Dodany: 06.07.2009 12:49|Autor: piotrowy

Kultura i sztuka> Film, teatr, telewizja

Misja TVP


Do napisania tego tematu zainspirował mnie film z 1961 roku, choć z tematem nie ma nic wspólnego.
Sęk w tym, że trafiłem na niego przypadkiem - w TVP Kultura - obejrzałem do końca i bardzo mi się spodobał. Pomyślałem wtedy - to jest właśnie ta MISJA telewizji publicznej. Tak wyglądać powinna.
Wiem, że ilu widzów tyle gustów. Ale TVP powinna być odkrywcza, nietuzinkowa, trochę pod prąd - bez względu, kto tam rządzi. Powinna odkrywać nowe horyzonty, pokazywać nieznane. Nie trzymać się kurczowo słupków oglądalności i dawać ludziom coś wyjątkowego (stare filmy, dokumenty, filmy offowe, niehollywodzkie, koncerty, wystawy, balet itd).
Oczywiście, nie każdy lubi balet, ale dobrze, żeby takowy się pojawiał dla garstki zainteresowanych. A może z tej garstki wyrośnie większa grupa, a nawet jeśli nie, to niech ta garstka ma swój kawałek TV. Przecież nie możemy tego oczekiwać od komercyjnych molochów.
I tu właśnie naszła mnie jeszcze jedna refleksja - ile środków pochłania tak zwana komercyjna strona TVP, a ile ta odkrywcza, skierowana do ludzi poszukujących, otwartych, i czy ta waga nie jest przechylona w złą stronę.
Pozdrawiam


PS Być może taki temat już był, ale przejrzeć wszystkie, nawet przy pomocy pana Googla, nie jest łatwo.
Wyświetleń: 5020
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 8
Użytkownik: sirrumianek 26.07.2009 22:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Do napisania tego tematu ... | piotrowy
Nie liczyłbym na to, że TVP zacznie pokazywać balet, operę czy cokolwiek co mieści się w pojęciu "kultura wyższa". Powodem jest oglądalność. "Gwiazdy tańczą na lodzie" oglądało 3-4 mln ? Balet obejrzałoby 50 tys ? Przykre, ale prawdziwe, takie społeczeństwo. Całe szczęście, że jest jeszcze TVP KULTURA, choć i do niej próbują się dobierać.
Użytkownik: inheracil 27.07.2009 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Do napisania tego tematu ... | piotrowy
Niby masz rację, ale jeżeli TVP zacznie faworyzować wąską grupę ludzi to czy to będzie fair? Nie ma co ukrywać, większość ludzi będzie wolała oglądać "Gwiazdy tańczą na lodzie". Najbardziej mnie denerwuje to, że film, który chcę obejrzeć jest emitowany w środku nocy np. we wtorek, oczywiście w każdym czasie poza wakcjami. I tak sytuacja nie jest tragiczna jest TVP Kultura, jest teatr telewizji.
Użytkownik: piotrowy 04.08.2009 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Niby masz rację, ale jeże... | inheracil
Ja jestem jednak zwolennikiem rewolucji, tzn. gruntowne zmiany, aż do przeżartych fundamentów. Z TVP znika papka, która różni się tylko od tej komercyjnej brakiem reklam w trakcie emisji. Dwa, góra trzy kanały. Np. 1. TVP Kultura 2. TVP Edukacyjno-dokumentalny (dokumenty i programy dla dzieci) 3. TVP informacyjno-publicystyczno-sportowy.
Publiczna telewizja staje się wtedy prawdziwie misyjna. A ponieważ oglądalność takiej tv sporo spadnie, przestanie być tak łakomym kąskiem dla przeróżnych konstelacji politycznych.
A finansowanie. Taka telewizja na pewno byłaby tańsza. Programy dokumentalne, filmy europejskie, starsze, lub mniej popularne, publicystyka, reportaże nie kosztują tyle co hity z kin czy produkcja 'tańca na lodzie', setki seriali i teleturnieje. Reklamy + część budżetu powinna wystarczyć.

A to czego nie będzie już w TVP z powodzeniem odnajdziemy na kanałach komercyjnych: TVN, Polsat itd.
Użytkownik: graf_zero 06.08.2009 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jestem jednak zwolenni... | piotrowy
zgadzam się, ale to jest niemożliwe. ze względu na te polityczne konstelacje właśnie i niechęć władzy do edukowania społeczeństwa. oni wolą je indoktrynować. smutne, ale prawdziwe.
Użytkownik: graf_zero 28.07.2009 12:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Do napisania tego tematu ... | piotrowy
No cóż TVP Kultura spełnia tę funkcję jak już wspomniano wcześniej. Niestety kapitalistyczna rzeczywistość jest brutalna - żeby wyjść na swoje i nie stracić trzeba brzydko mówiąc, dać ciała i schlebiać masowym gustom. Pomijając już fakt, że publiczna jak sama nazwa wskazuje powinna być z tego wyścigu wyłączona (ale jak ją finansować?), ze względu na ową MISJĘ właśnie, interesuje mnie tu inny aspekt. Czy w tej misji nie zawiera się, nie powinna się zawierać edukacja? Bo przecież nie wystarczy emitować baletu w czasie najwyższej oglądalności, bo to mija się z celem, wiadomo że Kowalski, zmęczony po pracy, przełączy na coś lżejszego, co zapewni mu rozrywkę. Męczy się w pracy, a tu po pracy mu jeszcze dowalają takie kwiatki... Ale jeśli przed lub po i nawet w trakcie emisji dawano by ludziom coś na kształt programów, jak w operze, tłumaczono by pewne zjawiska, nakierowywano na odpowiednie tropy, próbowano zaciekawić, bawić, wtłaczać różne kulturalne zjawiska w odpowiedni kontekst, przedstawiać je i podawać w atrakcyjnej, rozrywkowej formie, to może taki Kowalski stałby się świadomym pewnych mechanizmów i wartości, kulturalnym człowiekiem, który ten symboliczny balet będzie oglądał z przyjemnością i będzie chciał poszerzać o nim wiedzę na własną rękę, będzie się dzięki temu rozwijał. Ale to utopia, bo proszę Państwa, nie oszukujmy się - systemowi, nieważne jakiemu, nie zależy na wyedukowanych jednostkach, bo te stanowią dla porządku systemu zagrożenie. większa świadomość, rodzi większe roszczenia co do rzeczywistości i zjawisk w niej zachodzących i przez człowieka prokurowanych. Dopóki tak będzie 'balet' będzie emitowany we wtorki o drugiej w nocy, a szefowie stacji będą nas zapewniać, że powinniśmy się z tego cieszyć, bo przecież mogłoby go w ogóle nie być. Dlatego demokracja to jeden z bardziej przerażających systemów - przecież jak pokazuje historia większość nigdy nie ma racji, tylko ci którzy idą pod prąd i epokę wyprzedzają. Ale oni nie mają siły przebicia. Niestety.
Użytkownik: piotrowy 04.08.2009 13:44 napisał(a):
Odpowiedź na: No cóż TVP Kultura spełni... | graf_zero
Masz rację, to utopia.
Kawa na ławę - jesteśmy firmą, chcemy zarabiać pieniądze, dlatego interesuje nas tylko widz masowy (do tego elektorat). A misja? Daliśmy wam przecież TVP Kultura, i cicho sza. A że trudne programy/filmy nie są w godzinach prime time. Takie są prawa rynku.

Oczywiście można inaczej. Napisałem pewien zarys w poście powyżej. Ale do tego trzeba dużej odwagi, determinacji i wizjonerstwa. A jakoś te słowa nie współgrają mi z włodarzami TVP.
Użytkownik: bałałajka 09.10.2009 14:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Do napisania tego tematu ... | piotrowy
Misja TVP to informowanie Polaków o tym co się dzieje w kraju. Ma być łącznikiem między światem polityki a nami tak. Ma być bezstronna i nie może faworyzować jakichś grup. Ma łączyć i integrować. Jej zadania to edukacja, informacja i propagowanie kultury i języka polskiego.Wspiera rodzimą produkcje. Trudno łączyć to wszystko jednocześnie. Nie wiem czy do tego da radę jeszcze dorzucić to aby każdy program był nowatorski i niebanalny. Nie zapominajmy, ze im nie wolno robić wszystkiego na co mają ochotę jak telewizjom komercyjnym. Ja bym nie oczekiwała zbyt wiele i zyczyłabym sobie żeby była na poziomie bez tych wszystkich afer w zarządzie i bez wpływów ze świata polityki. To na początek wystarczy.
Użytkownik: Pingwinek 24.08.2018 17:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Misja TVP to informowanie... | bałałajka
Piękny nierealny obrazek, uśmiałam się.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: