Dodany: 02.11.2009 11:56|Autor: jakozak

Książki i okolice> Wymiana i sprzedaż książek

1 osoba poleca ten tekst.

Święty Mikołaj 2009


Kochani!
Proszono mnie o założenie nowego wątku mikołajowego, bo to się już źle czyta. Może być?
Wyświetleń: 232940
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 463
Użytkownik: miłośniczka 02.11.2009 12:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Pewnie! :-) Tak więc, jeśli ktoś już otrzyma książeczkę zaniedługo, niechaj nas wszystkich o tym poinformuje tutaj... dobrze? :-)


(Miłośniczko, wyboldowałam, bo to ważne. I mam prośbę wielką - piszcie, jakie książeczki dostajecie :-) verdiana)
Użytkownik: kocio 07.11.2009 15:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie! :-) Tak więc, je... | miłośniczka
Ja otrzymałem i ślicznie dziękuję - nie wiedziałem o akcji (albo kiedyś wiedziałem ale zapomniałem, na jedno wychodzi =} ) i zanim przypadkiem trafiłem na ten wątek, już się z tym ogłosiłem =} :

Poszukiwany BiblioNETkołaj! =}
Użytkownik: miłośniczka 07.11.2009 23:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja otrzymałem i ślicznie ... | kocio
Hmm... Wiesz, biblionetkołaj się nie ujawni, to właśnie o to chodzi. :-) Kocham tę akcję; jest wspaniała, nieprawdaż? :-) Dziękuje(my), że napisałeś. To bardzo ważne dla kogoś, kto wysłał Ci książeczkę - wie, że ją otrzymałeś. To jest forma potwierdzenia ważniejsza jeszcze w przypadku przesyłek poleconych, a zapewne taką właśnie był Twój prezent, prawie każdy z nas wysyła książki poleconym. Wiadomo już, że dotarła, i nikt nie będzie suszył głowy pani na poczcie. ;-) Pochwal się, czym uroczył Cię nasz netkowy Mikołaj!
Użytkownik: kocio 08.11.2009 02:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm... Wiesz, biblionetko... | miłośniczka
No wieeeem niby, tradycja, niespodzianka, tajemnica itepe, ale mnie ciekawość zawsze zżera, a książka i tak już mi sprawiła przyjemność... Chwalę się - Ekran, mit, rzeczywistość (antologia; Krzyżaniak Ewa, Tomaszewska Magdalena, Buliński Tarzycjusz i inni) czyli zbiór artykułów z antropologii kulturowej współczesności. Tu jest kilka cytatów z tej książeczki na zachętę:

http://ur1.ca/fctd [ http://smp.if.uj.edu.pl/~ganczarek/dsw3/samotnoscw​tlumie.pdf ]

Czuję, że jak do tego dojdę z kolejką czytania, to szybko mi pójdzie, bo literaturę faktu zwykle łykam gładko ostatnio. Wydaje mi się to smakowite i lekkie, rzadko się zawodzę, a i tak przynajmniej wyniosę jakąś inspirację dla siebie.

Za to coraz trudniej mi trafić na smakowitą i wciągającą fikcję - tylko czasem trafia się ślepej kurze ziarno, właśnie kończę taką i niedługo zrecenzuję, żebyście wiedzieli czym się zaczytać po uszy. =}
Użytkownik: blue-berry 09.12.2009 15:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie! :-) Tak więc, je... | miłośniczka
Ślicznie dziękuję Mikołajowi za "Żmiję" A.Sapkowskiego :)
Użytkownik: zetmarta 02.11.2009 12:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Ja nigdy nie brałam udziału w tej akcji, więc pytanie moje jest następujące - skąd wziąć adres osoby, którą chce się obdarować, tak, by ona o tym nie wiedziała?
Użytkownik: Akrim 02.11.2009 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nigdy nie brałam udzia... | zetmarta
Najlepiej napisać do Bogny, która dysponuje prawie wszystkimi adresami :-)
Użytkownik: jakozak 02.11.2009 13:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nigdy nie brałam udzia... | zetmarta
Ja też mam sporo adresów, więc służę pomocą.
Użytkownik: miłośniczka 04.11.2009 13:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nigdy nie brałam udzia... | zetmarta
Również służę pomocą, mam już dość sporo adresów drogich biblionetkowiczów. :-)
Użytkownik: iste 17.11.2009 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nigdy nie brałam udzia... | zetmarta
tak - akcja rzeczywiscie jest super
moja biblioteczka peka w szwach i jestem pewna ze znajde w niej ksiazki ktore bez zalu komus moge podarowac :) popatrze co tam mam i zglosze sie po odpowiednie adresy :)
swietnie ze znalazlam ten watek :)
Użytkownik: Aquilla 02.11.2009 14:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
No - chyba w koncu uda mi się w tej akcji wziąć udział - poprzednie dwa lata ciągle mi coś przeszkadzało :D
Użytkownik: villemo_kn 02.11.2009 17:00 napisał(a):
Odpowiedź na: No - chyba w koncu uda mi... | Aquilla
Ja też w zeszłym roku za późno zwróciłam uwagę na ten temat, ale w tym roku jest jeszcze dużo czasu:)
Użytkownik: ewa_86 02.11.2009 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Zdobyć adres to nie jest wielki problem. Ale potem trzeba się jakoś podpisać na kopercie, żeby całość pozostała anonimowa. Tym bardziej, jeśli ma się nazwisko lub inicjał w loginie.
Ja tak sobie myślę, że wpiszę panieńskie nazwisko i adres zameldowania, a nie korespondencyjny, i wtedy już będę nie do zlokalizowania ;) No i małżeństwo się na coś przyda ;)
Użytkownik: verdiana 02.11.2009 22:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdobyć adres to nie jest ... | ewa_86
Hihi też mam ten problem. Ale nie mam co wpisać zamiast. W zeszłym roku wysyłałam priorytety bez adresu zwrotnego, ale jeden nie doszedł (chyba, bo nikt się nie zameldował w wątku), więc w tym roku chyba będę musiała się zdekonspirować. Inny problem - po charakterze pisma można rozpoznać. ;)
Użytkownik: villena 02.11.2009 23:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdobyć adres to nie jest ... | ewa_86
Można też przybić firmową pieczątkę :)
Użytkownik: EnidEarie 16.11.2009 16:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Można też przybić firmową... | villena
Świetny pomysł, że też na to nie wpadłam wcześniej!
Użytkownik: Aquilla 03.11.2009 00:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdobyć adres to nie jest ... | ewa_86
A mnie nikt nie zna (chyba, że trzyma jakieś stare przesyłki z Podaja), to i problemu nie mam :D
Użytkownik: miłośniczka 04.11.2009 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdobyć adres to nie jest ... | ewa_86
Zazwyczaj co prawda sama wysyłam, ale wpisuję adres przyjaciółki, po uprzednim jej poinformowaniu. ;-)
Użytkownik: ewaz 11.11.2009 11:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Zazwyczaj co prawda sama ... | miłośniczka
Ale konspiracja! :-D
Użytkownik: agacik120 03.11.2009 11:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja tu jestem od bardzo niedawna i już mi się podoba, tylko z tym adresem może być problem, bo ja żadnej Bogdy od adresów nie znam :( może coś jeszcze wymyślę jest trochę czasu. Pozdrawiam Ciepło!
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 03.11.2009 12:09 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja tu jestem od bardzo ... | agacik120
Oj, my tu mówimy o Bognie. ;)
Użytkownik: agacik120 03.11.2009 12:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, my tu mówimy o Bognie... | mafiaOpiekun BiblioNETki
a kto to :( nom sorki jestem tu tylko może miesiąc i nie znam :/ a książkę chciałbym wysłać :(
Użytkownik: krasnal 03.11.2009 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: a kto to :( nom sorki jes... | agacik120
Użytkowniczka bogna - wpisz w wyszukiwarkę użytkowników, albo popatrz na stronę główną - to właśnie ona podaje Wiadomości i widnieje pod nimi jako autor. Klikniesz na nią i znajdziesz adres mailowy:)
Użytkownik: agacik120 03.11.2009 12:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Użytkowniczka bogna - wpi... | krasnal
Dziękuje Krasnalku :*
Użytkownik: whiteska 03.11.2009 23:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja mam pytanie natury metodycznej. Jakie kryteria obieracie przy wyborze osoby przez Was obdarowywanej? Bo każdą z ewentualnych pozycji, które mogę oddać poszukuje kilka, kilkanaścicie osób...
Patrzycie na to czy pretendent do prezentu wypowiada się na forum sensowanie, ma ładny nick, podobne upodobania czytelnicze, czy jeszcze coś innego?
Bo mam wrażenie, że najwięcej prezentów otrzymują zawsze osoby z najdłuższym stażem biblionetkowym- trudno wysłać niespodziankę osobie, której komentarzy się nawet nie pamięta.
Macie jakieś propozycje selekcji kandydatów?
Użytkownik: verdiana 03.11.2009 23:45 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam pytanie natury m... | whiteska
Zdaję się na swoją fantazję w danym momencie i nie wymyślam żadnych kryteriów. :-)
Użytkownik: Elfa 04.11.2009 08:57 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam pytanie natury m... | whiteska
A ja właśnie preferuję osoby mało znane, mało udzielające się, bo mam pewność, że to będzie dla nich naprawdę niespodzianka. W zeszłym roku Panterka dostała chyba z 5-6 książek od Biblionetkowiczów, co właśnie potwierdza Twoją teorię. Panterka była uradowana i większość z nas razem z nią, ale teraz mając do wyboru kogoś znanego z nicka czy inną osobę, której nikt nie kojarzy, to wybiorę tę drugą, o ile uzyskam adres (bo to też jest swego rodzaju sztuka).

Co do adresu nadawcy, to wystarczy lekko wtajemniczyć (czyt. poprosić o udostępnienie adresu na kopercie i kwitku) rodzeństwo, sąsiadów, kolegów z pracy itp.
Użytkownik: Panterka 13.11.2009 10:05 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja właśnie preferuję os... | Elfa
A dlaczego właśnie ja jako przykład?
Cieszyłam się, to oczywiste, a cieszyłam się tym bardziej, że to był mój pierwszy raz, kiedy odwiedził mnie Biblionetkołaj.
Ja zazwyczaj szukam po książkach - wchodzę i patrzę czy ktoś tej książki szuka. A potem to już pierwszą osobę z brzegu...
Użytkownik: agacik120 04.11.2009 09:51 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam pytanie natury m... | whiteska
Ja akurat nie miałam tak wielkiego problemu, bo książki, które chce wysłać nie poszukuje, aż tak wielu użytkowników, jednak gdy jest ich więcej to po 1. patrze co ma napisane "o sobie" np. znalazłam takiego użytkownika, który napisał,ze ma 10 lat i lubi czytać i poszukiwał bodajże Poterra, więc jak tu nie wspierać małego czytelnika? :) A poza tym to owszem czasem patrze na nick, bo jak ktoś ma strasznie wymyślny to jakoś mnie to nie kręci. I w sumie tyle.

Pozdrawiam :)
Użytkownik: miłośniczka 04.11.2009 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja akurat nie miałam tak ... | agacik120
Zawsze można też wyliczyć. W sumie... lubię wyliczanki. ;-)
Użytkownik: jakozak 04.11.2009 13:05 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam pytanie natury m... | whiteska
Wchodzę na stronę książki, którą mam do podarowania i szukam osoby, która jej szuka. Potem patrzę, czy ta osoba w ogóle jest. No i dostępność. Wolę łatwy dostęp.
Użytkownik: Simons 04.11.2009 14:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Wchodzę na stronę książki... | jakozak
A mogę zapytać, co rozumiesz pod pojęciem dostępności?

Na trzy wybrane przeze mnie osoby, Bogna nie miała żadnego adresu, ale zdobyła jeden z nich. Na dwa pozostałe czekam, aż ona je "wyczaruje", a jak się te osoby nie odezwą, to ich strata. Przy okazji wielkie podziękowania dla Bogny za jej trud, pośrednictwo i setki przemiłych maili! Wielka szkoda, że ona nie poszukuje żadnych książek (i nie trzeba jej prosić o podanie adresu, bo byłaby to zabawna sytuacja).

Użytkownik: nutinka 04.11.2009 15:04 napisał(a):
Odpowiedź na: A mogę zapytać, co rozumi... | Simons
Nie no, nic w tym zabawnego w sumie. ;) Prosisz w imieniu znajomego Mikołaja i już. Bogna da. :D Wypróbowany sposób. :D
Użytkownik: verdiana 04.11.2009 15:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A mogę zapytać, co rozumi... | Simons
Jakby co, to adresem Bogny służę. :)) Ale Poszukiwane koniecznie musi uzupełnić, koniecznie! Zaraz zacznę jej głowę zawracać w tej sprawie. :-)
Użytkownik: jakozak 04.11.2009 15:59 napisał(a):
Odpowiedź na: A mogę zapytać, co rozumi... | Simons
Jeśli próbuję u Bogny i kilku moich znajomych, potem proszę osobę, żeby się odezwała, a ona milczy - rezygnuję.
Użytkownik: miłośniczka 04.11.2009 13:47 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam pytanie natury m... | whiteska
Rzeczywiście, wysyłam osobom, które bardziej się udzielają w biblionetce - jakoś tak po prostu. I nie chodzi tu o te bardziej znane: więcej ocenionych książek, jakieś komentarze (które zapewnią mnie o tym, że ktoś do nas jednak zagląda), poprawione błędy czy wprowadzone książki/autorzy. Może to nie dobrze, ale mam wrażenie, że ta osoba daje coś od siebie biblionetce i bez większego zastanawiania się książeczka wędruje do niej...
Użytkownik: verdiana 04.11.2009 13:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Rzeczywiście, wysyłam oso... | miłośniczka
Myślę, że bardzo dobrze. Rzadko mam ten problem, przeważnie książki, którą mam do wysłania, szuka jedna osoba. W tym roku na razie wytypowałam 6 książek, z czego 4 poszły do osób mi znanych, 2 do nieznanych (ale nie takich, które mają w profilu same zera, rzecz jasna!). Żadna z tych 4 osób nie udziela się intensywnie i nie znajdziemy ich komentarzy na paru ostatnich stronach Nowych komentarzy, ale skądinąd wiem, że wnoszą coś do bnetki.

Idę szukać kolejnych książek. :-)
Użytkownik: nutinka 04.11.2009 13:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Rzeczywiście, wysyłam oso... | miłośniczka
O to to. Widzę, że nie muszę już pisać, czym się kieruję przy wyborze obiektu dla Wiedźmikołaja. ;)
Użytkownik: jakozak 04.11.2009 14:22 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam pytanie natury m... | whiteska
Wiesz - poprosiłam kiedyś o adres kogoś z Bnetki. W imieniu Mikołaja. Otrzymałam niemiłą odpowiedź. Poczułam się z lekka upokorzona. Czyli lepiej jest mieć do czynienia z osobami, o których wiadomo, że się zachowają "po mojej myśli". :-)
Użytkownik: verdiana 04.11.2009 14:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz - poprosiłam kiedyś... | jakozak
Hihi ja z premedytacją omijam osoby, które już zdążyły okazać chamstwo, arogancję i brak kultury. ;) Nieznane mnie i znajomym bnetkowiczom też omijam - bo się boję tego, co Ciebie spotkało. A tak w ogóle to, kurczę, przecież nie trzeba się tłumaczyć z wyboru, to indywidualna sprawa każdego BiblioNETkołaja, kogo zechce uszczęśliwić niespodzianką! :-)
Użytkownik: niqaab 04.11.2009 15:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Hihi ja z premedytacją om... | verdiana
Szczerze mówiąc jestem w szoku, że ktoś na przejaw rzadkiej dziś życzliwości (a za taką uważam chęć zrobienia bezinteresownego prezentu zupełnie obcej osobie), odpowiada w chamski i arogancki sposób... Jedyne, co w takiej sytuacji należy zrobić, to grzecznie podziękować.

Ja z przyjemnością w tym roku podaruję komuś jakąś książkę. W akcji mikołajowej doświadczona nie jestem, ale mam nadzieję, że uda mi się sprawić komuś przyjemność :)
Użytkownik: miłośniczka 07.11.2009 23:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Szczerze mówiąc jestem w ... | niqaab
Z pewnością. Spróbuj! ;-)
Użytkownik: miłośniczka 07.11.2009 23:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Hihi ja z premedytacją om... | verdiana
Poza tym, gdyby każdy preferował anonimowe nicki, żaden z naszych biblionetkowych przyjaciół (już przecież) nie otrzymałby, nie doczekał niespodzianki. ;-) Właśnie, tłumaczyć się nie trzeba. Wysyłam i już. A że przy okazji znam i potrafię sobie dokładnie wyobrazić ten uśmiech osoby obdarowanej i wiem, że nie poczuje się przez to gorzej (no cóż, nie wiadomo, czego można się spodziewać) - tym lepiej! ;-)
Użytkownik: kornwalia 07.11.2009 18:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Akcja bardzo mi się podoba i może wezmę w niej udział. A mam takie pytania czy można wysłać książkę używaną (w dobrym stanie)?, ktoś tej książki szuka, ja ją mam i chętnie oddam. I czy trzeba coś napisać na kopercie, że chodzi o mikołajki na biblionetce?
Użytkownik: bogna 07.11.2009 19:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Akcja bardzo mi się podob... | kornwalia
Oczywiście, że książka może być używana. Przecież wysyłamy swoje książki. Chodzi o to, aby Mikołaj jak najmniej kosztował. Czasem będzie to nowa książka, bo dostaliśmy w prezencie od kogoś tytuł, który już mamy, innym razem, może to być książka z którą możemy się rozstać, chociaż stoi u nas na półce kilka lat i była kilka razy czytana. Ktoś szuka, chciałby mieć, więc książka pójdzie na inną półkę :-)) To jest tak, jakby Mikołaj rozdawał książki z antykwariatu :-)
Na kopercie nie musi być informacji o Mikołaju, ale w środku już chyba tak, bo nadawca powinien wiedzieć, skąd niespodzianka.
Może karteczka z informacją, że to od Mikołaja z BiblioNETki. Różnie nasi Mikołaje piszą, może podzielą się tu swoim doświadczeniem :-)
Użytkownik: verdiana 07.11.2009 19:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, że książka mo... | bogna
Ja piszę różnie, ale piszę zawsze, inaczej obdarowany nie będzie wiedział, że to książka z akcji, nie zamelduje w wątku, że ją dostał, i nie będę wiedziała, czy dotarła. ;) Książki, które docierają do mnie, też zawsze są opisane tak, że wiem, że to z akcji. :-)
Użytkownik: kornwalia 07.11.2009 19:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja piszę różnie, ale pisz... | verdiana
Dziękuję za odpowiedzi!
To już pisze do bogny kogo w potrzebie wypatrzyłam :)
Użytkownik: verdiana 07.11.2009 21:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję za odpowiedzi! ... | kornwalia
Kornwalio, sama też koniecznie udostępnij schowek! :-)
Użytkownik: niebieski ptak 07.11.2009 21:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kornwalio, sama też konie... | verdiana
Mikołaju ja Tobie dziękuję za książkę byłam niezmiernie rada! Dostałam też pożyczkę od Marylka i jestem w trakcie lektury!
Użytkownik: verdiana 07.11.2009 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Mikołaju ja Tobie dziękuj... | niebieski ptak
No masz ci los, dekonspirka. :))) Ale cieszę się, że obydwie dotarły. ;)
Użytkownik: bogna 07.11.2009 21:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Kornwalio, sama też konie... | verdiana
Kornwalio, w niebieskiej kolumnie po prawej stronie klikasz - Moje dane.
Jedziesz na dół i tam klikasz w kwadracik - schowek widoczny dla innych użytkowników.
Jeżeli nie masz tam książek, to szybko dopisz, może jakiś Mikołaj Cię zauważy :-))

Wszystkie "zamknięte" schowki lub brak w nich książek, to brak szansy, że Mikołaj nas wybierze :-)))
Użytkownik: kornwalia 07.11.2009 21:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Kornwalio, w niebieskiej ... | bogna
Ha, ha, wiem, że mój schowek jest niedostępny, ale to tylko dlatego, że mi za dużo książek ludziska napożyczali i nie chciałam ich już kusić ;)
No, ale może na czas jakiś go pokażę.
Użytkownik: verdiana 07.11.2009 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha, ha, wiem, że mój scho... | kornwalia
LOL. Też kiedyś z tego powodu swój schowek schowałam. :D
Użytkownik: miłośniczka 07.11.2009 23:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha, ha, wiem, że mój scho... | kornwalia
Ja schowałam w zeszłym roku akurat przed Mikołajem jakoś. Nie chciało mi się w nim sprzątać... ;-)
Użytkownik: zochuna 08.11.2009 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, że książka mo... | bogna
Droga Bogno, dziękuję za pomoc, potrzebne mi adresy już odebrałam:)Teraz dumam, czy już wysyłać, czy czekać bliżej terminu mikołajkowego. Pewnie lepiej teraz, póki poczta nieprzeciążona(?)
Użytkownik: Marylek 08.11.2009 19:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Droga Bogno, dziękuję za ... | zochuna
No właśnie, póki poczta nieprzeciążona, słusznie prawisz :)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 10.11.2009 12:01 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie, póki poczta n... | Marylek
No chyba robi się przeciążona powoli. ;)
Użytkownik: verdiana 10.11.2009 12:24 napisał(a):
Odpowiedź na: No chyba robi się przecią... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Tak, już mi 3 nie doszły. :(
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 10.11.2009 15:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, już mi 3 nie doszły.... | verdiana
Albo dotrą z poślizgiem. Mam nadzieję, że nie poczta nic nikomu nie pogubi. ;)
Użytkownik: verdiana 10.11.2009 16:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Albo dotrą z poślizgiem. ... | mafiaOpiekun BiblioNETki
No ja niestety w pocztę nie wierzę, już mi tyle przesyłek pogubiła, że głowa mała. :/
Użytkownik: Marylek 10.11.2009 15:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, już mi 3 nie doszły.... | verdiana
Skąd wiesz, że nie doszły? Jak w zeszłym tygodniu wysyłałam książkę do niebieskiego ptaka, to doszła piątego dnia dopiero. W poniedziałek wysłałam, w piątek doszła. Poleconym, ale nie priorytetem. Poczta już jest przeciążona.
Użytkownik: izus90 10.11.2009 15:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Skąd wiesz, że nie doszły... | Marylek
Błagam, nie straszcie mnie, bo mikołajkowe prezenty wysłałam zwykłym, żeby nie podawać adresu zwrotnego :( Mam nadzieję, że mimo to dojdą.
Użytkownik: Marylek 10.11.2009 15:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Błagam, nie straszcie mni... | izus90
Ee, dojdą, najwyżej się spóźnią. Tak myślę. Jestem optymistką pocztową. Ale faktycznie, lepiej pisać tu zaraz, jak ktoś coś dostanie, żeby się Mikołaj nie martwił. ;)
Użytkownik: izus90 10.11.2009 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Ee, dojdą, najwyżej się s... | Marylek
Czuję się uspokojona :)
Użytkownik: chuda 10.11.2009 15:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Skąd wiesz, że nie doszły... | Marylek
Marylku, list polecony bez priorytetu idzie 3 dni, więc poczta miała tylko dzień poślizgu, czyli jeszcze nie jest tak strasznie ;)
Dopiero się zacznie ;)
Użytkownik: Marylek 10.11.2009 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Marylku, list polecony be... | chuda
O, to nie wiedziałam. Dzięki za info!
Użytkownik: verdiana 10.11.2009 16:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Skąd wiesz, że nie doszły... | Marylek
Bo się nikt nie zameldował. Wysłałam priorytetem tydzień temu, dwie doszły na drugi dzień, trzech nie ma. :/ A kolejne już w drodze i się boję. :(

To w sumie dziwne, bo allegrowe i podajowe wszystkie dochodzą, w obie strony...
Użytkownik: miłośniczka 07.11.2009 23:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Akcja bardzo mi się podob... | kornwalia
Oczywiście, że może być używana! Zazwyczaj jest. Przecież nie namawiamy na wykosztowywanie się dla kogoś, każdy przy tych świętach ma dużo wydatków. Ja zazwyczaj wysyłam coś, co kupiłam, przeczytałam, oceniłam, leży na półce, ale ma może 3, może 4, w każdym razie nie wrócę do tego i nie wstrząsnęło mną. A że gusta bywają różne, ktoś może tej książki szukać i w dodatku się nią zachwycić, to czemu by nie? ;-)
Użytkownik: verdiana 07.11.2009 21:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Nie wiem, jak inni, ale ja uwielbiam wściubiać nos w cudze książki, stąd moja prośba - piszcie, jakie książki przynoszą Wam Mikołaje, proszę. :D
Użytkownik: miłośniczka 07.11.2009 23:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, jak inni, ale j... | verdiana
Też chcę wiedzieć! :D
Użytkownik: minutka 08.11.2009 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Też chcę wiedzieć! :D | miłośniczka
Wysłałam wczoraj maila, odpowiedz proszę, bo nie wiem co dalej robić.
Użytkownik: miłośniczka 09.11.2009 15:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Wysłałam wczoraj maila, o... | minutka
Rety, przepraszam! Od kilku dni jestem praktycznie odcięta od neta, to dlatego. Już odpisałam; serdecznie dziękuję za propozycję! :-D
Użytkownik: Aquilla 08.11.2009 01:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, jak inni, ale j... | verdiana
Ja tam w tym roku książki wyjątkowo nie dostanę, ale będzie coś jeszcze lepszego (o ile mogę tak napisać w gronie bibliomaniaków) - DVD z Leonem Zawodowcem :D . Uwielbiam ten film
Użytkownik: mchpro 12.11.2009 10:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, jak inni, ale j... | verdiana
Mikołaj też chciałby zapewne mieć pewność, że książka od niego dotarła. Dlatego warto chyba pisać, czy i jakie książki otrzymujemy.
Użytkownik: Ayame 08.11.2009 11:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
To już czas na Biblionetkowe Mikołajki? :)

W zeszłym roku dostałam książkę od kompletnie nieznanej mi osoby i było to bardzo miłe zaskoczenie. Zwłaszcza, że ja zawsze wybierałam sobie użytkownika, którego choć trochę kojarzę. I kompletnie się nie spodziewałam prezentu. :) Ha, idę kopać po schowkach.

A! Ja zmieniłam czasowo adres. Tzn. na stary można wysyłać, ale jak poleconym, to chyba i tak będę musiała osobiście z poczty odbierać? :(
Użytkownik: verdiana 08.11.2009 11:50 napisał(a):
Odpowiedź na: To już czas na Biblionetk... | Ayame
Niekoniecznie, może odebrać ktoś inny zameldowany pod tym samym adresem. Albo ktokolwiek inny posiadający upoważnienie. Możesz też zaktualizować adres. :-)
Użytkownik: Ayame 09.11.2009 09:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Niekoniecznie, może odebr... | verdiana
A adres się gdzieś podawało przy rejestracji, że mogę go zaktualizować? :)
Użytkownik: verdiana 09.11.2009 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: A adres się gdzieś podawa... | Ayame
Napisałaś, że zmieniłaś adres, więc przyjęłam, że wcześniej podałaś Bognie stary (w innym przypadku to info nie miałoby znaczenia :)), wtedy wystarczy go zaktualizować (jak to się stało w przypadku paru osób w tym roku :)).
Użytkownik: bogna 09.11.2009 10:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Napisałaś, że zmieniłaś a... | verdiana
Nie mam adresu Ayame. Napisała jednak, że książkę w zeszłym roku dostała, więc Mikołaj musiał mieć adres z innych źródeł... komuś pewnie na jakimś spotkaniu podała :-)))

Przy okazji wyjaśnienie - adres podaje się dobrowolnie, jeżeli chce się dostać niespodziankę od Mikołaja. Mikołaje niestety nie przychodzą do wszystkich, bo mają tylko określone tytuły i ograniczoną ilość książek.
O adres proszę, jeżeli go nie mam z poprzednich lat, kiedy Mikołaj wybiera się do danej osoby :-)
Użytkownik: verdiana 09.11.2009 12:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mam adresu Ayame. Nap... | bogna
Właśnie o takiej sytuacji myślałam - kiedy już masz czyjś adres z poprzednich lat, a on uległ zmianie. Sprawdzanie za każdym razem byłoby przecież czasochłonne, więc lepiej, żeby każdy sam zaktualizował taki adres lub napisał, jeśli nie chce brać udziału w tegorocznej akcji. :) Byłoby szkoda, gdyby wysłane książki zaginęły albo wróciły do nadawcy.
Użytkownik: Ayame 10.11.2009 19:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Napisałaś, że zmieniłaś a... | verdiana
Aha, to już rozumiem. :)
Użytkownik: mayelka 20.11.2009 10:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Napisałaś, że zmieniłaś a... | verdiana
A ja dalej nie wiem jak się aktualizuje adres. Od tamtego roku mam już nowy. Dość często zmieniam :/
Użytkownik: bogna 20.11.2009 10:48 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja dalej nie wiem jak s... | mayelka
Nie wiem, czy ktoś jeszcze ma Twój adres; ja mam przy Twoim adresie adres Twojej mamy, widocznie taki mi podałaś. Jak chcesz, żebym miała aktualny, to napisz do mnie (mailem)... :-)
Użytkownik: JoShiMa 08.11.2009 23:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A możecie mi powiedzieć jak wyszukujecie osoby, które moglibyście czymś obdarować? Jednym słowem jak zobaczyć kto czego szuka, bez przedzierania się przez wszystkie profile?
Użytkownik: paren 08.11.2009 23:52 napisał(a):
Odpowiedź na: A możecie mi powiedzieć j... | JoShiMa
Może spróbuj odwrotnie - spójrz na swoje półki z książkami, wybierz tę, którą chętnie komuś sprezentujesz i wyszukaj ją na stronie BiblioNETki, tam masz informację, kto ma ten tytuł w schowku, wtedy wystarczy tylko ustalić, kto w swoim schowku ma ją w dziale: Poszukuję... Wtedy piszesz do Bogny maila z prośbą o adres takiej osoby i wysyłasz książkę. :-)
Użytkownik: JoShiMa 09.11.2009 10:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Może spróbuj odwrotnie - ... | paren
No tak. To nie wydaje sie trudne. Dziękuję za podpowiedź :)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 09.11.2009 16:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję nieznanemu Biblionetkołajowi za "Ominąć święta" Grishama!
Użytkownik: Virvien 09.11.2009 17:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Jejku, to już? Nie zwróciłam uwagi :)
Chyba potrzebna mi będzie pomoc :)
Użytkownik: Wiga 10.11.2009 14:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Akcja świetna, dołączam do rzeszy biblionetkołajów!
Użytkownik: wyciszka 10.11.2009 18:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Ja dostałam dziś 'Pożegnania' Dygata : )))
Bardzo, bardzo dziękuję : ))))))))))))))
Uwielbiam film Hasa, teraz mogę cieszyć się literackim pierwowzorem :)
A co do zasad biblionetkołajowych podarków,to już moja 3 niespodzianka, a w zasadzie nie udzielam się na forum.
Akcja cudowna : )))) Jeszcze raz dzięki : ))))
Użytkownik: Paideia22 11.11.2009 11:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Pomysł jest świetny, na pewno wyślę w tym roku jakąś książkę. Mam już na oku osobę do obdarowania i mam dla niej książkę. Moje pytanie tylko czy można wysłać tę książkę wcześniej niż w grudniu?? I czy należy napisać jakiś liścik, że to w ramach biblionetkowego mikołaja...??
Swoją drogą - nie posiadacie chyba danych personalnych wszystkich osób na BNetce więc niektórzy nie mają szans na otrzymanie książki i to trochę smutne jest :(
Użytkownik: ewaz 11.11.2009 12:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Pomysł jest świetny, na p... | Paideia22
Nawet lepiej wcześniej niż w grudniu biorąc pod uwagę naszą pocztę i szybkość jej dzialania. ;-) Liścik się przyda, żeby ktoś wiedzial skąd ta książka. Myślę, że można zdobyć adres e-mail każdego i potem spytać o te dane osobę, którą chce sią obdarować, sama paczka nie będzie już wtedy niespodzianką, ale jej zawartość tak. :-)
Użytkownik: bogna 11.11.2009 14:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Pomysł jest świetny, na p... | Paideia22
Jeżeli osoba, która ma być obdarowana, na swojej stronie ma wpisany aktualny adres mailowy (widoczny lub do wiadomości redakcji) i odbiera pocztę, to nie ma sprawy.
Codziennie dostaję teraz 30-40 próśb różnych Mikołajów o adresy. Piszę i jeżeli wszystko jest OK! to dostaję adres na ogół z sympatycznym dopiskiem, jak ta osoba się cieszy z faktu, że Mikołaj się nią zainteresował! I Ci co adresy dostają, też się cieszą... akcja naprawdę jest udana!
Sprawa jest więc do załatwienia :-)))
Właśnie lecę do poczty, bo kolejne adresy dotarły....
Użytkownik: ewaz 11.11.2009 12:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Mam nadzieję, że osoba, której chcę wyslać książkę aktualizuje schowek i nadal jej poszukuje. :-) Podoba mi się ta biblionetkowa tradycja. :-)
Użytkownik: villemo_kn 11.11.2009 15:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam nadzieję, że osoba, k... | ewaz
Ja też mam czasami taki problem, że nie wiem czy dana osoba ma zaktualizowany schowek. Wtedy staram się szukać takie osoby, które w miarę regularnie odwiedzają BiblioNETkę (wtedy jest nadzieja, że książki w "Poszukuję" są faktycznie poszukiwane:).
Użytkownik: kornwalia 11.11.2009 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też mam czasami taki p... | villemo_kn
Też wybrałam osobę, która oceniała książki w ostatnich 30 dniach.
Fajna akcja, a dowiedziałam się o niej w ogóle z innego forum ;)
Użytkownik: miłośniczka 13.11.2009 03:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Też wybrałam osobę, która... | kornwalia
O, naprawdę? A na jakimże to forum rozpisują się o naszej biblionetkołajowej akcji? :]
Użytkownik: verdiana 13.11.2009 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: O, naprawdę? A na jakimże... | miłośniczka
Widziałam w Kolejkowie, ale może jeszcze gdzieś? :-)
Użytkownik: kornwalia 13.11.2009 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Widziałam w Kolejkowie, a... | verdiana
Tak, właśnie tam :]
Użytkownik: jakozak 11.11.2009 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja mam propozycję. Chciałabym odciążyć trochę Bognę. Jeśli macie ochotę, poprzysyłajcie mi na gg swoje adresy pocztowe. Zapiszę je sobie w zeszycie i będzie, jak znalazł. Nikt ich ode mnie nie dostanie, oprócz Mikołaja. Jeśli ktoś poprosi o nie w innym celu - najpierw spytam Was o zgodę.
Użytkownik: verdiana 11.11.2009 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam propozycję. Chci... | jakozak
Jolu, wysłałam Ci maila. :-)
Użytkownik: jakozak 12.11.2009 12:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, wysłałam Ci maila. ... | verdiana
Dostałam. Dziękuję Ci. :-)))
Użytkownik: miłośniczka 13.11.2009 03:17 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam propozycję. Chci... | jakozak
A mój znasz i masz :P
Użytkownik: jakozak 01.12.2009 11:15 napisał(a):
Odpowiedź na: A mój znasz i masz :P | miłośniczka
Znam i mam,i na wieki pamiętam. :-)
Użytkownik: verdiana 12.11.2009 11:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochany Mikołaju! Bardzo, bardzo Ci dziękuję za "Magię" Maraia i za audiobooka "Marsz Polonia" w wykonaniu samego Pilcha. :D Ostatnio audiobooków słucham pilnie, a te w wykonaniu autorów lubię najbardziej! :D
Użytkownik: EnidEarie 16.11.2009 16:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju! Bardzo,... | verdiana
A ja chciałam Bibliomikołajowi bardzo podziękować za "Esse" Miłosza. :))
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 12.11.2009 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo się zdziwiłam jak w przesyłkach znalazłam niespodziewany prezent od Mikołaja w postaci biografii "Roman" R. Polańskiego. Tym bardziej jestem zaskoczona, ze spodziewałam się dzisiaj ksiązki zamówionej na allegro.

Dziękuję Mikołajowi za wielką niespodziankę. ;)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 12.11.2009 18:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo się zdziwiłam jak ... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Jeszcze dodam, że miły Mikołaj wpisał adres z Katowic, a pieczątkę pocztową trudno mi odczytać, ale o ile się nie mylę to Chorzów (trochę rozmazany). Jeszcze raz dziękuję. ;)
Użytkownik: Virvien 12.11.2009 13:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo, bardzo dziękuję za ten podwójny prezent! Czy Mikołaj wiedział, że mam dziś urodziny?
"Ysabel" Kaya - dziękuję, dziękuję!
Użytkownik: funky 12.11.2009 19:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
mail do Bogny powędrował, czekam na adresy :)
przesympatyczna akcja!
Użytkownik: Marylek 12.11.2009 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochany Mikołaju z Łodzi!
Bardzo Ci serdecznie dziękuję za pamięć, za prześliczną kartkę z życzeniami, no i za Baśń zimowa: Esej o starości (Przybylski Ryszard). :)

Wzruszyłam się. Ktoś o mnie pomyślał. Jak miło! :)))
Użytkownik: malenka773 12.11.2009 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju z Łodzi!... | Marylek
Kochany Mikołaju! Bardzo dziękuję za "Mauricio, czyli wybory" :) Ten prezent naprawdę sprawił mi radość :)
Użytkownik: jakozak 01.12.2009 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju z Łodzi!... | Marylek
Moja Ty zgrzybiała!!! :-)))
Użytkownik: miłośniczka 13.11.2009 03:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Ależ żeby odciążyć Bognę, nie musimy wszyscy do niej pisać z prośbą o adresy. :-) Można zawsze zapytać znajomego biblionetkowicza, żeby wysłał maila o takiej to a takiej treści ("Mikołaj chciałby Cię obdarować, lecz nie zna Twojego adresu, czy możesz mu pomóc?..."). Ja tak robię. :-)
Użytkownik: Agis 13.11.2009 08:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Spotkała mnie miła niespodzianka, w skrzynce na listy znalazłam: "Większy kawałek świata", wydaniem idealnie pasujący do mojego "Zwyczajnego życia". Bardzo, bardzo dziękuję! Przez takie gesty żyć się zachciewa :-) Tym bardziej, że tak rzadko tu ostatnio bywam.
Użytkownik: bogna 13.11.2009 10:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Pięknie dziękuję Mikołajowi z Kętrzyna za kartkę z życzeniami. Pomysł super, latarnie czytają książki, a życzenia... oby się spełniły :-)))
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 13.11.2009 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Pięknie dziękuję Mikołajo... | bogna
Mam nadzieję, że jeszcze jedna kartka dotrze. ;)
Użytkownik: miłośniczka 13.11.2009 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam nadzieję, że jeszcze ... | mafiaOpiekun BiblioNETki
nie jedna ;)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 14.11.2009 08:09 napisał(a):
Odpowiedź na: nie jedna ;) | miłośniczka
;-)
Użytkownik: bogna 14.11.2009 12:53 napisał(a):
Odpowiedź na: ;-) | mafiaOpiekun BiblioNETki
TAK! Tak!!! Dostałam dzisiaj piękną dużą kartkę, reprodukcję jesiennego LAS-u malowanego ustami z przepięknymi życzeniami od Mikołaja z Chorzowa, dostałam Bezkidzkie Pozdrowienia ze Szczyrkiem z życzeniami i z uśmiechem oraz kartkę ze Szczecina podpisaną serduszkami, napisaną w imieniu Wszystkich Mikołajów!!!
Tyle radości :-))) Listopad wcale nie jest ponurym miesiącem!!!
Dziękuję Wam Mikołaje, to wielka frajda Wam pomagać :-)
Użytkownik: Panterka 20.11.2009 09:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Pięknie dziękuję Mikołajo... | bogna
I ja serdecznie dziękuję za kartkę z Chamonix!:-)
Użytkownik: nutinka 20.11.2009 10:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Pięknie dziękuję Mikołajo... | bogna
Dostałyśmy z Aguti kartkę z Warszawy ze śliczną helską foczką. Bardzo dziękuję PocztówkoNETkołajowi. :)))
Użytkownik: bogna 13.11.2009 13:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Przyszły do mnie przed chwilą dwa Mikołaje, jeden z Katowic, drugi z Poznania; ale jestem wzruszona :-)))
Dostałam Krew królów i Białą Masajkę razem z Żegnaj Afryko!!!
Kochane Mikołaje, pięknie Wam dziękuję!!!
Użytkownik: Aquedita 13.11.2009 14:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję Mikołajowi bardzo pięknie za przecudne "Duende" oraz załączoną karteczkę z uroczymi pozdrowieniami :D
Obiecuję, że będę dbała o nabytek i jak już przeczytam to podam przyjaciółce, która również fascynuje się Hiszpanią. Na chwilę obecną książeczka leży przy składance płytek flamenco ;)

Ciepłe pozdrowienia i :*
Użytkownik: jesienna 13.11.2009 16:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Mikołajowi bardz... | Aquedita
Z całego serca dziękuję Mikołajowi z Jaworza za "Kota, który obrabował skarbonkę" i przemiły liścik :-))) Pozdrawiam serdecznie :-)
Użytkownik: niebieski ptak 13.11.2009 16:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Z całego serca dziękuję M... | jesienna
Swoją drogą co za czasy! I koty zostały materialistami! Może rabował na puszkę tuńczyka?
Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 13.11.2009 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Jaki szybki ten Mikołaj :) Bardzo dziękuję za Dehnela: Kolekcję :D
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 13.11.2009 20:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Już mnie odwiedził drugi Mikołaj, tym razem przynosząc "Wymyśloną dziewczynę" Irvinga. Serdeczne dzięki!
Użytkownik: miłośniczka 13.11.2009 22:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Przyszedł, przyszedł, przyszedł dziś do mnie Mikołaj! :D Razem z Przeklęta pierwsza linijka (Laclavetine Jean-Marie) oraz Kochałem ją (Gavalda Anna) . Jeju, jak bardzo, bardzo serdecznie dziękuję, serdecznie za tę Gavaldę! Sporą jej część skolekcjonowałam sobie po rosyjsku, ale "Kochałem ją" jeszcze nie miałam! :D Całusy dla mojego Mikołaja z Gdańska/Słupska. I nie martw się - nie rozszyfrowałam Cię! ;-)
Użytkownik: miłośniczka 13.11.2009 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyszedł, przyszedł, prz... | miłośniczka
Miało być "szczególnie za tę Gavaldę". ;-)
Użytkownik: hidden_g0at 14.11.2009 14:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Pragnę pięknie podziękować Mikołajowi za "Księgę czaszek" Roberta Silverberga. Zapomniałem już, że szukałem tę książkę, więc tym bardziej się cieszę, że mi o niej przypomniano. Fantastyczny prezent :):)
Użytkownik: verdiana 16.11.2009 09:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochany Mikołaju z Warszawy! Bardzo dziękuję za "Słownik porównań" Bańko! Taki mam fajny początek dnia i tygodnia. :D
Użytkownik: mchpro 16.11.2009 11:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
W sobotę odebrałem na poczcie:
Na wschód od Edenu (Steinbeck John)
To wielka i niezwykle miła niespodzianka. Biblionetkołaju z Gdyni - bardzo gorąco dziękuję :-)
Użytkownik: niebieski ptak 16.11.2009 11:35 napisał(a):
Odpowiedź na: W sobotę odebrałem na poc... | mchpro
Święty Mikołaju z Katowic lub Pani Mikołajowo - jestem niezmiernie wdzięczna za:
Gershwina Kydryńskiego
Kochanka Lady Chatterley Lawrence'a
oraz Dziesięć największych odkryć w medycynie Friedmana i Friedlanda!
I kto powiedział nie lubię poniedziałku?
Dziękuję bardzoooooooooooooooooooo.
Użytkownik: niebieski ptak 16.11.2009 11:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Święty Mikołaju z Katowic... | niebieski ptak
Dziekuję również za karteczkę!! PZDR serdecznie i życzę wszystkiego naj.....
Użytkownik: Natii 16.11.2009 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja bardzo dziękuję Mikołajowi (Pani Mikołajowej?) z Torunia za książkę: Historia dłuższa niż wojna (Liskowacki Ryszard) :-))) Cudny początek tygodnia! Dziękuję, bardzo się cieszę. :-)
Użytkownik: blue-berry 16.11.2009 12:14 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja bardzo dziękuję Miko... | Natii
Dopiero teraz trafiłam na temat związany z Mikołajem i muszę przyznać,że to fantastyczna inicjatywa. Zaraz przejrzę moją biblioteczkę i chętnie też zrobię komus niespodziankę :)
Pozdrawiam
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 16.11.2009 12:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dzisiaj dostałam niespodziankę w postaci książki Curwooda od Mikołaja z Warszawy. Dziękuję. ;)
Użytkownik: jakozak 16.11.2009 14:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochany Święty Mikołaju z Warszawy. Dziękuję najpiękniej za Nie ma się z czego śmiać - Grodzieńskiej. Sprawiłeś mi tym prezentem wielką przyjemność. :-)))
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 16.11.2009 15:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
U mnie już trzeci Mikołaj zagościł - bardzo interesujący, o nazwisku zdradzającym pokrewieństwo duchowe z Terrym P. i adresie, jakiego każdy z nas by sobie życzył (ulica Biblionetkowa:) - tym razem z miłą książeczką "Rok z niedźwiedziem". Nie wnikam, skąd wiedział, co lubię, bo w schowku nie było :), ale dziękuję.
Użytkownik: niebieski ptak 16.11.2009 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie już trzeci Mikołaj... | dot59Opiekun BiblioNETki
Dot w tym kraju działają rozmaite podziemia!
Użytkownik: wika. 16.11.2009 15:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
I ja chciałam podziękować!
Mikołajowi z Kętrzyna za "Teatrzyk Zielona Gęś".
I Mikołajowi z Jaworza (mam nadzieję, że dobrze odmieniłam...? ;D ) za "Klub niewiniątek" oraz kartkę.
Aż święta poczułam!
Dziękuję jeszcze raz ;)) I biorę się za czytanie! ;)))
Użytkownik: joanna.syrenka 16.11.2009 17:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo, bardzo dziękuję Mikołajowi z Katowic! Dostałam "Moje młode lata" Rubinsteina. Bardzo dziękuję! :-)
Chętnie bym się jakimś sposobem dowiedziała, czy na adres nadawcy mogę wysłać skromną kartkę... Czy Mikołaj może się ze mną jakoś skontaktować? ;-)
Użytkownik: Marylek 16.11.2009 23:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo, bardzo dziękuję M... | joanna.syrenka
Myślę, że Mikołaj nie ma stałego adresu.
Mój, co prawda, wpisał realnie istniejącą w Łodzi ulicę (sprawdziłam!), ale to nic nie znaczy, bo mógł tam przycupnąć tylko na chwilę, żeby wysłać książkę, prawda? Wiem, że Mikołaje tak robią! ;)
Użytkownik: miłośniczka 17.11.2009 23:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że Mikołaj nie ma ... | Marylek
Ale też bardzo być może, że ten adres to... adres realnego przyjaciela biblionetkołaja i ten przyjaciel wie, i przekaże! :-D Przynajmniej mój przyjaciel od adresu tak by zrobił. :-)
Użytkownik: maricz 16.11.2009 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo dziekuję Mikołajowi za tomik Wisławy Szymborskiej "Tutaj". Zabrakło mi słów, gdy odpakowałam dziś paczkę. Mogę tylko powiedzieć, że moje podziękowania są z pewnością tak długie jak droga z Zielonej Góry do Katowic ;P Dziękuję ślicznie :)
Użytkownik: paren 16.11.2009 17:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
I mnie odwiedził dzisiaj Mikołaj! :-)
Konkretniej dwaj Mikołaje: Zdekonspirowany BiblioNETkołaj, który przyniósł mi "O czytaniu" Ryszarda Handke oraz Bardzo Dobrze Zakonspirowany Mikołaj (niestety nie wiem skąd, pieczątka na kopercie jest zamazana i nieczytelna), od którego dostałam "Książki mojego życia" Henry'ego Millera. Oba prezenty są wspaniałe, a obaj BiblioNETkołaje cudowni!!!
Bardzo, bardzo dziękuję!
Użytkownik: Kaoru 16.11.2009 19:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja dziękuję Mikołajowi za Diariusz najmniejszy (Eco Umberto) :-)
Użytkownik: Smeagol 16.11.2009 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Rany! Tyle czasu mnie tu nie było, a ktoś nadal o mnie pamięta :)
Właśnie dostałam wiadomość z Polski, że przyszła do mnie mikołjowa książeczka :)
Baaardzo, bardzo ślicznie dziękuję i pozdrawiam :))
Użytkownik: Czajka 16.11.2009 23:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Rany! Tyle czasu mnie tu ... | Smeagol
Jak można nie pamiętać Twoich powrotów do domu i Nemeczka. Nawet jeżeli nie wysyła, to pamięta. Pozdrowienia. :))
Użytkownik: kalais 17.11.2009 11:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Najdroższy Mikołaju z Kwidzyna! Bardzo gorąco dziękuję za "Najdziksze serca" Jamesa Curwooda oraz sympatyczną kartkę z życzeniami. Jestem przeszczęśliwa z powodu tego wyróżnienia :-)
Pozdrawiam!
Użytkownik: bogna 17.11.2009 11:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A mnie w tym roku Mikołaje rozpuszczają :-)
Przysyłają mi życzenia i pozdrowienia na ślicznych pocztówkach.
Dostałam kawałek Bałtyku z Warszawy i reprodukcję "W ogrodzie" Podkowińskiego z Katowic.
Kochane Mikołaje, pięknie Wam dziękuję :-)))
Użytkownik: agacik120 17.11.2009 11:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Witam pięknie.

Chciałabym bardzo podziękować Mikołajowi z Warszawy zamieszkałemu na ul. Książkowej (hihihih) za prześliczną ksiązkę "Księżyc we Łzach Ouarda Saillo, jestem niezmiernie wdzięczna Mikołajowi za tak przecudowny prezent!! Na biblionetce jestem bardzo niedługo a tu już taka niespodzianka, sama wzięłam udział w akcji mikołajkowej, ale nie sądziłam że i do mnie trafi Mikołaj z podarunkiem. Jestem prze-szczęśliwa i jak tylko skończę czytać obecne książki to ta, którą dostałam będzie pierwsza w kolejce. Przesyłam 10000 buziaków dla mojego Mikołaja oraz wszystkich Mikołajów, którzy sprawiają tyle radości innym.

Dziękuję bardzo!

Uszczęśliwiona Agatka :D
Użytkownik: verdiana 17.11.2009 12:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam pięknie. Chciała... | agacik120
W Warszawie naprawdę jest ulica Książkowa, 2 przystanki autobusowe ode mnie. I mieszkają tam dwie bnetkowiczki. :D Jeśli to przypadek, to bardzo fajnie wyszło. :D
Użytkownik: agacik120 17.11.2009 13:00 napisał(a):
Odpowiedź na: W Warszawie naprawdę jest... | verdiana
a istnieje Warszawa-Regał? :D a kod to 01-001 ? Hehehe Swoją drogą też bym chciała mieszkać na ulicy książkowej czy biblionetkowej :P lub na ulicy Kubusia Puchatka ew. Muminkowej czy Ul. Dziewczynki z Zapałkami.... taaak
Użytkownik: cypek 17.11.2009 14:32 napisał(a):
Odpowiedź na: a istnieje Warszawa-Regał... | agacik120
Kubusia Puchatka jest przy Nowym Świecie.
Użytkownik: inheracil 17.11.2009 19:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Kubusia Puchatka jest prz... | cypek
Żeby było milej przy Kubusia Puchatka jest biblioteka (no dobrze, niemal bo adres ma w teorii Nowy Świat 47A, ale jest właśnie na tej wysokości).
Użytkownik: verdiana 17.11.2009 23:40 napisał(a):
Odpowiedź na: a istnieje Warszawa-Regał... | agacik120
01-001 to samo Centrum, Jana Pawła. :-) Książkowa jest na Tarchominie. Ktoś sobie skompilował adresik. :D
Użytkownik: miłośniczka 17.11.2009 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: W Warszawie naprawdę jest... | verdiana
Gone to FarmVille? Ależ jesteś uzależniona! ;-P Ok, przepraszam za offtopic. ;-) Hahaha!
Użytkownik: KrzysiekJoy 17.11.2009 14:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochany Mikołaju ze stolicy zamieszkały, jakże by inaczej, na ul. Książkowej.:)
Bardzo, ale to bardzo jestem mile zaskoczony, i co tu kryć, wzruszony. A wszystko przez to, że wykazałeś się ogromną intuicją i podarowałeś mi książkę "nie schowkową" Dziękuję za "Krew władzy" Davey. Pięknie dziękuję.:))
Użytkownik: holly23 17.11.2009 15:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochany sw. Mikolaju- serdecznie dziekuje za otrzymane dzisiaj 3 ksiazki. Prezent bardzo mi sie spodobal i jestem cudownie mile zaskoczona. Elfa- Dziekuje!
Użytkownik: Elfa 17.11.2009 16:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany sw. Mikolaju- ser... | holly23
A dlaczego mi dziękujesz? To na pewno naprawdę nie ja! Chyba wiem kto (domyślam się), ale ze mną nie ma to nic wspólnego (nie przypuszczam bowiem, żeby Mikołaj znał i podał mój adres).
Użytkownik: holly23 17.11.2009 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: A dlaczego mi dziękujesz?... | Elfa
Elfa :)) W takim razie podziekuj tej osobie jesli sie domyslasz kto to :)
Użytkownik: Elfa 03.12.2009 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Elfa :)) W takim razie po... | holly23
Holly, w końcu się dowiedziałam, że to jednak nie ta osoba, o której myślalam, czyli był to pewnie prawdziwy Mikołaj.
A przy okazji apel od innego (też prawdziwego!) Mikołaja - piszcie o książkach, które otrzymujecie, żeby nie musiał się on martwić na zapas.
Użytkownik: holly23 04.12.2009 20:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Holly, w końcu się dowied... | Elfa
Elfo :) Mikolaj sie rozszyfrowal :)
Użytkownik: verdiana 17.11.2009 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany sw. Mikolaju- ser... | holly23
A jakie to książki? :-)
Użytkownik: holly23 17.11.2009 20:22 napisał(a):
Odpowiedź na: A jakie to książki? :-) | verdiana
Otrzymalam w prezencie: Roberta Cormiera "Czekoladowa wojna" oraz "Poklosie czekoladowej wojny", Romualda Pietraszaka "Widziane z morza" Super prezenty! Serdeczne dzieki!
Użytkownik: jolietjakeblues 17.11.2009 18:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Jestem szalenie zaskoczony i wdzięczny!
Bardzo, bardzo dziękuję za Chandlera "Wysokie okno", "Żegnaj, laleczko", "Złote rybki", "Playback" i "Tajemnicę jeziora" BiblioNetkowemu Mikołajowi z Warszawy, miłej pani lub pannie...
Ogromna niespodzianka!
Użytkownik: Marylek 17.11.2009 22:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem szalenie zaskoczon... | jolietjakeblues
Hm, to Ty znasz płeć Mikołaja, tylko stanu cywilnego nie znasz, tak? ;)
Użytkownik: jolietjakeblues 18.11.2009 06:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Hm, to Ty znasz płeć Miko... | Marylek
Na to wygląda, chociaż... ja wiem... Mikołaje bywają, oprócz tego, że mili,kochani i szlachetni, to także uroczo podstępni i przebiegli...
Użytkownik: cvn 17.11.2009 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Nie wiem, jakim cudem do tej pory nic nie wiedziałam o tej akcji. Ktoś miał świetny pomysł. Czytam i aż mi się ciepło na sercu robi. Będę tu zaglądać w ciemne deszczowe dni - takie jak dzisiaj :-)
Użytkownik: evvqa 18.11.2009 10:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, jakim cudem do ... | cvn
Dziękuje Mikołajowi Biblionetkowemu za "Kwietniowy śnieg" :)jak tylko skończe napoczęte książki rozpocznę tą i nie mogę się doczekać :) DZiękuję dziękuję dziękuję :)

Ps. dziękuję również za kartkę z życzeniami, miłe i ciepłe słowa :)


Pozdrawiam

Użytkownik: Simons 18.11.2009 10:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
W imieniu Moni dziękuję za pamięć i książkę Chodź ze mną (MacDonald Sara) Mikołajce z Książkowa, która nazywa się ... Netka Biblio.
Użytkownik: evvqa 18.11.2009 10:51 napisał(a):
Odpowiedź na: W imieniu Moni dziękuję z... | Simons
mój Mikołaj był z ulicy Książkowej 1 Miasto: Warszawa- Regał :) heh jeszcze raz dziękuję :)
Użytkownik: Meshuge 18.11.2009 15:48 napisał(a):
Odpowiedź na: mój Mikołaj był z ulicy K... | evvqa
Dzisiaj dostałam "Rozstania" Magdy Dygat - ogromnie się cieszę, polowałam na tę książkę od dłuższego czasu, ale ciągle brakowało mi funduszy. Pięknie dziękuję mojemu Mikołajowi i życzę, żeby i Tobie ktoś sprawił taką miłą niespodziankę! :)
Użytkownik: izmi 18.11.2009 17:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzisiaj dostałam "Rozstan... | Meshuge
Witajcie, ale się dziś miło zaskoczyłam, kiedy zobaczyłam na mailu, maila w którym poproszono mnie o adres :) umiliło mi to czas, który spędzam w łóżku, ponieważ mam grypę. Pozdrawiam wszystkich cieplutko :) nie dajcie się grypie! :*
Użytkownik: AnnRK 18.11.2009 18:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie, ale się dziś mi... | izmi
Ja też właśnie odebrałam takiego maila. Aż się ciepło na sercu robi. Dziękuję! :*
Użytkownik: agatatera 18.11.2009 19:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też właśnie odebrałam ... | AnnRK
Ja również takowego maila dostałam i ucieszyłam się bardzo! A teraz się zastanawiam, czy naprawdę odwiedzi mnie w tym roku Biblionetkowy Mikołaj? :D
Użytkownik: AnnRK 18.11.2009 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja również takowego maila... | agatatera
Poczekamy, zobaczymy. Trzeba tylko przeczyścić przewód kominowy i cierpliwie oczekiwać radosnego "ho, ho, ho". ;-)
Użytkownik: wosio123 18.11.2009 19:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Witam,
przepraszam, że pytam, ale czy ktoś nie miałby do "odstąpienia" albo sprzedania coś Marcina Świetlickiego??
Użytkownik: madame seneka 18.11.2009 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, przepraszam, że p... | wosio123
Kłanim się pięknie BiblioNETkołajowi z Połańca :-) Sprawił mi wielką radość swoim prezentem, a pocztówka dołączona do książki - przepiękna !!! Będzie moją zakładką do książek nie tylko w okresie świątecznym. Najmocniej Ci dziękuję, Mikołaju ! :-))))
Użytkownik: Marylek 19.11.2009 15:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kłanim się pięknie Biblio... | madame seneka
A jaka to była książka, Dorciu?
Użytkownik: madame seneka 20.11.2009 12:50 napisał(a):
Odpowiedź na: A jaka to była książka, D... | Marylek
To byli "Marzyciele" Gilberta Adair, Marylku !
A wczoraj na adres Mamy przybyła "Noc w bibliotece" !!! Bardzo się cieszę, i jestem szalenie wzruszona, bo to mój drugi Mikołaj. W dodatku znał moje imię :-) Bardzo Mu dziękuję i ściskam Go mocno !!! :-)
Użytkownik: gosiaw 18.11.2009 23:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
B jak Bardzo, D jak Dziękuję, BiblioNETkowemu Mikołajowi za "K jak Kosmos". :)
Użytkownik: emem 19.11.2009 12:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo dziękuję Bibliołajce-Konspiratorce za książkę "Ja" Bojarskiej :)
Dziękuję!:)
Użytkownik: bogna 19.11.2009 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A dzisiaj w skrzynce czerwona kwadratowa koperta, z nadawcą - rysunkiem malutkiego sympatycznego Mikołaja. Skąd? Z Warszawy, a właściwie nie, prosto z Nieba. W środku piękne życzenia, które przekazuje panienka-choinka. Bibliomikołaju, rozszyfrowałam Cię!!!
Pięknie Ci dziękuję i za życzenia i za zakładkę z reprodukcją mapy z 1780 roku :-)))
Użytkownik: milenaj 19.11.2009 13:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
I ja też dzisiaj dostałam "Festung Breslau" Marka Krajewskiego. Dziękuję bardzo gorąco Mikołajowi i życzę i mam nadzieję, że i dla niego znajdzie się jakiś prezent.
Użytkownik: Frogsia 19.11.2009 15:46 napisał(a):
Odpowiedź na: I ja też dzisiaj dostałam... | milenaj
Drogi Święty Mikołaju! Nie spodziewałam się, że to tak szybko, ale cieszę się, że doszła do mnie przesyłka. Serdecznie pozdrawiam ;) Dziękuję za piękne książki :) Co prawda lektury, ale na pewno się przydadzą. No to lecę czytać ;D ;D Serdecznie pozdrawiam (ELIZA ;)) (Chodzi o Gloria Victis i Kordiana)
Użytkownik: jakozak 20.11.2009 10:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Krzysztof prosił mnie, żebym podziękowała Mikołajowi za kartkę. :-)
Użytkownik: Fil51 20.11.2009 10:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Drogi Mikołaju (który ukrywasz się pod tajemniczym pseudonimem "Śnieżynka")! Dziękuję za "Alchemika". Przepraszam, że nie wierzyłam w Twoje istnienie;-)
Użytkownik: funky 20.11.2009 14:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję Mikołajowi z Dobczyc za "Czerwony namiot" i kartkę! Od razu dzień stał się lepszy :).
Użytkownik: agatatera 20.11.2009 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Mikołajowi z Dob... | funky
Ooo, fajnie masz - "Czerwony namiot" bardzo mi się podobał :) Miłego czytania!
Użytkownik: jakozak 20.11.2009 16:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochany Święty Mikołaju z Poznania. Bardzo Ci dziękuję za Moją Antonię. Sprawiłeś mi ogromna frajdę. :-)
Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 20.11.2009 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Święty Mikołaju z... | jakozak
Bardzo dziękuję Pani Mikołajowej z Poznania za prezent :) (tj. Psim swędem)
Użytkownik: Marylek 20.11.2009 19:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję Pani Miko... | OlimpiaOpiekun BiblioNETki
No nie, następna osoba, która zna płeć Mikołaja! Skąd wy to wiecie?!
Użytkownik: verdiana 20.11.2009 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Najukochańsza Mikołajko, dziękuję za "Błogosławieństwo Becketta" i za karteczkę z Krakowa. :D :D :D

(tak, znam płeć :))))
Użytkownik: EnidEarie 21.11.2009 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Najukochańsza Mikołajko, ... | verdiana
O to pewnie ta sama siła sprawcza, bo moja Mikołajka to też ona. :D
Tak więc chciałam bardzo jej podziękować za te hojne dary, dobrodziejstwa w których nie zna miary, czy jak to tam szło. ;)
Innymi słowy za:"Imię róży", "Travesti", "Konieczne kłamstwa" i jeszcze dwa cosie. :D
Hohoho, bądźcie grzeczni, a Bibliomikołaj tudzież Mikołajka z pewnością was nagrodzi! :D :D
Użytkownik: wenoma 20.11.2009 23:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Mikołaje kochane, dziękuję bardzo za "Frajerów" Ziemkiewicza, "Klub Dantego" Pearla i "Zielone wzgórza Afryki" Hemingway`a.
Bardzo, bardzo dziękuję!
Użytkownik: exilvia 21.11.2009 12:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Biblionetkołajowi z Istebnej bardzo dziękuję za O sytuacjach bez wyjścia w etyce (Chyrowicz Barbara) :-)))
Użytkownik: verdiana 21.11.2009 17:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Biblionetkołajowi z Isteb... | exilvia
Pożyczysz mi kiedyś? :D
Użytkownik: exilvia 22.11.2009 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Pożyczysz mi kiedyś? :D | verdiana
Jasne. Przeczuwałam, że będziesz chciała przeczytać. :-)
Użytkownik: nibyniby 21.11.2009 15:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo, bardzo dziękuję mojemu Mikołajowi z Kętrzyna za "Europę" Normana Davies'a. ;)
Użytkownik: miłośniczka 23.11.2009 15:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo, bardzo dziękuję m... | nibyniby
No proszę, to teraz musisz poszukać "do pary" tego: O przekładzie na przykładzie: Rozprawa tłumacza z "Europą" Normana Daviesa (Tabakowska Elżbieta) . ;-)
Użytkownik: misiak297 21.11.2009 20:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo dziękuję Ci Minutko, za Mikołajkowy Prezent:)
Użytkownik: misiak297 21.11.2009 20:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję Ci Minutk... | misiak297
Oczywiście chodzi o książkę "Ewa i złoty kot" Joanny Szymczyk
Użytkownik: minutka 21.11.2009 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję Ci Minutk... | misiak297
Misiaku, to tylko drobny rewanż za piękne, pisane przez Ciebie, recenzje.
Użytkownik: Speculum 21.11.2009 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiaku, to tylko drobny ... | minutka
Serdecznie dziękuję za przewspaniałą księgę Gardzienic mojemu miłemu Mikołajowi albo Mikołajce. Już się zabieram do czytania. Teatrologiczna półka wydłuża się i puchnie... Cudnie mi. Dziękuję, dziękuję!
Użytkownik: Akrim 23.11.2009 13:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochanemu Mikołajowi z Warszawy bardzo gorąco dziękuję za smakowicie grubiutką książkę, czyli za "Młode lwy" I.Shawa :-) I za życzenia również :) Wielkie dzięki! :-)))
Użytkownik: bogna 23.11.2009 14:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
I znów Mikołaj do mnie zawitał, ale radość!!!
Dostałam książkę "Malowany welon" [W. Somerset Maugham].
Pięknie Ci Mikołaju z Gdańska (stempel) - Słupska (nadawca) dziękuję :-)))


Użytkownik: miłośniczka 23.11.2009 15:05 napisał(a):
Odpowiedź na: I znów Mikołaj do mnie za... | bogna
Chyba ten sam Mikołaj do nas zawitał, gdańsko-słupski. ;-)
Użytkownik: boopoland 23.11.2009 14:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Nie spodziewałam się tego kompletnie - dzisiaj dostałam przesyłki od dwóch Mikołajów! Jeden Mikołaj [To ja byłem Vermeerem: Narodziny i upadek największego fałszerza XX wieku (Wynne Frank)] bał się chyba o bezpieczeństwo przesyłki [ach ta niegrzeczna Poczta Polska] i wysłał mi książkę poleconym. Podziękowałam już w wiadomości, ale co tam, jeszcze raz dziękuję =).
[zbiegiem okoliczności, dzisiaj 'zainstalowałam' sobie w uszach kolczyki z "Dziewczyną z perłą" =)].

Drugi Mikołaj [Przed Gwen (Lehane Dennis)], tym razem z Poznania, sprawił, że na mym zmęczonym i chorym pyszczku pojawił się uśmiech [tzw. banan], ale chyba każdy by tak zareagował na przesyłkę od [taki był adres zwrotny]:
Biblionetkowego Św. Mikołaja
ul. Książkowa 1
Laponia

Mikołaju z Poznania - pięknie dziękuję, kimkolwiek jesteś =D
Użytkownik: Jean89 23.11.2009 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo dziękuję Mikołajowi za książkę "Patty" Jean Webster :)
Użytkownik: Agnimic 23.11.2009 18:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Drogi Mikołaju/Droga Mikołajko z warszawskiego Regału:)
Bardzo dziękuję za Kościół św. Rocha: Przepowieści (Rutkowski Krzysztof (ur. 1953))
Nie dalej niż tydzień lub dwa tygodnie temu już, już miałam kupić właśnie tę ksiażkę (jesteś jasnowidzem??). Chyba mikołajowa moc mnie powstrzymała :)
Bardzo, bardzo dziękuję i pozdrawiam :)
Użytkownik: niqaab 23.11.2009 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Drogi Mikołaju/Droga Miko... | Agnimic
Pięknie dziękuję św. Mikołajowi z Pyskowic za "Tubiba wśród nomadów" oraz "Sandżu i Paweł". W nawiązaniu do dołączonej karteczki: książki leciwe mają swój klimat, a te będą mieć w mojej kolekcji miejsce szczególne, ponieważ pochodzą od Osoby, która pomyślała o kimś zupełnie obcym. Drogi Mikołaju, mam nadzieję, że miły gest wróci do Ciebie z nawiązką. Raz jeszcze dziękuję.
Użytkownik: aguti 23.11.2009 21:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję Mikołajowi z warszawskiego Regału za książkę "Uczniowie Spartakusa". Bardzo się cieszę, bo lubię książki o historii. A o Spartakusie to chyba nawet tata przeczyta, pamięta ją z dzieciństwa. :)
Użytkownik: jakozak 23.11.2009 21:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Mikołajowi z war... | aguti
Mamy tu kogoś z Pyskowic? Jest mi bardzo miło. :-)
Użytkownik: nutinka 04.12.2009 10:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Mikołajowi z war... | aguti
Melduję, że przyszła dziś do Aguti wielka paczka od Mikołajki Biblionetkowskiej z Czarodziejkowa. Pieczątki z miastem brak. Aguti wróci dopiero wieczorem, więc będę zerkać z niecierpliwością, kiedy się dowiem, co tam jest. :D Duże wyzwanie dla mojej woli. ;)
Użytkownik: Osmond1985 05.12.2009 14:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Melduję, że przyszła dziś... | nutinka
I co było w tej "wielkiej paczce"?
Może nie powinienem pytać, ale widzę, że inni szczęściarze chwalą się tym, co dostali, a tu wielka paczka o nieznanej zawartości. To ciekaw jestem!
Użytkownik: jakozak 05.12.2009 16:18 napisał(a):
Odpowiedź na: I co było w tej "wielkiej... | Osmond1985
Ja też jestem ciekawa. :-)
Użytkownik: aguti 05.12.2009 16:35 napisał(a):
Odpowiedź na: I co było w tej "wielkiej... | Osmond1985
W "wielkiej paczce" było trzytomowe wydanie "Baśni" Andersena, "Anyżowa Warownia" Cornelii Funke, "Opowieści z wiecznie zielonego lasu" Malwiny Prus-Zielińskiej, a do tego "Peter Pan" i "The legend of Robin Hood". Z serii dwóch ostatnich książek szczęśliwie miałam trzecią. :)
Nie mam pojęcia od kogo dostałam książki i nie wiem nawet, z jakiego miasta, bo na paczce nie odbiła się pieczęć.
Już zaczęłam czytać "Anyżową Warownię" i mam prawie połowę książki. :)
BARDZO, BARDZO DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!
Użytkownik: jakozak 05.12.2009 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: W "wielkiej paczce" było ... | aguti
Ale fajnie! No to Mikołaja masz wspaniałego. :-)
Użytkownik: Osmond1985 05.12.2009 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: W "wielkiej paczce" było ... | aguti
Tak, faktycznie, fajna paczka. Tak sobie tylko myślę. Szkoda, że nie napisałaś tego, zanim zaczęłaś czytać. Ale może się czepiam.
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 06.12.2009 16:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, faktycznie, fajna pa... | Osmond1985
A tam. Przecież się pochwaliła. ;)
Użytkownik: bogna 24.11.2009 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dzisiaj znów listonosz przyniósł mi kartki od Mikołajów: z Berlina, od Mikołaja, który pojechał tam buszować w bibliotece Uniwersytetu Humboldtów, z Manchesteru piękna kartka z ogromnym regałem zapełnionym książkami i zaczytanymi ludzikami, z Knurowa z widoczkami dziewięciu miast śląskich (byłam tylko w Katowicach, więc z przyjemnością ją obejrzałam) i dowcipna kartka, którą muszę opisać, bo stempel nieczytelny i nie wiem skąd - królik siedzi na ogromnej zielonej kapuście i mówi: dziękuję ... nie narzekam. :-))) Te uśmiechy to już moje!
Dziękuję Wam Mikołaje :-)))
Użytkownik: Marylek 24.11.2009 14:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochany Mikołaju Książkiewiczu z Gwiazdkowa, mieszkający przy ulicy Literki (tak, tak, nie tylko znam płeć, ale i nazwisko i adres!), bardzo Ci serdecznie dziękuję za Sekret (Enquist Anna (właśc. Widlund-Broer Christa)) oraz Diabelski młyn (Krzywicki Andrzej). Jestem zachwycona i wzruszona. :-)))
Użytkownik: verdiana 24.11.2009 14:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju Książkie... | Marylek
O, "Sekret" bardzo dobry! :D
Użytkownik: benzmanOpiekun BiblioNETki 24.11.2009 15:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Hej Hej! Mikołaju z Biblionetki :)
Chciałem podziękować za "Diabły i anioły". Nie ukrywam, że bardzo mnie Zaskoczyłeś. Miło Zaskoczyłeś. Gorąco Dziękuję!

PS Właśnie się szeroko uśmiecham...do Ciebie:)
Użytkownik: AnnRK 24.11.2009 17:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Mikołaju kochany - Porwanie doñi Agaty (Pausewang Gudrun) leży już na stosiku i niecierpliwie czeka na swoją kolej. Dziękuję bardzo, bardzo, bardzo! :-)
Użytkownik: wika. 24.11.2009 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja chcę kilku Mikołajom podziękować, bo przez jakiś czas dostępu nie miałam do komputera, a tutaj się prezentów namnożyło...!
Więc najpierw przyszło "Śladami Stasia i Nel" Brandysa od Mola Książkowego z ulicy Cztelnicy Zakątek 2, w Biblionetkowie (ah, szczęśliwi Szczecinianie, którzy mają tam tak urocze dzielnice!) ;)) Dziękuję bardzo Mikołaju...!!!
Poza tym chciałabym podziękować Mikołajowi Biblionetkowi z Katowic za "Specjalną przesyłkę" (ah, to było ciekawe - znaleźć w specjalnej przesyłce "Specjalną Przesyłkę" ;) ) Steel. Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję!
I Mikołajowi z Gdańska, który obdarował mnie trzema książkami - "Listami miłosnymi", "Spowiedzią szaleńca" Strindberga i "Altaną" Jankowskiego. Co więcej - dzięki Mikołajowi znalazłam czas na spacer po Starówce ;) Dziękuję baardzo!!! (Także Pośredniczce ;) )
Użytkownik: illerup 24.11.2009 18:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo dziękuję tajemniczemu biblionetkołajowi za "Najgłupszego anioła" Moore'a!

Lubię takie niespodzianki :D
Użytkownik: whiteska 24.11.2009 18:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja chciałam powiedzieć, że mój Mikołaj jest najlepszym ze wszyyystkich mikołajowych mikołajów! :)
A dostałam "Lśnienie" Kinga.
I cieszę się niezmiernie!
Użytkownik: Marylek 24.11.2009 21:00 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja chciałam powiedzieć,... | whiteska
No, no! Ja na mojego Mikołaja złego słowa nie dam powiedzieć.
Może oni wszyscy są tacy najlepsi? :)
Użytkownik: kurt1985 24.11.2009 20:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Serdecznie dziękuję Mikołajowi za Bestia! (Grødal Ragnhild Nilsen). :)
Użytkownik: Elkajka 24.11.2009 22:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję wspaniałemu Świętemu Mikołajowi z Katowic za książkę "W 80 dni dookoła świata" Juliusza Verne :)
Użytkownik: bogna 26.11.2009 12:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kartki spadają jak gwiazdki z NIEBA: z Bielska Białej pozdrowienia i piękne widoczki Beskidów oraz z Warszawy setki maleńkich BiblioNETkowiczów, zadowolonych z odwiedzin Mikołaja :-)))
Gdzie Mikołaje znajdują takie dowcipne kartki?
Dziękuję obu Mikołajom :-)))
Użytkownik: _nika_ 26.11.2009 12:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Witam, DOSTAŁAM mikołajowy prezent!!! Jak się cieszę!!! Dziękuję :-)
Użytkownik: _nika_ 26.11.2009 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Z tej całej radości zapomniałam napisać jaką książkę dostałam. A jest to "Autostopem przez Galaktykę". Jeszcze raz dziękuję Mikołaju:-)
Użytkownik: Osmond1985 05.12.2009 14:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Z tej całej radości zapom... | _nika_
A to bardzo fajny prezent!
Użytkownik: misiak297 26.11.2009 14:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję Mikołajowi z Wrocławia za książkę Gorące uczynki Jabłońskiego oraz Dawno, dawno temu Milne'a :)
Użytkownik: bogna 30.11.2009 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Mikołajowi z Wro... | misiak297
Misiak297... Mikołaj poprosił mnie, aby Ci tu napisać, że:
Nie masz za co dziękować :-) To tylko taki skromny podarek w podzięce za Twoje szumne recenzje, które z każdym dotknięciem klawiszy zostawiają coraz to wyraźniejsze ślady:) Ślady w pamięci wielu, zachęcając ich do poznania wychwalanych przez ciebie autorów, bohaterów, tytułów, albo też powtórnego przeżycia przygód opisywanych w książkach, które opisujesz, przybliżając wszystkim:)
Użytkownik: exilvia 26.11.2009 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję B-netkowym Mikołajom za Pozwólcie nam krzyczeć (Fleszarowa-Muskat Stanisława) oraz Ciekawość: Felietony 1973-1976 (Słonimski Antoni)
Bardzo się cieszę z prezentów!
Użytkownik: wika. 26.11.2009 19:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja bym chciała jeszcze jednemu Mikołajowi (tym razem z Poznania) za "Po cienkim lodzie".
Dzięęęękuję! ;)
Użytkownik: Kalakirya 27.11.2009 07:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochany Mikołaju. Dziękuję ślicznie za "Świat Zofii" :)
Użytkownik: bogna 27.11.2009 16:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dzisiaj przybyło do mnie dwóch niemieckich Mikołajów; dostałam kartkę z życzeniami z Neuwied z pięknym Schloss Engers oraz książkę "Malarstwo: moja pasja, terapia, zawód" o artystach malujących ustami i nogami z Peine. Nie mam jej w schowku, ale Mikołaj ma rację, z przyjemnością przeczytam i obejrzę fotografie prac tych artystów, przeczytam o nich.
W książce są jeszcze życzenia i zakładki!!!
Baaaaaaaaaaaardzo Wam Mikołaje dziękuję :-)))
Użytkownik: miłośniczka 27.11.2009 23:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Tego się nie spodziewałam! :D Po Mikołaju gdańsko-słupskim dostałam dziś jeszcze paczuszkę z Katowic, a w środku - Pustelnia parmeńska (Stendhal (właśc. Beyle Marie-Henri)). Oszalałam! :-) Patrzę na nadawcę: Mikołaj Biblionetek. Jak miło! :-)

Przy okazji chciałam także podziękować minutce za kartki z Leningradu (tak, tak, jeszcze z Leningradu). Wyglądają jak zakupione wczoraj, są po prostu prześliczne, łezka mi się w oku zakręciła, bo, choć byłam tam stosunkowo niedawno (oczywiście nie zdążyłam do Leningradu, ale powiodło mi się z Petersburgiem), to już bardzo chciałabym wrócić. Dziękuję serdecznie jeszcze raqz i też Cię ściskam.

I jeszcze malutki offtopic: doszedł do mnie po ogólnopolskich wędrówkach Pompon w rodzinie Fisiów (Olech Joanna). Mam nadzieję, że biblionetkowiczkom podobał się tak samo, jak i mnie i polecam się na przyszłość. :-)
Użytkownik: annmarie 28.11.2009 11:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Drogi łódzki Mikołaju, bardzo dziękuję za książkę Łowcy wilków (Curwood James Oliver)
Natomiast wspaniałemu kieleckiemu Mikołajowi dziękuję za książkę Buszujący w zbożu (Salinger Jerome David)
Jestem bardzo szczęśliwa z otrzymanych prezentów :)
Użytkownik: nutinka 28.11.2009 11:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Z całej tej radości zapomniałam wczoraj napisać, że dostałam "Ostatnie promienie słońca" Kaya od przesympatycznej Mikołajki, wysłane z Opola, chociaż Mikołajka z innej miejscowości. :) Bardzo, bardzo dziękuję!!!
Użytkownik: Krzysztof 29.11.2009 17:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Późno, bo dopiero teraz znalazłem sposobność, dziękuję i ja pani Mikołajkowej z Biblionetki za pamięć i miłej treści pocztówkę.
Użytkownik: jakozak 30.11.2009 16:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Późno, bo dopiero teraz z... | Krzysztof
A powiedz Ty mi, kochany Krzysztofie, gdzie masz schowek, hę? :-)
Użytkownik: Krzysztof 30.11.2009 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A powiedz Ty mi, kochany ... | jakozak
Jolu, stanowczo domagam się takiego właśnie zwracania się do mnie: kochany Krzysztofie... Podoba mi się i dlatego:)
A schowek?. Może nie powinienem tego mówić w publicznym miejscu, ale powiem, w końcu jesteśmy wśród swoich: otóż mam go w materacu. To wypróbowany sposób mojego dziadka, sprawdza się i teraz.
K.

Czekaj, czekaj! Jolu kochana, czy Tobie chodzi o interesujące mnie książki? Wybacz mojej kiepskiej domyślności!
Coś cieplutkiego na zimne dni. Albo zupełnie z innej beczki: ostatnio czytałem małą rzecz, a wielce ciekawą, o syryjskich anachoretach u schyłku starożytności (no bo jak to? Wejść na słup i siedzieć tam 20 lat!??), a jeszcze wcześniej dużą rzecz o społecznych skutkach największych wynalazków.
Użytkownik: jakozak 01.12.2009 10:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, stanowczo domagam s... | Krzysztof
No! Już lepiej! :-))) Kochany Krzysztofie. :-)))
Użytkownik: jakozak 30.11.2009 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję kochanemu Mikołajowi za książkę Historyk (Kostova Elizabeth). Bardzo się cieszę - zapowiada się wspaniale!
Użytkownik: kornwalia 30.11.2009 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Mikołaju z Gdyni (jeśli dobrze odczytałam): bardzo, bardzo dziękuję Ci za dwie (!) ksiązki: Modlitwa żaby: Księga opowiadań medytacyjnych: Tom I (Mello Anthony de) oraz Dwoje ludzi (Milne Alan Alexander (Milne A. A.)) :) Piękny początek tygodnia, czego wszystkim życzę!
Użytkownik: Lilia* 30.11.2009 15:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo dziękuję Mikołajowi z Chmurkowa Górnego, ulicy Reniferów za cudowne dwie książeczki: Królikarnia (Guzek Maciej) i Dom Klaudyny (Colette Sidonie-Gabrielle).
Użytkownik: izkaj 30.11.2009 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja bardzo, bardzo dziękuję św.Mikołajowi za Obiecaj mi (Coben Harlan) :)Bardzo się cieszę!
Użytkownik: Osmond1985 05.12.2009 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja bardzo, bardzo dzięk... | izkaj
Lubię Cobena. Myślę, że ci się spodoba "Obiecaj mi".
Użytkownik: jerry81 30.11.2009 18:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Mikołaj(-ko) z Międzywierszowa, dziękuję Ci bardzo za wspaniałe książki.
Już wiem co będę czytał dziś wieczorem. A podskubana okładka nie przeszkadza nic a nic.

Dziękuję prozaicznie ;), bo żaden ze mnie poeta.
Użytkownik: jerry81 30.11.2009 18:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Mikołaj(-ko) z Międzywier... | jerry81
David Weber, John Ringo - Marsz w głąb lądu
James Oliver Curwood - Dolina ludzi milczących
Użytkownik: niebieski ptak 30.11.2009 23:28 napisał(a):
Odpowiedź na: David Weber, John Ringo -... | jerry81
Kochany Mikołaju/ lub Pani Mikołajowo - choć wydaje mi się, że chodzi o Mikołaja - dziękuję Ci bardzo za Carvera - " O czym mówimy, kiedy mówimy o miłości". Jestem cholernie szczęśliwa i dziękuję Ci bardzo! Miałam okropny weekend a Ty poprawiłeś mi humor. Dużo dobrego Tobie życzę i dzięki za karteczkę!
Użytkownik: Wiga 01.12.2009 08:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochany Biblionetkołaju z Warszawy! Bardzo się cieszę z książki Błogosławieństwo Becketta i inne wyznania literackie (Libera Antoni). Po Madame miałam ochotę na jeszcze więcej Libery i książka ogromnie mnie ucieszyła. Wielkie dzięki!
A teraz prośba od brata Mikołaja, też Mikołaja. Nieszczęsny gnębi się, że polecona przesyłka przekazana poczcie w Warszawie 18.11 z miejscem docelowym również w Warszawie nie została do dzisiaj potwierdzona. Mikołaj szarpie brodę i nerwowo przeszukuje forum z nadzieją, że przeoczył owo potwierdzenie! Zlitujcie się Warszawiacy i zajrzyjcie do skrzynek pocztowych, może leży tam maleńkie awizo zwiastujące naprawdę miłą niespodziankę? A jeśli nie, to czy ma reklamować na poczcie i tym samym zdradzić się? Miejcie na względzie dobro Mikołaja, niedługo wyłysieje... na twarzy.
Użytkownik: Ayame 01.12.2009 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochany Biblionetkowy Mikołaj Wiedź (tak się podpisał) przyniósł mi w tym roku taką oto książeczkę: Maria i Magdalena (Samozwaniec Magdalena (właśc. Kossak Magdalena)).
Dziękuję!
Użytkownik: joanna.syrenka 01.12.2009 14:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Hihi, Pocztówkowy Mikołaj uaktywnił się w sposób nieprawdopodobny w tym roku, i w dodatku myli tropy! :-) Dziękuję za kartkę z Chamonix!!! :-)))
Użytkownik: SiostraDarka 01.12.2009 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Mikołaju,dziękuję za "Ukradziony sen" Marininy. Serdecznie pozdrawiam oraz życzę, żeby w czasie przedświątecznych przygotowań nie zabrakło czasu na czytanie:))
Użytkownik: maadelaine 01.12.2009 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo, bardzo serdecznie dziękuje mojemu Mikołajowi - Śnieżynce z Białegostoku za książkę Doroty Terakowskiej "Tam, gdzie spadają anioły" :)) To naprawdę ogromna radośc dla mnie :)))) Dziękuuuuuję Ci Mikołaju :))) Pozdrawiam serdecznie i cieplutko :-)

Magda ( maadelaine)
Użytkownik: karaluh 02.12.2009 08:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję Biblionetkołajowi z Wrocławia za Pottera i czarę ognia :)
Użytkownik: Szreq 02.12.2009 12:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję Jakiemuś Mikołajowi z placu Dobrej Książki w Kielcach za "Vitę":))))
Użytkownik: jakozak 02.12.2009 13:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochani moi wszyscy. Podajcie jakikolwiek namiar na siebie w swoim profilu, proszę. Ułatwi nam to szukanie adresów dla Mikołaja. Mikołaj często rezygnuje, bo nie wie gdzie wysłać prezent. :-) Nie bójcie się. Moje dane są w moim profilu i naprawdę nikt mi nie dokucza. :-)
Użytkownik: agatatera 02.12.2009 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani moi wszyscy. Poda... | jakozak
To ja wykorzystam okazję, by ogłosić, że w profilu umieściłam nowy adres e-mail. Osoby, które posiadają stary adres proszę o wymianę ;)
Użytkownik: bogna 02.12.2009 15:01 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja wykorzystam okazję,... | agatatera
To od razu zapytam: do wiadomości redakcji jest inny, taki zostaje?
Użytkownik: agatatera 02.12.2009 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: To od razu zapytam: do wi... | bogna
Bogna - wolałabym też ten, mam go podłączony pod skrzynke główną, więc maile odczytuję prawie, że natychmiast. A ten stary właściwie już nie jest używany od dłuższego czasu, więc sprawdzam, o ile mi się przypomni, że należałoby. ;) Dzięki!
Użytkownik: xxoverdramatic 02.12.2009 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Bogna - wolałabym też ten... | agatatera
Wczoraj dostałam od Mikołaja "Dziewczynę grającą w Go" DZIEKUJĘ! :D
Użytkownik: Lutka 66 02.12.2009 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo serdecznie dziękuję Mikołajowej z Torunia za poszukiwaną przeze mnie książkę Auto da fe. Mam pewność, że to pani Mikołajowa a nie pan Mikołaj, bo do książki dołączona była prześliczna gwiazdka -jak się domyślam wydziergana ręcznie przez panią Mikołajową :) BARDZO, BARDZO dziękuję i pozdrawiam cieplutko.
Użytkownik: Vemona 03.12.2009 08:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo, bardzo i jeszcze goręcej dziękuję Mikołajowi/Mikołajce z Warszawy, który/a przysłał mi książkę ukochaną, wymarzoną i absolutnie unikalną: Przyślę panu list i klucz (Pruszkowska Maria).
Od wczoraj wieczorem cieszę się jak nie wiem co, aż mi się chce skakać i śmiać z radości. :-)
Wiem, że Mikołaj niepokoił się losami przesyłki, więc donoszę, że nasza kochana Poczta Polska sprawę przeciągnęła, bo wczoraj wrzuciła mi powtórne awizo, choć pierwszego nie było, ale jestem skłonna darować im wszystkie winy, skoro tak absolutnie wspaniały prezent jednak dostarczyli!!
Użytkownik: JoannazKociewia 03.12.2009 09:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo, bardzo i jeszcze ... | Vemona
Gratuluję takiego wspaniałego Mikołaja! Zachęcona zachwytami biblionetkowiczów długo szukałam tej książki. Bezskutecznie. A dzisiaj, szukając na regale zupełnie innej książki, znalazłam! Od razu wypożyczyłam i spodziewam się miłej lektury :)
Użytkownik: Vemona 07.12.2009 09:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Gratuluję takiego wspania... | JoannazKociewia
Mam nadzieję, że po wszystkich zachwytach nie będzie rozczarowania. :-) Osobiście uwielbiam tę książkę. :-))
Użytkownik: Marylek 07.12.2009 12:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Gratuluję takiego wspania... | JoannazKociewia
No właśnie. Ja tak zwykle mam, że jak za wiele się spodziewam, to rozczarowanie mam jak w banku. Tak właśnie było z tą książką. Po tych wszystkich ochach i achach tutaj, jak wreszcie udało mi się ją pożyczyć, to okazała się zupełnie przeciętna, taka na czwórkę.
Użytkownik: joanna.syrenka 05.12.2009 16:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo, bardzo i jeszcze ... | Vemona
Ooo, no to istotnie bardzo cenny Mikołaj!
Użytkownik: izmi 03.12.2009 15:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję bardzo bardzo bardzo Mikołajkowi/ce za książeczkę "Eukaliptus" jest mi bardzo miło, że mogłam dostać tak miły prezent i gdy w ogóle zobaczyłam książkę to ze złej i zmęczonej miny po pracy zmieniła się na radosną i szeroko uśmiechniętą :) Pozdrawiam mojego kochanego Mikołajka/kę :)
Użytkownik: izmi 03.12.2009 15:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję bardzo bardzo ba... | izmi
aaaa...mój Mikołaj/ka jest z Kalisza :)(przynajmniej tam była podbita pieczątka na poczcie) Pozdrawiam gorąco z zimnego Wrocławia :)
Użytkownik: madame seneka 04.12.2009 11:48 napisał(a):
Odpowiedź na: aaaa...mój Mikołaj/ka jes... | izmi
Kochany Mikołaju z Kielc, zwanych Książkowo : pięknie Ci dziękuję za "Pogrążyć się w mroku" Styrona - dotarł już kilka dni temu, ale w związku z tym, że sama niejako byłam w jakimś mroku pogrążona - dopiero teraz najczulej Cię ściskam i bardzo, bardzo dziękuję :-)
Użytkownik: Marylek 04.12.2009 11:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Mikołaju z Kielc,... | madame seneka
Wspaniała książka. Gratuluję Twojemu Mikołajowi i Tobie! :)
Użytkownik: madame seneka 04.12.2009 12:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Wspaniała książka. Gratul... | Marylek
Dziękuję, Marylku ! Nie mogę się doczekać lektury, a mojego Mikołaja najczulej przytulam do serca ( zresztą - wszystkich Mikołajów, a najbardziej - pomysłodawcę akcji :-)
Użytkownik: paren 04.12.2009 12:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję, Marylku ! Nie m... | madame seneka
I ja pozdrawiam wszystkich Mikołajów!!
Dorciu, mam małe pytanko, czy Kydryński dotarł, bo się troszkę martwię, czy gdzieś na pocztowej półce nie utknął...
Pozdrawiam :-)
Użytkownik: madame seneka 04.12.2009 17:36 napisał(a):
Odpowiedź na: I ja pozdrawiam wszystkic... | paren
Reniu kochana, wybacz - Kydryński, oczywiście, dotarł, tylko ja - niezorganizowana i chaotyczna - od kilku dni zmagam się z dziwną materią życia, i dzisiaj po raz pierwszy od bardzo dawna usiadłam do komputera. Wyjątek zrobiłam tylko dla książkowego podsumowania miesiąca.
Serdeczności od Bałaganiarza Zapominalskiego :-)
Użytkownik: paren 04.12.2009 18:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Reniu kochana, wybacz - K... | madame seneka
Dziękuję Ci bardzo, ulżyło mi. Gdyby chodziło o moją książkę, to spałabym spokojnie, ale Twoja, o rany! Ale wszystko w porządku! To super!!!

Życzę Ci zdrowia po wielokroć!!!! Ogarnij wszystko spokojnie...
Miłego weekendu, pozdrawiam serdecznie! :-)))
Użytkownik: misiak297 04.12.2009 17:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję bardzo Mikołajowi (nie wiem jaka może być żeńska forma:D)z Połańca
za "Oksanę" Odojewskiego i zestaw filmów:)
Użytkownik: tina 04.12.2009 17:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dopiero wczoraj przeczytałam wiadomość, którą Bogna wysłała mi miesiąc temu, że ktoś chciał być moim książkowym Mikołajem. Naprawdę rzadko wchodzę na pocztę:)
Mikołaja, który nie doczekał się odpowiedzi, bardzo, bardzo przepraszam - i dziękuję za dobre chęci:) Życzę wszystkim dużo czytania na Mikołajki! :)
Użytkownik: agatatera 04.12.2009 18:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Dopiero wczoraj przeczyta... | tina
Ja skorzystam z okazji (znowu!) i podłączę się z moimi przeprosinami - mój "elf" wprawdzie nie czekał miesiąca, ale zapewne przynajmniej 2 tygodnie :/ Tak to jest, jak się zapomina skrzynkę sprawdzić ;)
Użytkownik: minutka 04.12.2009 20:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Takiego wspaniałego dnia dawno nie miałam! Najpierw udane zakupy książkowe, a kwadrans temu poczta dostarczyła mi paczkę od zdekonspirowanej Mikołajki z Poznania, która wcześniej pytała, czy chcę mieć "Diunę". Nie spodziewałam się jednak, że dostanę aż sześć tomów, jestem w szoku! Reniu, jesteś niesamowita! Dziękuję, dziękuję, dziękuję!!! :D
Użytkownik: Marylek 04.12.2009 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Takiego wspaniałego dnia ... | minutka
Ale masz dobrego Mikołaja! "Diuna" jest świetna! :))
Użytkownik: tynulec 04.12.2009 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale masz dobrego Mikołaja... | Marylek
O! Jaki ciekawy temat na forum, a ja nic o nim nie wiedziałam:(
Jestem w BiblioNETce od niedługiego czasu i jeszcze nie wiem jakie ma możliwości. Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się wziąć udział w akcji:) Pozdrawiam wszystkich!
Użytkownik: niqaab 04.12.2009 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: O! Jaki ciekawy temat na ... | tynulec
Bardzo dziękuję sympatycznemu Mikołajowi za "Dantego" autorstwa Michele Barbi'ego :* Na pewno przeczytam z zainteresowaniem :)
Użytkownik: niebieski ptak 04.12.2009 23:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję sympatycz... | niqaab
Bardzo dziękuję Św. Mikołajowi/Pani Mikołajowej z Radomia za książkę! Bardzo się ucieszyłam i dziękuję! W moje łapiny tym razem wpadła "Zbrodnia Sylwestra Bonnarda" France Anatola. Dzięki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Użytkownik: miłośniczka 04.12.2009 23:44 napisał(a):
Odpowiedź na: O! Jaki ciekawy temat na ... | tynulec
Jeszcze możesz udział w akcji wziąć - ktoś dostanie niespodziankę na święta i na pewno się ucieszy! :-)
Użytkownik: jakozak 05.12.2009 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Takiego wspaniałego dnia ... | minutka
Będziemy mieli co czytać, będziemy mieli co czytać! :-)))
Użytkownik: minutka 05.12.2009 13:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Będziemy mieli co czytać,... | jakozak
Oj tak! Tylko jak dam nura w świat fantazji, to może się zdarzyć, że zapomnę o przygotowaniu Świąt. I co wtedy powiem gościom?! :-)
Użytkownik: jakozak 05.12.2009 14:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj tak! Tylko jak dam nur... | minutka
Żeeeeeeeeeeeeeeeeeee... :-)))
Użytkownik: Osmond1985 05.12.2009 14:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj tak! Tylko jak dam nur... | minutka
Oni zrozumieją. :-)
Użytkownik: paren 05.12.2009 14:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj tak! Tylko jak dam nur... | minutka
Do Świąt jeszcze troszkę czasu zostało. A Osmond ma rację, oni by na pewno zrozumieli. :-)
Miłej wyprawy w świat fantazji!
Użytkownik: jakozak 05.12.2009 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Czy ktoś ma namiary na Dzagę?
Użytkownik: bogna 05.12.2009 15:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ktoś ma namiary na Dz... | jakozak
O którą Ci chodzi? o dzaga975?
Użytkownik: jakozak 05.12.2009 16:16 napisał(a):
Odpowiedź na: O którą Ci chodzi? o dzag... | bogna
Tak.
Użytkownik: bogna 05.12.2009 16:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak. | jakozak
Napiszę do niej :-)
Użytkownik: jakozak 05.12.2009 17:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Napiszę do niej :-) | bogna
Świetnie! Dziękuję Ci, Bogna.
Użytkownik: bogna 06.12.2009 00:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Minęła północ... Mikołaje mają swoje Święto.
A ma kto świętować! Takiej dużej gromady dobrych, szczodrych i spontanicznych Mikołajów jeszcze u nas nie było!
Wszystkim Mikołajom, którzy w tym roku zawitali do BiblioNETkowiczów, w dniu Ich Imienin,
w imieniu obdarowanych, pięknie za wszystko dziękuję i życzę:
- Bądźcie radośni, niech Cały Świat uśmiecha się do Was!
Użytkownik: moremore 06.12.2009 00:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Minęła północ... Mikołaj... | bogna
I wzajemnie Bogno, i wzajemnie :) A za pośrednictwo i niestrudzoną pomoc, w imieniu Mikołajów oczywiście, bardzo dziękujemy ;)
Użytkownik: paren 06.12.2009 00:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Minęła północ... Mikołaj... | bogna
Ma rację "moremore" - gdyby nie cierpliwe, niestrudzone i zawsze bardzo życzliwe wsparcie udzielane Mikołajom przez Ciebie i Jolę, to cała ta piękna akcja spaliłaby na panewce. Mikołaje bez Was byliby przecież zupełnie bezradni!

Dlatego i Tobie, i Joli składamy dzisiaj równie serdeczne życzenia imieninowe - Wszystkiego Najlepszego!!! :-)))
Użytkownik: jakozak 06.12.2009 10:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ma rację "moremore" - gdy... | paren
Pięknie dziękuję. :-)
Bez Was nie było by tego Mikołaja. :-)
Użytkownik: margines 06.12.2009 09:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Minęła północ... Mikołaj... | bogna
I ja dołączam do tego grona składających wszystkim Mikołajom i Mikołajkom,
tym z grona BIbLIONetki i nie tylko, wszystkiego dobrego,
nie tylko na dzień dzisiejszy, ale przez cały czas:)
Użytkownik: margines 06.12.2009 09:28 napisał(a):
Odpowiedź na: I ja dołączam do tego gro... | margines
A bognie należą się osobne podziękowania za jej pomoc wszelakim Mikołajom.
Użytkownik: izus90 06.12.2009 10:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Minęła północ... Mikołaj... | bogna
Ale w końcu co by to był za Mikołaj bez swoich Śnieżynek :)
Użytkownik: bogna 06.12.2009 10:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Tak Jola napisała 21 listopada 2006 roku:

Zbliżają się Święta. Każdy kupuje prezenty, dostaje prezenty. Mam propozycję.
Weźmy ze swojej biblioteczki jedną książkę. Poszukajmy w schowkach, kto o niej marzy i podarujmy ją temu komuś. Jedną, tylko jedną, dobrze? Nie chwalmy się, czy daliśmy, czy nie. Po cichu...

I od tego się zaczęło... to już czwarty Mikołaj w BiblioNETce :-)))
Użytkownik: margines 06.12.2009 11:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak Jola napisała 21 li... | bogna
I oby były następne! :)
Użytkownik: miłośniczka 06.12.2009 12:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak Jola napisała 21 li... | bogna
Cudownie, prawda? :-)
Użytkownik: Marylek 06.12.2009 12:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak Jola napisała 21 li... | bogna
Ta akcja jest wspaniała i chwała Joli za pomysł, a Bognie za stałą pomoc i opiekę.
Wszystkiego najlepszego w dniu imienin, kochane Mikołaje! :-)
Użytkownik: miłośniczka 06.12.2009 12:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Aaach! Mikołaj odwiedził mnie raz jeszcze; tym razem przybył z Katowic (tak przynajmniej poinformowała mnie mama, która paczuszkę za mnie odebrała i pewnie też zaraz się zaczytanie zabrała) i przywiózł "Lesia" Chmielewskiej. Cudowny prezent! Dziękuję najserdeczniej, kochany Mikołaju, nawet pojęcia nie masz, jaką sprawiłeś mi radość! :-D :-D :-D
Użytkownik: agatatera 06.12.2009 12:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Aaach! Mikołaj odwiedził ... | miłośniczka
Ależ masz szczęścia kobieto :D Troszkę (jak to gdzieś przeczytałam) zazdraszczam, ale nie zawiszczam ;). Mój Mikołaj w tym roku postawił na rozrost mej tkanki tłuszczowej i zostawił mi ptasie mleczko ;).
Użytkownik: miłośniczka 06.12.2009 13:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ masz szczęścia kobie... | agatatera
:-) Jeśli lubisz... Ja ptasiego mleczka nie znoszę, za to mogłabym być rozpieszczana bez umiaru... chałwą. :-)
Użytkownik: minutka 06.12.2009 14:05 napisał(a):
Odpowiedź na: :-) Jeśli lubisz... Ja pt... | miłośniczka
No i co narobiłaś? Teraz przez Twój wpis muszę się ubierać i lecieć do sklepu, bo od razu mi ślinka pociekła, przepadam za chałwą. :-)
Użytkownik: paren 06.12.2009 14:09 napisał(a):
Odpowiedź na: No i co narobiłaś? Teraz ... | minutka
A ubierz się, ubierz i leć. :-) A w drodze pomyśl, że nie tylko Ty. :-))) Mnie też takie smakowite wpisy zmuszają do wytknięcia nosa na to wilgotne zimno za oknem. Chałwa, czy ptasie mleczko? Najlepiej oba! :-)
Użytkownik: minutka 06.12.2009 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: A ubierz się, ubierz i le... | paren
Tak w ogóle za słodyczami nie przepadam. Wyjatek robię dla chałwy i babeczek z kremem, mniam, mniam... :-)
Użytkownik: miłośniczka 06.12.2009 19:09 napisał(a):
Odpowiedź na: No i co narobiłaś? Teraz ... | minutka
Leć! Sama nie wiem, czy też się nie wybiorę...
Użytkownik: Aquilla 06.12.2009 12:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Aaach! Mikołaj odwiedził ... | miłośniczka
Mikołaj, Mikołajem, a ja podejrzewam, że sympatyczne prezenty będą pojawiać się jeszcze przez jakiś tydzień :)

A propos - dostałam od cioci Krótką historię prawie wszystkiego - kapitalna książka :D
Użytkownik: Marylek 06.12.2009 12:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Mikołaj, Mikołajem, a ja ... | Aquilla
E, dlaczego tylko przez tydzień? Dlaczego nie do samych Świąt, albo nawet Nowego Roku? :)
Użytkownik: minutka 06.12.2009 13:52 napisał(a):
Odpowiedź na: E, dlaczego tylko przez t... | Marylek
Popieram, przecież Mikołaj przynosi też prezenty na Gwiazdkę, a znając naszą pocztę, można się ich spodziewać nawet po Nowym Roku.
Mała ciekawostka - w jednym ze śląskich miast pani na poczcie nie chciała przyjąć przesyłki poleconej, bo jako nadawca widniał Mikołaj. Po dyskusji z kierowniczką przesyłkę przyjęto, zaznaczając że ewentualna reklamacja nie będzie przyjęta, mimo podanego autentycznego adresu nadawcy. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, adresat potwierdził otrzymanie przesyłki.
Użytkownik: margines 06.12.2009 13:54 napisał(a):
Odpowiedź na: E, dlaczego tylko przez t... | Marylek
...albo i dłużej? :)
Dłużej, dłużej, dłużej ;]
Użytkownik: Aquilla 06.12.2009 14:07 napisał(a):
Odpowiedź na: E, dlaczego tylko przez t... | Marylek
Jeszcze tydzień będą przychodzić te mikołajkowe, potem zaczną przychodzić na święta.

Co do podpisu Mikołaj jako nadawca - u mnie kobita tylko spojrzała, kiwnęła głową i nic nie powiedziała. Ale u mnie na poczcie coś się personel ostatnio zmienił i zrobił miły.
Użytkownik: gandalf 06.12.2009 17:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeszcze tydzień będą przy... | Aquilla
Dla mnie to bez znaczenia, czy przesyłka jest mikołajkowa, czy świąteczna, bo wracam do domu dopiero na wigilię i dlatego wszystkie przesyłki i tak będą bożonarodzeniowe :)
Użytkownik: margines 06.12.2009 13:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Aaach! Mikołaj odwiedził ... | miłośniczka
Szczęściara! ;]

Cytując za moją poprzedniczką: ..."ZAZDRASZCZAM", ale ABSOLUTNIE nie "zawiszczam"
(Fajne określenia!
Pierwszy raz mam z nimi do czynienia)
Użytkownik: Lutka 66 07.12.2009 14:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziś biblionetkowy Mikołaj odwiedził mnie po raz drugi! Tym razem z Gdańska przynosząc Traktor J. Kalada. Bardzo serdecznie dziękuję! Jestem naprawdę wzruszona, bo tak sobie "biblionetkuję" raczej na uboczu a tu proszę: biblionetkowi Mikołaje zasypują mnie wspaniałymi książkami :)
Użytkownik: inaise 07.12.2009 19:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Mikołaju Książkowy, zamieszkały przy Biblionetkowej 6, 00-666 Warszawa ( to okolice Noakowskiego :D) strasznie bardzo okropnie i fantastycznie dziękuję za Białołeckiej "Kamień na Szczycie"! :))))
Użytkownik: Krzysztof 07.12.2009 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Mikołaju z Mrozowa, dziękuję Ci za książkę "Fale przyboju" i za miłą pocztówkę! :)
Użytkownik: Krzysztof 07.12.2009 21:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Mikołaju z Mrozowa, dzięk... | Krzysztof
Mikołaju, trafiłeś w dziesiątkę swoją książką, i to bez mojego schowka! Dziękuję raz jeszcze:)
Użytkownik: misiak297 08.12.2009 07:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję za wspaniałą niespodziankę Mikołajowi z Istebnej:) "Śmierć zjechała windą" Śliwickiej:) Bardzo lubię kryminały z PRLu, a tej pani jeszcze nie znam!:)

PS. Podziękowania również za piękną, wzruszającą karteczkę:)
Użytkownik: Miciuś 08.12.2009 17:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A to niespodzianka, nie mam schowka zapełnionego, a jednak Mikołaj (jeśli dobrze odczytałem pieczątkę to z Leszna) o mnie pomyślał. Dziękuję mu za "Ten wspaniały Saint Simon" J. Cabanisa.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 08.12.2009 17:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja jeszcze nie zdążyłam podziękować zdekonspirowanemu Mikołajowi z Katowic za "Zimę Muminków" (powtóreczka była natychmiast!).
Użytkownik: annmarie 08.12.2009 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Jako że do domu rodzinnego wrócę dopiero na Święta, a rodzina przekazała mi radosną wiadomość, że jakaś książka do mnie dotarła, to pozwoliłam im otworzyć paczkę. A tam znajdowała się Hrabina Cosel: Powieść historyczna (Kraszewski Józef Ignacy (pseud. Bolesławita Bogdan, Bolesławita B.)) - dziękuję bardzo (moja mama jak tylko zobaczyła, że to książka Kraszewskiego, to chce też przeczytać;)
Użytkownik: annmarie 21.12.2009 22:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że do domu rodzinneg... | annmarie
Przyjechałam wreszcie do domu i mogłam sama zobaczyć moją przesyłkę od biblionetkowego Mikołaja. A tam oprócz książki był jeszcze wspaniały list! Dziękuję bardzo :)
Użytkownik: bogna 09.12.2009 10:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dzisiaj w skrzynce były dwa urocze misie... oba zażenowane;
jeden z kwatkami na głowie - z Darlington, a drugi obok choinki, w czerwonej czapeczce - z Istebnej.
Dziękuję pięknie za kartki i za miłe słowa :-)))
Użytkownik: Valaya 09.12.2009 12:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochany Święty Mikołaju ze Starogardu Gdańskiego!
Bardzo serdecznie dziękuję za książkę Szaman Morski (Borchardt Karol Olgierd) i bardzo miły list. Ta książka pozostawała dotychczas poza moim zasięgiem, a jako że lubię opowieści morskie pisane przez ludzi morza, zwłaszcza polskiego pochodzenia, "Szaman morski" z pewnością umili mi niejeden wieczór.
Jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie Biblionetkowego Świętego Mikołaja.
Użytkownik: blue-berry 09.12.2009 15:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochany Święty Mikołaju z... | Valaya
Ślicznie dziękuję Mikołajowi za "Żmiję" A.Sapkowskiego :)
Użytkownik: misiak297 09.12.2009 16:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja jeszcze serdecznie dziękuję za "Rozpad" Gołaszewskiego:) To taka miła niespodzianka!
Użytkownik: wika. 09.12.2009 17:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja dziękuję Mikołajowi za "Anielkę" :]
Użytkownik: Misieq77 10.12.2009 08:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo serdecznie dziękuję Mikołajowi (albo Gwiazdce Polarnej :) z Gliwic za Biografię Jane Austen według Grosvenor Myer Valerie. I jednocześnie donoszę, że Mikołaje nie boją się grypy!
Użytkownik: Faustyn 10.12.2009 10:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Co to się dzieje? :P
człowieka dawno tu nie było, i teraz nadrabiać trzeba :P
witam po długiej przerwie ;)
Użytkownik: jakozak 10.12.2009 11:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Co to się dzieje? :P cz... | Faustyn
Witaj :-). I nadrabiaj. :-)
Użytkownik: Faustyn 10.12.2009 12:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Witaj :-). I nadrabiaj. :... | jakozak
Uff, udało mi się zaktualizować schowek w miarę ;)
także nadrabiam zaległości, nadrabiam...
Użytkownik: veverica 10.12.2009 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo dziękuję BiblioMikołajowi za "Porwanie Jane E." :) Nie spodziewałam się, że jeszcze coś dostanę... :)
Użytkownik: malenka773 11.12.2009 16:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo dziękuję BiblioMik... | veverica
Bardzo dziękuję wspaniałemu Mikołajowi z Sieradza za książkę " Czarownica z Portobello" Paulo Coelho. Jestem ogromnie wdzięczna, prezent sprawił mi niesamowitą radość :)
Użytkownik: Simons 12.12.2009 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
"Mikołaju nasz, dużo paczek masz, jak ci powiem ładny wierszyk, to mi jedną dasz?" - obyło się na szczęście bez wierszyka, ale za to z kontrolą przesyłki, jak za dawnych czasów (a to gratka!). Uściski dla krakowskiej Mikołajki za wspaniały prezent i pozdrowienia dla warszawskiego Mikołaja (w adresie jest imię męskie, stąd to przypuszczenie) za Kompania braci (Ambrose Stephen Edward).
Użytkownik: hidden_g0at 12.12.2009 23:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Pięknie dziękuję Mikołajowi za Barbey d' Aurevillya - wspaniały prezent! Żałuję tylko, że sam nikogo nie umikołaiłem. Ale może do świąt jeszcze uda mi się coś wygrzebać. Tylko muszę w domu posiedzieć dłużej niż jeden dzień, a ja ciągle w akademiku.
Użytkownik: bookszpan 13.12.2009 21:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo dziękuję Mikołajowi za "Tessę d'Urberville" Hardy'ego :)
Użytkownik: Valaya 14.12.2009 12:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Ślicznie dziękuję Mikołajowi Zaczytanemu z ul. Książkowej 1 z Wrocławia za książkę Sokół morski (Sabatini Rafael). Dzięki Tobie, Mikołaju, moja biblioteczka z powieściami marynistycznymi znów się powiększyła! :) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam!
Użytkownik: jakozak 14.12.2009 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ślicznie dziękuję Mikołaj... | Valaya
Jakieś 160 i parę książek zmieniło właściciela, w związku z Mikołajem. Policzyłam, a co? :-))))
Użytkownik: nutinka 14.12.2009 13:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakieś 160 i parę książek... | jakozak
No nie wszystko dotarło, niestety. :( Ciągle czekam na potwierdzenie, ech, poczta...
Użytkownik: verdiana 14.12.2009 13:36 napisał(a):
Odpowiedź na: No nie wszystko dotarło, ... | nutinka
Ja też czekam - na 4 potwierdzenia. :(
Użytkownik: jakozak 14.12.2009 14:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też czekam - na 4 potw... | verdiana
A może obdarowani nie napisali?
Użytkownik: verdiana 14.12.2009 15:38 napisał(a):
Odpowiedź na: A może obdarowani nie nap... | jakozak
Mam nadzieję, że tak właśnie było, a nie że poczta nawaliła...
Użytkownik: Aquilla 14.12.2009 18:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też czekam - na 4 potw... | verdiana
Ja czekam na jedno - tym bardziej niecierpliwie, że to moja pierwsza mikołajowa akcja. A jako, że osoba, którą obdarowałam, raczej by się pochwaliła - ech, poczta :(
Użytkownik: villemo_kn 14.12.2009 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: No nie wszystko dotarło, ... | nutinka
Ja też wciąż czekam na potwierdzenie. Książka miała dotrzeć do adresatki nieco okrężną drogą, ale mam nadzieję, że w końcu dotrze:)
Użytkownik: Simons 15.12.2009 17:22 napisał(a):
Odpowiedź na: No nie wszystko dotarło, ... | nutinka
Mikołaj to ma jednak ciężko. Najpierw nie może zdobyć adresów (nawet Bognie się w dwóch "moich" przypadkach niestety nie udało - niech żałują ci, co jej nie odpisali!), a potem czeka tygodniami na potwierdzenie. W niektórych przypadkach to pewnie jest tak, że ludzie zjadą do domów dopiero na święta, ale czasami to wina poczty, której wcale się nie spieszy. Przesyłka od warszawskiego Mikołaja była w drodze prawie trzy tygodnie, mimo że wysłana priorytetem.
Użytkownik: Natii 15.12.2009 19:03 napisał(a):
Odpowiedź na: No nie wszystko dotarło, ... | nutinka
I ja czekam na jedno potwierdzenie jeszcze...
Użytkownik: moremore 17.12.2009 00:40 napisał(a):
Odpowiedź na: I ja czekam na jedno potw... | Natii
I ja również...:( Chyba jeszcze trochę poczekam, a potem trzeba reklamować na poczcie, hm ? Albo może do adresata nieśmiało rączkami Bogny napisać...Ech, poczto wredna...
Natomiast czytanie, że obdarowani otrzymali przesyłkę i cieszą się to coś niesamowitego, naprawdę, naprawdę - grzeje :):)!
Użytkownik: niebieski ptak 17.12.2009 00:42 napisał(a):
Odpowiedź na: I ja również...:( Chyba j... | moremore
FAKT! Niestety obstawiam złodziejską pocztę - ja czekam już 3 tyg. Niektóre wróciły, że niby adresat nie odebrał podczas gdy np. w ogóle nie dostał on awizo. Szlag mnie trafia, powiem szczerze.
Użytkownik: Marylek 17.12.2009 09:06 napisał(a):
Odpowiedź na: FAKT! Niestety obstawiam ... | niebieski ptak
No wiesz! To jest skandal!
Ja, jak dotąd, na moją małą lokalną pocztę nie mogę narzekać, wszystko doszło, ale mój sprytny, znajomy Mikołaj wysyła poleconym. Bo się boi. Choć chyba, z racji bycia Mikołajem, i tak nie mógłby reklamować, hi, hi.
Użytkownik: verdiana 17.12.2009 11:04 napisał(a):
Odpowiedź na: No wiesz! To jest skandal... | Marylek
A myślicie, że osoby, które podały Bognie adres i wiedzą, że na coś czekają, a tego nie dostały, nie napisałyby z pytaniem...? :(
Użytkownik: gosiaw 17.12.2009 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: A myślicie, że osoby, któ... | verdiana
Ja bym nie napisała. Głupio by mi było, bo mógł Mikołaj się rozmyślić, albo co.
Użytkownik: bogna 17.12.2009 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja bym nie napisała. Głup... | gosiaw
Też tak myślę... chyba zręczniejsza sytuacja odwrotna. Mikołaj przez pośrednika, od którego brał adres, podaje, jak książkę wysłał i pyta, czy doszła.
Użytkownik: verdiana 17.12.2009 11:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja bym nie napisała. Głup... | gosiaw
A Mikołajowi nie byłoby głupio się rozmyślić bez słowa? :-) Albo dopytywać, dlaczego odbiór niepotwierdzony? :( Trudno... jak doszło, to odbiorca ma prezent. Jak nie doszło, to i tak nic się z tym zrobić nie da. :(
Użytkownik: Elfa 17.12.2009 14:04 napisał(a):
Odpowiedź na: A Mikołajowi nie byłoby g... | verdiana
Mikołaj nie musi się rozmyślać - wystarczy, że ktoś już danej pozycji nie szuka i co wtedy? W czasie, gdy czekałam na adres pewnej osoby, książka, którą miała ona dostać, zniknęła z jej schowka i pojawiła się jako "ostatnio przeczytane" wcale z nienajlepszą notą. Innej książki dla tej osoby nie miałam, a ten tytuł byl w schowkach jeszcze kilku osób, a więc szybka decyzja: wysłać tej pierwszej osobie, choć przeczytała i nie podobała się jej, czy komuś innemu?
Użytkownik: verdiana 17.12.2009 14:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Mikołaj nie musi się rozm... | Elfa
Ale to już zupełnie inna sytuacja... Ja mówię o przesyłkach już wysłanych i niepotwierdzonych. Gdybym była odbiorcą, potwierdziłabym odbiór, nawet gdybym tę książkę już czytała, a gdybym nie dostała, to jednak - mając świadomość, że nadawca może się denerwować, że nie doszło - zapytałabym, czy w ogóle poszło. ;)

W sytuacji opisanej przez Ciebie nie wiem, co bym zrobiła... Chyba napisałabym wprost, co się stało. Osoba, która książkę już przeczytała, na pewno by zrozumiała. A inna osoba mogłaby się z podarunku ucieszyć. ;)
Użytkownik: Elfa 17.12.2009 14:07 napisał(a):
Odpowiedź na: A myślicie, że osoby, któ... | verdiana
A co w przypadku, gdy adres był już znany? Wtedy przecież te osoby nie wiedzą, że na coś czekają i w sumie o to chodzi.
Użytkownik: verdiana 17.12.2009 22:47 napisał(a):
Odpowiedź na: A co w przypadku, gdy adr... | Elfa
No więc właśnie tu jest problem. Na szczęście do osób niespodziewających się wszystkie moje przesyłki dotarły. :-)
Użytkownik: Marylek 17.12.2009 16:42 napisał(a):
Odpowiedź na: A myślicie, że osoby, któ... | verdiana
Ja też bym nie napisała, w życiu! Przeciez to jest dobra wola Mikołaja, miał prawo się rozmyślić.
Użytkownik: miłośniczka 17.12.2009 13:21 napisał(a):
Odpowiedź na: No wiesz! To jest skandal... | Marylek
Ja zawsze książki wysyłam poleconym. Zbyt wiele się nasłuchałam o pocztowych przekrętach... Poza tym, ode mnie do koleżanki nie doszła kiedyś nawet pocztówka - z takimi mogę ryzykować, ale z książkami? Nie!
Użytkownik: verdiana 17.12.2009 13:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja zawsze książki wysyłam... | miłośniczka
O tym już była mowa - nie da się wysłać z adresem bez dekonspiracji. :( Poza tym na to trzeba mieć kupę kasy. :(( Ale w przyszłym roku inaczej to rozwiążę...
Użytkownik: miłośniczka 17.12.2009 13:48 napisał(a):
Odpowiedź na: O tym już była mowa - nie... | verdiana
Jak? Jak? :D
Użytkownik: verdiana 17.12.2009 22:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak? Jak? :D | miłośniczka
Powiem Ci na priva. :P
Użytkownik: miłośniczka 18.12.2009 00:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Powiem Ci na priva. :P | verdiana
Czekam. ;-)
Użytkownik: Marylek 17.12.2009 14:49 napisał(a):
Odpowiedź na: O tym już była mowa - nie... | verdiana
Da się, da, na poczcie nie sprawdzają przecież adresu zwrotnego każdej przesyłki, możesz napisać, że nadawcą jest Hermenegilda Kociubińska i też będzie OK. Sama dostałam książki od Mikołaja Książkiewicza z Gwiazdkowa, z ulicy Literki. :)) Ciągle się tu czyta o jakichś dziwnych adresach. ;) Chodzi o to, żeby zobligować Pocztę do wzięcia odpowiedzialności za przesyłkę.
Użytkownik: verdiana 17.12.2009 22:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Da się, da, na poczcie ni... | Marylek
Próbowałam, to nie ujdzie, nie ma takiego adresu, do widzenia (oczywiście, że sprawdzają każdy adres zwrotny!!). A na obce poczty nie będę jednak jeździć, bo kto mi tam przesyłki zaniesie?? No i takie przesyłki giną tak samo i też ich się reklamować nie da, więc jaki to ma sens?
Użytkownik: Marylek 18.12.2009 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Próbowałam, to nie ujdzie... | verdiana
Ale przecież nie musisz koniecznie wysyłać swojej własnej przesyłki. Poprosił Cię kolega Mikołaj Książkiewicz z Anina, żebyś przy okazji wysłała w jego imieniu przesyłkę poleconą. I kto Ci wtedy zweryfikuje adres? Robisz przysługę koledze. Bo musiał wyjechać. Do Laponii. ;-p

Owszem, reklamować się tego nie da, ale mam wrażenie, że Poczta traktuje przesyłki polecone poważniej, bardziej odpowiedzialnie; mnie osobiście spośród poleconych nic w życiu nie zginęło. :)
Użytkownik: verdiana 18.12.2009 17:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale przecież nie musisz k... | Marylek
No przecież nie wpiszę wymyślonego adresu. ;) Polecone giną tak samo często, tyle że się odnajdują po złożeniu reklamacji, a z fałszywym adresem tak się nie da. :( Poza tym ja nie umiem kłamać, to za dużo stresu! :P

Myślałam jeszcze, żeby wpisać realny adres, ale sąsiadów, brata czy rodziców zdekonspiruje mnie tak samo. :) Reszta znajomych jest w bnetce. Następnym razem wpiszę Twój. :P
Użytkownik: Marylek 18.12.2009 18:01 napisał(a):
Odpowiedź na: No przecież nie wpiszę wy... | verdiana
Dobra! Najwyżej się Poczta zdziwi, że ktoś aż tak daleko wybrał się, żeby coś wysłać. ;)

Wiesz, jak wysyłasz zwykłą pocztą, to też nie masz możliwości reklamacji.
Użytkownik: Elfa 18.12.2009 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobra! Najwyżej się Poczt... | Marylek
Poczta się nie zdziwi. Jestem często służbowo w różnych rejonach i wysyłam przesyłki na pocztach całej Polski, a jeszcze nigdy nie padło pytanie, dlaczego tak daleko od domu.
Użytkownik: verdiana 18.12.2009 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Poczta się nie zdziwi. Je... | Elfa
U mnie pytają dość często, ale też przyjmują wytłumaczenie, tylko, kurczę, co ja im powiem, jak spytają o adres Marylka, żeby nie skłamać? :)))
Użytkownik: verdiana 18.12.2009 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobra! Najwyżej się Poczt... | Marylek
Nie mam, ale płacę 2zł, a nie 7-8. A ostatnio chyba znowu podrożało, bo zaśpiewali mi taką sumą, że nie miałam, a z obliczeń wynikało, że powinno wyjść niedużo. :/
Użytkownik: Akrim 18.12.2009 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: No przecież nie wpiszę wy... | verdiana
Latem wysłałam do Warszawy przesyłkę poleconą priorytetową zawierającą trzy książki - nie odnalazła się nawet po złożeniu reklamacji :( Po prostu zniknęła jak kamfora. Przeprosili, wypłacili kwotę, którą podałam przy zgłaszaniu reklamacji i chyba uważają, że wszystko jest w porządku :(
Użytkownik: miłośniczka 18.12.2009 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Latem wysłałam do Warszaw... | Akrim
O? O zaginięciu poleconego słyszę naprawdę po raz pierwszy...
Użytkownik: verdiana 18.12.2009 18:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Latem wysłałam do Warszaw... | Akrim
Mnie się prawie zawsze znajdują. Kilka razy też dostałam odszkodowanie. Nauczyłam się już, że jeśli wysyłam coś wartego więcej niż to odszkodowanie, to ślę paczką i ubezpieczam... Czasami taniej wychodzi kurierem. No i nigdy nie wysyłam pocztą niczego, czego nie dałoby się odkupić - to nauczka po tym, jak mi ukradli cudną żorżetową kamizelkę szytą na wymiar (na poczcie w Dąbrowie Górniczej to było).
Użytkownik: verdiana 17.12.2009 11:07 napisał(a):
Odpowiedź na: FAKT! Niestety obstawiam ... | niebieski ptak
O, a to u mnie norma. Nie ma awiza pierwszego, albo nawet żadnego. Jeśli wiem, że coś ma przyjść, to idę się na poczcie dopytywać z numerem nadania - na ogół przesyłka leży, nie raczyli tylko awizować.
Natomiast zdarza się, że dostaję awiza o przesyłce parę dni po tym, jak ją odebrałam.
Użytkownik: jakozak 18.12.2009 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: O, a to u mnie norma. Nie... | verdiana
Najgorsze w tym jest to, że płaci się za przesyłkę na przykład 8 złotych. Ktoś jej z tych, czy innych powodów nie odbierze i płacisz następne 8 złotych. Po czym musisz ją ponownie wysłać i znowu 8 złotych.
Skandal.
Użytkownik: verdiana 18.12.2009 18:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Najgorsze w tym jest to, ... | jakozak
Dlatego jak na coś czekam, a nie przychodzi, to idę z numerem nadania pytać na poczcie. Wiadomo, jak poczta pracuje, więc gdybym nie pytała, to czułabym się winna (i poniekąd byłaby to moja wina), gdyby przesyłka wróciła. No chyba że pytałam i mówili, że nie ma. A ciekawe, czy jak taką paczkę zwrócą, to nadawca może jej nie przyjąć.
Użytkownik: Marylek 18.12.2009 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Najgorsze w tym jest to, ... | jakozak
"Ktoś jej z tych, czy innych powodów nie odbierze i płacisz następne 8 złotych."
Nie rozumiem. Za co? Za odbiór z poczty swojej własnej zwróconej przesyłki? Pytam, bo nigdy mnie, szczęśliwie, coś takiego nie spotkało.
Użytkownik: jakozak 18.12.2009 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ktoś jej z tych, czy inn... | Marylek
Spotkało mnie kilka, a może i kilkanaście razy.
Użytkownik: Natii 18.12.2009 19:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Spotkało mnie kilka, a mo... | jakozak
Do mnie kilka razy wracał list i nigdy za to płacić nie musiałam...
Użytkownik: agatatera 18.12.2009 19:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Do mnie kilka razy wracał... | Natii
Mnie niestety spotkało również kilka razy i musiałam płacić za przyjemność otrzymania niedostarczonej przesyłki :/
Użytkownik: verdiana 18.12.2009 19:43 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ktoś jej z tych, czy inn... | Marylek
Tak, nadawca płaci za podróż przesyłki w jedną stronę. Jak odbiorca nie odbierze, to nadawca znowu płaci za podróż w drugą stroną. Zdarzyło mi się to wiele razy z przesyłkami z allegro (i co ciekawe, tylko z nimi), tylko raz dałam się nabrać i zapłaciłam, nigdy więcej nie zapłaciłam po raz trzeci - czekam, aż odbiorca przeleje mi pieniądze.
Użytkownik: Marylek 18.12.2009 19:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, nadawca płaci za pod... | verdiana
Nawet nie wiedziałam, że jest taki przepis! Tym bardziej doceniam moją małą osiedlową pocztę. :)
Użytkownik: verdiana 18.12.2009 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Nawet nie wiedziałam, że ... | Marylek
Mnie się to w Legionowie zdarzało, na Tarcho jeszcze nigdy, tfu, tfu. Tzn. tu jeszcze mi nic nie wróciło, bo marudzę odbiorcy za każdym razem, żeby sprawdził na swojej poczcie, jeśli w ciągu tygodnia nie potwierdzi odbioru. ;)
Użytkownik: Marylek 14.12.2009 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakieś 160 i parę książek... | jakozak
Ale akcja wciąż trwa, policz pod koniec roku! :))
Użytkownik: Gratka 14.12.2009 13:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Serdecznie dziękuję Biblionetkowemu Mikołajowi za niespodziankę - książkę "Słońce ma dziewięć promieni" Sander Gertraud i miłą karteczkę.
Pozdrawiam emancypantki z Pyskowic...
Użytkownik: gandalf 14.12.2009 20:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Serdecznie dziękuję Bibli... | Gratka
Podobno do mnie książka też dotarła, ale jako, że jestem poza domem, nie wiem co to za tytuł. Przekonam się o tym dopiero w okolicach wigilii. Tak czy inaczej, serdecznie dziękuję :)))
Użytkownik: szpachelka 14.12.2009 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Otrzymałam "Cząstki elementarne" za co okrutnie dziękuję :)
Użytkownik: niqaab 15.12.2009 11:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Otrzymałam "Cząstki eleme... | szpachelka
Przyłączam się do grona tych, co czekają na potwierdzenie :(
Użytkownik: miłośniczka 15.12.2009 11:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
...a ja chciałabym podziękować Mikołajowi, który wcale się nie ukrywał, raz jeszcze. Otóż nie dalej jak wczoraj zostałam przy kawce obdarowana "Czekoladą" przez Joy'a. Krzysztofie, dziękuję Ci serdecznie, najserdeczniej w świecie! Sam zresztą wiesz, jak bardzo zaskoczył mnie prezent. :-)
I... do zobaczenia w styczniu koniecznie! :-)
Użytkownik: niebieski ptak 15.12.2009 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: ...a ja chciałabym podzię... | miłośniczka
Dziękuję bardzo Mikołajowi z Warszawy za: Imię róży,
Cesarza i Wojnę futbolową. Dziękuję, za karteczkę też! Nic się nie martw Mikołaju - liczy się treść nie okładka. PZDR serdecznie.
Użytkownik: agatatera 15.12.2009 13:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję bardzo Mikołajow... | niebieski ptak
Ależ smakowite podarunki dostajecie :) Miłego czytania!
Użytkownik: izus90 15.12.2009 20:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ smakowite podarunki ... | agatatera
Fakt :D A ja tylko czytam i żałuję, że w tym roku byłam aż tak niegrzeczna :P
Użytkownik: agatatera 15.12.2009 20:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Fakt :D A ja tylko czytam... | izus90
To podobnie mamy :D Ale z drugiej strony to i dobrze, bo na półkach ze 250 książek czeka na przeczytania, a mój wyjazd na kilka miesięcy zdolność czytelniczą straszliwie ukróci :/
Użytkownik: niebieski ptak 17.12.2009 00:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ smakowite podarunki ... | agatatera
Dziękuję. Jestem bardzo rada!
Użytkownik: KrzysiekJoy 15.12.2009 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: ...a ja chciałabym podzię... | miłośniczka
Zawstydzasz mnie Kasiu. Napisałem już te słowa w dedykacji, ale powtórzę, życzę Ci Kasiu przyjemnej i "słodkiej" lektury.

Na wczorajszym spotkaniu ustaliliśmy z Kasią, że spotykamy się przynajmniej raz na dwa miesiące. Następne spotkanie kieleckie odbędzie się w styczniu. Termin podamy a chętnych serdecznie zapraszamy z Kasią do Kielc.:)
Użytkownik: miłośniczka 15.12.2009 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Zawstydzasz mnie Kasiu. N... | KrzysiekJoy
...właśnie! Zapraszamy, zawsze! :-D
Użytkownik: miłośniczka 15.12.2009 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Zawstydzasz mnie Kasiu. N... | KrzysiekJoy
Znów o czymś zapomniałam. Bardzo dziękuję biblionetkowiczom za COSia, którego wczoraj otrzymałam od Joy'a. Jak zawsze, jest piękny! :-)
Użytkownik: verdiana 15.12.2009 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo, bardzo dziękuję zdekonspirowanej kochanej Mikołajce za "Dzieci Arbatu" i karteczkę! :D Wielką mi radość sprawiłaś!!
Użytkownik: blue-berry 15.12.2009 17:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo, bardzo dziękuję z... | verdiana
Otrzymałam "Gildię magów" Trudi Canavan :) Bardzo, bardzo dziękuję :) Wiedźmikołaju sprawiłeś mi ogromną radość.
Użytkownik: wika. 15.12.2009 17:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Ja dziękuję Bibliomikołajowi za "Elementarz Księdza Twardowskiego"!
Donoszę przy tym, że w przyszłości również będę ładnie czytać ;) I że za ewentualne wyczekiwanie na potwierdzenie można obwiniać mnie, nie pocztę, bo po wcześniej po prostu nie miałam kiedy wybrać się po książkę na pocztę!
Jeszcze raz dziękuję! :)
Użytkownik: miłośniczka 15.12.2009 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
...a do mnie doszły wieści z domu...

...że czekają tam na mnie Mikołaje! Jeszcze??? Mateczko, czym ja sobie zasłużyłam??? Bardzo, bardzo, bardzo-bardzo-bardzo dziękuję świętemu Mikołajowi z (jakżeby inaczej) za cudowne książki, którymi mnie obdarował w dwóch paczuszkach. :-) Niniejszym melduję, iż "pod poduszką" znalazłam: Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus: Jak dochodzić do porozumienia i uzyskiwać to, czego się pragnie (Gray John (ur. 1951)), Wyśnione szczęście (Hannah Kristin), Kot, który czytał wspak (Braun Lilian Jackson) oraz Kleopatra (Simpson Margaret). Rozpływam się ze szczęścia! :-)
Użytkownik: miłośniczka 15.12.2009 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: ...a do mnie doszły wieśc... | miłośniczka
"Mikołajowi z (jakżeby inaczej)..." Laponii, rzecz jasna.:-)
Użytkownik: Krzysztof 15.12.2009 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Otrzymałem książkę od Mikołaja: ładnie wydany słownik pisarzy antycznych. Skąd ten Mikołaj wie co lubię, to doprawdy nie wiem. Chyba umie czarować?
Swoim zwyczajem książkę otworzyłem na przypadkowej stronie, i pierwsze słowo jakie przeczytałem było nazwiskiem poety z siódmego wieku, Archilochosa, czy Archilocha jak to u nas się wymawiało. Od razu przypomniała mi się odbyta wiele lat temu rozmowa Krawczuka z bodajże Kumanieckim, jego mistrzem, który zwykł piątego kwietnia wspominać Archilocha i recytować jego wiersze – w rocznicę jedynej pewnej daty z życia poety. Wspomniałem też jego miłość, Neobule; zdawało mi się, że gdzieś miałem zapisany jeden z jego wierszy sławiący urodę ukochanej, ale nie znalazłem; nic to: przez chwilę byłem na Paros, jego ojczystej wyspie, i nim wróciłem, zdążyłem poczuć ciepło południowego słońca w grudniowy, zimny i ciemny, wieczór.
Za to wszystko dziękuję Mikołajowi.
Użytkownik: bogna 15.12.2009 22:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Otrzymałem książkę od Mik... | Krzysztof
Wszyscy BiblioNETkowi Mikołaje są wspaniali, dawanie sprawia im przyjemność, cieszą się widząc czyjąś radość z przekazanej przez nich książki.
Krzysztofie, Twój Mikołaj aż dostał wypieków na twarzy, gdy czytał Twoje słowa :-)))
Użytkownik: RobertP 16.12.2009 17:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszyscy BiblioNETkowi Mik... | bogna
Święty Mikołaju z Radomia ! Serdecznie dziękuję Ci za Książkę G.S. Pattona "Wojna jaką poznałem". Zrobiłeś mi nią, na prawdę bardzo miłą niespodziankę.:-)))
Użytkownik: Krzysztof 17.12.2009 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszyscy BiblioNETkowi Mik... | bogna
Zostałem obdarowany dwukrotnie: książką przez Mikołaja, uśmiechem z wypiekami przez Ciebie. Dziękuję i Tobie, i Mikołajowi.

Użytkownik: Pingwinek 17.12.2009 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Droga Mikołajko Biblionetkowa z Nowego Sącza (Kraina Dobrej Książki, ul. Książkowa 1), odebrałam dziś osobiście "Książkę o Hani" Wandy Ottenbreit z ilustracjami i przedmową Małgorzaty Musierowicz. Pięknie dziękuję! Przeczytam na pewno w czasie przerwy świątecznej. Jestem wzruszona - i wdzięczna, za ten gest, prześliczną kartkę i to, co napisałaś. Ciężko mi na forum napisać coś więcej... Bardzo dziękuję.

Byłoby mi ogromnie miło, gdybyś się ujawniła (ale nie będę naciskać).
Użytkownik: bogna 17.12.2009 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
"Książkowa wariatko" z Poznania!!! Spokojnie robię śledzie na święta, a tu dzwonek. Listonoszka mówi tylko... to zwykły, ale do skrzynki się nie mieści... Otwieram, a w środku "Klub Pickwicka" Dickensa w dwóch tomach. Nie wiem, jak Ci dziękować. Zostawiłam śledzie i przyleciałam tutaj, aby napisać, że już dotarł. Niektórzy wiedzą, jak lubię Dickensa. Klub czytałam dosyć dawno, chciałam powtórzyć, a w mojej bibliotece nie ma. Teraz będę się delektować moim pisarzem. Dziękuję Ci również za opowiastkę, skąd się wzięła "Książkowa wariatka", uroczo to napisałaś i trochę zazdroszczę Ci tej wizyty, hahaha!
Dziękuję Mikołaju, bardzo dziękuję!!!!
Użytkownik: boopoland 17.12.2009 15:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
nie wiem czym sobie zasłużyłam, ale dzisiaj dostałam kolejną książkę Mikołajkową =)
przepięknie dziękuję Małgorzacie z Słubic za Śpiąca królewna (Margolin Phillip M.), baaardzo lubię takie klimaty.
Użytkownik: paren 17.12.2009 16:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja się chciałam pochwalić, że przed chwilką złożył mi wizytę sam Mikołaj Wiedź z ulicy Biblionetkowej 1/12, a dotarł do mnie aż z Katowic! Taki kawał chciało mu się jechać w taką paskudną pogodę! Przywiózł mi "Psy z Rygi" Henniga Mankella! O rany, ale się cieszę! :-)))

Skąd Kochany Mikołaj wiedział, że zamierzam w styczniu leczyć zespół Larssona Mankellem? Czyżby czytał nasze biblionetkowe forum???

I bardzo się cieszę, że znowu nie uda mi się zrealizować swoich czytelniczych planów, przecież grudzień miał był tylko pratchettowy... Będzie Pratchett musiał poczekać, aż skończę "Psy z Rygi". Myślę jednak, że Terry, znany ze swojego poczucia humoru, nie obrazi się na mnie i grzecznie poczeka... :-)

Kochany Mikołaju, baaaardzo Ci dziękuję! :-)))
Użytkownik: jakozak 17.12.2009 17:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochanemu Świętemu Mikołajowi z Poznania bardzo, bardzo dziękuję za Klub mało używanych dziewic (Szwaja Monika). Teraz już mam komplet. :-)
No i rozweselacza po smutnej albo trudnej lekturze.
Użytkownik: bogna 18.12.2009 11:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo dziękuję Mikołajowi (stempel z Warszawy :-) za kartkę z życzeniami i z pięknym ośnieżonym domostwem; ptaszek siedzący na furtce zaprasza do środka, a gwiazdki i bombki przypominają, że to święta.
Szkoda, że to tylko kartka, chętnie bym się tam przeniosła :-)))
Użytkownik: kasia9216 18.12.2009 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję pięknie Świętemu Mikołajowi za "Arsene Lupina". Święta z dżentelmenem -włamywaczem to jest to :).
I za plażę też bardzo dziękuję :).
Użytkownik: paren 22.12.2009 10:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Miała rację Marylek, pisząc 14.12. :

"Ale akcja wciąż trwa, policz pod koniec roku! :)) "

Dzisiaj listonosz przyniósł mi przesyłkę od Zdekonspirowanej Mikołajki z Katowic. Bardzo się ucieszyłam!

Dostałam pięknie wydaną książkę o Oldze Boznańskiej i jeszcze coś, o czym czytałam na forum i sobie zupełnie tego wyobrazić nie mogłam, a teraz już nie tylko wiem, jak wygląda, ale i mam własne. :-))) Teraz lektura każdej książki (im częściej przerywana, tym lepiej) będzie jeszcze przyjemniejsza!

Kochana Mikołajko, bardzo Ci dziękuję!!! :-)))
Użytkownik: bogna 22.12.2009 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Przed chwilą zawitał do mnie Mikołaj Książkolubiewicz z Książnicy Wielkiej, Pl. Dobrej Literatury (hahaha... to Kielce!); przyniósł mi piękne życzenia i książkę "Dziennik szalonego starca" Tanizaki Jun'ichirō razem z zakładką. Pięknie Ci Mikołaju dziękuję! :-)))
Użytkownik: naufraga 23.12.2009 15:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Z rewizytą zawitał dziś do mnie Mikołaj z Krakowa:)...na bok wszystkie ''ryby po grecku" ! ;-)...obdarował mnie piękną książką"Cyrk Skalskiego" G.Śliżewskiego i G.Sojdy.Pięknie dziękuję Świętemu za przemiłą niespodziankę.Kończę "Batalion czołgów" i przechodzę na ''samoloty'':-)))
Użytkownik: Butterflyk 23.12.2009 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Ślicznie dziękuję Kochanemu Mikołajowi Książek z Krakowa (stempel Katowice ;-)) za Tabu (Dunin Kinga) i za karteczkę! :-) Jestem ogromnie wdzięczna i wzruszona niespodzianką. Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję!!! :-)

Pozdrawiam Cię serdecznie Mikołaju i życzę Wesołych Świąt! :-)
Użytkownik: Panterka 24.12.2009 10:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję Mikołajowi z Kielc (mieszka przy Placu Dobrej Lektury :-)) za "Zamczysko w Otranto" i masę zakładek!
Użytkownik: illerup 24.12.2009 15:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Bardzo dziękuję Biblionetkołajowi vel Mikołajowi Wiedź z ul. Biblionetkowej 1/12 w Katowicach za "Wiosłować bez wioseł" :)
Prezent trafił prawie prosto pod choinkę, przyjechałam dzisiaj na Wigilię do rodziców, a tu taka niespodzianka :D I kartka śliczna :)
Użytkownik: goszka89 25.12.2009 14:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Dziękuję bardzo Mikołajowi za "Harpie, piranie, anioły"!:)
Użytkownik: wika. 26.12.2009 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
A ja chciałam podziękować Mikołajowi za książkę "Wiktoria, żona Alberta". Nawet nie wyobrażacie sobie, jak miło zostać obudzonym przez listonosza, który ma dla Was niespodziewany prezent w postaci książki!
Dziękuję!
Użytkownik: boopoland 28.12.2009 12:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
poważnie mówiąc, nie wiem co się dzieje. właśnie otrzymałam 4 w tym roku książkę od Mikołaja! pięknie dziękuję Mikołajowi Książek z Krakowa za 13 małych błękitnych kopert (Johnson Maureen)
pozdrawiam serdecznie =)
Użytkownik: jakozak 28.12.2009 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: poważnie mówiąc, nie wiem... | boopoland
No to wspaniale! Tylko się cieszyć! :-)
Podpisała ta, co ma porządek - znak zodiaku Panna :-)))
Użytkownik: bogna 31.12.2009 13:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
W sylwestrowy dzionek zawitał do mnie bardzo wesoły Mikołaj (w dwóch osobach:-))), który posiada zdolności artystyczne (jest rysunek) i korzysta z poczty w Krynicy Zdroju :-) Przysłał mi dwie kartki;
- pierwsza ma obrazek dużej grupy ludzików w Mikołajowych czapkach i napis - Każdy ma w sobie coś z Mikołaja... a Mikołaj dopisał - Nieprawdaż? =) i w podpisie narysował siebie z przeżroczystym workiem pełnym książek.
- druga kartka w czerwonej kopercie ze świecącymi różnokolorowymi choinkami i tekstem, który zacytuję:
"Drzewa są niewierzące. Ale są święte. Istniały jeszcze przed stworzeniem człowieka. Rosły w Raju. Przynajmniej dwa" - J. Żylińska
i dalej słowa Mikołaja... Co do tego, co było potem są różne teorie. Jeden fakt jest natomiast niepodważalny. Z drzew robi się książki, a książki przesyła się miłym Biblionetkowiczom.

Kochany Mikołaju, bardzo, bardzo Ci dziękuję za obie kartki :-)))

Użytkownik: joanna.syrenka 02.01.2010 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Śląsko-krakowska Mikołajka - nie umiem dopasować niestety imienia do nicku - podarowała mi "K-PAX", z czego ogromnie się cieszę :-) Dziękuję!

Z kolei od Olimpii dostałam mikołaja pocztówkowego ;-)
Użytkownik: verdiana 04.01.2010 11:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Kochani! Będzie o tym, dlaczego NIE należy na mikołajkowe przesyłki wpisywać cudzego adresu.

Dostałam przed chwilą zwrot przesyłki, której nie wysyłałam (!!!). Listonosz zaśpiewał sobie za odbiór, więc jej nie odebrałam. Nie znam nadawcy - wpisał moje imię, nazwisko i adres. Odbiorca w Krakowie nie odebrał przesyłki. I był to ten sam odbiorca, który nie odebrał także mojej przesyłki (po co zatem podał adres??).

Listonosz powiedział, że jeśli nie chcę odbierać tej przesyłki, to mam zignorować także powtórne awizo, przesyłka zostanie wtedy odesłana do Koluszek. Stamtąd nadawca może ją wykupić.

Bardzo proszę, nie wpisujcie na kopercie moich danych bez uzyskania wcześniej mojej zgody. :(
Użytkownik: jakozak 04.01.2010 11:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Będzie o tym, dl... | verdiana
Fatalnie! Moim zdaniem wpisywanie cudzego adresu bez uzgodnienia tego z jego posiadaczem to przesada. Tak się nie robi.
Użytkownik: verdiana 04.01.2010 11:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Fatalnie! Moim zdaniem wp... | jakozak
Całkowicie się z Tobą zgadzam, Jolu!
Użytkownik: Marylek 04.01.2010 11:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Będzie o tym, dl... | verdiana
Z czymś takim jeszcze się nie spotkałam!

Nie rozumiem, po co ktoś wpisuje cudze dane? Rozumiem, że się wpisuje Mikołaja Biblionetkowicza z Laponii, rozumiem też, że po uzyskaniu zgody używa się czyjegoś prawdziwego adresu (ale nie nazwiska) - w obydwu przypadkach chodzi o tajmnicę.

Ale o co chodzi, jeśli ktoś się pod kogoś podszywa, pod realnie istniejącą osobę? Bo to jest podszywanie się, skoro bez Twojej zgody.

Dobrze, że nie odebrałaś, nie wiadomo, co tam w środku było! ;)
Użytkownik: verdiana 04.01.2010 11:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Z czymś takim jeszcze się... | Marylek
Tam było coś w twardych okładkach. :P Jeszcze mogę odebrać, jak przyjdzie powtórne awizo. :P Przeczytam, sprzedam, zwróci się kasa za odbiór. :P
Użytkownik: Marylek 04.01.2010 11:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Tam było coś w twardych o... | verdiana
Buhaha! W twardych okładkach, a w środku biały proszek! ;-p Nigdy nie wiadomo, jak ktoś tak pokrętnie zadziałał...
Użytkownik: verdiana 04.01.2010 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Buhaha! W twardych okładk... | Marylek
To pewnie ktoś z bnetki, myślisz, że są tu terroryści biologiczni? ;)
Użytkownik: Marylek 04.01.2010 12:03 napisał(a):
Odpowiedź na: To pewnie ktoś z bnetki, ... | verdiana
No właśnie, też mnie to ciekawi. Ile Ci kazali zapłacić? Mnie się jeszcze (tfu, tfu!) taka sytuacja nie zdarzyła, nawet nie wieziałam, że odbiór przesyłki niedostarczonej jest płatny.
Użytkownik: verdiana 04.01.2010 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie, też mnie to c... | Marylek
9zł. Pewnie tyle, co nadanie. Kurczę, takimi opłatami to powinien być obciążony ten, co nie odebrał. :/
Użytkownik: jakozak 04.01.2010 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: 9zł. Pewnie tyle, co nada... | verdiana
Mnie się to już zdarzyło z kilkanaście razy. Raz się zbuntowałam i po drugim zwrocie, czyli razem jakieś 32 złote książki na razie nie oddałam. Krąży wśród biblioNETkowiczów aż do osobistego spotkania z ta osobą.
I drugi raz, razem wyszło 17 złotych, popinformowałam te osobę, że oddam jej też tylko osobiście.

Nie jest to do końca niesolidność adresatów. Ja zawsze odbieram awiza i zgłaszam się na pocztę, a - mimo to - komuś wróciła wysłana do mnie książka.
Użytkownik: verdiana 04.01.2010 14:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie się to już zdarzyło ... | jakozak
Jolu, niesolidność odbiorców to nie jest wtedy, kiedy nie wiedzą, że coś do nich idzie. Jeśli wiedzą (a w moim przypadku ta osoba wiedziała, sama podała wszak adres), a mimo to nie idą na pocztę sprawdzić, czy nie ma (bo przecież wiadomo, że poczta nie awizuje!), to nie są mniej niesolidni niż poczta. Jeśli taka sytuacja zdarza mi się na allegro, to nie wysyłam ponownie, dopóki odbiorca nie opłaci zwrotu i ponownej przesyłki. Nadawca jest akurat najmniej odpowiednią osobą do ponoszenia kosztów cudzej niesolidności, czy to poczty, czy odbiorcy. :/
Użytkownik: gosiaw 04.01.2010 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, niesolidność odbior... | verdiana
"niesolidność odbiorców to nie jest wtedy, kiedy nie wiedzą, że coś do nich idzie. Jeśli wiedzą (a w moim przypadku ta osoba wiedziała, sama podała wszak adres), a mimo to nie idą na pocztę sprawdzić, czy nie ma (bo przecież wiadomo, że poczta nie awizuje!), to nie są mniej niesolidni niż poczta."

Myślę, że mocno przesadzasz, albo ja nie zrozumiałam Twoich intencji, bo i to jest możliwe. :)

Załóżmy, że Bogna pytała mnie o adres i czy może go przekazać bnetkołajowi. Ja wyraziłam zgodę. Czekam na przesyłkę, a gdy ta nie nadchodzi, przyjmuję za naturalne, że może darczyńca jednak się rozmyślił, zachorował on albo bliska rodzina, wystąpiły jakieś inne okoliczności, które absorbują go całkowicie, a może nawet przydarzyła mu się jakaś tragedia. Nie drążę tematu, nie proszę Bogny by pisała w tej sprawie do kogokolwiek. Miał być prezent, ale skoro nie ma to przechodzę nad tym do porządku. Jestem niesolidna? Absolutnie tak nie uważam.

Nie chodzę na pocztę sprawdzać czy może coś do mnie przyszło, chyba że sama to zamawiałam i niecierpliwie czekam złorzecząc na Pocztę Polską i jakość jej usług. Bo zwyczajnie nie mam czasu. Pocztę zresztą mam w innej miejscowości. I sądzę, że to zupełnie normalne zachowanie, a już na pewno nie niesolidne.
Użytkownik: jakozak 04.01.2010 17:50 napisał(a):
Odpowiedź na: "niesolidność odbiorców t... | gosiaw
Ja też nie chodzę sprawdzać, czy przypadkiem coś do mnie nie przyszło, ale z awizem idę od razu. :-)
Użytkownik: verdiana 05.01.2010 00:23 napisał(a):
Odpowiedź na: "niesolidność odbiorców t... | gosiaw
Czekam na przesyłkę, a gdy ta nie nadchodzi, przyjmuję za naturalne, że może darczyńca jednak się rozmyślił, zachorował on albo bliska rodzina, wystąpiły jakieś inne okoliczności, które absorbują go całkowicie --> Albo poczta nie awizuje i wtedy, jeśli nie zapytasz, narażasz nadawcę na takie właśnie historie. Nadawcę i osobę, którą mógł wpisać na kopercie. I na koszty. To bardzo solidne. :P

Ja chodzę pytać oczywiście tylko wtedy, kiedy na coś czekam, a to nie nadchodzi, i po uprzednim zapytaniu o nr nadania, bo bez niego na mojej poczcie panie nawet nie sprawdzą. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym nie. Bo o ile to ja coś zamawiam, to ja będę ponosić koszty zwrotu i ewentualnej ponownej wysyłki (vide: allegro), ale narażanie kogoś na koszty, stres, wkurzenie i łażenie na pocztę jest dla mnie niestety nie do przyjęcia, nawet jeśli część winy (brak awiza) ponosi poczta. :( Nic na to nie poradzę, że uprzykrzanie komuś życia jest dla mnie nieakceptowalne.
Użytkownik: gosiaw 05.01.2010 08:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam na przesyłkę, a gd... | verdiana
Ockham to był mądry gość wymyślając swoją zasadę brzytwy. ;) Ja nią się kieruję. Nie wymyślam wszystkich możliwych czarnych scenariuszy, które mogą uprzykrzyć życie niczego nieświadomym i niewinnym bnetkowiczom na całym świecie.

Oczywiście uważam wykorzystanie Twojego adresu bez Twojej wiedzy za ogromną bezczelność, niemniej jednak nadal będę trzymać się z daleka od mojej poczty, jeśli nie nadejdzie żadne awizo, albo nie będę z utęsknieniem czekać na coś co zamawiałam. I EOT, bo mam wrażenie, że ta dyskusja nie ma sensu.
Użytkownik: Pingwinek 22.12.2018 17:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Ockham to był mądry gość ... | gosiaw
Stary wątek, ale całkowicie się z Tobą zgadzam, Miaugorzato.
Użytkownik: Elfa 04.01.2010 11:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Tam było coś w twardych o... | verdiana
Skoro wiesz, kto miał być odbiorcą, to przejrzyj sobie schowek tego kogoś i może trafisz na jakiś tytuł wydany w twardej okładce. A ile miałaś zapłacić za odbiór?
Użytkownik: miłośniczka 04.01.2010 12:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Będzie o tym, dl... | verdiana
Ależ oczywiście, że nie należy! W ogóle nie mam pojęcia, jak komuś taki pomysł mógł wpaść do głowy, bez wcześniejszego poinformowania Cię o tym tudzież zapytania o zgodę. To niesamowicie bezczelne.

Ja zawsze wpisuję cudzy adres, owszem, za każdym razem jednak jest to ktoś mi bliski i pytam danego osobnika, czy mogę to zrobić. Zazwyczaj godzą się bez żadnych oporów, ale gdyby mi nie pozwolili, nie wpisywałabym przecież ich adresu mimo wszystko.
Użytkownik: verdiana 04.01.2010 14:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ oczywiście, że nie n... | miłośniczka
Ja bym się już chyba nie zgodziła, nawet gdyby mnie ktoś zapytał. :( I sama nie użyłabym cudzego adresu, nawet gdyby się ten ktoś zgodził, no chyba że zgodziłby się mieć takie problemy jak ja dziś. ;P
Użytkownik: hburdon 05.01.2010 11:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Przepraszam, że dopiero teraz, ale chciałam kochanemu Mikołajowi powiedzieć, że przesyłka dotarła! :)))
Użytkownik: jakozak 05.01.2010 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Proszono mnie o... | jakozak
Około 198-200 książek zmieniło właściciela w akcji mikołajkowej. :-)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: