Przeczytane przez ostatnie dwa tygodnie
*
Agatha Raisin i zakopana ogrodniczka (
Beaton M. C. (właśc. Chesney Marion))
Kolejny cykl "kryminałów" Beaton. Piszę w cudzysłowie bo w zasadzie jest to powieść o Agacie Raisin i jej emocjach, a wątek kryminalny jest tylko dodatkiem.
Spodobało mi się to w jaki sposób opisano reakcję Agathy na śmierć ogrodniczki. W wielu kryminałach daje się zauważyć, że śmierć jest traktowana jak niedogodność, albo brakujący element układanki, i dobrze że pojawił się następny, zaś standardowe reakcje ograniczają się tylko do popłakiwania na przesłuchaniach. W niektórych kryminałach nie widać wcale aby samo zdarzenie kimś wstrząsnęło. Pomyślałem sobie, że rację miała Christie piszą o niewinnych którzy nikogo nie obchodzą.
*
Agatha Raisin i śmiertelny ślub (
Beaton M. C. (właśc. Chesney Marion))
Ta część wydała mi się raczej słabsza. Za dużo szybkiego streszczania wydarzeń, aby dojść od jednego elementu historii do drugiego. Za dużo uproszczeń w kwestiach kryminalistycznych.
*
Agatha Raisin i koszmarni turyści (
Beaton M. C. (właśc. Chesney Marion))
Ta część też nie wypadła za dobrze. Wypadałoby dodać nieco klimatycznych opisów śródziemnomorskiego klimatu, ale w zasadzie poza streszczeniem opisów z przewodników i opisu kilku rzeczy które postacie widziały bezpośrednio, wszystkie miejsca wydają się zawieszone w ogólnej przestrzeni.
*
Ucząc psa czytać (
Carroll Jonathan)
Całkiem przyjemna powieść. To typowa powieść Carolla, ale pozbawiona rozpychaczy objętości. Spodobało mi się w niej pewne stopniowanie fantastyczności, przechodzenie od rzeczy obejmujących niewielki obszar rzeczywistości do tych zdających się dotyczyć całego świata.
*
Sekret Kroke (
Kuźmińska Małgorzata (Fugiel-Kuźmińska Małgorzata),
Kuźmiński Michał)
Całkiem udany kryminał retro.
*
Czarodziej (
Nabokov Vladimir (pseud. Sirin W.))
Opowiadanie będące w zasadzie innym sposobem rozwinięcia pomysłu z Lolity. Obserwujemy starania człowieka o patologicznym popędzie, dla którego zdobycie wypatrzonej dziewczynki staje się monomanią, przez którą skłonny jest kilka miesięcy rezygnować z innych możliwości aby doprowadzić do wymarzonego finału. Pięknie pokazane jest jego skrzywione spojrzenie na świat. Jemu na prawdę wydaje się, że dziewczynka nie tylko już jest w pełni seksualna ale nawet, że go kokietuje. Ale finał jest dokładnie przeciwny niż w Lolicie.
*
Jaskółka, kot, róża, śmierć (
Nesser Håkan)
Bardzo dobrze napisany kryminał współczesny, poruszający kilka ważnych tematów - względność szczęścia, wyobcowanie czy nawet relacja między przypadkiem a przeznaczeniem.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.