Dodany: 05.02.2015 23:19|Autor: Rbit

Czytatnik: Odpryski, wyimki i wprawki

1 osoba poleca ten tekst.

Lektury lutego 2015


9. Listy 1946-1968 (Parnicki Teodor, Giedroyc Jerzy) (4,5)
Parę słów napisałem tutaj: Polityk i pisarz

10. Smok w herbie: Królowa Bona (Auderska Halina) (5,0)
Ostatnio czytałem kilka książek, których akcja dzieje się na początku XVI wieku, z nagradzaną W komnatach Wolf Hall (Mantel Hilary) na czele. Jednak z nich wszystkich zdecydowanie najlepsza jest nieco zapomniana dziś powieść o królowej Bonie Sforza d'Aragona. Niektórzy może pamiętają serial z świetną, tytułową rolą Aleksandry Śląskiej. Autorka scenariusza przekształciła go później w powieść. Pozycja jest tak dobra, gdyż na pierwszym planie jest kobieta, jej ambicje i uczucia, sukcesy i tragedie, miłość i toksyczne relacje z bliskimi. Historia to tylko tło. Polecam.

11. Koń, który nazywał się Bukefalas (Świderkówna Anna (Świderek Anna)) (4,0)
Nota wydawcy z 1989 roku podaje, że "książka przeznaczona jest przede wszystkim dla uczniów klasy piątej szkoły podstawowej oraz dla wszystkich zainteresowanych dziejami antyku". Mam wątpliwości, czy dziś o szczegółach życia Aleksandra Macedońskiego dowiaduje się choćby młodzież gimnazjalna... A książeczkę Świderkówny czyta się całkiem przyjemnie. Mamy słynnego konia i podbój Azji widziany z perspektywy stajni :) Cheronea, Filip i Arystoteles są tylko tłem, podobnie jak później Granik, Issos, Gaugamela, czy założenie Aleksandrii. Trafnie pokazane narodziny epoki.

12. Zagłada domu Usherów [opowiadanie] (Poe Edgar Allan) (4,0)
Przypomnienie w związku z opowiadaniem Herlinga-Grudzińskiego "Prochy. Upadek domu Lorisów"). Nie jestem już tak zafascynowany romantyzmem, jak niegdyś, dzieło Poego nie wywołuje już dreszczyku emocji. Jednak doceniam je i podziwiam jako kawał dobrej literatury.

13. Gorący oddech pustyni (Herling-Grudziński Gustaw) (5,0)
Mimo kilku żachnięć (jak przy wspominanej na Biblionetce gorączce połogowej przed połogiem), czytałem całym sobą wczuwając się w nastrój i smakując słowa. Sprzyjał temu typowo Herlingowski klimat cierpienia, śmierci, zła, niedomówień. Najbardziej przemówiła do mnie postawa pisarska, głosząca, że "istnieje pewna nieprzekraczalna granica tego, co wolno ludziom powiedzieć o ludziach" i jej realizacja w poszczególnych częściach zbioru.

14. Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem (Sacks Oliver) (4,0)
Momentami Sacks niebezpiecznie zbliża się do granicy pomiędzy opisywaniem i komentowaniem przypadku medycznego, a zwykłym wojeryzmem czy galerią osobliwości. Mocną stroną są dygresje filozoficzne związane z procesami poznawczymi człowieka, choć i tu często zbytnio zbliża się do metafizycznego patosu. Wartościowa pozycja.

15. Ze wspomnień (Conrad Joseph (Conrad-Korzeniowski Joseph; właśc. Korzeniowski Józef Teodor Konrad)) (4,5)
Conrad analizuje początek swojej literackiej przygody, na bazie wspomnień rozważając o naturze pisarstwa. Przy okazji odkrywa rodzinne historie (na przykład o stryjecznym dziadku, który w 1812 r. wracając z Rosji po klęsce Napoleona zjadł wiejskiego psa) i opisuje swe lektury (od najdawniejszych po eseje ulubionego Anatola France`a). Dystans do samego siebie przeplata się z autokreacją, co nie raz wywołuje uśmiech.

16. Sánchez i jego dzieci: Autobiografia rodziny meksykańskiej (Lewis Oscar) (5,5)
Miałem napisać recenzję. Nawet wymyśliłem tytuł: "Życie w literaturę zamienione". Ale w którymś momencie stwierdziłem, że każda próba prowadzi do nieopanowanego słowotoku. Wobec takiej literatury pozostaję bezradny. Jest w niej olbrzymi ładunek trudnych i ciekawych tematów, z których wiele wywołuje gorące emocje. Polecam wszystkim ten przykład "społecznego realizmu" nawiązującego w stylu do wielkich XIX-wiecznych powieści.

17. Mała książka o kupie (Stalfelt Pernilla) (3,5)
Niewątpliwą zaletą jest podawanie odpowiedzi na większość pytań, które dziecko może zadać w tym delikatnym temacie. Poza tym przeciętnie.

18. Przymierze (Kossak Zofia (Kossak-Szczucka Zofia)) (4,0)
Zbeletryzowana historia biblijnego Abrahama. Napisana z dużą dbałością o realia historyczne i mentalność ówczesnych ludzi. Zofia Kossak była ultrakatoliczką, jednak jej powieść nie jest religijna, lecz typowo historyczna. Dużym zaskoczeniem in plus jest takie przedstawienie "rozmów" Abrahama z Bogiem, że można je interpretować jako wywołane postem i ziołami, udarem cieplnym, snem, gorączką, czy demencją.

Por. Książkowe wspomnienia z lutego 2015 :)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 998
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Monika.W 04.09.2015 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: 9. Listy 1946-1968 (4,5) ... | Rbit
Namówiłeś mnie na Smoka w herbie. A powinnam dokładniej przeczytać, co napisałeś: "Niektórzy może pamiętają serial z świetną, tytułową rolą Aleksandry Śląskiej. Autorka scenariusza przekształciła go później w powieść." Nie zauważyłam, umknęło mi. A przecież wiem, że nie lubię książek powstałych na podstawie scenariuszy, tak miałam z Małą maturą.
Niestety - nie podobało mi się. I to właśnie dlatego, że to przerobiony scenariusz. Czyli same dialogi. Ale takie właśnie dialogi filmowe, nie jak u Parnickiego...
Słowem - nie dołączam do fanów książki i Auderskiej. Może temat ciekawy, może i Auderska ma wiedzę o epoce i Bonie. Ale wykonanie nie dla mnie, ani trochę dla mnie. Za szybko, za płytko.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: