Dodany: 18.03.2015 12:29|Autor: musta

Rothfuss, jakiego nie znacie


Krótka nowela lub raczej długie opowiadanie. Wprawka literacka mająca na celu pobawienie się z czytelnikiem czystą formą - bo ani treści, ani akcji w niej nie ma (i ma nie być). Autor traktuje ten tekst trochę jak anty-fantasy. "Anty", bo uciekającą z łotrzykowskiego skupienia się na przygodach w ezoteryczną poezję świata przedstawionego.

Niestety moja opinia jest taka, że zamiast zamierzonego efektu poetycznego odrealnienia, wyszło mu niezłe kliniczne studium schizofrenii. Główna bohaterka ma wszelkie cechy choroby polegającej na zerwaniu logicznych ciągów myśli i zaburzeń afektowych tak typowych w tej chorobie.

Autor sprezentował więc niczego niespodziewającym się czytelnikom fantasy szklany klosz.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 716
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: darek007 07.02.2016 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Krótka nowela lub raczej ... | musta
Niestety mogę się tylko zgodzić z taką opinią. Opowiadanie raczej rozczarowuje niż zachęca do sięgnięcia po kolejną część cyklu.
Użytkownik: trivette 25.12.2016 18:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Krótka nowela lub raczej ... | musta
Dobrze to ująłeś musta :) Tego się nie da czytać!
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: