Szykuje się gratka dla fanów Charlesa Bukowskiego. Niedługo ukażą się trzy jego nowe książki, złożone z niepublikowanych dotąd notatek i listów. Z jednej z nich poznamy tajniki pisania, z drugiej przemyślenia o kotach, a z trzeciej refleksje o miłości. Prawa do niepublikowanych tekstów pisarza nabył amerykański Harper Collins.

Trzy nowe książki z niepublikowanych dotąd prac Charlesa Bukowskiego ukażą drugą stronę zmarłego pisarza, w tym jego zaskakującą miłość do kotów, które określał, jako „swoich nauczycieli”.

„W następnym wcieleniu chcę być kotem. Aby móc spać 20 godzin na dobę i czekać na karmienie. Usiąść gdzieś w kącie i lizać się po tyłku ” – napisał Bukowski, który zmarł w 1994 w wieku 73 lat, pozostawiając w dorobku sześć powieści, ponad 50 zbiorów poezji, listów i opowiadań.

„Dobrze jest mieć gromadę kotów” – zauważał innym razem – „Jeśli czujesz się źle, po prostu patrzysz na koty i czujesz się lepiej, bo one wiedzą, że wszystko jest jakie jest. Nie ma się czym ekscytować. Po prostu wiedzą. Są wybawicielami. Im więcej masz kotów, tym dłużej żyjesz. Jeżeli masz sto kotów, będziesz żył dziesięć razy dłużej, niż gdybyś miał dziesięć. Któregoś dnia zostanie to odkryte, a wtedy ludzie będą mieli po tysiąc kotów i będą żyli wiecznie”.

Z kolei Howard Sounes, autor biografii „Charles Bukowski: W ramionach szalonego życia” mówi o pisarzu - „Na starość stał się sentymentalny, jeśli chodzi o koty. Kiedy miał już trochę pieniędzy, żył na przedmieściach z żoną Lindą Lee, mieli w swym domu wiele kotów. Miał fioła na ich punkcie”.

Książka pod tytułem „On Cats” zapowiadana jest na październik 2015.

Zanim jednak w księgarniach pojawi się publikacja o kotach, w lipcu do rąk czytelników trafi wybór niepublikowanych wcześniej listów Bukowskiego o sztuce pisania („On writing”). Będą to m.in. wczesne listy do redakcji z prośbami o zatrudnienie na jakimkolwiek stanowisku, a także te późniejsze, jak choćby list, będący reakcją na wiadomość o tym, że jedna z książek Bukowskiego została usunięta z półek holenderskiej biblioteki, gdyż uznano ją za „bardzo sadystyczną, okazjonalnie faszystowską i dyskryminującą pewne grupy (w tym homoseksualistów)”.

„Cenzura jest narzędziem tych, którzy mają potrzebę ukrywania rzeczywistości przed sobą i innymi. Ich strach jest jedynie niezdolnością stawienia czoła temu, co prawdziwe, i nie potrafię kierować w ich stronę swego gniewu. Czuję jedynie przejmujący smutek. Gdzieś w trakcie wychowywania byli chronieni przed wszystkimi faktami naszej egzystencji. Zostali nauczeni patrzenia jedynie w jednym kierunku, podczas gdy istnieje wiele dróg” – pisał Bukowski.

Natomiast w lutym przyszłego roku pojawi się antologia „On Love” i zgodnie z tytułem zawierać będzie refleksje Charlesa Bukowskiego o miłości.

Swój pierwszy tekst Bukowski opublikował w 1944 roku mając 24 lata. Dekadę później zaczął pisać wiersze. Zrezygnował pracy w urzędzie pocztowym, by pisać pełnym wymiarze czasu, koncentrując swą twórczość na życiu Amerykanów z klasy robotniczej.

„Był [Bukowski] bardzo płodny i pozostawił po sobie wiele niepublikowanych materiałów” – mówi Sounes. – „Jest też nadal popularny – jest zabawny i łatwy do odczytania. Pisze o rzeczach, w które wszyscy możemy się wczuć: o nienawidzonej pracy i rozterkach życiowych”.

Źródło: www.independent.co.uk, www.theguardian.com

Oprac. Małgorzata_