Dodany: 19.03.2015 16:06|Autor:

Książka: Historie Mona Lisy
Barsony Piotr
Notę wprowadził(a): parilicium

nota wydawcy


Francuski artysta Piotr Barsony stworzył niezwykłe muzeum z portretami Mona Lisy namalowanymi w stylu słynnych artystów - Van Gogha, Moneta, Picassa, Pollocka, Warhola i wielu innych. W ten wyjątkowo oryginalny sposób Barsony opowiada dzieciom, na czym polegają poszczególne kierunki w malarstwie nowoczesnym i współczesnym.

Książka dla dzieci i młodzieży od 10 roku życia.

[Muchomor, 2015]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 840
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 7
Użytkownik: sowa 19.03.2015 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Francuski artysta Piotr B... | parilicium
Ciekawe, czemu "Mona Lisy", a nie "Mony Lisy". Przecież nie chodzi o jakiegoś Mona jakiejś Lisy, tylko o Monę Lisę, kurczę żeż.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 19.03.2015 20:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawe, czemu "Mona Lisy... | sowa
Tak mi skojarzyło się:
http://mistrzowie.org/uimages/services/mistrzowie/​i18n/pl_PL/201503/1426373519_by_MrsNieznajomy.jpg?​1426454552
Użytkownik: sowa 19.03.2015 20:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak mi skojarzyło się: h... | LouriOpiekun BiblioNETki
Obśmiałam się, dzięki! :o)
W "Mona Lisie" martwi mnie dodatkowo (a może przede wszystkim), że to książka dla, horribile dictu, dzieci - które błędną formę przyswoją jako prawidłową i tak im już pewnie zostanie (chyba że rodzice i/lub nauczyciele przytomnie wyjaśnią, co ma być jak i dlaczego).
Użytkownik: ketyow 19.03.2015 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawe, czemu "Mona Lisy... | sowa
Tak już to jakoś w języku polskim, że wystarczająco długo powtarzany błąd, wdraża się w końcu do języka jako zapis poprawny.

http://obcyjezykpolski.pl/?p=607

Jakiś czas temu miałem w ręku słownik polskiego z XIX w. Byłem po prostu w szoku - wiele wyrazów, które obecnie uznaje się za błędy ortograficzne, wtedy były zapisem poprawnym i vice versa. Akurat w tej chwili nie mogę sobie przypomnieć żadnego przykładu, ale faktycznie sprawa miała się tak, że bardziej logiczne wydawały się te wyrazy sprzed ponad stu lat, ale z czasem zmieniono ich pisownię, bo najwyraźniej były dla ludzi zbyt trudne. Przykre to w sumie. Pewnie za jeszcze trochę lat będziemy jeździć do Bydgoszczu i nikt nie będzie tym zaskoczony...
Użytkownik: sowa 19.03.2015 21:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak już to jakoś w języku... | ketyow
Te sprzed stu lat przeszły przez reformę z początku lat 30., w wielu przypadkach niefortunną.
Użytkownik: ketyow 19.03.2015 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawe, czemu "Mona Lisy... | sowa
Swoją drogą, znajdą się nawet oburzeni tym jak można tak niszczyć polski język, żeby odmieniać Monę. Przecież wiadomo, że się nie odmienia!

http://forum.gazeta.pl/forum/w,374,13752907,137740​41,Re_Mona_Liza.html?v=2
Użytkownik: sowa 19.03.2015 22:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Swoją drogą, znajdą się n... | ketyow
...a po lekturze "Historii Mona Lisy" oburzonych pewnie przybędzie. Ale przynajmniej dowiedzą się czegoś o sztuce...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: