Dodany: 28.04.2015 16:02|Autor: wilczycastepowa

Książka: American Psycho
Ellis Bret Easton

2 osoby polecają ten tekst.

Piekło z papier-maché


O tej książce słyszałam na długo zanim po nią sięgnęłam. Bo to i rzekomo skandal „w Ameryce” wywołała (ale chyba nieduży – film na jej podstawie nakręcili), i aura wokół niej taka skandalizująca, jak wokół powieści pornograficznej w dziewiętnastym wieku. Nawet film obejrzałam, żeby przygotować się na tę ucztę perwersji. No, niczego sobie – historia czubka, który zabija, bo... lubi. Ot, tak. Właściwie czemu nie? Głupawe? Może to wina scenarzysty, który głębi myśli autora nie pojął?

Jak zwykle przed zmierzeniem się z zadaniem artystycznym, przygotowałam dużo herbaty i kota – żeby mnie chronił przed pornograficznym złem. Z drżeniem kolan zaczęłam czytać, licząc na to, że pojawią się wypieki, stany lękowe, kto wie? – może nawet nacisk na pęcherz. Nerwowy i bolesny, jak to przy czytaniu prawdziwej literatury. I tik w lewym policzku, który będę rozcierać spoconymi palcami.

Czytałam chwilę. Potem wstałam i zaparzyłam herbatę. Potem znów czytałam, ale musiałam się cofnąć o trzy strony, żeby zrozumieć, co czytam. Wstałam i zaparzyłam herbatę. Czytałam jak nastolatka lekturę szkolną – choćby się świat walił, przeczytam ten chłam! No właśnie, nagle złapałam się na myśli, że dałam najkrótszą recenzję dzieła literackiego... Chłam. Coś w typie iluś tam twarzy Greya, tyle że pełne infantylnych rojeń zboczonego nastolatka.

Wstałam i zaparzyłam herbatę. Nawet do łazienki poszłam, ale już bez złudzeń, że to efekt przeżycia artystycznego. Tak normalnie, jak to pani w pewnym wieku... OK, podumałam, więc nie będę traktować tego jak dzieła artystycznego (bo nudą wieje z cytowanych namiętnie reklam żelów do włosów i piosenek Madonny), ale może na przykład jest to znakomite dzieło socjologiczne? Fresk czasów naszych – pozbawionych hamulców moralnych, ociekających krwią i wstrętnych? Ale i ta wersja runęła, gdy dotarłam do końca. Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu Chyba jedynym plusem tej odrażającej szmiry jest pokazanie metroseksualnego mężczyzny (no, może lepiej „mężczyzny”): narcyza, który tak bardzo kocha samego siebie, że nie zauważa, iż nie ma konkurentów. A cała ta otoczka skandalizującego seksu i scen tortur to tylko trick marketingowy. Ot, będą potem panie domu czytać książkę, wyobrażając sobie, że obcują ze złem (no dobra, ZŁEM) w czystej postaci. I przebrną przez wyjącą nudę właśnie dla tego zła. A potem zrobią kolację mężowi.

Zła byłam na siebie, że nie wpadłam na to wcześniej. Może gdybym napisała powieść o złej pani domu, która wzywa „escort menów”, a potem wykrawa z nich co smakowitsze kąski i... No właśnie: i co? Otóż nic. Tak jak w powieści Ellisa. Po prostu duże, krwiste nic. Ale zabija, morduje, torturuje! – krzyczą recenzje. Pokazuje świat niemoralny i zły! Tak zły, że aż! Cóż, może i robi to poczciwy Ellis, ale przynudza przy tym, a jego piekło jest z papier-maché. Zaś sam Patrick Bateman, jako bohater literacki, jest żałosny. Niech ktoś wyobrazi sobie, że dostał zadanie szkolne napisania jego charakterystyki! Co można o nim napisać? Że używa maseczek do twarzy i morduje prostytutki? Trochę mało, nie?

I tak oto, dla dobra literatury, przebrnęłam przez tę morderczą powieść grafomana. Przeczytałam, bo taka jestem, jak się zamierzę, to i uderzę. Niestety.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1010
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: kurak1986 11.12.2015 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: O tej książce słyszałam n... | wilczycastepowa
Żałuję, że nie przeczytałam ten recenzji wcześniej. Nie kupiłabym tej książki i ie zastanawiała teraz jak się jej pozbyć... Przeczytałam 120 stron i mam dość.... Nic się nie dzieje a to co udało mi się przeczytać do tej pory spokojnie można by usłyszeć w pierwszej lepszej knajpie przy piwie... Mało tego, mam wrażenie że ta książka to jakiś hołd dla marek, zupełnie zbędny.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: