Dodany: 25.03.2015 17:43|Autor: misiak297

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Kto pocieszy Maciupka?
Jansson Tove

Zapomniany mieszkaniec Doliny Muminków


Gdy Tove Jansson tworzyła "Kto pocieszy Maciupka?" – niewielką książeczkę, w której ilustracje zajmują więcej miejsca niż tekst – towarzyszyła jej jedna myśl: "Żadnych Muminków!"[1]. Warto dodać, że ten "epos wierszem" (jak określiła go sama autorka) powstał na długo przed "Doliną Muminków w listopadzie", gdzie tytułowe trolle pojawiają się tylko we wspomnieniach.

Tove Jansson rzeczywiście wykluczyła swoich najsłynniejszych bohaterów – akcja "Kto pocieszy Maciupka?" rozgrywa się w Dolinie Muminków, wśród Paszczaków, Filifionek, Mimbli, Homków i Hatifnatów, pojawiają się nawet bardzo konkretne postaci z Muminkowego świata, jak Włóczykij czy Too-tiki. Jednak samych Muminków próżno by szukać nawet na pięknych ilustracjach. Głównym bohaterem jest bardzo samotny Maciupek:

"Żył sobie raz mały Maciupek
w osobnym domku, całkiem sam.
I nawet bardziej był samotny,
niż mu się wydawało, kiedy wieczorem
zapalał wszystkie lampy, jakie miał,
i chował się pod kołdrę kwiląc ze strachu.
Na dworze spacerowały Paszczaki
wielkimi ciężkimi krokami,
gdzieś daleko w mroku nocy zawodziła Buka.
Wszędzie zamykano drzwi i wszędzie paliły się lampy,
a biedne, wystraszone stworzonka pocieszały się wzajemnie.
Lecz kto pocieszy Maciupka i powie mu,
że w nocy wszystko co okropne,
wydaje się jeszcze gorsze, niż jest?"[2].

I w zasadzie, jak sądzę, już ten krótki fragment mógłby wystarczyć, aby zachęcić miłośników "Muminków" do zapoznania się z historią biednego Maciupka. Jest tu cały kunszt właściwy Tove Jansson, jej umiejętność budowania jedynego w swoim rodzaju klimatu i esencjonalnego opisywania silnych emocji. A to dopiero początek tej pełnej wdzięku, głębokiej opowieści.

Przestraszony Maciupek porzuca swój dom i wędruje przez Dolinę. Widzi pędzące Filifionki, rozbawione Paszczaki, spotyka nawet Włóczykija. Bardzo dotkliwie odczuwa swoją samotność, jednak jest zbyt nieśmiały, żeby podejść i porozmawiać. Czuje się kimś odrębnym. Jego samotność dobrze oddają znakomite ilustracje – kolorowe, pełne barwnych szczegółów prezentują tętniący życiem świat niedostępny dla Maciupka; ponure, utrzymane w szarościach dają obraz miejsc, gdzie bohater się znajduje.

W końcu Maciupek idzie nad brzeg morza, ale i tam nie znajduje ukojenia. Nie potrafi się cieszyć zabawą ślicznymi kamykami ("Co ci po muszli, mały przyjacielu, jeżeli nie masz komu jej pokazać?"[3]). Nieoczekiwanie natrafia na wiadomość pozostawioną w płynącej butelce. O czym traktuje liścik, nie zdradzę. Powiem tylko, że to zdarzenie wszystko zmienia. Nagle noc staje się "tak piękna jak to się latem zdarza, (...) wszystko jest inne, zaczarowane, nowe"[4]. Maciupek również odkrywa siebie na nowo w tej pięknej, barwnej historii.

Jeśli już zdążyliście pokochać "Muminki", ta urocza książka również Was zachwyci. Powróćcie do Doliny Muminków i poznajcie jednego z jej samotnych mieszkańców. Czy pocieszycie Maciupka? Na pewno. I na pewno go polubicie.


---
[1] Cyt. za: Boel Westin, "Tove Jansson. Mama Muminków", przeł. Bogumiła Ratajczak, wyd. Marginesy, 2012, s. 320.
[2] Tove Jansson, "Kto pocieszy Maciupka", przeł. Teresa Chłapowska, wyd. Nasza Księgarnia 1980, [brak numeracji stron].
[3] Tamże.
[4] Tamże.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2615
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: margines 26.03.2015 23:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdy Tove Jansson tworzyła... | misiak297
Za waści czytaniem to... trudno nadążyć!, ale że już przeczytał i jeszcze napisał recenzję to już w ogóle szczyt (bezczelności:P)!
A jeszcze dziś koło południa recenzja była w poczekalni!
"...już ten krótki fragment mógłby wystarczyć, aby zachęcić miłośników "Muminków"..."

- mnie tam zachęcił!:)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: