Audiobooki
Sluchacie? Lubicie? Jakie sa przewagi i niedociagniecia wzgledem papierowych odpowiednikow? Czy przesluchany audiobook to to samo co przeczytanie ksiazki?
Kupilem tacie na dzien ojca audiobooka z ksiazka Cobena. Zastanawiam sie czy samemu tego nie odsluchac, ale czy nie bedzie to bledem wobec alternatywy przeczytania ksiazki?
Zapraszam do dyskusji ;-)