Dodany: 09.12.2014 10:42|Autor:
nota wydawcy
Na początku nie było nic. Trudno to sobie wyobrazić. Trzeba, by wszystko, co teraz jest, jeszcze nie powstało. Trzeba wyłączyć światło, samemu nie być i jeszcze zapomnieć o ciemności, bo na początku nie było nic, ciemności też nie. Jeśli chce się zobaczyć początek wszystkiego, trzeba zapomnieć bardzo wiele. Także mamę.
"I wiesz, co zrobił? Rękami zakreślił okrąg wokół mnie i nagle zrozumiałem, gdzie jestem. Na moim krzesełku, między słońcem a księżycem i gwiazdami, i najdalszą dalą za nimi. A kiedy jeszcze całemu niebu nadał imiona, podskoczyłem i wrzasnąłem: - Dobre - zanim zdążył podnieść kciuk, chwalipięta".
[Hokus-Pokus, 2005]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.