Użytkownik: agatatera 15.10.2014 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na:   &nb... | Małgorzata_ Wprawdzie aktor mi nie pasuje do głównego bohatera (no i gdzie te siwe włosy?!), ale i tak pójdę, porównać, bo trylogię właśnie czytam i jestem pełna podziwu dla autora.

Użytkownik: misiak297 15.10.2014 21:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Wprawdzie aktor mi nie pa... | agatatera Więckiewicz to naprawdę dobry aktor i miejmy nadzieję, że film nie będzie takim kosmicznym gniotem jak "Uwikłani" z Ostaszewską. Jednak jeśli ja miałbym obsadzać Szackiego, wskazałbym raczej na Borysa Szyca.

Użytkownik: agatatera 16.10.2014 08:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Więckiewicz to naprawdę d... | misiak297 Dobry, to fakt. Ale nie pasuje mi do tego, co sobie z opisów w książce ułożyłam w głowie ;) Faktycznie, i mnie Szyc bardziej by pasował.

A co do "Uwikłania", to nie widziałam, ale słyszałam, że to była prokurator Szacka a nie Szacki?! Zbrodnia w biały dzień :>

Użytkownik: misiak297 16.10.2014 09:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobry, to fakt. Ale nie p... | agatatera Uwierz mi, Szacka zamiast Szackiego to tylko jedna ze zbrodni dokonanych na świetnej powieści Miłoszewskiego. Tego gniota nie ratuje nawet świetna obsada (Stenka, Łukaszewicz, Globisz, Seweryn).

Użytkownik: agatatera 16.10.2014 11:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwierz mi, Szacka zamiast... | misiak297 O raju, aż przykro słuchać, że zarżnięto tak fajną książkę :( To daruję sobie oglądanie, ale temu filmowi dam szansę, może ktoś poszedł po rozum do głowy!

Użytkownik: Szeba 18.10.2014 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Więckiewicz to naprawdę d... | misiak297 Błagam, tylko nie Szyyyyc!
Więckiewicza przeboleję, jeśli film będzie choć odrobinę lepszy od "Uwikłanych", a o to chyba nie tak trudno ;)
Pasowałby mi właśnie Marek Bukowski, gdyby zagrał jak grał dawniej, a rola była po Miłoszewskiemu napisana. To, co zrobiono w poprzedniej "ekranizacji", to zgroza i mam nadzieję, że się nie powtórzy. Najbardziej nie podobało mi się nawet nie to, że tak przeżąglowano bohaterami, ale że zrobiono z nich takie dwa chamidła i zupełnie wypaczono ideę oraz Szackiego - ja jestem tylko po jednej książce, ale jeśli mnie pamięć nie myli, to Szacki nie jest ani zblazowanym łapsem, ani arogancką krzykaczką (oboje niekompetentni).