Dodany: 05.01.2015 14:05|Autor: Xapax
"Zniszcz ten dziennik" - czyli książkowy (???) bestseller 2014 roku
Przeglądałem właśnie listę książkowych bestsellerów EMPIK-u za ubiegły rok (swoją drogą - niezły babol - jeżeli chcecie zobaczyć listę z ubiegłego roku musicie wybrać "Bestsellery 2013" - ktoś nawalił z linkami...). Trudno powiedzieć, że stanowi ona jakieś wielkie zaskoczenie - chociaż kilka niespodzianek da się znaleźć (np. nowy Wiedźmin znalazł się dopiero na 47 miejscu - kilka lat temu rzecz nie do pomyślenia). Dla mnie jednak największym zaskoczeniem jest zwycięzca, którym został wyrób książkopodobny czyli
Zniszcz ten dziennik: Kreatywna destrukcja (
Smith Keri)
Żeby było jasne - skłamałbym mówiąc, że "Dziennik" mi się nie podoba. Ot, sympatyczny, pomysłowy i naprawdę zabawny żarcik - w sam raz na prezent imieninowy. Co prawda nie zdecydowałem się na zakup, ale dość dokładnie przejrzałem całość w jednej z księgarń (żeby gruntownie zapoznać się z treścią wystarczy 10 minut). Gdybym patrzył na niego jak na gadżecik, to dałbym całkiem wysoką ocenę (4,5 w skali od 1 do 6).
Dlaczego zatem jestem zaskoczony zwycięstwem "Dziennika"? Powody są dwa. Po pierwsze - to nie jest książka. Prawdę powiedziawszy, równie dobrze można zaliczyć do tak zdefiniowanej kategorii "książek", blok rysunkowy. Nawet kalendarze (również uważane przez EMPIK za książki) są bliższe prawdziwej literaturze.
Po drugie - pomijając kwestię definicji - zaskakuje mnie fakt, że żadna ze sprzedawanych w naszym kraju książek nie była w stanie wzbudzić w czytelnikach zainteresowania porównywalnego z humorystyczną wersją notesu. To już jest niepokojące. Co innego czytać wyniki badań mówiące o tym, że statystyczny Polak czyta jedną książkę na 8 lat, a co innego mieć namacalny przykład tego jak książki "z prawdziwego zdarzenia" przegrywają z banalną rozrywką.
Jakby nie było - domyślam się już, co zostanie bestsellerem EMPIK-u w kolejnym roku. Wszystko wskazuje na to, że będzie nim "To nie książka" (w pełni się zgadzam z tytułem) tej samej autorki, która obdarzyła nas "Dziennikiem".
Moja poprzednia czytatka:
Czy papierowe dzienniki podzielą los dinozaurów?
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.