Dodany: 29.10.2014 18:35|Autor: Fiona54

Czytatnik: Takie sobie...czytanie

1 osoba poleca ten tekst.

Zwyczajne kobiety


Alice Munro to mistrzyni opowiadania. Bohaterkami jej utworów są kobiety. Munro jest mistrzynią w opowiadaniu o kobietach. W zbiorze opowiadań "Księżyce Jowisza" autorka przedstawia całą galerię niezwykłych zwykłych kobiet. Młode, stare, różne. Nie przeżywają nadzwyczajnych przygód. Ich życie jest zwyczajne, banalne można powiedzieć, ale tym samym niezwykłe.

Największe wrażenie zrobiły na mnie dwa opowiadania z tego tomu.
"Pani Cross i pani Kidd" opisuje niezwykłą przyjaźń dwóch starszych kobiet. Tylko czy na pewno to była przyjaźń? Może tylko zrozumienie i współczucie. Wspaniała jest ta niejednoznaczność odczuć w zetknięciu z bohaterami Munro.
Opowiadanie "Goście" pokazuje sytuację codzienną. Przyjechali goście. Co z tego wynika? Właściwie niewiele. A jednak...
Wspaniała lektura.

Księżyce Jowisza (Munro Alice)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2601
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 13
Użytkownik: carmaniola 30.10.2014 18:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Alice Munro to mistrzyni ... | Fiona54
Nie znam zupełnie prozy Munro - czy to byłaby dobra pozycja na pierwsze z nią spotkanie?
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 30.10.2014 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie znam zupełnie prozy M... | carmaniola
Jedna z najlepszych; a druga to "Kocha, lubi, szanuje".
Użytkownik: carmaniola 31.10.2014 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jedna z najlepszych; a dr... | dot59Opiekun BiblioNETki
Dzięki Dot - chyba jednak na pierwszy rzut wybiorę opowiadania, bo tytuł tej powieści - tak, wiem, chyba najbardziej znanej - jakoś mnie zniechęca. Ale jak zasmakuję to kto wie? :)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 31.10.2014 16:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki Dot - chyba jednak... | carmaniola
"Kocha, lubi, szanuje" to nie powieść - również opowiadania, w tym doskonałe (zekranizowane pt. "Daleko od niej") "Stary niedźwiedź mocno śpi"; i słowo honoru, że nie z powodu tytułu ono mi się tak podoba.
Za powieść można uznać od biedy "Dziewczęta i kobiety" oraz "Za kogo ty się uważasz", chociaż też bym się skłaniała raczej ku określeniu ich jako zbiory opowiadań z tą samą bohaterką.
Użytkownik: carmaniola 31.10.2014 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: "Kocha, lubi, szanuje" to... | dot59Opiekun BiblioNETki
Samo mi się jakoś zakodowało, że to powieść - nie wiem dlaczego. Jakby nie było książkę do schowka dopchnęłam piętą - siedzi. ;)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 31.10.2014 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Samo mi się jakoś zakodow... | carmaniola
A bo powieść też jest o takim samym tytule - nie pamiętam, czyja. Też mi się z początku kojarzyła.
Użytkownik: misiak297 30.10.2014 22:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie znam zupełnie prozy M... | carmaniola
Potwierdzam słowa Doroty. Jak dotąd najbardziej mnie zachwyciły "Księżyce Jowisza" i "Kocha, lubi, szanuje". Według mnie świetna też była "Za kogo ty się uważasz?".
Użytkownik: carmaniola 31.10.2014 13:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Potwierdzam słowa Doroty.... | misiak297
Dziękuję Misiaku - "Księżyce Jowisza" ustawiam w kolejce - moja akcja "Nobliści" ruszy z kopyta. :)
Użytkownik: Fiona54 01.11.2014 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję Misiaku - "Księż... | carmaniola
Polecam Ci również "Widok z Castle Rock". A jeśli Nobliści, to jeszcze zachwyciła mnie Nadine Gordimer, choć niestety odkryłam ją wtedy, kiedy właśnie umarła.
Użytkownik: carmaniola 02.11.2014 10:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam Ci również "Widok... | Fiona54
Bardzo dziękuję, zaraz sobie dołożę do schowka. Mnie Gordimer jakoś specjalnie nie zachwyciła - podziwiam ją ogromnie za jej działalność w promowaniu twórców RPA, ale jej proza do mnie jakoś niespecjalnie przemawia. Chyba najbardziej podobały mi się jej opowiadania. No, nie ten styl pisania.
Użytkownik: carmaniola 16.11.2014 10:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Alice Munro to mistrzyni ... | Fiona54
Wpadły mi w oko Twoje wątpliwości, co do przyjaźni dwóch kobiet w opowiadaniu "Pani Cross i pani Kidd" i czytając cały czas się nad tą przyjaźnią zastanawiałam. W pewnym momencie zwątpiłam, ale końcówka... tak, myślę, że to była przyjaźń.
Użytkownik: Fiona54 16.11.2014 12:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Wpadły mi w oko Twoje wąt... | carmaniola
No właśnie przyjaźń czy po prostu litość, empatia? Nie wiem, ale to mi się bardzo podoba. Taka niejednoznaczność:)
Użytkownik: carmaniola 16.11.2014 17:54 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie przyjaźń czy p... | Fiona54
Empatia - tak, chyba tak, litość - nie, nie wydaje mi się. Może zazdrość - przyjaźnie nie są od niej wolne - i, być może,od samego początku, inna ocena sytuacji wynikająca z większej znajomości życia i umiejętności obserwacji. Chociaż nową przyjaciółkę oceniły podobnie. ;) Każde z tych opowiadań pozostawia przestrzeń dla wyobraźni czytelnika. Mnie też się to bardzo podoba.

Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: