Obrazy historyczne z czasów Kazimierza Wielkiego
"Król chłopów" jest powieścią o czasach Kazimierza Wielkiego. Nie stanowi jednak kronikarskiego czy chronologicznego zapisu czasów i wydarzeń z okresu panowania ostatniego z Piastów. Utwór składa się faktycznie z kilku obrazów historycznych przedstawiających życie i panowanie króla Kazimierza. Jak tytuł wskazuje, król reprezentuje interesy najpośledniejszego stanu społecznego, czyli chłopstwa. Kazimierz z kart powieści Kraszewskiego pomaga chłopom, dba o ich rozwój, chroni przed krzywdą i niesprawiedliwością, przed atakami ze strony wyższych warstw, działa na rzecz ich pełnego równouprawnienia. Widzimy króla goszczącego w chłopskich chatach, rozmawiającego z chłopami, wieczerzającego z nimi, obdarowującego ich itp. Jednak obraz monarchy jako "króla chłopów" jest mocno wyidealizowany.
Postępowanie króla budzi niechęć możnowładztwa i rycerstwa, obawiającego się utraty własnego znaczenia. Zawiązuje się antymonarsza opozycja. Jej nieformalnymi przywódcami są m.in. wojewoda Neorża i starosta wielkopolski Maciek Borkowicz. Ten ostatni jest główną postacią negatywną utworu. Czytelnik odnosi wrażenie, iż główna przyczyna opozycji to opieranie się króla na warstwie chłopskiej właśnie, w czym możnowładztwo widzi zagrożenie dla własnych interesów. Faktycznie jednak głównym źródłem tej opozycji było dążenie Kazimierza do wzmocnienia władzy królewskiej, do zlikwidowania tendencji odśrodkowych i pełnej konsolidacji dopiero co zjednoczonych dzielnic Korony Polskiej. Na kartach powieści król pragnie tego także, lecz działania w tym kierunku dostrzec można niejako na drugim planie i autor, moim zdaniem, nie zwraca na nie szczególnej uwagi. Za to plany króla wywołują opozycję duchowieństwa i jego długoletni konflikt z Kazimierzem. Ostatni wątek dość mocno uwypuklił autor w powieści.
Ponadto czytelnik dostrzega króla jako budowniczego. Z jego nakazu rozbudowywane są miasta, mury miejskie, zamki obronne, szlaki handlowe, kanały. Kazimierz wspiera rzemiosło, handel, zalążki przemysłu, górnictwo (żupy solne), nadaje przywileje kupiectwu, miastom, bierze w ochronę prawną mniejszości narodowe (Żydzi).
Jednakże nad tytułowym bohaterem cały czas krąży widmo zejścia z tego świata bez legalnego męskiego potomka. Król pragnie go mieć, aby korona po jego śmierci nie dostała się w obce ręce. Niestety, prześladuje go przepowiednia kary za pewien wybryk młodości. Żony rodzą mu tylko córki, podczas gdy synami obdarzają go nałożnice. Jego legalne małżeństwa są nieudane, więc Kazimierz szuka pocieszenia w ramionach miłośnic oraz właśnie w wytężonej pracy nad podźwignięciem gospodarczym i politycznym kraju.
W powieści "Król chłopów" roi się od nieścisłości historycznych, przeinaczeń, fikcyjnych zdarzeń, w których aktorami są jednakże autentyczne postacie. Mimo tych mankamentów i faktu, iż utwór nie należy do najdoskonalszych dzieł cyklu "Dzieje Polski", warto go jednak polecić czytelnikom. Ciekawa akcja, doskonały obraz obyczajowości czasów kazimierzowskich, świetna charakterystyka psychologiczna tytułowego bohatera - te cechy czynią "Króla chłopów" utworem godnym zainteresowania.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.