Dodany: 19.10.2009 12:29|Autor: kocio

Czytatnik: kociowe czytatki

Przeciwna faza poetycka


Chyba jestem w przeciwnej fazie niż główny nurt czytania poezji. Nie, nie czytam jej dużo, prawie wcale, ale w końcu poznałem przynajmniej najważniejszych autorów i właśnie przeczytałem to co mówi Zagajewski:

"Nie wiem, czy samo odejście Miłosza było decydujące, ale w przedziwnym i niepotrzebnym pojedynku między poezją Miłosza a twórczością Herberta, też przecież wspaniałego poety, teraz, wydaje się, dominuje ten drugi. On zawładnął wyobraźnią poetycką czytelników i to może nawet nie ze względów literackich, a raczej ideowych i politycznych. Żyjemy w czasach spóźnionego moralizmu, w okresie rozrachunków z przeszłością. Niezwykle skomplikowana strategia życiowa Czesława Miłosza była zbyt powikłana, żeby mogła się podobać ludziom, którzy bardziej potrzebują silnych autorytetów niż poezji." *

Ciekawe - ja w liceum bardzo Herberta czułem i Miłosz mnie nie interesował, a teraz właśnie o Herbercie myślę wprawdzie dobrze, bo rozumiem jego typ wrażliwości i jakoś mnie to rozumienie ukształtowało (czy może raczej wyszlachetniło i otworzyło moje myślenie), ale to Miłosz, jego postać mnie bardziej interesuje, pobudza intelektualnie i w sumie cieszy.

Miłosza nie czytam, ale inaczej niż nie czytam Herberta.

* http://ur1.ca/dwxt ( http://archiwum.polityka.pl/art/wiersz-lepszy-niz-zycie,425956.html )

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1738
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: ola.jarynska 22.10.2009 20:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba jestem w przeciwnej... | kocio
Bardzo ładna i poruszająca, i budująca notatka. W dobie totalnej ignorancji poezji.
Ja staram się czytać poezji dużo i wciąż ją odkrywać, choć często się zniechęcam. Ostatnio ukochałam Szymborską, z której całe lata szydziłam...
A dziś wypożyczyłam "Piosenkę o zależnościach i uzależnieniach" Tkaczyszyna - Dyckiego. Jakże to różne. I jakże fascynujące.
Użytkownik: kocio 23.10.2009 10:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo ładna i poruszając... | ola.jarynska
Hm, ja w sumie też się czuję ignorantem poetyckim - jest mi potrzebna tylko taka ilość poezji, jak witamin w pożywieniu, czyli troszeczkę. Po prostu więcej mnie osobiście nie ciągnie.

Ale skądinąd Szymborską (choć nigdy się nie zaczytywałem) lubię i doceniam. Można wiedzieć dlaczego jej nie trawiłaś?
Użytkownik: ola.jarynska 31.10.2009 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Hm, ja w sumie też się cz... | kocio
Z trzech zasadniczych powodów: ignorancji, a co za tym idzie nieznajomości jej poezji albo znajomości tylko powierzchownej; poddawałam się też modzie na niedocenianie jej twórczości; nawet jeżeli czytywałam jej wiersze, to ich po prostu nie rozumiałam, nie czytałam ich wystarczająco wnikliwie.
Użytkownik: kocio 04.11.2009 10:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba jestem w przeciwnej... | kocio
A propos: Herberta już nie czytam, ale wyszła właśnie płyta "Herbert", którą poprowadził Karim Martusewicz (basista mojego ulubionego Voo-Voo oraz lider Karimski Club), z udziałem znanych wokalistów polskiej sceny rockowej i alternatywnej. I muszę powiedzieć, że z tego, co puścili w Trójce, to brzmi bardzo zachęcająco... Ze złą, albo nawet tylko dobrą muzyką bym się nie zainteresował, ale Karim ma chyba takie wyczucie, że mnie wciąga. A teksty Herberta brzmią bardziej natchnienie i tajemniczo niż oryginały.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: