Zacząłem czytać książkę
Intelektualiści (
Johnson Paul (1928-2023))
i planuję zamieszczać w czytatce swoje krótkie opinie na temat niektórych opisywanych w niej osób. Oprócz tego zamierzam dodać kilka cytatów pochodzących od każdej z nich (ich treść będę czerpać z Wikipedii).
Muszę zaznaczyć na początku, że Johnson potrafi niestety dość stronniczo podawać fakty (trzeba jednak przyznać, iż przynajmniej stara się być obiektywny). Na przykład często twierdzi, że przedstawiona osoba wyrażała się o kimś w napadzie złości lub jawnie kłamała. Nie bierze jednak tego pod uwagę cytując wypowiedzi przeciwko rozpatrywanej postaci. Podobnie ma się wrażenie, że niemal wszyscy wokoło (szczególnie tyczy się to płci pięknej) są bez skazy i całą winę za wszelkie nieszczęścia ponosi prezentowany intelektualista. Takie ujęcie wydało mi się mało przekonujące.
Ogólnie jest to książka dobra, unaoczniająca, jak chwiejny i nieraz mało duszny jest ludzki charakter, nawet (albo szczególnie) u osób kreujących się na autorytety. Warto ją przeczytać, należy tylko zachować odpowiedni dystans, aby nie wyciągać zbyt pochopnych wniosków. Autor naumyślnie pragnie zniechęcić nam opisywanych poetów, pisarzy i uczonych. Trzeba mieć to stale na uwadze.
---
Rousseau Jean Jacques
Na pierwszy ogień idzie Jan Jakub Rousseau (1712-1778). Już od pewnego czasu nie mam o nim najlepszego zdania, ale nie da się ukryć, że sprowokował wielu ludzi do myślenia (często niekoniecznie w dobrym kierunku) i odegrał wielką rolę w rozwoju myśli romantycznej (też dalekiej od ideału). Bez wątpienia był szalenie inteligentny, choć jeszcze bardziej ekscentryczny i trudny w obejściu. Z jego twórczości da się niewątpliwie wynieść sporo mądrości, warto jednak podchodzić sceptycznie do jego wielu rewelacji dotyczących np. wychowania czy wizji doskonałego społeczeństwa. Należy też mieć na uwadze, że wiele jego myśli dobrze brzmi, nie będąc zarazem specjalnie głębokimi (dużo tutaj filozofii na pokaz).
- "Człowiek rodzi się wolny, a wszędzie tkwi w kajdanach."
- "Dowiedziałem się więc z doświadczenia, że źródło prawdziwego szczęścia bije w nas samych, oraz że tego, kto umie, wysiłkiem woli być szczęśliwym, nie potrafią uczynić godnym pożałowania żadne ludzkie moce."
- "Największe zło płynie z wnętrza nas samych."
- "Obelgi – to argumenty tych, którzy nie mają argumentów."
- "Pękną węzły (małżeńskie), jeżeli je zbyt mocno ścisnąć zechcemy."
- "Pieniądze, które mamy, są narzędziem wolności. Pieniądze, za którymi się uganiamy – narzędziem niewoli."
- "Zgryzoty wzajemnie sobie czynione, zawsze spadają w małżeństwie na tego, kto je wywołał."
---
Marks Karol (Marx Karl Heinrich)
Teraz pora na Karola Marksa (1818-1883, kiedyś wielbionego przez masy, dziś kojarzonego głównie z utopijnymi koncepcjami, które za sprawą bezwzględnych kontynuatorów jego myśli sprawiły cierpienia milionom ludzi. Czy duchowy twórca komunizmu byłby zdolny do takich samych zbrodni w imię wyższych idei? Można jedynie gdybać. Marks był osobowością charyzmatyczną, władczą i nieposkromioną, ale nie okrutną czy pozbawioną sumienia.
Metoda badawcza Marksa była niewątpliwie daleka od naukowości. Trzeba jednak przyznać, że miał on talent do wysuwania analogii oraz dostrzegał wiele wad kapitalizmu. Ogólna teoria była jednak zupełnie błędna i wielka szkoda, że znaleźli się zapaleńcy pragnący wprowadzić ją w życie i wyznający ją jak religię.
W opisie Johnsona odczuwa się wyraźną niechęć do Marska, lecz trzeba mu przyznać, że bardzo dobrze go opisał zachowując przy tym ramy obiektywizmu. Osobiście polecam znakomitą biografię
Karol Marks: Biografia (
Wheen Francis)
przedstawiająca (nie)sławnego filozofa-ekonomistę w bardziej całościowym ujęciu i w taki sposób, że aż można poczuć jego los i styl bycia (pisze niby o tych samym co Johnson, ale inaczej i pełniej). Świetna rzecz.
- "Nędza religijna jest jednocześnie wyrazem rzeczywistej nędzy i protestem przeciw nędzy rzeczywistej. Religia jest westchnieniem uciśnionego stworzenia, sercem nieczułego świata, jest duszą bezdusznych stosunków. Religia jest opium ludu."
- "Burżuazja obnażyła wszystkie do tej pory nazywane szlachetnymi i traktowane z pobożną bojaźnią czynności duchowe. Zmieniła ona lekarza, prawnika, księdza, poetę, naukowca – w swoich płatnych robotników najemnych."
- "Czy potrzeba szczególnej przenikliwości, by zrozumieć, że wraz z warunkami życia ludzi, ich stosunkami społecznymi, bytem społecznym, zmieniają się także ich wyobrażenia, poglądy i pojęcia – słowem, także ich świadomość? Czegóż dowodzi historia idei, jeżeli nie tego, że produkcja duchowa przeobraża się wraz z materialną? Ideami panującymi każdego okresu były zawsze tylko idee klasy panującej."
- "Kapitał jest pracą umarłą, która jak wampir ożywia się tylko wtedy, gdy wysysa żywa pracę."
- "Ukształtowanie społecznego procesu życiowego, czyli materialnego procesu produkcji, wtedy dopiero zrzuci z siebie zasłonę z mistycznych mgieł, gdy stanie się dziełem swobodnie zrzeszonych ludzi i znajdzie się pod ich świadomą, planową kontrolą – co jednak wymaga takiej materialnej podstawy społeczeństwa, czyli szeregu materialnych warunków bytu, które ze swej strony są samorzutnym wytworem długiego i bolesnego rozwoju dziejowego."
- "Wyzysk polega nie na odbieraniu proletariuszowi pieniędzy, tylko czasu i przestrzeni."
- "To państwu potrzebne jest wychowanie, i to bardzo surowe, przez lud."
- "Nie brak ludzi naiwnych, którzy sądzą, że dziś wszystko się zmieniło, że Polska przestała być >potrzebnym narodem<, jak napisał pewien Francuz, i pozostała tylko sentymentalnym wspomnieniem, a sentymenty i wspomnienia nie są notowane na giełdzie. Ale cóż się właściwie zmieniło? Czy zmniejszyło się niebezpieczeństwo? Nie. Tylko ślepota intelektualna klas rządzących w Europie doszła do swego zenitu. Polityka Rosji jest niezmienna, co przyznał oficjalny historyk moskiewski Karamzin. Jej metody, jej taktyka czy manewrowanie, mogą się zmieniać, ale gwiazda polarna tej polityki – opanowanie świata – jest gwiazdą stałą."
- "Człowieka należy rozumieć poczynając >od dołu< – od jego głodu, chłodu, bezdomności; nie idea, lecz ciało jest kluczem do ludzkich tajemnic."
- "Doznania zmysłowe i miłość własna, przyjemność i dobrze rozumiany interes osobisty – oto podstawa moralności."
- "Istnieje dwojaka śmiałość: śmiałość płynąca z wyższości i śmiałość zrodzona z ciasnoty umysłu."
- "Jest tylko jeden sposób, by zabić kapitalizm: podatki, podatki i jeszcze raz podatki."
- "Masturbacja ma się tak do seksu jak filozofia do rzeczywistości."
- "Prawo o cenzurze nie jest prawem, tylko środkiem policyjnym. I jest to zły środek policyjny, bo nie osiąga tego, co zamierzono, a osiąga to, czego nie zamierzono."
I jeszcze cytat z biografii Francisa Wheena na temat Marksa:
"Według jego prognoz w miarę dojrzewania kapitalizmu będziemy świadkami okresowych recesji, stałego wzrostu uzależnienia od technologii oraz rozwoju wielkich, quasi-monopolistycznych korporacji, rozpościerających swoje lepkie macki po całym świecie w poszukiwaniu nowych rynków. Gdyby nie wydarzyło się nic takiego, musielibyśmy przyznać, że staruszek plótł androny. Cykle wzrostu i załamań gospodarki państw zachodnich w dwudziestym wieku, podobnie jak obejmująca cały świat dominacja Microsoftu Billa Gatesa dowodzą jednak czegoś innego."
---
Hemingway Ernest
Następny w kolejce jest Ernest Hemingway (1899-1961).
Nowelę "Stary człowiek i morze" wspominam jako najgorszą lekturę szkolną. Po pierwsze dlatego, że opis wydał mi się strasznie nierealistyczny (wymęczony, wychudzony staruszek przez 3 dni nic nie je, nie pije i nie śpi, a mimo to wciąż ma siłę na walkę), a po drugie przez nauczycielkę, którą zupełnie nie mogła pojąć moich argumentów (uznawała je z góry za kompletnie pozbawione sensu).
Szczęśliwie, po latach wróciłem do Hemingwaya i jego powieści bardzo mi się spodobały. Do tej pory czytałem tylko "Komu bije dzwon" oraz "Pożegnanie z bronią", ale niedługo pewnie sprawdzę jeszcze "Wyspy na Golfsztromie".
Hemingway był na pewno trudnym człowiekiem, jak wszyscy opisywani w "Intelektualistach". Jego alkoholizm, liczne romanse, zamiłowanie do myślistwa i porywcza osobowość skojarzyły mi go z Erickiem Claptonem. Ten ostatni zdołał się jednak w końcu naprostować, a Hemingway nie dał już rady i wymęczony zdrowotnie i duchowo popełnił samobójstwo mając 62 lata. Trzeba jednak oddać mu sprawiedliwość, że w swoim życiu przeżył naprawdę sporo.
- "Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami."
- "Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny."
- "Kot jest najlepszym anarchistą."
- "Jedynie ci kochankowie mogą o sobie zapomnieć, którzy niedostatecznie się kochali, by się znienawidzić."
- "Ludzie na starość nie mądrzeją, stają się tylko ostrożniejsi."
- "Ludzie stale szukają skróconych dróg do szczęścia. Nie ma skróconych dróg."
- "Nie można uciec od samego siebie, przenosząc się z miejsca na miejsce."
- "Potrzeba dwóch lat, by nauczyć się mówić, a pięćdziesięciu, by nauczyć się milczeć."
- "Wszystkie dobre książki mają jedną cechę wspólną: są prawdziwsze, niż gdyby wydarzyły się faktycznie."
---
Russell Bertrand
Tę przydługą czytatkę zakończę komentarzem na temat Bertranda Russella (1872-1970).
Johnson ma niechęć do Russella ponieważ obydwaj reprezentują zupełnie odmienne stanowiska. Russell był pacyfistą, liberałem i ateistą, Johnson jest konserwatywnym katolikiem i republikaninem. Nie dziwi zatem, że argumenty przeciwko Russellowi są w większości mało przekonujące. Tak naprawdę tylko zuchwały charakter oraz rozwiązłość seksualną laureata Nagrody Nobla można uznać za miarodajne przewiny. Reszta to czepianie się na siłę, oczernianie, szukanie czegoś, co by go zdyskredytowało.
Nie ukrywam, że bardzo cenię Russella. Miał głębokie poszanowanie dla prawdy i trzymania się własnej postawy życiowej. Był to naprawdę mądry człowiek. Nie był chodzącym ideałem, ale kto nim jest?
Bardzo polecam jego książki:
Dzieje filozofii Zachodu (
Russell Bertrand)
Religia i nauka (
Russell Bertrand)
Szkice sceptyczne (
Russell Bertrand)
Autobiografia: 1872-1914 (
Russell Bertrand)
(pierwszy tom jest najlepszy, pozostałe dwa nie są już tak dobre).
- "Miłość jednakowoż ma dzisiaj innego wroga, bardziej niebezpiecznego od religii, a mianowicie ewangelię pracy i materialnego powodzenia."
- "Strach przed miłością to strach przed życiem, a kto boi się życia, tego już w trzech czwartych uważać można za umarłego."
- "Badania w dziedzinie medycyny dokonały tak olbrzymiego postępu, że dziś – praktycznie biorąc – nikt już nie jest zdrowy."
- "Chcę przedłożyć czytelnikowi do życzliwego rozważenia doktrynę, która, jak się obawiam, może się wydać niesłychanie paradoksalna i wywrotowa. Według tej doktryny jest rzeczą niepożądaną wierzyć jakiemuś twierdzeniu, gdy nie ma żadnej podstawy do przypuszczenia, że jest ono prawdziwe."
- "Doprawdy, nie imponują mi zbytnio ludzie, którzy oświadczają: >Spójrzcie na mnie! Jestem tak wspaniałym tworem, że wszechświat musiał mieć jakiś cel<. Nie, wspaniałość tych ludzi wcale mnie nie olśniewa.
- "Jedną z najpotężniejszych przeszkód w budowaniu szczęścia jest zawiść."
- "Jeśli pięćdziesiąt milionów ludzi mówi głupstwa, nie przestają one być głupstwami."
- "Matematyka zawiera w sobie nie tylko prawdę, ale i najwyższe piękno – piękno chłodne i surowe, podobne do piękna rzeźby."
- "Miłość – to główny sposób ucieczki od samotności, której doświadcza większość mężczyzn i kobiet przez większą część życia."
- "Myśl niesprawdzona i nie poparta dowodami jest niewystarczającą gwarancją prawdy."
- "Najsilniejszym pragnieniem człowieka jest dążenie do władzy i sławy."
- "Naukowcy usiłują przekształcić to co niemożliwe – w możliwe. Politycy często chcą przekształcić to co możliwe – w niemożliwe."
- "Nawet poważny artykuł naukowy o działaniu alkoholu na system nerwowy zdradza zazwyczaj między wierszami, czy autor jest abstynentem, czy też nie."
- "Patrioci zawszę mówią o umieraniu za kraj, a nigdy o zabijaniu za kraj."
- "Siła rozumu może być niewielka, ale jest stała i działa zawsze w jednym kierunku, podczas gdy siły nierozumu niszczą się nawzajem w bezpłodnej walce."
- "Tam, gdzie eksperci nie mają jednolitego zdania, laik zrobi lepiej, jeśli wstrzyma się z opinią."
- "To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości."
- "W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić."
Zamieściłem tego sporo, warto jednak przeczytać wszystkie:
http://pl.wikiquote.org/wiki/Bertrand_Russell
---
Dodaję jeszcze cytat o Johnsonie pochodzący z naszego rodzimego podwórka. Jego autorem jest Wojciech Orliński - pisarz i publicysta:
"Paul Johnson w latach 50. był bardzo radykalnym lewicowcem, który z lewicą wiązał nadzieję na to, że zabroni ona występnych i lubieżnych rozrywek, którymi kapitalistyczny przemysł rozrywkowy ogłupia masy. Z tych - wciąż jeszcze lewicowych - pozycji Johnson napisał swój słynny tekst „The Menace of Beatlism” o tym, jak rock 'n' roll zagraża cywilizacji.
Po 1968 Johnson czuł się na lewicy coraz bardziej osamotniony, grawitował więc na prawo i po dojściu do władzy Margaret Thatcher, zadomowił się na skrajnym skrzydle konserwatystów. Tu napisał szereg głupkowatych książek, w Polsce sprzedawanych jako „historyczne”. Dzielnie walczy o prawicową edukację, zwłaszcza jeśli chodzi o zwalczanie Darwina i obfite tradycje katolickiego BDSM."
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.