Nie ma ! - puste , nieobecne w kulturze
Czego Wam brak w polskiej kulturze?
Podczas rozmowy o Norwidzie odkryłam, że nie ma ekranizacji jego biografii fascynującej i dramatycznej. Znalazłoby się jeszcze wielu
eksportowych twórców np. biografia Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej na tle dziejów Kossaków... Dużo nie ma. Polacy kręcą film o Rimbaudzie, Szpilman ma swój film "Pianista".
Domyślam się że łatwiej napisać scenariusz powieści niż twórcy. Ale to nie usprawiedliwia nikogo.
Nie ma opracowanych tras turystycznych śladami "ukochanych" np.
chłopaków SiN-u powiązanych i z zamoyszczyzną i z Warszawą i z malowniczym Zwierzyńcem. I wielu innych tras - dróg zmagań i heroicznego życia.
Nie ma parków -ogrodów w których sadzono by drzewa na ich pamiątkę. Każde miasto, miasteczko, wieś ma ślady czyjegoś twórczego życia.
Kim jesteśmy bez wdzięczności? Kto jak nie my będzie promować dorobek Polaków?
Promujmy tutaj - przypominając, dopominając się, myśląc o tym co powinno zaistnieć, unaocznić się, dotrzeć do ludzi. Proszę.