Dodany: 29.12.2004 03:01|Autor: Kitty

Smutek i bezradność


Jest 02:37 w nocy, a ja przed chwilą skończyłam czytać "Grę w życzenia" i zdecydowałam się tylko po to włączyć komputer, by napisać tę recenzję.

Szczerze przyznam, że spodziewałam się czegoś całkiem innego. Miałam nadzieję na horror, pelen grozy, duchów, demonów! I na początku byłam przekonana, że taką lekturę trzymam w rękach...

Książka okazała się smutnym i przytłaczającym obrazem społeczeństwa lat 50-tych. Wywołała u mnie poczucie bezsilności i nawet płacz. Ale nie chcę nikogo odstraszać, gdyż czyta się ją z zapartym tchem, a na rozładowanie stworzonego w niej napięcia czeka do samego końca. Niestety, zamiast ulgi przychodzi smutek, ale książka jest naprawdę rewelacyjna i z czystym sumieniem polecam ją każdemu czytelnikowi.

Dzieło to zmusza do refleksji nad wieloma aspektami życia wśród ludzi. Pomaga zrozumieć, że nie wszystko da się tak łatwo wytłumaczyć i że warto czasem słuchać...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2704
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: