Dodany: 14.09.2015 22:38|Autor: Pok

Czytatnik: Książkowe wspomnienia

1 osoba poleca ten tekst.

Sierpień 2015 cz.2


Upadek (Camus Albert) (4)
Głównym bohaterem „Upadku” jest niejaki Jean-Baptiste Clamence, spełniony ideał szczęśliwego człowieka sukcesu. Jest przystojny, ma dobrą pracę, pomaga ludziom, a kobiety same do niego ciągną. Okazuje się jednak, że coś jest z nim nie tak, że nawet ktoś taki może w (nie)sprzyjających okolicznościach w końcu się załamać zniszczony przez własne ego. Czy życie każdego człowieka nie jest w gruncie rzeczy taką szarpaniną pomiędzy własną wolą, a wolą innych, pomiędzy tym, co dobre, a tym co złe? - zdaje się pomiędzy wierszami pytać autor.
Jest to złożona powieść psychologiczna zastawiająca pułapki na czytelnika i podpuszczająca go do wyciągania pochopnych wniosków. Nie jestem jednak pewien, na ile zdołałem zrozumieć to, co Camus chciał nam przekazać tym utworem. To pozostawiło mój niedosyt i chyba dlatego właśnie wciąż dużo wyżej cenię „Obcego”.

Paragraf 22 (Heller Joseph) (4)
Najprościej „Paragraf 22” określiłbym jako amerykańską wersją „Przygód Dobrego Wojaka Szwejka” umieszczoną w realiach II wojny światowej (choć ta ostatnia okoliczność odgrywa akurat najmniejsze znaczenie). Jest to nieźle napisana satyra wypełniona groteskowym nastrojem. Niepotrzebnie moim zdaniem autor pod koniec zaczął silić się patos, co zupełnie nie pasuje do karykaturalnego wydźwięku powieści. Jak na mój wybredny gust książka mogłaby być spokojnie krótsza. Nie przeszkadzało mi natomiast pomieszanie chronologiczne fabuły, która przeskakuje nieustannie z jednego wydarzenia do drugiego. O „Paragrafie 22” nasłuchałem się wielu opinii, głównie pochlebnych i przyznam, że nieco się rozczarowałem. Dzieło Hellera jest niewątpliwie ciekawą książką, ale nie dostrzegłem w nim iskry geniuszu.

Rozmowa ze Spinozą: Powieść-pajęczyna (Smilevski Goce) (2)
Jest to bez dwóch zdań ambitna powieść. Jednak literatura ambitna ma właśnie to do siebie, że nie wszystkim przypadnie do gustu. Mi w każdym razie „Rozmowa...” się nie spodobała, a w dodatku obrzydziła postać Spinozy, filozofa, którego zawsze bardzo ceniłem. W sumie książka budzi we mnie najbliższe skojarzenia ze „Sklepami cynamonowymi” Schulza, które również oceniłem na dwóję. Muszę jednak autorowi oddać, że potrafi wywoływać emocje i operować plastycznym, ekspresjonistycznym językiem.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 645
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: