Dodany: 04.01.2015 18:05|Autor: Panterka

Książki i okolice> Książki w ogóle

3 osoby polecają ten tekst.

Co teraz czytasz, część 33


Zapewne dostaliśmy wiele książek pod choinkę i od Biblionetkołaja, rozpoczynają się wyprzedaże...
I warto pochwalić się w nowym roku, co takiego czytamy! :-)
Wyświetleń: 42779
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 191
Użytkownik: ola_gehrke 11.03.2015 12:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Zombie survival: Podręczn... | Panterka
Kurtyna (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))

Kolejny raz, ale po kilkuletniej przerwie. Nie zmienia to faktu, że to jedna z tych książek Christie, których się nie zapomina.

Czytam ją tym razem w duecie z takim małym niemieckim opracowaniem "Irre klar und doch klar geirrt" I. Sundermann - omówienie klasycznych powieści detektywistycznych złotego wieku pod kątem "Jak wyprowadzić czytelnika w pole". Część "praktyczna" tego opracowania oparta jest własnie na "Kurtynie".
Użytkownik: Monika.W 04.01.2015 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Lód (Dukaj Jacek)
Jestem w połowie. Rozdarta. Zachwyt i zmęczenie.
Użytkownik: Panterka 05.01.2015 11:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Lód Jestem w połowie. Ro... | Monika.W
Zgadzam się. Trochę trudno ogarnąć wszelkie drobiazgi... Chyba sam bohater czuje się lekko zmęczony. Dałam radę, ale zabrakło mi tego, co najbardziej lubię - takich klimatów życia w ekstremalnych warunkach. Owszem były, ale nie w ilości mnie zadowalającej :)
Użytkownik: Vemona 04.01.2015 19:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
W ramach realizacji wyzwania czytelniczego - coś z własnej półki, jeszcze nie tknięte Błądzą wszyscy (ale nie ja): Dlaczego usprawiedliwiamy głupie poglądy, złe decyzje i szkodliwe działania? (Tavris Carol, Aronson Elliot).
Użytkownik: helen__ 04.01.2015 20:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Krzyżacy (Sienkiewicz Henryk (1846-1916)) :))
Użytkownik: Artola 11.03.2015 10:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Krzyżacy :)) | helen__
Właśnie podczytuję :) W sumie od miesiąca, raczej się delektuję, niż czytam na tempo. Przeplatam innymi książkami, odkładam i wracam:)
Użytkownik: Panterka 05.01.2015 11:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Pudełko na modlitwy (Wingate Lisa)
Użytkownik: @nat@ 06.01.2015 02:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Dotyk wampira; Córki nocy; Zaklinaczka (Smith L. J. (Smith Lisa Jane)) - może być ciekawie :-)
Użytkownik: Aquilla 06.01.2015 03:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Jedwabnik (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert)) - Rowling naprawdę nieźle idzie ucieczka od Pottera
Użytkownik: Panterka 07.01.2015 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Pudełko na modlitwy (Wingate Lisa) - prezent od Biblionetkołaja. Pożeram :-)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 07.01.2015 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Sosnowe dziedzictwo (Ulatowska Maria)
:)
Użytkownik: Panterka 08.01.2015 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Mapa i terytorium (Houellebecq Michel)
Użytkownik: Frider 09.01.2015 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Uczciwa oszustka (Jansson Tove)
Dopiero zacząłem, a już mi się podoba. Ma w sobie tą niepokojącą, surową i groźną stronę "Zimy Muminków".
Użytkownik: UzytkownikUsuniety08​242023180918 10.01.2015 13:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Opowieść dla przyjaciela (Poświatowska Halina) Z reguły książki mnie nie wzruszają, przy tej sama siebie nie poznaję. Czuję ją całą sobą i bardzo mi się podoba.
Użytkownik: natka-zaczytana 10.01.2015 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Ja dostałam 5 tomów Percy'ego Jakson'a. Na razie przeczytałam tylko jedną, ale bardzo mi się spodobała. :) Nie mogę się doczekać kiedy zacznę następne części!!! ;)
Użytkownik: Habina 12.01.2015 10:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Czarne skrzydła (Kidd Sue Monk)
Użytkownik: KatarzynaSikora 12.01.2015 16:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Od początku tego roku grzeję ze Stephen Kingiem. Najpierw przeczytałam "Dolores Clainborne" zaraz potem "odpaliłam od niej" "Misery". Obie te powieści, a właściwie moc ich bohaterów wbiły mnie w fotel, a podziw dla Kinga jeszcze bardziej wzrósł. Naładowałam akumulatory tą lekturą. Piękny początek roku! :)
Użytkownik: @nat@ 12.01.2015 23:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Dzikie łabędzie: Trzy córy Chin (Chang Jung) dopiero zaczynam, a więc wrażenia przede mną ;-)
Użytkownik: @nat@ 24.01.2015 22:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Osobiste demony (Kane Stacia)
Użytkownik: Frider 25.01.2015 16:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Z krainy Gorców (Orkan Władysław (właśc. Smreczyński Franciszek)) Super! Książka ma bardzo silny, specyficzny urok.
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 09.02.2015 21:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Z krainy Gorców Super! Ks... | Frider
Chyba mało popularny autor. Mam nadzieję, że napiszesz recenzję. ;)
Użytkownik: Frider 10.02.2015 17:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba mało popularny auto... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Jakoś straciłem ostatnio serce do spisywania swoich wrażeń po lekturze książek, jednak „Z krainy Gorców” doczeka się jakiejś notatki, bo zrobiła na mnie duże wrażenie. Książka nie ma praktycznie ocen na Biblionetce, a jest to jedno z tych dzieł, których wartość nie maleje z upływem lat i nie poddaje się modom. Za przyjemność, którą mi sprawiła lekturą, jestem jej coś winien.
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 10.02.2015 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakoś straciłem ostatnio ... | Frider
Sama chętnie sięgnę po Orkana, jak go gdzieś wypatrzę. ;)
Użytkownik: carmaniola 11.02.2015 17:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakoś straciłem ostatnio ... | Frider
Pisz! :)
Użytkownik: rafciu 16.02.2015 23:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakoś straciłem ostatnio ... | Frider
Nie trać serca do pisania - ja czekam na Twoje recenzje! Choć mam wrażenie, że BN zrobiła się jakaś nudna. Jak już jakieś teksty wskoczą na Polecane, to wiszą i wiszą. Ale może to tylko moje wrażenie, bo rzadziej tu zaglądam? A może mniej recenzji się pojawia? Wniosek: musisz pisać ;-)
Użytkownik: Frider 17.02.2015 20:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie trać serca do pisania... | rafciu
Dzięki za miłe słowa. Nie wiem czy inni też tak mają, ale dla mnie luty to taki miesiąc męczarni. Pełznę mozolnie w kierunku wiosny, budzę się z trudem niewyspany, po godzinie już ponownie czuję się znużony, kładę się spać bardzo późno i tak w kółko. Kiedyś na tą porę roku mówiło się przednówek. Najgorszy czas – głodu, chłodu i słabnącej nadziei. Obecnie głód już raczej nie grozi, ale niełatwo z siebie wykrzesać odrobinę entuzjazmu; człowiek czuje się zrezygnowany, bezsilny, trudno cokolwiek zacząć i jeszcze trudniej skończyć. Marazm, apatia, zmęczenie, brak słońca. Piszę o tym, bo ten stan przekłada się u mnie także na czytanie książek, a jeszcze bardziej na ich późniejsze opisywanie. Po pierwsze trudno, bardzo trudno mi zacząć w ogóle cokolwiek pisać. Po drugie – jak już zacznę – nic nie jest takie jak bym chciał, nie jestem zadowolony z końcowego efektu, przy czytaniu tekstu mam wrażenie, że wyszło mi coś niezgodnego z zamierzeniem, że co innego napisałem niż myślę. Co więcej, mam cały czas odczucie, że to co piszę nie jest dość dobre, aby pokazać to innym. Recenzja „Z krainy Gorców” jest praktycznie skończona, ma sensowną całość, ale...nie podoba mi się, a nie widzę jak mógłbym ją zmienić.
Ot, rozgadałem się. Śmieszne, na co dzień jestem milczkiem, ale gdy zaczynam pisać z reguły dostaję dziwnego słowotoku, który trudno mi zatrzymać w momencie, zanim osoba czytająca się znudzi :).
Kocham książki i oczywiście wiem, że to banalne stwierdzenie. Bardzo lubię o nich pisać, ale zdaję sobie sprawę, że to często im uwłacza - poprzez niską jakość przekazu.
Czekam na słońce, na optymizm, energię. Co roku czekam coraz dłużej...niestety.
A co do Biblionetki, to wydaje mi się, że jej siła niekoniecznie tkwi w rubryce Polecane. Zresztą bardzo mało osób korzysta z możliwości polecania tekstów (co mnie osobiście dziwi, bo bardzo lubię w ten sposób wyróżniać teksty dobrze napisane, czy poruszające interesujące/kontrowersyjne tematy, albo po prostu zgodne z moimi odczuciami). Warto czytać „niepolecane” recenzje, bo czasami trafiają się tam błyskotliwe perełki, warto zaglądać do czytatek, bo często są tam oryginalne i szczere komentarze.
Pozdrawiam serdecznie.
Użytkownik: misiak297 17.02.2015 00:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakoś straciłem ostatnio ... | Frider
I ja też napiszę - nie trać serca do pisania!
Użytkownik: Panterka 28.01.2015 00:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Wyspa na prerii (Cejrowski Wojciech)
Użytkownik: margines 04.02.2015 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Jak wieść niesie, Marżin w Orient-Expressie - jak to Akcja czytelnicza: "Rendez-vous z Agathą Christie" głosi - zaczytuje się w aktach sprawy znanej pod kryptonimem Morderstwo w Orient Expresie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)).
Użytkownik: misiak297 04.02.2015 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak wieść niesie, Marżin ... | margines
Długo już jesteś w tej podróży. Chyba utkwiłeś w zaspach jak pasażerowie Orient-Expressu:D
Użytkownik: marjory23 07.02.2015 18:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Nad wielką rzeką (Shaw Patricia)
Użytkownik: margines 10.02.2015 00:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Akcja pod kryptonimem Morderstwo w Orient Expresie (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) zakończona sukcesem, a teraz marżin jak nic, cichcem podąża tropem rysic!
Czyli w czytaniu są Rysice (Żabińska Antonina).
Użytkownik: MELCIA 12.02.2015 10:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Ziarno prawdy Ci, którzy... | UzytkownikUsuniety08​242023180918
Mistrz i Małgorzata (Bułhakow Michaił (Bułhakow Michał)) - by sprawdzić, czy po dłuższej przerwie wciąż się podoba. I podoba się :)
Użytkownik: Agnieszka-M4 12.02.2015 14:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
U mnie na tapecie Kain (Saramago José)
Użytkownik: Jagusia 12.02.2015 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Skończyłam "Czasy secondhand' Swietłany Aleksiejewej i polecam!
czytam
Ludmiła Ulicka -"Daniel Stein , tłumacz"
Andrzej Czcibor - Rylski " Rzeczy nienasycone"
Użytkownik: jakozak 13.02.2015 10:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Kolega mnie namawiał i namówił.
Zacznę Bez dogmatu (Sienkiewicz Henryk (1846-1916))
Użytkownik: evvqa 13.02.2015 10:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Ja czytam Młyn nad Flossą (Eliot George (właśc. Evans Mary Ann)), ale to opasłe tomiszcze. Przeczytalam dopiero 1/3 ksiązki.
W ramach przerywnika Małżeństwo we troje (Schmitt Éric-Emmanuel) :0
Obie wędrowniczki:)
Użytkownik: agnieszak 14.02.2015 23:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Marsjanin (Weir Andy)
Po pierwszych 100 stronach jestem zachwycona. To jedna z tych książek, w czasie których muszę robić sobie przerwy. Zbyt dużo emocji wyzwalają w czasie lektury.
Użytkownik: tweety008 16.02.2015 11:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Ja właśnie skończyłam Tancerka Degasa: Opowieść o wielkiej miłości i wielkiej sztuce (Wagner Kathryn). Ocena: 5
Zaczynałam z wielkimi obawami, bo i różowa okładka, i pełny tytuł "Opowieść o wielkiej miłości i wielkiej sztuce" sugerowały nieskomplikowane romansidło. Książka jest lekka, przyjemna i ciekawa. Warto po nią sięgnąć. Plus za bibliografię.
Użytkownik: jakozak 16.02.2015 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Zacznę Esperanza i jej święci (Escandón Maria Amparo)
Użytkownik: @nat@ 16.02.2015 17:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Mumia (Gerritsen Tess) - bo skoro Gerritsen, to nie może być zła ;-)
Użytkownik: Frider 18.02.2015 17:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Władca skalnej doliny (Curwood James Oliver) . Ta książka to powrót. Kiedyś Curwood, obok Jacka Londona, był jednym z moich ulubionych pisarzy obracających się w tematyce "traperskiej", a "Władca Skalnej Doliny" jedną z najbardziej lubianych przeze mnie jego książek.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 18.02.2015 18:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Władca skalnej doliny . T... | Frider
Ach, to mój numer jeden w tej kategorii! Pierwsza książka, która nauczyła mnie patrzeć na zwierzęta jak na istoty, które myślą i czują. Oczywiście, czytałam przedtem jakieś takie różne dla dzieci, "Puc, Bursztyn i goście" itp., ale tutaj te niedźwiedzie były... no, nie jak postacie z kreskówki, tylko żywe, pełnowymiarowe, wręcz ludzkie, bały się, cierpiały, uczyły się żyć razem. Od tego czasu (czwarta klasa podstawówki?) powtarzałam lekturę kilkanaście razy. A kiedy Annaud zekranizował tę powieść, padłam na kolana, udało mu się zrobić tak niesamowity film, że nie mogłam uwierzyć.
Użytkownik: Frider 18.02.2015 20:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ach, to mój numer jeden w... | dot59Opiekun BiblioNETki
Skoro wspomniałaś o filmie Annauda to muszę się przyznać, że miał spory wpływ na ponowną lekturę „Władcy Skalnej Doliny”. Najpierw przeczytałem „Z leśnych ostępów”, ta książka popchnęła mnie w kierunku „Niedźwiadka” (oglądany po raz drugi), a stąd już bardzo blisko do „Władcy Skalnej Doliny” :). Ostatni raz czytałem tą książeczkę pewnie ze trzydzieści lat temu, ale nie sądzę, żeby cokolwiek mogła stracić w moich oczach.
Użytkownik: Panterka 21.02.2015 10:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Trzeci policjant (O'Brien Flann (właśc. O'Nolan Brian)) - dziwna, ale dość interesująca.
Użytkownik: jakozak 22.02.2015 10:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Zacznę
W to wierzę (Fuentes Carlos)
Użytkownik: Panterka 24.02.2015 19:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Zielona gwiazdka pomyślności (Lach Ewa) - trzecia część mojej ulubionej "sagi Sawanów"
Użytkownik: jakozak 24.02.2015 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Po cudownie fantastycznej szóstkowej Ziemia i ogień (Bienek Horst) czytam dla rozrywki Małomówny i rodzina (Musierowicz Małgorzata) i świetnie się bawię.
Użytkownik: misiak297 24.02.2015 21:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Po cudownie fantastycznej... | jakozak
Jolu, może się jeszcze przekonasz do Musierowicz. Wcale bym się nie zdziwił.
Użytkownik: jakozak 25.02.2015 09:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, może się jeszcze pr... | misiak297
Całkiem możliwe, Misiaku.
Użytkownik: jakozak 25.02.2015 09:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, może się jeszcze pr... | misiak297
Moje oceny przeczytanych książek Musierowicz:
Szósta klepka 5,0
Język Trolli 4,5
Dla zakochanych 3,0
Opium w rosole 2,0
Teraz będzie chyba 5,0
Zaraz sobie dodam do schowka te najlepiej oceniane.
Użytkownik: Artola 25.02.2015 10:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Moje oceny przeczytanych ... | jakozak
Wymarzony dom (Kordel Magdalena)
Czytadło, ale całkiem miło się czyta.
Jolu, Musierowicz jest cudna, zwłaszcza pierwsze części cyklu, koło połowy już się psuje:(
Użytkownik: jakozak 25.02.2015 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Wymarzony dom Czytadło, ... | Artola
Dodałam już do schowka. :-)
Użytkownik: misiak297 25.02.2015 10:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Moje oceny przeczytanych ... | jakozak
Jolu, przeczytaj "Kłamczuchę" i "Kwiat kalafiora". Na pewno Ci się spodobają.
Użytkownik: jakozak 25.02.2015 13:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, przeczytaj "Kłamczu... | misiak297
Kłamczuchę nawet zaczęłam podczas ferii zimowych. Nie zabrałam ze sobą w góry żadnej książki i poczytałam trochę tę, bo wnuczka ją miała ze sobą. To jej lektura w szóstej klasie.
Użytkownik: Artola 26.02.2015 08:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Oczywiście idąc za ciosem;)
Wymarzony czas (Kordel Magdalena)
czyli drugi tom Malowniczego:)
Użytkownik: Frider 28.02.2015 09:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Czytam Pielgrzym (Coelho Paulo)
To moja pierwsza książka Paulo Coelho (i wygląda na to, że pozostanie jedyną). Jestem gdzieś tak w połowie i już mam cały szereg zastrzeżeń do tej powieści. Napisana jest zręcznie, czyta się bardzo łatwo, jednak duże wątpliwości niesie ze sobą treść. Nie dziwi mnie popularność „Pielgrzyma” - ludzie chętnie „łykają” tego typu retorykę, znaczna część społeczeństwa jest podatna na pewien rodzaj indoktrynacji, który książka ta w sobie niesie, tym bardziej, że oparta jest na mocno zniekształconym (ale chwytliwym) przedstawieniu wiary chrześcijańskiej. Nie potrafię wykrzesać w sobie pobłażliwości dla tego dziełka. Nie miałbym tylu zastrzeżeń, gdyby to była czysta fikcja literacka i gdyby byłoby to wyraźnie w książce zaznaczone. Niestety, notatka na obwolucie oznajmia, że fabuła osadzona jest na jego (autora) osobistych doświadczeniach i to stwierdzenie przekreśla dla mnie jakąkolwiek wartość tej książki. Lektura po prostu mnie złości, złości mnie główny bohater idiota, złoszczą mnie nieprawdopodobne farmazony wypisywane przez autora, wreszcie złości mnie wymieszanie wiary z sekciarskimi tezami i jakimiś mocno infantylnymi zabawami w pseudo magiczne hokus-pokus. Bezwartościowe, niezamierzenie śmieszne, w wielu miejscach głupie jak nieszczęście. Autor powinien się skupić na całodziennym wykonywaniu zalecanych przez siebie „ćwiczeń duchowych”, a nie na pisaniu książek – byłby mniej szkodliwy dla otoczenia. Dotrwam do końca, chociaż wątpię, żebym się miał uderzyć w piersi i przeprosić.
Użytkownik: Agnieszka-M4 28.02.2015 10:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam Pielgrzym To moja... | Frider
A miałam "Pielgrzyma" w planach... Próbowałam sięgać do książek tego autora już kilka razy. Z tego, co pamiętam jedynie "Brida" wydała mi się nieco przystępniejsza, ale czytałam ją już jakiś czas temu i wydaje mi się, że dziś oceniłabym ją trochę inaczej. W dwóch przypadkach nie zdzierżyłam do końca ("Piąta góra" i "Demon i panna Prym") - a powody były chyba takie, jakie wymieniłeś na temat "Pielgrzyma".
Użytkownik: esterka 28.02.2015 14:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam Pielgrzym To moja... | Frider
Ja mam pewną teorię na temat Coelho, która zgadza się w sumie z Twoi stwierdzeniem, że pewna część społeczeństwa jest podatna na pewny rodzaj indoktrynacji - otóż te książki będą się podobać osobom niedojrzałym, przez co lekko naiwnym. Dlatego jestem skłonna wybaczyć samej sobie, kiedy byłam w podstawówce/gimnazjum, że kilka książek Coelho mi się podobało. Bywałam naiwna, uduchowiona ponad miarę i chyba lekko tęskno-romantyczna. Jednakowoż każda kolejna odsłaniała coraz bardziej smutną prawdę o Coelho i (nie)wartości jego książek.
Użytkownik: jakozak 28.02.2015 14:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam pewną teorię na te... | esterka
Mam 60 lat i jestem naiwna i niedojrzała, bo spodobał mi się Alchemik. Cóż...
Użytkownik: Frider 28.02.2015 15:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam 60 lat i jestem naiwn... | jakozak
"Pielgrzyma" także oceniłaś bardzo wysoko. Czy zapamiętałaś coś szczególnego, co Ci się spodobało? Jestem ciekawy co zasłużyło na Twoją wysoką ocenę w tej książce. Choć może powinienem doczytać do końca, zanim zadam to pytanie.
Użytkownik: esterka 28.02.2015 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam 60 lat i jestem naiwn... | jakozak
W gruncie rzeczy i ja jestem naiwnym i niedojrzałym czytelnikiem, bo karmię się obecnie trzecim tomem "Zmierzchu", okropne to jest, ale czytam z jakąś perwersyjną przyjemnością :)

Faktem jednak jest, że powinnam inaczej ująć to "podobanie się", bo nie miałam w zamiarze nikogo urazić, tłumaczę mniej więcej, o co mi chodziło - jak przeczytałam "Alchemika", kiedy miałam lat naście, to przez moment czułam, jakby spłynęło na mnie olśnienie, byłam zachwycona głębokością metafor i wzruszyłam się nad marnością życia człowieka. O takie podobanie się mi chodziło, ale chyba odpowiedniej byłoby napisać o zachwycie i bezkrytycznym przyjęciu prawd objawionych :) Z każdą kolejną książką niestety metafory się spłycały, a łzy, który ciekły mi po policzkach wcześniej ze wzruszenia, potem były głównie z bezczelnego rechotu. Scena z "Czarownicy z Portobello", (zapaplam, bo nie pamiętam, czy nie była jakaś to bardzo istotna scena) Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu uważam za majstersztyk. Człowiek choćby się starał, a nie napisze nic bardziej niedorzecznego i rozśmieszającego.

Co do "Alchemika" - wspominam go całkiem dobrze i czasem rozważam powtórkę (lubię czasem sprawdzać, co się zmieniło we mnie poprzez powroty do pewnych książek) - myślę, że gdybym wróciła do niego, to potraktowałabym go jako uroczą metaforę i pseudo-baśń dla dorosłych.
Użytkownik: jakozak 01.03.2015 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: W gruncie rzeczy i ja jes... | esterka
:-)
Alchemik był (jest) śliczną bajką. Pielgrzym był pierwszą książką Coelho, jaką przeczytałam. Zadziwiła mnie swoją innością.
Nie szukam złotych myśli, nie podkreślam ich w książkach. Mam swoje. Niepotrzebne mi cudze. :-)

Nie oceniam raczej pisarzy jak leci. Większość z nich ma swoje lepsze i gorsze książki.
A już modnych nagonek na kogoś nie znoszę w ogóle. Kto by to nie był.
Użytkownik: Pok 01.03.2015 10:52 napisał(a):
Odpowiedź na: :-) Alchemik był (jest) ... | jakozak
Zdaje się, że będąc w trzeciej liceum natknąłem się cytat z Coelho brzmiący mniej więcej tak:
"Jeśli czegoś bardzo pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie na twoją korzyść".
I pomyślałem wtedy "Przecież tak właśnie jest! To wspaniałe! Wystarczy bardzo mocno chcieć, a reszta sama się ułoży. Trzeba wierzyć z całych sił i ta wiara sprawi, że jakaś tajemna siła czy oddziaływanie rozwiąże moje wszelkie problemy." I byłem naprawdę pod wielkim wrażeniem tej myśli. Uznałem ją za bardzo mądrą, wręcz genialną.

Z czasem jednak trochę sobie ułożyłem w głowie to i owo i mogę stwierdzić, że było to tylko naiwne młodzieńcze myślenie magiczne. Oczywiście, chęci mają ogromne znaczenie, ale bez ciężkiej pracy na niewiele się zdadzą (chyba, że ktoś po prostu będzie mieć szczęście).

Z Coelho nic do tej pory nie czytałem, na razie mnie zresztą wcale do niego nie ciągnie. Ciężko mi jednak stwierdzić, jakbym ocenił jego książki. Pewnie surowiej, niż 10 lat temu.
Użytkownik: Agnieszka-M4 01.03.2015 11:04 napisał(a):
Odpowiedź na: :-) Alchemik był (jest) ... | jakozak
Mam wrażenie, że odbiór książek Coelho przez czytelnika może się dość łatwo zmieniać z czasem. Niejednokrotnie zdarza się tak, że sięgamy ponownie po książkę już kiedyś czytaną i albo odkrywamy jakieś jej nowe skarby, których do tej pory nie dostrzegaliśmy, albo dziwimy się sami sobie, że kiedyś lektura mogła nam się podobać. Mnie się to czasami zdarza, a najlepszym dowodem na to była w moim przypadku "Czarodziejska góra" Manna - od totalnego znudzenia po fascynację. Nie ma to moim zdaniem nic wspólnego z nagonką. Po prostu - człowiek się zmienia i jego spojrzenie na różne sprawy też. Tak myślę...

Z tymi lepszymi i gorszymi książkami - całkowicie się zgadzam. Tu dla mnie przykładem jest moja "ukochana" Agatha Christie - jedne książki pochłaniam w ciągu kilku godzin, nad innymi męczę się dwa tygodnie.
Użytkownik: jakozak 01.03.2015 12:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam wrażenie, że odbiór k... | Agnieszka-M4
Dokładnie: Christie. Ja też jedne książki pochłaniam, inne mnie nużą.
Alchemika czytałam kilka razy. Ocena waha się między 5 a 6. Pewnie zależy od tego co czytałam przedtem.
Pielgrzyma czytałam raz.
Dziwię się, że Weronika ma czwórkę u mnie, bo pamiętam ją jako 3 albo 3 plus. No ale zapewne sama zmieniłam. Bo któżby inny? :-) Zaraz zresztą zmienię, bo tak ją pamiętam.
W Czarodziejską górę wpadłam po uszy od pierwszego razu. Natomiast chyba dam jeszcze raz szansę Wyznaniom hochsztaplera Feliksa Krulla, bo nisko ją oceniłam.
Użytkownik: jakozak 01.03.2015 12:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Dokładnie: Christie. Ja t... | jakozak
Szukając Weronikę... natrafiłam na moje wypowiedzi o Alchemiku i Pielgrzymie z 2006 roku. Rzeczywiście, entuzjastycznie się o tych dwóch wyrażałam. Tak jak pisałam: pierwsza to piękna bajka, a drugi wymieniony tytuł to zaskakująca nowość.
Użytkownik: Panterka 26.03.2015 22:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam Pielgrzym To moja... | Frider
Mnie "Pielgrzym" zauroczył. To jedyna książka Coelho, jaką przeczytałam. Do reszty mnie nie ciągnie, do powtórki "Pielgrzyma" zresztą również nie.
Zauroczyła mnie sama idea, rdzeń tej historii - czyli Droga. Maszerowanie całymi dniami, zatrzymywanie się tu i tam, odkrywanie siebie na nowo... Jak pisała Wiernikowska, nie trzeba być wierzącym by znaleźć tam siebie.
Całą resztę przeczytałam pobieżnie, była jak łupina, która skrywała orzech.
Po "Pielgrzymie" przeczytałam chyba trzy inne książki o Compostella, w planach mam film - i jestem wdzięczna Coelho za to odkrycie.
Użytkownik: fine_mary 01.03.2015 18:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
skończyłam House of cards tak mnie wciągnęła, że nie mogłam się oderwać i szybko przeczytałam. Świetna książka.
Użytkownik: agnieszak 01.03.2015 23:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Na plebanii w Haworth (Przedpełska-Trzeciakowska Anna)
Cieszę się, że mam od jutra urlop - mogę na cały dzień wprowadzić się do rodzeństwa Brontë.
Użytkownik: jakozak 02.03.2015 13:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Zacznę Sońka (Karpowicz Ignacy)
Użytkownik: jakozak 02.03.2015 14:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Zacznę Sońka | jakozak
I już nie będę czytać.
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 02.03.2015 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: I już nie będę czytać. | jakozak
Czemu?
Użytkownik: jakozak 02.03.2015 15:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Czemu? | mafiaOpiekun BiblioNETki
Rynsztokowe słownictwo oznaczające brak środków wyrazu i zasobu słów.
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 24.03.2015 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Rynsztokowe słownictwo oz... | jakozak
To może zniechęcić.
Użytkownik: JoannazKociewia 03.03.2015 00:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Zimowe dzieci (Mørch Dea Trier).
Użytkownik: Frider 04.03.2015 21:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Mały Wielki Człowiek (Berger Thomas)
Świetnie się bawię. Berger ma znakomity warsztat pisarski, a do tego wspaniałe poczucie humoru.
Użytkownik: margines 09.03.2015 23:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Hanysek (Konopnicka Maria)
Użytkownik: Agnieszka-M4 10.03.2015 09:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Konflikty w Sudanie (Łoś Robert)
Użytkownik: Artola 11.03.2015 10:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Dobre dziecko (Ligocka Roma)
Przeczytałam na razie z 50 str, ale jakoś mnie nie porywa...
Użytkownik: Lwiica 11.03.2015 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Niewidzialna korona (Cherezińska Elżbieta)
:)
Użytkownik: ola_gehrke 11.03.2015 12:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Niewidzialna korona :) | Lwiica
O, i jak Ci się podoba? Bo ja byłam pod wrażeniem (całości zresztą, nie tylko "Niewidzialnej korony"). A moje spojrzenie na herby zmieniło się diametralnie ;-)
Użytkownik: Lwiica 11.03.2015 13:11 napisał(a):
Odpowiedź na: O, i jak Ci się podoba? B... | ola_gehrke
Bardzo! Pierwsza część była wspaniała, ta chyba nawet jeszcze bardziej mi się podoba. Historia wciąga tym bardziej, że ja nie wiem w jaką stronę to wszystko będzie szło - tak nikła jest moja znajomość dziejów naszego kraju (wstyd!). I życzyłabym sobie, żeby Cherezińska ciągnęła serię co najmniej do Poniatowskiego ;)
Użytkownik: ola_gehrke 11.03.2015 13:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo! Pierwsza część by... | Lwiica
Ja też chcę więcej :-). Moja znajomość historii tego okresu jest znikoma bardzo, rozbicie dzielnicowe kojarzy mi się z chaosem absolutnym, a tu takie książki! Bardzo mi się podoba Jakub Świnka, a scenę koronacji Przemysła z pierwszej części do tej pory mam gdzieś pod skórą. I niby podobną formalnie, a jakże inną emocjonalnie scenę koronacji Wacława. W najbliższym czasie zamierzam zabrać się za "Gra w kości" w oczekiwaniu na ciąg dalszy "Odrodzonego Królestwa" :)
Użytkownik: Pok 14.03.2015 01:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Atlas chmur (Mitchell David (ur. 1969)) - film bardziej mi przypadł do gustu
Pożegnanie z bronią (Hemingway Ernest) - zapowiada się nieźle
Tabula rasa: Spory o naturę ludzką (Pinker Steven) - dopiero zaczynam, ale chyba będzie 6 :)
Użytkownik: jakozak 17.03.2015 09:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Po poważnych książkach zachciało mi się czegoś lekkiego. Kishon to jest właśnie to.
Jedzenie jest moim ulubionym daniem: Satyry zebrane o drugiej z najpiękniejszej rzeczy na świecie (Kishon Ephraim)
Użytkownik: Tifanis 24.03.2015 08:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
A u mnie aktualnie "na tapecie" Jo Nesbo. Właśnie zabrałam się za Karaluchy (Nesbø Jo)
Użytkownik: Artola 24.03.2015 10:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Wróciłam do klasyki Północ i Południe (Gaskell Elizabeth (Gaskell E. C., Gaskell Elizabeth Cleghorn)). Podoba mi się, ale wydaje się ciut przegadana.
A że grubaśna wielce,zrobiłam w międzyczasie chwilową przerwę na Wiśniowy Dworek (Michalak Katarzyna (ur. 1969; właśc. Lesiecka Katarzyna)). Cóż za badziewie, za przeproszeniem...Dobrnęłam do 100 str zniesmaczona infantylnością historii i zastanawiam się czy brnąć dalej, czy jednak odłożyć. Wciąż się łudzę, że może będzie lepiej i wciaż się rozczarowuję...
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 24.03.2015 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Pensjonat Sosnówka (Ulatowska Maria)
Użytkownik: madzixer 25.03.2015 10:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Ja czytam teraz Bastion S. Kinga, niestety grubość książki nie pozwala mi na branie jej do tramwaju. Ale właśnie ostatnio pomyślałam, że byłby z tego niezły serial
Użytkownik: parilicium 25.03.2015 11:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czytam teraz Bastion S... | madzixer
Takowy istnieje. Czteroodcinkowy miniserial "Bastion" z 1994 roku, w reżyserii Micka Garrisa. Moim zdaniem bardzo udany.
Użytkownik: Pok 25.03.2015 15:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Siewca Wiatru (Kossakowska Maja Lidia) - ładnie napisane, ale to nie moja działka.
Chmurdalia (Bator Joanna) - na razie słabo, oczekuję jednak, że później fabuła się rozkręci.
Żart (Kundera Milan) - dość dobre. Mimo to spodziewałem się mocniejszych wrażeń (to moje pierwsze spotkanie z Kunderą).
Użytkownik: salem8 27.03.2015 10:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
ja czytam teraz "Wielcy zapomniani. Polacy, którzy zmienili świat" Marka Boruckiego. Bardzo ciekawa lektura.
Użytkownik: margines 30.03.2015 02:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Tekst Zapomniany mieszkaniec Doliny Muminków jeszcze smacznie drzemał w Poczekalni, a Kto pocieszy Maciupka? (Jansson Tove) szybciutko trafiło do mojego schowka:)
Użytkownik: D.Generat 30.03.2015 08:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
A ja sięgam teraz po "starocie" - na przemian Verne i Howard
Użytkownik: Agnieszka-M4 30.03.2015 18:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Otello (Szekspir (Shakespeare William)) Ze wstydem przyznaję, że to dopiero moje drugie podejście do Szekspira...
Użytkownik: mala niedzwiedzica 02.04.2015 22:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
"Wild" Cheryl Strayed. Niesamowicie prawdomówna i przy tym wyjątkowo śmieszna!
Użytkownik: hburdon 03.04.2015 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wild" Cheryl Strayed. Ni... | mala niedzwiedzica
Wpadła mi w oko twoja wypowiedź, zaraz zajrzałam na Amazon, ściągnęłam próbkę... a za chwilę kupiłam całość. Czytam teraz na zmianę "Wojnę i pokój" i "Karafkę La Fontaine'a" i chyba odczuwałam potrzebę, żeby przeczytać dla równowagi coś łatwego i krótkiego! Jakiś czas temu czytałam Wszystko za życie (Krakauer Jon), ciekawa jestem, jak wypadnie porównanie. Na razie Cheryl udało się podnieść plecak, zobaczymy, co będzie dalej!
Użytkownik: mala niedzwiedzica 03.04.2015 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Wpadła mi w oko twoja wyp... | hburdon
Ja już jestem z nią w górach ;) Nie czytałam Wszystko za życie (Krakauer Jon) , widziałam tą książkę w ksiegarniach nie raz ale nigdy nie kupiłam, jestem ciekawa porónania z Wild, jak możesz to napisz!
Użytkownik: hburdon 05.04.2015 01:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja już jestem z nią w gór... | mala niedzwiedzica
Skończyłam! Dziękuję. Myślę, że jeśli podoba ci się "Wild", to i Krakauera warto spróbować. Ciekawe porównanie. Pod wieloma względami są te książki podobne, bo zmuszają do zastanowienia się, dlaczego człowiek postanawia podnieść kotwicę i wyruszyć w dzicz, polegając tylko na tym, co jest w stanie unieść w plecaku. Oczywista różnica jest taka, że Chris McCandless swojej podróży nie przeżył, więc poznajemy ją z zewnątrz, starając się zgadnąć, co nim motywowało. Strayed natomiast pisze swoją opowieść w pierwszej osobie, z perspektywy czasu. Bolesne pytanie: czy Chris, gdyby miał więcej szczęścia, napisałby podobną książkę po latach? Bo to, że te dwie historie tak odmiennie się kończą, to chyba głównie kwestia szczęścia.
Użytkownik: jakozak 03.04.2015 08:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Nowolipie (Hen Józef (właśc. Cukier Józef Henryk))
Ciut mnie męczy. To nie jest ten sam cudowny Hen z powieści.
Użytkownik: Lwiica 03.04.2015 14:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Mężczyzna imieniem Ove | Agnieszka-M4
Czy to jest książka w stylu Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął (Jonasson Jonas)?
Użytkownik: Agnieszka-M4 03.04.2015 14:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to jest książka w sty... | Lwiica
Chyba nie - mówię "chyba", ponieważ niestety nie czytałam książki, o której wspominasz (porównałam tylko recenzje pod obiema książkami). Do przeczytania książki o Ovem zachęciła mnie recenzja Człowiek o zbyt dużym sercu . Jestem dopiero na 50 stronie i jak na razie bardzo mi się podoba, chociaż chyba emocjonalnie będzie dla mnie dość ciężka.
Użytkownik: Lwiica 05.04.2015 10:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba nie - mówię "chyba"... | Agnieszka-M4
Pytałam, bo słyszałam rozmowę dwóch osób w autobusie, które były zgodne, że książka jest podobna do "Stulatka...". A z opisu to nie wynika właśnie.
Użytkownik: Agnieszka-M4 05.04.2015 11:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Pytałam, bo słyszałam roz... | Lwiica
Mogę powiedzieć tyle, że na pewno warto książkę przeczytać: jest w niej dużo humoru, lekkiej ironii, powroty do przeszłości głównego bohatera i słodko-gorzkich wspomnień, ale jednocześnie dużo takiego ludzkiego ciepła.
Użytkownik: ola_gehrke 04.04.2015 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Przeczytałam właśnie Rosemary znaczy pamięć (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i zaraz potem "Yellow Iris", pierwowzór tej książki w formie opowiadania. Teraz czytam inne z "Hercules Poirot - the Complete Short Stories"

A w przerwach Myśl jak Sherlock Holmes (Konnikova Maria), więc tematycznie :-).
Użytkownik: marjory23 05.04.2015 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Bękart (Jakes John)
Użytkownik: joannakappp 05.04.2015 23:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Ja czytam teraz Nakarmić wilki Nurowskiej, kupiłam po okazyjnej cenie tutaj reklama usunięta mogę już z czystym sumieniem polecic bo fajnie sie czyta:)
Użytkownik: Marylek 05.04.2015 23:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czytam teraz Nakarmić ... | joannakappp
Reklama sklepu?
Smutne to.
Użytkownik: takaja25 06.04.2015 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Kobiety dyktatorów (Ducret Diane)

Drugą część przeczytałam jako pierwszą, mam nadzieję że tą też będzie się tak dobrze czytać.
Użytkownik: Frider 11.04.2015 11:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Czytam Ogród czasu (Ballard James Graham) .Fantastyczne opowiadania. Czytam bardzo powoli (czas, czas, czas ucieka), jedno opowiadanie na kilka dni, ale dzięki temu lepiej się wczuwam w ich klimat i mogę sobie pozwolić na późniejsze analizowanie treści. Znakomite, różnorodne tematyką, a jednocześnie podobne w ogólnym nastroju historie. Wszystko dzieje się w kameralnych przestrzeniach (nawet jeżeli tematem jest kosmos), sporo psychologicznych odniesień. Bardzo dobre, będę musiał jeszcze spróbować jego powieści.
Użytkownik: Agnieszka-M4 12.04.2015 12:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam Ogród czasu .Fanta... | Frider
Tytuł książki podświetlił mi się na pomarańczowo (że niby już oceniłam, czyli niby przeczytałam), ale za nic w świecie nie mogłam tej książki skojarzyć... A ja po prostu już dawno temu zaznaczyłam ją jako pozycję, którą nie jestem zainteresowana, bo to SF, którego nie czytuję i nie lubię. Ale twój komentarz - podobnie jako komentarze na stronie książki - brzmią dość zachęcająco :) Może dam Ballardowi szansę? :)
Użytkownik: Frider 12.04.2015 15:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Tytuł książki podświetlił... | Agnieszka-M4
Przejrzałem twórczość Ballarda i przypomniałem sobie, że czytałem kiedyś jeszcze to: Witaj, Ameryko (Ballard James Graham) . Nie zrobiło na mnie specjalnego wrażenia, chociaż pamiętam, że tam też były elementy niesamowitego nastroju, jaki potrafi stworzyć Ballard. Opowiadania z "Ogrodu czasu" to zupełnie inna liga. Warto spróbować.
Użytkownik: Agnieszka-M4 12.04.2015 17:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Przejrzałem twórczość Bal... | Frider
Spróbuję w takim razie - choć jeszcze nie wiem kiedy, bo stosik książek zaplanowanych do przeczytania rośnie i rośnie :) Ale może przekonam się do SF? Któż to wie... :)
Użytkownik: Agnieszka-M4 12.04.2015 12:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Dwanaście prac Herkulesa (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) Kolejna "Agata" :)
Użytkownik: Lwiica 12.04.2015 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Dwanaście prac Herkulesa ... | Agnieszka-M4
Jednak opowiadania to nie to samo co wciągające, długie historie :)
Użytkownik: Agnieszka-M4 12.04.2015 17:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Jednak opowiadania to nie... | Lwiica
Zgadzam się... Pamiętam moje męczarnie w przypadku niektórych tomów (np. Tajemniczy pan Quin (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))).
Użytkownik: Lwiica 12.04.2015 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się... Pamiętam m... | Agnieszka-M4
Jeśli chodzi o opowiadania to najbardziej się męczyłam właśnie z tym zbiorem co czytasz.
Ale także i Tajemniczy pan Quin (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i Śmiertelna klątwa i inne opowiadania (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) nie zachwycają specjalnie.
Użytkownik: Agnieszka-M4 13.04.2015 17:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli chodzi o opowiadani... | Lwiica
Dwanaście prac Herkulesa (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) dopiero zaczęłam czytać, a książkę Śmiertelna klątwa i inne opowiadania (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))mam w najbliższych planach, więc wszystko "co najlepsze" jeszcze przede mną :D
Użytkownik: Agnieszka-M4 19.04.2015 12:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli chodzi o opowiadani... | Lwiica
Już po lekturze. Wystawiłam ocenę 3,5. Bez rewelacji, ale wydaje mi się, że i tak lepiej niż w przypadku innych tomów opowiadań. Opowiadania to zdecydowanie nie była "branża", w której Agatha wypadała dobrze...
Użytkownik: misiak297 19.04.2015 12:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Już po lekturze. Wystawił... | Agnieszka-M4
Nie do końca mogę się zgodzić. W mojej opinii opowiadania nie są spektakularne, ale bronią się. Mam tu na myśli te z tomów "13 zagadek" i "Śmiertelna klątwa", nie pamiętam, czy je czytałaś.
Użytkownik: Agnieszka-M4 19.04.2015 12:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie do końca mogę się zgo... | misiak297
Do tego, Misiaku, jeszcze nie dotarłam :) Mówisz, że będzie lepiej?
Użytkownik: anne1986 12.04.2015 14:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
"Miłości polskich królowych i księżniczek. Czas Piastów i Jagiellonów" Iwona Kienzler
"Płeć mózgu" Anne Moir, David Jessel
"Wędrówka przez słońce" Corban Addison
Użytkownik: Tifanis 12.04.2015 21:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Pentagram (Nesbø Jo)
Użytkownik: janusz80 13.04.2015 00:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
czytam "Władcę much" Williama Goldinga
Użytkownik: margines 13.04.2015 01:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Już od dni tylu marżin w „Azylu”, czyli czyta Azyl: Opowieść o Żydach ukrywanych w warszawskim zoo (Ackerman Diane)
Użytkownik: Artola 13.04.2015 10:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Kobiety z domu Soni (Czupryńska Sabina)
Okładka i opis na niej sugerują lekkie babskie czytadło o miłości. Nic bardziej mylnego. Książka trudna, poruszająca ważne tematy, skłaniająca do przemyśleń i raczej o braku miłości...
Użytkownik: livka 13.04.2015 22:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Świat bez końca (Follett Ken) właśnie skończyłam... I nie mam pojęcia, co teraz czytać!!! Będzie mi brakowało klimatu tej powieści.
Użytkownik: @nat@ 13.04.2015 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Świat bez końca właśnie s... | livka
Ja również mimo wszystkich negatywnych negatywnych opinii pseudo-znawców historii (jakoby nieścisłe to było i w dużej mierze wymyślone) uwielbiam tę i poprzednią część. Cz. 3 wbrew pozorom w ogóle już nie nawiązuje do pierwotnych :(
Użytkownik: livka 14.04.2015 10:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja również mimo wszystkic... | @nat@
Na szczęście historia nigdy nie była moją mocną stroną... Szkoda, że nie powstały dalsze księgi tej sagi, której głównymi bohaterami są ludzie mieszkający w cieniu katedry... Przecież to można było ciągnąć do XXI wieku;-) Jednak z drugiej strony ponoć dobry autor wie, kiedy skończyć:-)
Użytkownik: @nat@ 14.04.2015 14:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Na szczęście historia nig... | livka
Też tak uważam, już druga część momentami była niesamowicie podobna do "Filarów ziemi". Miałam wrażenie zdublowanej fabuły, także może to i lepiej, że Follett nie pociągnął tego dalej :P
Użytkownik: cezar13 17.04.2015 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
w końcu nadszedł u mnie czas na "Folwark zwierzęcy" Orwell'a. bardzo długo się zabierałem do tej książki.
Użytkownik: jakozak 18.04.2015 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Po raz drugi zacznę Czas ognia, czas krwi (Rusnak Marcin).
Znużyła mnie za pierwszym razem, ale może po prostu nie byłam wówczas w nastroju do bajek?
Użytkownik: margines 18.04.2015 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Zrobię chwilowy „wyłom” w lekturze głównej książki, bo przede mną Niebezpieczna podróż (Jansson Tove) (Marżin rusza już w „Niebezpieczną podróż”).
Użytkownik: margines 18.04.2015 21:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Marżin całkiem pomalutku czyta „Książkę o smutku” - Książka o smutku (Rosen Michael)
Użytkownik: Agnieszka-M4 19.04.2015 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Moja droga do Santiago: Opowieść pielgrzyma agnostyka (Ward Robert) w ramach Wyzwanie czytelnicze 2015 (wersja mocno skrócona) w kategorii "Miejsca, które chciałam odwiedzić"
Użytkownik: Panterka 20.04.2015 10:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Grabarz lalek (Hammesfahr Petra)
Użytkownik: matero 21.04.2015 11:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
u mnie aktualnie na tapecie "Odnaleziony" Harlana Cobena.
Użytkownik: mamuśka 23.04.2015 11:54 napisał(a):
Odpowiedź na: u mnie aktualnie na tapec... | matero
Obecnie czytam Tylko ciebie chcę.
Użytkownik: MELCIA 23.04.2015 13:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Obecnie czytam Tylko cieb... | mamuśka
Właśnie skończyłam Córka rzeźbiarza (Jansson Tove). Wrażenia bardzo pozytywne.

A następna będzie Myśl jak Sherlock Holmes (Konnikova Maria). Tytuł wiele obiecuje ;)
Użytkownik: Artola 24.04.2015 12:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Zabić drozda (Lee Harper)
Kompletnie nie rozumiem tak wysokich ocen tej książki, ani tych nad nią zachwytów...Nie wciągnęła mnie zupełnie...Może po prostu nie ten czas, nie ten klimat?
...nie ma z kim tańczyć...: Erotyk dla panienek z dobrych domów (Siesicka Krystyna) bo do Siesickiej lubię wracać co jakiś czas, nawet do tych powieści, które już czytałam, zwłaszcza do tych "wielopokoleniowych". To takieedno-dwudniowe lekkie oderwanie od problemów codziennych.
Użytkownik: CyriaNa 27.04.2015 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
W końcu dobrnęłam do ostatniego tomu (który zresztą już kończę): Czas odnaleziony (Proust Marcel)
Użytkownik: nastka 27.04.2015 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
ja jestem w trakcie czytania książki cuda, świetnie napisana, opowieść o ludziach, którzy doświadczyli cudów. Przyznam, że ta książka napawa też wiarą i nadzieją. Polecam ją przeczytać.
Użytkownik: ola_gehrke 02.05.2015 00:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Dziś zaczęłam Żyłam w ukryciu (Jalowicz Simon Marie, Simon Hermann, Stratenwerth Irene), a zbliżam się do końca Myśl jak Sherlock Holmes (Konnikova Maria)

Natomiast wcześniej kwiecień należał do Agathy Christie:

Rosemary znaczy pamięć (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary)) i kilka opowiadań z "Hercule Poirot - The Complete Short Stories"
Użytkownik: margines 04.05.2015 01:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
W sumie przedwczoraj powinienem napisać, że marżin poznaje wspaniałą historię Polski wierszem pisaną, ale co mi tam:)
Opowieści dawnej treści: Historia Polski wierszem pisana (Świrszczyńska Anna) - ogólnie 5,5 (Cztery wiersze-opowieści historyczne w jednym wydaniu)
* Farfurka królowej Bony (Świrszczyńska Anna) 5
* „Starościanka i sokolniczek”
* „Opowieść o ślicznej Agnieszce”
* „O Janie Matejce i panu Kajetanie”
Z dawnej Polski: Historia wierszem pisana (Świrszczyńska Anna) - ogólnie 5,5 (Cztery wiersze-opowieści historyczne w jednym wydaniu)
* O gdańskiej burmistrzance (Świrszczyńska Anna) 5,5
* Jak Bolko Niemce zadziwił (Świrszczyńska Anna) 5,0
* Skarby księżniczki Dobrawy (Świrszczyńska Anna) 5,5
* Jak myszy zjadły Popiela (Świrszczyńska Anna) 5,5

Wcześniej byli Jonka, Jonek i Kleks:)
Czyli banda, którą margines bardzo lubi;)
Użytkownik: Tifanis 04.05.2015 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Właśnie zaczynam czytać "Upiory" Jo Nesbo.
Użytkownik: jakozak 11.05.2015 09:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Rozmowa w "Katedrze" (Vargas Llosa Mario)
Użytkownik: margines 13.05.2015 11:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
W sumie powinienem zadać to pytanie rano:
Kto mi powie, co się dzieje w Gupikowie?
- czytałem i oceniłem na 4,5 Gupikowo (Kowaleczko-Szumowska Monika).
Użytkownik: Pok 13.05.2015 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Saga rodu Forsyte'ów (Galsworthy John) - bardzo dobra literatura klasyczna.

Własne miejsca (Tubylewicz Katarzyna) - współczesna powieść obyczajowa napisana spokojnie, bez udziwniania i wymyślania niestworzonych historii. Podoba mi się.

Nie boję się bezsennych nocy... z księgi drugiej (Hen Józef (właśc. Cukier Józef Henryk)) - inteligentnie prowadzony dziennik świetnego polskiego pisarza.
Użytkownik: misiak297 13.05.2015 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Saga rodu Forsyte'ów - ba... | Pok
Cieszę się, że kolejna osoba poznaje "Sagę..." - wspaniała literatura.
Użytkownik: Pok 13.05.2015 22:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Cieszę się, że kolejna os... | misiak297
Rzeczywiście. Z początku przytłoczyły mnie te wszystkie koligacje i nie mogłem się połapać, co tam się właściwie dzieje. Za to teraz, kiedy już rozkręcił się główny wątek jest naprawdę nieźle. Czyta się z wielką przyjemnością. Styl utworu jest przepiękny, bohaterowie żywi do bólu, a spostrzeżenia autora bardzo celne.
Użytkownik: misiak297 13.05.2015 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Rzeczywiście. Z początku ... | Pok
Masz rację, początkowo może być trudno się połapać, choć ja jako miłośnik sag rodzinnych nie miałem z tym problemu. Powieść Galsworthy'ego to właściwie historia dwóch ścieżek życiowych, jak mi się wydaje - Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu.

Cała powieść jest pełna dramatyzmu, ale też przesycona subtelnym, typowo angielskim humorem - cudne są na przykład opisy postaci.
Użytkownik: Pok 14.05.2015 21:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Masz rację, początkowo mo... | misiak297
Na razie najbardziej żalę się nad Soamesem. Jest to typ osobowości, której bardzo nie lubię. Forsyte do potęgi, niemal bezduszny kapitalista liczący się tylko z posiadaną własnością. A jednak żal mi go, bo znalazł się w sytuacji tragicznejUwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu. Wielką siłą książki jest, że potrafi budzić takie uczucia i tak głęboko wcielać czytelnika w role bohaterów.

Tak swoją drogą polecam biografię Schliemanna:
Skarb Priama: Życie Henryka Schliemanna: Historia odkrycia Troi (Vandenberg Philipp)
Miał iście Forsyte'towski charakter.
Użytkownik: Marylek 13.05.2015 23:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Saga rodu Forsyte'ów - ba... | Pok
A ja się cieszę, że kolejna osoba docenia Hena. :)
Użytkownik: Agnieszka-M4 17.05.2015 11:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Próbuję wrócić do czytelniczego życia... Towarzyszy mi w tym Agatha: Słonie mają dobrą pamięć (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Użytkownik: Artola 20.05.2015 10:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Pocieszenie (Gavalda Anna)
To moje pierwsze spotkanie z tą Autorką. Dawno nie czytałam powieści napisanej w takim stylu, oszczędnym, a jednak z wielkim ładunkiem emocjonalnym. Na razie czyta mi się bardzo dobrze.
Użytkownik: Agnieszka-M4 24.05.2015 11:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Samotny orzech (Petrosjan Wardges) - coś z literatury ormiańskiej w ramach mojej prywatnej akcji Literatura ormiańska. Na razie to dopiero początek książki, ale już jestem bardzo mile zaskoczona.
Użytkownik: Habina 29.05.2015 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Plaża dla psów (Kaczmarski Jacek)
Użytkownik: jakozak 29.05.2015 21:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka
Trzynasta opowieść (Setterfield Diane)
Użytkownik: Frider 23.06.2015 20:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne dostaliśmy wiele ... | Panterka

Czytam Przygody Hodży Nasreddina (Sołowiow Leonid) . Bardzo lekka, pełna łagodnego humoru literatura. Seria przygód arabskiego sowizdrzała, spryciarza i szczęściarza, wrażliwego na ludzką krzywdę. Czyta się piorunem, świetna lektura na letnie wieczory.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: