Użytkownik: mafia 24.10.2009 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: 25 października 2009 (n... | bogna Ciekawa sprawa. ;)

Użytkownik: Lwiica 24.10.2009 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawa sprawa. ;) | mafia Ale czemu tylko w Warszawie?

Użytkownik: verdiana 24.10.2009 19:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale czemu tylko w Warszaw... | Lwiica Erm... bo BUW jest tylko w Warszawie...? :P

Użytkownik: misiabela 24.10.2009 19:38 napisał(a):
Odpowiedź na: 25 października 2009 (n... | bogna O matko, już widzę jutrzejsze posty wszystkich obłowionych...
Może łódzka BUŁA też kiedyś zrobi coś podobnego...

Użytkownik: mafia 24.10.2009 19:51 napisał(a):
Odpowiedź na: O matko, już widzę jutrze... | misiabela Ja już zazdroszczę. ;)
Właśnie mi się zamazło, zeby u mnie w okolicy coś takiego miało miejsce. Chyba że prawie 200tysięczne miasto jest za małe... Eh...

Użytkownik: verdiana 24.10.2009 21:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja już zazdroszczę. ;) W... | mafia Ja mam złe doświadczenia z takich imprez, więc nie zazdroszczę, ale tak, ciekawi mnie bardzo, co ludzie powynoszą. :D

Użytkownik: mafia 24.10.2009 21:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam złe doświadczenia ... | verdiana A zdradzisz czemu złe? Czy są aż tak złe, że aż szkoda komentować? :)

Użytkownik: misiabela 24.10.2009 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam złe doświadczenia ... | verdiana Złe? - dlaczego?

Użytkownik: verdiana 24.10.2009 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Złe? - dlaczego? | misiabela A widziałyście, jak wyglądał Pałac Starej Książki PO takich właśnie odwiedzinach "ludzi czytających"?

Użytkownik: misiabela 24.10.2009 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: A widziałyście, jak wyglą... | verdiana Nie widziałam, ale się domyślam. Myślałam, że te złe doświadczenia dotyczą raczej tej mniej formalnej strony takiej imprezy, uff...

Użytkownik: verdiana 24.10.2009 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie widziałam, ale się do... | misiabela Mniej formalnej, czyli jakiej? ;) Dla mnie o ile pomysł takich imprez jest świetny, o tyle organizacja zawsze jest beznadziejna, bo pozwala na ohydne zachowania i jeszcze je promuje: kto jest bardziej chamski, ten wyniesie więcej książek. Nie powinno tak być. :(

Użytkownik: misiabela 24.10.2009 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Mniej formalnej, czyli ja... | verdiana Tej, która nie wiąże się z organizacją tylko z samymi książkami, czyli np. kiepska jakość książek lub coś w tym stylu. A jeśli chodzi o organizację, to nie wiem, jak można by to usprawnić, może gdyby trwało to dłużej niż 1 dzień? Co roku bywam na Targach Książki w maju i też nie wygląda to najlepiej... No ale przy takich masówkach, to chyba norma, niestety...

Użytkownik: verdiana 24.10.2009 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Tej, która nie wiąże się ... | misiabela Na Targach jest świetnie! Mnóstwo ludzi co prawda, ale przynajmniej nie zachowują się po chamsku, nie rzucają książkami, nie depczą ich, nie traktują jak towar, nie wydzierają sobie z rąk, targi nie wyglądają jak po przejściu huraganu albo - co gorsza - napadzie rabunkowym czy brutalnej rewizji. Ja zawsze jestem w szoku, że ludzie, którzy niby kochają książki, są w stanie tak je niszczyć jak na wyprzedażach. Straszne. Coraz bardziej skłaniam się ku przypuszczeniu, że na wyprzedaże przychodzi niewielu czytelników, za to mnóstwo butnych handlarzy, którzy liczą na łatwy zarobek, a książki traktują jak ziemniaki. :(

Użytkownik: misiabela 24.10.2009 23:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Na Targach jest świetnie!... | verdiana No to ja już nie zazdroszczę :) I już się nie dziwię, że to trwa tylko jeden dzień...

Użytkownik: mafia 25.10.2009 08:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Na Targach jest świetnie!... | verdiana Mi się to skojrzyło z wyprzedażami w supermarketach.
Tez mi się zdarza, że sporo handlarzy na tym skorzysta. A na chamstwo chyba trudno coś poradzić.

Użytkownik: verdiana 25.10.2009 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi się to skojrzyło z wyp... | mafia Dokładnie tak! Jak na wyprzedażach w supermarketach - po trupach. :(

Użytkownik: miłośniczka 25.10.2009 00:37 napisał(a):
Odpowiedź na: 25 października 2009 (n... | bogna Rzeczywiście, właśnie zaczęłam zazdrościć warszawiakom. Tak... Myślę, że to dobrze, że i bilet trzeba kupić, i książki swoje, przeczytane, przynieść, bo być może uchroni to tę inicjatywę przed "potopem" allegrowiczów ("a jaki interes zrobiłem, k...a!"). Myślę, że warunek przyniesienia 20 książek odstraszy takich bardziej, niż konieczność wpłacenia 20 zł! :-D

Mnie natomiast bardzo ciężko jest się rozstawać z własnymi książkami, nawet tymi przeczytanymi, nawet tymi, które nieszczególnie lubię, nawet pomimo faktu, że raczej nie wracam do raz już czytanych książek. Wyjątki bywają tylko takie:
a) coroczny biblionetkowy święty Mikołaj :-D ,
b) niekompletny cykl (wtedy znajdujące się u mnie osamotnione tomy przekazuję komuś, kto ich potrzebuje).

:-)

Użytkownik: bogna 25.10.2009 08:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Rzeczywiście, właśnie zac... | miłośniczka 20 książek trzeba przynieść, jeżeli chce się kupić bilet za 10 zł. :-)

Użytkownik: miłośniczka 25.10.2009 10:35 napisał(a):
Odpowiedź na: 20 książek trzeba przynie... | bogna Aaach, no tak... Myślę, że jednak lepiej byłoby przynieść te książki i nawet nie płacić, ale uchroniłoby to taką inicjatywę w jakimś stopniu...

Użytkownik: verdiana 25.10.2009 12:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Aaach, no tak... Myślę, ż... | miłośniczka Też mam takie wrażenie... Właśnie, miesiąc z kawałkiem do Mikołaja, można by już półeczki przejrzeć i zaopatrzyć się w adresy zawczasu. ;)

Użytkownik: miłośniczka 27.10.2009 00:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Też mam takie wrażenie...... | verdiana Ja właśnie mam zamiar w sobotę, kiedy będę w domu, zacząć już grzebać... ;-)