Dodany: 08.01.2015 12:02|Autor: ketyow

Czytatnik: Czytatnik z tytułem :-)

1 osoba poleca ten tekst.

Charless Stross - Szklany dom


Recenzje "Szklanego domu" są dość krytyczne, pomyślałem więc, że przyda się i opinia osoby, która lekturą jest zachwycona. Autora znamy głównie z Accelerando (Stross Charles). Książka ta nie obeszła się chyba wielkim echem, choć "Ślepowidzenie" przy niej to jedynie zupa przed głównym daniem, ale o sukcesie niech świadczy całkowite wyczerpanie się nakładu i ceny licytacji używanych egzemplarzy (przekraczające nawet parokrotnie cenę okładkową). Akcja "Szklanego domu", który już zupełnie-zupełnie przeszedł bez echa, dzieje się przypuszczalnie w tym samym uniwersum.

Dostajemy więc transhumanizm pełną gębą. Mamy np. bramki asemblerowe: drukarki 3D na poziomie atomowym, które zdemontują twoje ciało cząstka po cząsteczce, robiąc kopię osobowości, a następnie skonstruują je ponownie - z dodatkowymi kończynami, w formie niehumanoidalnej, albo nawet w formie czołgu, na którym będzie uruchomiona symulacja twojej osobowości. Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby tymczasowo się sklonować, wykonać wiele czynności w jednym czasie, a następnie skleić swoje klony w jedno JA. Wszechświat jest spójny, wizja nigdzie się nie rozjeżdża, a Stross zdaje się mieć wszystko dokładnie przemyślane i zaplanowane - nie odczułem żadnych zgrzytów.

Nie jest to jednak wizja tak szeroka i tak daleko sięgająca w przyszłość jak w przypadku wspomnianego "Accelerando" - tutaj rys świata bardziej ograniczony jest wydarzeniami fabularnymi. Jeśli o to chodzi, dostajemy połączenie fantastyki socjologicznej z odrobiną thrillera. Stross wytyka nasze najgorsze zachowania, zamkniętość umysłów i podkreśla jak panujący obecnie ustrój potęguje nasze negatywne cechy, jak bardzo nas ogranicza, jak zachęca do bezmyślnych konformistycznych zachowań.

Akcja jest dość szybka i wciągająca, o czym niech świadczy fakt, że dwa podejścia "przed snem" zakończyły się u mnie tym, że o trzeciej w nocy zmuszałem się do odłożenia książki na bok. Fabuła nie razi może oryginalnością - ot, eksperyment socjologiczny, którego cel jak zawsze okazuje się inny, niż początkowo nam się wydaje. Zakończenie dla jednych będzie satysfakcjonujące, dla innych może wydawać się zbyt proste, bo książka może budzić apetyt na więcej - ja jestem gdzieś po środku. Szczególnie dużo apetytu mamy na pochłonięcie wizji świata wykreowanego przez Strossa - i tutaj więcej nie dostaniemy, ja chyba czuję się zaspokojony jedynie dlatego, że jestem bogatszy o wizje przedstawione w Accelerando.

Chciałbym jeszcze odnieść się do słów znalezionych w innych recenzjach.

"Wypchanie książki wszystkimi wyżej wymienionymi bajerami technicznymi spowodowało nasycenie języka "Szklanego domu" mnóstwem specjalistycznego słownictwa i wykorzystanie wyższej fizyki, służącej do wytłumaczenia ich działania. Niestety, momentami przeradza się to w naukowy bełkot, który utrudnia zrozumienie książki, a co za tym idzie, czerpanie przyjemności z lektury."

No cóż, ja ze słownictwem nie miałem najmniejszego problemu. Może częściowo dlatego, że mam wykształcenie informatyczne, może dlatego, że po prostu interesuję się technologiami i wizjami przyszłości, a może dlatego, że Stross umiał opisać różne rzeczy w taki sposób, że wyjaśnienie ich działania nie było potrzebne, bo można się tego w miarę łatwo domyślić. A już na pewno w żadnym momencie nie natknąłem się na bełkot.

Gdzie indziej jednak natkniemy się na słowa: "Jeśli mam ocenić książkę całościowo, to powiedziałabym, że to całkiem przyjemna, niewymagająca lektura." - no to mamy już dwie przeciwstawne opinie, raz jest trudna do zrozumienia, innym razem niewymagająca - ja powiedziałbym, że po środku. Typowy fan SF nie będzie miał problemu.

"Główną wadą książki jest próba zbudowania na potrzeby jednego (niegrubego) tomu kompletnego świata, zupełnie różnego od znanego nam współcześnie."
A ja powiem, że według mnie to właśnie jest główną zaletą tej książki i myślę, że to najlepiej będzie świadczyć o tym do kogo ta pozycja jest skierowana. Dla fanów "Accelerando" (choć aż tak dobra nie jest), wizji przyszłości, transhumanizmu, czy po prostu twardej SF - pozycja obowiązkowa.

Szklany dom (Stross Charles)
Ocena 5,5/6

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 616
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: