Recenzuje: Marcin Andrys

Każdy z nas miał w szkole najlepszego kumpla, takiego, z którym dzielił nie tylko miejsce w ławie, ale też spędzał czas po zajęciach. Oddanego druha, bratnią duszę, na której wsparcie zawsze mógł liczyć. Bycie samotnikiem nie jest najlepszym rozwiązaniem, a może też wywoływać niepożądane reakcje ze strony klasowych osiłków. „Rysiek i Królik” opowiada właśnie o narodzinach takiej przyjaźni.

Nie od dziś wiadomo, że przeciwieństwa się przyciągają. Tak jest też w przypadku głównych bohaterów komiksu stworzonego przez trio: Łukasz Piotrkowicz (scenariusz), Krzysztof Budziejewski (rysunek) i Katarzyna Urbaniak (kolor). Rysiek uwielbia koszykówkę, ale nie przepada za szkolnymi lekcjami, na których trudno mu się skupić. Z kolei Królik wydaje się wyciszonym początkującym poetą, w wolnych chwilach zanurzającym się w wirtualny świat gier komputerowych. Patrząc na nich z boku można powiedzieć, że ta para ma niewielkie szanse zbudować koleżeńską więź. Ale kiedy jeden staje w obronie drugiego i vice versa, ich znajomość przeradza się w nierozerwalną przyjaźń.

Jak mówi sam tytuł, przygody Ryśka i Królika pokazano w szortach, krótkich epizodach zakończonych morałem lub ciekawą puentą. Wiek szkolny daje ogromne pole do popisu, a dorastający bohaterowie nie zawsze dokonują trafnych wyborów, co autorzy wykorzystują z rozbrajającą łatwością. Muszę przyznać, że forma krótkich historii, scenek sytuacyjnych sprawdza się w tym przypadku doskonale. W każdej z nich naświetlony jest jakiś problem i podane jego rozwiązanie. Bez wątpienia nowelki są gruntownie przemyślane, dzięki czemu nie odczuwamy w ogóle, że mamy do czynienia z komiksem debiutantów.

Od strony graficznej album prezentuje się wyśmienicie. Wyraźny, kreskówkowy styl ożywia postaci, nadaje im komediowy charakter. Sporą rolę odgrywają mimika i gestykulacja głównych postaci, stanowiące niejednokrotnie o sile rysunku. Nie wszystko musi być przekazane werbalnie. A trzeba pamiętać, że autorzy zdecydowali się ukazać bohaterów w formie antropomorficznych zwierząt. Nie można też zapomnieć o kolorystce, bowiem za sprawą Katarzyny Urbaniak możemy podziwiać niezwykle barwny świat Ryśka i Królika. Nawet jeżeli w kadrach dominuje wszędobylski róż.

„Rysiek i Królik. W szortach” to niezwykle udane otwarcie serii, komiks powinien przypaść do gustu zarówno amatorom gatunku, jak młodzieży szkolnej, która w przygodach bohaterów odnajdzie swoje codzienne rozterki i niełatwe wybory. Toteż polecam wszystkim niniejszy album i czekam na więcej.



Tytuł: Rysiek i Królik Tom 1 W szortach
Scenariusz: Łukasz Piotrkowicz
Rysunek: Krzysztof Budziejewski
Kolor: Katarzyna Urbaniak
Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 40
Format: 215x290 mm
Oprawa: miękka
Druk: kolor
Papier: kreda

Ocena: 5/6


Marcin Andrys jest redaktorem naczelnym portalu Paradoks.