Dodany: 21.11.2014 20:33|Autor: Frider

Pingwiny z Madagaskaru


Opowiadanie przedstawia nieznany epizod z bogatej serii przygód pingwinich komandosów. W tym przypadku możemy prześledzić kulisy ich ucieczki, z pilnie strzeżonego lodowego więzienia na Antarktydzie. Stosunkowa wczesność przedstawionych wydarzeń (przed pobytem w ZOO na Manhattanie, a nawet przed pobytem na Madagaskarze) pozwala domniemywać możliwość uczestnictwa w nich Manfrediego i Johnsona (oprócz Skippera, Rico, Kowalskiego i Szeregowego). Historia milczy, czy wspomniani Wielcy Nieobecni wyszli z tego cało, aczkolwiek można się domyślać, że jednak nie – po ucieczce, w Lodowej Zagrodzie, pozostały dwa pingwiny.

Tyle w ramach żartu (chociaż nie tak do końca. Kto jednak chce sprawdzić, jak duża była pestka relatywnej prawdy w śliwce absolutnego żartu – musi przeczytać książeczkę).
A na poważnie? A na poważnie mamy zabawną, miłą i łagodną opowiastkę o sprycie niezdarnych, ptasich dżentelmenów. Opowiadanie skierowane jest do młodszych (kilkuletnich) dzieci, przybliża im nieco te sympatyczne ptaki i w bardzo lekkiej formie pokazuje pracę polarnych naukowców. Nie ma tutaj dużo tekstu, nie ma także trudnych informacji. Jest za to sporo ciepła (pomimo antarktycznej zimy), humoru i na koniec malutka niespodzianka.
Zaczarowana zagroda (Centkiewicz Czesław Jacek, Centkiewicz Alina (Centkiewiczowa Alina))

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2166
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 7
Użytkownik: Checkpoint 23.11.2014 14:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Opowiadanie przedstawia n... | Frider
2 to ocena, jaka dalam tej ksiazce. Nie pamietam zbyt wiele z niej ale pamietam jej wyglad. Wtedy, gdy mialam ja jako lekture szkolna, to nie moglam jej nigdzie dostac - w bibliotece szkolenj wszystko wypozyczone, w publicznej rowniez, nawet w ksiegarni jej nie bylo. Pozostalo mi tylko ksero, bo nawet na dwa dni nikt nie chcial mi jej udostepnic. Gdy juz ksero mialam to zostal mi tylko jeden dzien, aby ja przeczytac a wtedy czytac nie lubilam... Dla mnie to byl koszmar... caly wieczor z mama i z ta ksiazeczka... Jeszcze musialam opowiadac, co z niej zrozumialam... Wrr... Zle ja wspominam ale kiedys bym mogla po nia jeszcze raz siegnac. Tak szczerze to bardzo, bardzo dlugo stronilam od ksiazek.

Przepraszam za brak polskich znakow.
Użytkownik: Frider 23.11.2014 15:15 napisał(a):
Odpowiedź na: 2 to ocena, jaka dalam te... | Checkpoint
W tej chwili to książeczka dla najmłodszych dzieci, myślę, że tak 4-5 lat będzie w sam raz. Lektury mają to do siebie, że jakoś tak odrzucają od książek, kto wie, może to celowe działanie Ministerstwa Oświaty? ;)
Wracać chyba nie ma do czego, oczywiście oprócz opcji wieczornego czytania dzieciom, najlepiej własnym ;). Mi się podobało, ale ja jestem trochę skrzywiony, bo w ogóle lubię Centkiewiczów, a klimaty polarne to mój żywioł (pomimo, że jestem straszny zmarzluch).
Użytkownik: Checkpoint 24.11.2014 10:17 napisał(a):
Odpowiedź na: W tej chwili to książeczk... | Frider
Wlasnie powolutku rozgladam sie za ksiazkami dla swego dziecka. Poki co malusi jeszcze jest ale juz zaczelam mu czytac tylko nie w jezyku polskim a chcialabym aby tez polskich autorow nie zabraklo na polce.
Użytkownik: Frider 24.11.2014 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Wlasnie powolutku rozglad... | Checkpoint
Dam Ci podpowiedź: może załóż wątek na Forum, na pewno Biblionetkowicze (ja też:) bardzo chętnie podsuną Ci wartościowe lektury dla mniejszych i większych dzieci. To bardzo dobra metoda na wstępny odsiew, będziesz miała okazję zapoznać się z różnymi opiniami i wyłowić perełki.
Użytkownik: Rbit 24.11.2014 22:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Dam Ci podpowiedź: może z... | Frider
Można też odświeżyć któryś ze starszych wątków, np. Pomysł… na czytanie dzieciom
Użytkownik: verdiana 24.11.2014 21:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Wlasnie powolutku rozglad... | Checkpoint
Tak, tak, koniecznie temat, bnetkowicze są niezastąpieni w podrzucaniu tytułów! A ja podrzucę od razu jeden - Sceny z życia smoków (Krupska Beata). To książka dla dzieci, ale ja ją odkryłam dopiero w dorosłości. Pokochałam i kupiłam sobie - jest nawet nowe prześliczne wydanie. ;)

Podobnie było z tą książeczką, niestety chyba trudną do dostania, ale warto poszperać. Kruszynka z Piaskowej Krainy (Dolecka Eliza (Skrok Eliza))
Użytkownik: Checkpoint 25.11.2014 16:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak, koniecznie tema... | verdiana
Z tematem na forum jeszcze sie wstrzymam, bo moje Serduszko jeszcze 5 miesiecy nie ma ale juz zaczynamy przygode z ksiazkami. Chwilowo czytam krotkie bajeczki ale mam nadzieje, ze moj synek pokocha czytac... nie to, co ja, gdy bylam mala... ;)
Bajeczki juz w schowku laduja. :)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: