9.
Listy 1946-1968 (
Parnicki Teodor,
Giedroyc Jerzy)
(4,5)
Parę słów napisałem tutaj:
Polityk i pisarz
10.
Smok w herbie: Królowa Bona (
Auderska Halina)
(5,0)
Ostatnio czytałem kilka książek, których akcja dzieje się na początku XVI wieku, z nagradzaną
W komnatach Wolf Hall (
Mantel Hilary)
na czele. Jednak z nich wszystkich zdecydowanie najlepsza jest nieco zapomniana dziś powieść o królowej Bonie Sforza d'Aragona. Niektórzy może pamiętają serial z świetną, tytułową rolą Aleksandry Śląskiej. Autorka scenariusza przekształciła go później w powieść. Pozycja jest tak dobra, gdyż na pierwszym planie jest kobieta, jej ambicje i uczucia, sukcesy i tragedie, miłość i toksyczne relacje z bliskimi. Historia to tylko tło. Polecam.
11.
Koń, który nazywał się Bukefalas (
Świderkówna Anna (Świderek Anna)) (4,0)
Nota wydawcy z 1989 roku podaje, że "książka przeznaczona jest przede wszystkim dla uczniów klasy piątej szkoły podstawowej oraz dla wszystkich zainteresowanych dziejami antyku". Mam wątpliwości, czy dziś o szczegółach życia Aleksandra Macedońskiego dowiaduje się choćby młodzież gimnazjalna... A książeczkę Świderkówny czyta się całkiem przyjemnie. Mamy słynnego konia i podbój Azji widziany z perspektywy stajni :) Cheronea, Filip i Arystoteles są tylko tłem, podobnie jak później Granik, Issos, Gaugamela, czy założenie Aleksandrii. Trafnie pokazane narodziny epoki.
12.
Zagłada domu Usherów [opowiadanie] (
Poe Edgar Allan)
(4,0)
Przypomnienie w związku z opowiadaniem Herlinga-Grudzińskiego "Prochy. Upadek domu Lorisów"). Nie jestem już tak zafascynowany romantyzmem, jak niegdyś, dzieło Poego nie wywołuje już dreszczyku emocji. Jednak doceniam je i podziwiam jako kawał dobrej literatury.
13.
Gorący oddech pustyni (
Herling-Grudziński Gustaw)
(5,0)
Mimo kilku żachnięć (jak przy wspominanej na Biblionetce gorączce połogowej przed połogiem), czytałem całym sobą wczuwając się w nastrój i smakując słowa. Sprzyjał temu typowo Herlingowski klimat cierpienia, śmierci, zła, niedomówień. Najbardziej przemówiła do mnie postawa pisarska, głosząca, że "istnieje pewna nieprzekraczalna granica tego, co wolno ludziom powiedzieć o ludziach" i jej realizacja w poszczególnych częściach zbioru.
14.
Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem (
Sacks Oliver)
(4,0)
Momentami Sacks niebezpiecznie zbliża się do granicy pomiędzy opisywaniem i komentowaniem przypadku medycznego, a zwykłym wojeryzmem czy galerią osobliwości. Mocną stroną są dygresje filozoficzne związane z procesami poznawczymi człowieka, choć i tu często zbytnio zbliża się do metafizycznego patosu. Wartościowa pozycja.
15.
Ze wspomnień (
Conrad Joseph (Conrad-Korzeniowski Joseph; właśc. Korzeniowski Józef Teodor Konrad))
(4,5)
Conrad analizuje początek swojej literackiej przygody, na bazie wspomnień rozważając o naturze pisarstwa. Przy okazji odkrywa rodzinne historie (na przykład o stryjecznym dziadku, który w 1812 r. wracając z Rosji po klęsce Napoleona zjadł wiejskiego psa) i opisuje swe lektury (od najdawniejszych po eseje ulubionego Anatola France`a). Dystans do samego siebie przeplata się z autokreacją, co nie raz wywołuje uśmiech.
16.
Sánchez i jego dzieci: Autobiografia rodziny meksykańskiej (
Lewis Oscar)
(5,5)
Miałem napisać recenzję. Nawet wymyśliłem tytuł: "Życie w literaturę zamienione". Ale w którymś momencie stwierdziłem, że każda próba prowadzi do nieopanowanego słowotoku. Wobec takiej literatury pozostaję bezradny. Jest w niej olbrzymi ładunek trudnych i ciekawych tematów, z których wiele wywołuje gorące emocje. Polecam wszystkim ten przykład "społecznego realizmu" nawiązującego w stylu do wielkich XIX-wiecznych powieści.
17.
Mała książka o kupie (
Stalfelt Pernilla)
(3,5)
Niewątpliwą zaletą jest podawanie odpowiedzi na większość pytań, które dziecko może zadać w tym delikatnym temacie. Poza tym przeciętnie.
18.
Przymierze (
Kossak Zofia (Kossak-Szczucka Zofia))
(4,0)
Zbeletryzowana historia biblijnego Abrahama. Napisana z dużą dbałością o realia historyczne i mentalność ówczesnych ludzi. Zofia Kossak była ultrakatoliczką, jednak jej powieść nie jest religijna, lecz typowo historyczna. Dużym zaskoczeniem in plus jest takie przedstawienie "rozmów" Abrahama z Bogiem, że można je interpretować jako wywołane postem i ziołami, udarem cieplnym, snem, gorączką, czy demencją.
Por.
Książkowe wspomnienia z lutego 2015 :)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.