę uczestników spotkania, otrzymasz przybliżone dane.
;)
A swoją drogą, istotnie, szkoda,że Cię nie było. Popraw się!
Użytkownik: koko 25.11.2009 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Koło 200 pewnie było. Zob... | Marylek
Oczywiście, Marylku, że się poprawię. Obiecałaś mi przecież krzesełko obok Ciebie :)
Użytkownik: jakozak 24.11.2009 14:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
Zdjęcia są też tu:
http://picasaweb.google.pl/jolanta.kozak/Spotkanie​BiblioNETkiWKatowicach21111009#

:-)
Użytkownik: EPA! 24.11.2009 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi Drodzy! Dziękuję W... | misiak297
Oj, żałuję, żałuję, że mnie z Wami nie było! Mam nadzieję, że nie trzeba będzie czekać zbyt długo na kolejne spotkanie. Specjalne cieplutkie pozdrowienia dla Krzysia!
Użytkownik: koko 25.11.2009 19:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, żałuję, żałuję, że mn... | EPA!
O, Epa, Ciebie też, widzę, nie było! ALe następnym razem, wiesz, następnym razem to sobie ten niefart odbijemy!
Użytkownik: EPA! 25.11.2009 21:19 napisał(a):
Odpowiedź na: O, Epa, Ciebie też, widzę... | koko
No, ba...;)))
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: