Nie będzie nowych książek ze Świata Dysku
Wiadomość ta z pewnością zasmuci ogromną rzeszę fanów serii książek, których fabuła toczy się w popularnym Świecie Dysku – to jest definitywny koniec. Według thebookseller.com nie będzie dalszych przygód sympatycznych bohaterów, żyjących na grzbiecie wielkiego żółwia.
Kiedy popularny pisarz Terry Pratchett zmarł w marcu tego roku, wśród wielbicieli jego twórczości pojawiło się pytanie, czy kiedykolwiek jeszcze powstanie jakaś powieść z uniwersum „Świata Dysku”. Ostatnio głos w tej sprawie zabrała jego córka, Rhianna.
Na swoim oficjalnym profilu na Twitterze napisała, że seria była dla jej ojca świętością i nie ma zamiaru ani sama kontynuować „Świata Dysku,” ani pozwolić komukolwiek na pisanie kolejnych części. Cykl powieściowy jest dziedzictwem Pratchetta i nie ona dopuści do tak dalekiej ingerencji w jego dzieło. „Będę zaangażowana w realizację spin-offów, adaptacje i tie-iny, ale to wszystko. Świat Dysku jest ojca dziedzictwem. Ja pozwolę sobie stworzyć własne” – dodała Rhianna.
Larry Finlay, dyrektor zarządzający wydawnictwa Pratchetta, Transworld, stwierdził w wywiadzie dla „The Booksellera”, że „Spuścizna pisarza będzie zachowana w zgodzie z życzeniem jego rodziny”.
Zatem już teraz wiadomo, iż mająca się ukazać 10 września 2015 najnowsza pozycja ze „Świata Dysku”, zatytułowana w wersji angielskiej „The Shepherd’s Crown”, będzie absolutnie ostatnią w serii. Polski przekład, pt. „Korona pasterza”, opublikowany przez wydawnictwo Prószyński i S-ka, trafi do księgarń pod koniec tego roku. „Korona pasterza” stanowi piątą część podcyklu o czarownicy Tiffany Obolałej.