Dodany: 30.04.2015 19:34|Autor:

nota wydawcy


"Właściwe malowanie prawie zawsze rozpoczyna się od narysowania ramki wokół płaszczyzny obrazu. Jej szerokość, niekoniecznie jednakowa z każdej strony, zamyka mniej lub bardziej wyraźnie teren przyszłego działania. Zamknięcie obrazu powoduje, że nieokreślona płaszczyzna indywidualizuje się, ponieważ to, co jest wewnątrz ramki wyraźnie i za każdym razem inaczej przeciwstawia się samej ramce. Bardziej widoczne stają się napięcia płaszczyzny, tak oddzielonej od otoczenia, w szczególności znaczenie góry, dołu, lewej i prawej strony. Powoli zaczynamy identyfikować się z obrazem także my sami — góra to głowa, dół nogi, lewa i prawa strona reprezentują nasze ręce. Gdybyśmy na takiej płaszczyźnie dodali dwa punkty, stałaby się twarzą, naszym alter ego. Czasami wystarcza nawet jeden cyklopi punkt. Odtąd, cokolwiek innego pojawi się na niej, będzie to już dialog z Kimś Tajemniczym, który jest przed nami albo w nas samych. Tak oto, nie wiadomo, kiedy i w jaki sposób, wkraczamy w świat duchowy i wszystko, co zrobimy, będzie wypowiedzią lub słuchaniem, co wydaje mi się jeszcze ważniejsze od mówienia".


Stanisław Fijałkowski – malarz i grafik. Urodził się 4 listopada 1922 r. w Zdołbunowie na Wołyniu. W latach 1944-45 przebywał na robotach przymusowych w Królewcu. Od roku 1946 związany był z Akademią Sztuk Pięknych w Łodzi (ówczesną PWSSP), początkowo jako uczeń Stanisława Strzemińskiego i Stefana Wegnera (dyplom uzyskał u Ludwika Tyrowicza), a następnie jako pedagog, od 1983 r. profesor. Był prorektorem i dziekanem Wydziału Grafiki PWSSP. W 2002 r. otrzymał tytuł doktora honoris causa Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Wykładał gościnnie na Uniwersytetach w Giessen, w Mons i w Marburgu.

[Książka i Prasa, 2012]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 568
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: