Dodany: 18.10.2014 19:20|Autor: UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki

Książka: Błękitna pustynia
Molenda Rafał

4 osoby polecają ten tekst.

Błękitna pustynia



Recenzuje: Robert Ciombor

Misja stabilizacyjna w Afganistanie może być dla każdego czymś innym. Inaczej patrzą na nią politycy, inaczej mieszkańcy, a jeszcze inaczej ludzie bezpiecznie pozostający w kraju. A czym jest misja dla samych żołnierzy i jak radzą sobie z jej pełnieniem? O tym właśnie próbuje opowiedzieć nam reporter Rafał Molenda, który przez kilka miesięcy na przełomie lat 2012-2013 brał udział w XII zmianie Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.

„Błękitna pustynia” to nie fikcja literacka. Przygotowana jako superprodukcja dźwiękowa od samego początku wciska w fotel realizmem. Począwszy od autentycznych postaci, przez prawdziwe nagrania dźwiękowe, aż do historycznych wydarzeń zabiera nas do rzeczywistego Afganistanu. Czego się możemy spodziewać? Strzały, wybuchy, krzyki, jęki? Tak, ale nie tylko. Dźwięki otoczenia? Oczywiście, ale oprócz nich czujemy jak rytm naszego oddechu dostosowuje się do zdyszanych i zmęczonych żołnierzy, słyszymy jak nasz własny puls dostraja się do bicia serc przerażonych ofiar.

Słuchając „Błękitnej pustyni” stajemy się za sprawą autora nim samym, czyli reporterem, który towarzyszy jednej ze zmian w Afganistanie. Rozpoczynamy od szkolenia, czekamy na odlot samolotu, wspominamy ostatnie chwile w pracy i pożegnanie z rodziną, poznajemy naszych nowych towarzyszy wyprawy by wreszcie trafić do obozu w bazie w Ghazni. Trafiamy do ciasnego baraku, odnajdujemy DFAC, czyli stołówkę żołnierską, korzystamy z wojskowej kawiarenki internetowej by skontaktować się bliskimi w kraju i wysłać materiały reportażowe, przeżywamy alarmy bojowe, towarzyszymy żołnierzom w ich patrolach.

Fabuła wydarzeń tworzy się sama. Możemy kontaktować się z wieloma osobami, nie tylko z samymi żołnierzami, choć oczywiście rozmowy z nimi bywają najciekawsze. Spotykamy szeregowych, dowódców, mechaników, pracowników zaplecza a nawet towarzyszące ludziom psy-komandosi. Trafiamy też między Afgańczyków, docieramy na targ, handlujemy kupując po okazyjnie niskich cenach zegarek lub naszywki, dajemy dziecku batonik. Obserwujemy żołnierskie przygotowania do zbliżających się świąt Bożego Narodzenia i jednocześnie ratujemy się przed rebelianckim atakiem i ostrzałem. Ludzie żyją i ludzie giną.

Już po kilkunastu minutach zdajemy sobie sprawę, jak ciężkie jest życie żołnierzy. Pierwszy patrol, który mamy okazję spędzać wewnątrz MRAP-a, czyli wojskowego pojazdu opancerzonego skonstruowanego z myślą o zwiększonej odporności na miny, natychmiast uświadamia nam czyhające co krok niebezpieczeństwa. Napięcie i oczekiwanie przenika z każdym słowem, z każdym dźwiękiem i z każdym oddechem, a wyobraźnia często podpowiada o wiele więcej niż byłby w stanie przekazać obraz.

„Błękitna pustynia” to perfekcyjnie zrealizowane słuchowisko. Doskonale czytane dialogi przez aktorów i lektorów, muzyka i udźwiękowienie na najwyższym poziomie oraz emocjonalna narracja pozwalają znaleźć się obok żołnierzy i przeżyć z nimi trudne chwile. I chociaż brak fabuły sprawia czasem nieco chaotyczne wrażenie to reportażowa forma nadaje słuchowisku jeszcze więcej realizmu. A jeśli zechcemy dowiedzieć się dlaczego pustynia w Afganistanie została określona błękitną, to i na to pytanie uda nam się znaleźć odpowiedź.




Tytuł: Błękitna pustynia
Autor: Rafał Molenda
Wydawnictwo: Polskie Radio Szczecin S.A., 2014
Wydanie audio
Czyta: Robert Więckiewicz i zespół aktorów
Czas trwania: 4 godz. 20 min.


Ocena recenzenta: 5/6


Recenzja ukazała się w również serwisie Literadar.pl.




(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1167
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: