Użytkownik: Zbojnica 04.09.2014 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Czytam, wciaż czytam, i nie wierzę.

Użytkownik: paren 04.09.2014 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Ja też przeczytałam Twoją wiadomość kilka razy, zanim do mnie dotarło, że Diana odeszła. Bardzo, bardzo mi przykro...

[*][*]

Użytkownik: Marylek 04.09.2014 22:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: anek7 04.09.2014 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Tak bardzo smutno... [*]

Użytkownik: dot59 04.09.2014 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Nie umiem się pozbierać. Pół godziny temu zaglądałam sobie na strony obserwowanych użytkowników, żeby zobaczyć, kto co ciekawego dodał w czasie kiedy byłam nieobecna... Brakowało mi wypowiedzi Diany, ale popatrzyłam, że trzy dni temu się logowała - to znaczy, że jest, może tylko nie ma czasu albo coś. I wracam na stronę główną i...

Pozostaje wierzyć, że TAM jest taka wielka, piękna i bogata biblioteka, w której kiedyś wszyscy się spotkamy.
Czekaj na nas, Diano!
[*]

Użytkownik: aleutka 04.09.2014 22:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Czytam i znowu czytam i nadal nie wierzę. Dziecinny sprzeciw "ale ja nie chcę, żeby świat taki był"...

[*]

Użytkownik: izabelas 04.09.2014 22:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Diana również dla mnie była jednym z filarów Bnetki. Dzięki niej przeczytałam wiele wartościowych książek, na które bez jej polecenia pewnie nie zwróciłabym uwagi.

Odpoczywaj w pokoju Diano. [*]

Użytkownik: KrzysiekJoy 04.09.2014 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Nie tak dawno Sherlock, teraz Ty Diano.. dwie wielkie indywidualności BiblioNETki odeszły na zawsze Żegnaj, Diano [*]

Użytkownik: Firmin 04.09.2014 22:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: Admin 04.09.2014 22:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Oj bardzo smutno....[*]

Użytkownik: minutka 04.09.2014 22:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: maramara 04.09.2014 22:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: margines 04.09.2014 22:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Czytałem tę wiadomość kilka razy, żeby przekonać się, czy to aby prawda.

Smutno:(...

Użytkownik: Valaya 04.09.2014 22:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Lubiłam, jak pisała o Norwegii. Spoczywaj w pokoju, Diano Wrzosowa.

Użytkownik: sowa 04.09.2014 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Wierzyć się nie chce. Bardzo się nie chce.
[*]

Użytkownik: Szaraczek 04.09.2014 23:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Miałam przyjemność poznać Dianę osobiście, więc tym bardziej ta wiadomość mnie zaszokowała i bardzo zasmuciła!

Droga Diano, spoczywaj w pokoju! Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci.

Użytkownik: alicja225 04.09.2014 23:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Na spotkaniu katowickim dostałam od Diany kartkę. Nic mi tam nie napisała, myślałam, że będzie okazja, żeby coś napisała. Nie będzie. Mam nadzieję, że tam gdzie teraz jest ma wszystkie te książki, których tutaj nie miała.

Użytkownik: Olimpia 04.09.2014 23:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: Vemona 04.09.2014 23:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Jak trudno to przyjąć do wiadomości... [*]

Użytkownik: lutek01 04.09.2014 23:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Ja również miałem okazję poznać Dianę osobiście. Zapamiętałem Ją jako osobę ciekawą ludzi i chętnie z nimi rozmawiającą. Bardzo przykro, że odeszła.

[*]

Użytkownik: joanna.syrenka 05.09.2014 00:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Diana była niezwykle mądrą osobą. Będzie nam jej brakowało :(

Użytkownik: beatrixCenci 05.09.2014 00:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: jolietjakeblues 05.09.2014 07:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Bardzo smutno...

Użytkownik: janmamut 05.09.2014 07:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Tak wcześnie? Straszne.

[*]

Użytkownik: Akrim 05.09.2014 07:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Nie mogę w to uwierzyć.
Gdy 30 stycznia napisałam do Diany, zaniepokojona jej chorobą (wspominała o niej w czytatce), ona odpisała m.in. "Powoli wracam do zdrowia". Ucieszyło mnie to, odetchnęłam z ulgą, a tu dziś taka smutna wiadomość.

Tak bardzo żałuję, że miłej i mądrej Diany nie ma już wśród nas. Pozostanie pamięć o niej, a także jej świetne recenzje.

Żegnaj, Diano.

Użytkownik: Habina 05.09.2014 07:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 :(
[']

Użytkownik: Czajka 05.09.2014 07:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Tak by się wydawało, że Biblionetka, jak literatura, pozostaje niezmienna. I że nawet jeżeli ktoś znika, to przecież na chwilę, po której coś napisze, coś opowie i znowu będzie zalogowany. Tak trudno się pogodzić z brutalną rzeczywistością.
Byłam obejrzeć zdjęcia z naszego pierwszego zlotu w Tomaszowie. Tyle w Dianie było wdzięku i radości.
Bardzo smutno.

Użytkownik: marjory23 05.09.2014 08:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: Mmyszunia 05.09.2014 09:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: mafia 05.09.2014 09:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Odchodzi kolejna ważna biblionetkowa osoba. :(
Poznałam ją tylko wirtualnie i bardzo mi smutno, że nigdy nie poznam osobiście. :(

Spoczywaj w pokoju, Diano. [*]

Użytkownik: Eida 05.09.2014 09:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Ja również nie miałam okazji poznać Diany osobiście, znam ją tylko z rozmów na biblionetkowym forum, czy PW - pamiętam, jak na gorąco wymieniałyśmy się spostrzeżeniami i uwagami podczas czytania pierwszych książek-kandydatek na biblionetkowy patronat. Była jedną z pierwszych osób, na których recenzje zwróciłam tu uwagę ("od zawsze" w obserwowanych) - były zawsze mądre, ciekawe, wnikliwe. Szkoda i wielki smutek [*].

Użytkownik: espinka 05.09.2014 09:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Jakże smutno....
[*]

Użytkownik: Cirilla 05.09.2014 09:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Teraz przeczytałam i brakło mi słów...
Żegnaj Diano!
[*]

Użytkownik: Alele 05.09.2014 10:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz przeczytałam i brak... | Cirilla Diana była moim wzorcem czytelniczym.
Taka mądra i ciepła osoba. Będzie mi Jej bardzo brakowało...
Żegnaj Kochana!

Użytkownik: Pok 05.09.2014 10:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Bardzo smutna wiadomość :(

Użytkownik: reniferze 05.09.2014 10:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Pisała piękne recenzje, nawet jeśli rzadko zgadzałyśmy się w ocenach. Bardzo mi smutno z powodu jej odejścia.

Użytkownik: lady P. 05.09.2014 11:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Nie wierzę... Smutno. ;(( [*]

Użytkownik: vinga9 05.09.2014 11:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: Paulina* 05.09.2014 12:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: emkawu 05.09.2014 12:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Ogromnie smutna wiadomość.

Użytkownik: jakozak 05.09.2014 13:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Szok!

Użytkownik: misiak297 06.09.2014 22:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Szok! | jakozak Słuchajcie, czy ktoś ma może link do zdjęć z katowickiego spotkania (to było bodaj w "Pieprzu i Soli"), w którym również uczestniczyła Diana?

Użytkownik: alicja225 06.09.2014 23:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Słuchajcie, czy ktoś ma m... | misiak297 Mam nadzieję, że dobrze skopiowałam.

https://plus.google.com/photos/1159091161469092367​54/albums/5682698773231139569?banner=pwa&gpsrc=pwr​d1


https://plus.google.com/photos/1130068050512758604​28/albums/5682381453516882065?banner=pwa&gpsrc=pwr​d1&authkey=CMyKqMmAxvqUwAE

Użytkownik: misiak297 07.09.2014 00:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam nadzieję, że dobrze s... | alicja225 Ogromnie Ci dziękuję, Alicjo!

Na ilu katowickich spotkaniach pojawiła się Diana?

Użytkownik: alicja225 07.09.2014 01:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Ogromnie Ci dziękuję, Ali... | misiak297 Z tego co wiem na tym jednym. Myślę, że Olimpia może wiedzieć więcej.

Użytkownik: Marylek 07.09.2014 07:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Ogromnie Ci dziękuję, Ali... | misiak297 Na jednym.

Użytkownik: Anna 46 05.09.2014 14:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Diana w Tomaszowie na kupie książek na tapczanie, Diana pożyczająca na ognisko ciepłe odzienie, Diana tłumacząca dlaczego u nich przedszkole, szpital i cmentarz są w pobliżu, Diana podrzucająca ciekawe tytuły skandynawskich nowości i staroci, Diana dumna babcia, Diana szydełkująca, Diana... ciężko.

Requiem aeternam dona eis, Domine, et lux perpetua luceat eis. Requiescant in pace, Diano Wrzosowa. Nich Ci tam kwitną nieustająco wrzosy. Amen.

Użytkownik: cordelia 06.09.2014 14:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Diana w Tomaszowie na ku... | Anna 46 ...Diana zastanawiająca się, skąd u niej to uczucie, że musi się bardzo spieszyć... Co za wiadomość. [*]

Użytkownik: Natii 05.09.2014 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Nie wierzę. :-(((

[*]

Użytkownik: afrowiewiora 05.09.2014 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 To bardzo przykre, co tu piszecie. Co prawda nie znałam Diany, ale i tak mi smutno z powodu jej odejścia, bo to przecież biblionetkowiczka.

Wczoraj natomiast dowiedziałam się, że jedna z moich czytelniczek, które znałam w realu, bo odwiedzała regularnie bibliotekę, w której pracuję, odeszła na zawsze.

Bardzo się do tej osoby przyzwyczaiłam. Miała swoje niepowtarzalne nawyki, na przykład takie, że przychodziła do działu z Jorkami - Zuzią i Fruzią. Były to dwie bardzo grzeczne i wesolutkie sunie, które albo siedziały w torbie i tylko im głowy z tej torby wychodziły, albo przychodziły o własnych siłach, na tych drobniutkich łapkach, a potem siadały grzeczniutko w kątku blisko drzwi i przekrzywiały główki raz w jedną, raz w drugą stronę i dzielnie czekały, aż ich pani porozmawia z panią bibliotekarką i razem wybierzemy książki dla tej pani. Czasami nasze pogaduchy trwały pół godziny, czasami i godzinkę, w zależności od nastroju, dnia i oczekiwań. A te Jorki grzeczniutko i cichutko w kątku pod ścianą jak dwie maskotki sobie czekały, i ani jednego szczeknięcia ani pisku, tak jakby w ogóle ich nie było.

Największe zainteresowanie wzbudzały natomiast u przechodzących korytarzem bibliotecznym dzieci, Chcę powiedzieć, że mam szklane, przeźroczyste drzwi w dziale, i wszystko z korytarza do działu, i z działu na korytarz zawsze widać. Więc dzieciaki przez szklane drzwi albo do tych Jorków machały, albo wchodziły do działu, żeby te pieski pogłaskać. Oj robiły Jorki furorę w bibliotece. Z czasem stały się sławniejsze niż te książki, które u mnie na półkach stoją ;-)

No i proszę. Już tego nie będzie. Po śmierci tej pani jedyny jej syn, jedyne dziecko, podobno się rozpił i nie interesują go w ogóle książki. Nie wiem co się stało z Jorkami, czy nadal są w domu, czy też zostały oddane w "dobre ręce". O tym smutnym wydarzeniu przyszła powiedzieć mi znajoma tej pani - też stała i dobrze znana mi czytelniczka, której w moim dziale nie było ponad rok, bo miała szereg operacji na kolana i biodra.

Tak więc widzę, że pewne rzeczy, wraz z moimi odchodzącymi do wieczności czytelnikami, odchodzą też na zawsze. Zresztą teraz, już pewnie ta pani z Jorkami nie byłaby wpuszczona do biblioteki, bowiem odkąd zatrudniono ochronę, a stało się to jakiś czas temu, to zaostrzyły się też przepisy i nie wszyscy są też wpuszczani. Wyjątek stanowią osoby niewidome z pracującymi psami przewodnikami, ale na to trzeba pokazać ochroniarzowi papier. Natomiast Zuzia i Fruzia jako pupilki stałej czytelniczki już miały by problemy, żeby przejść przez fachowe oko umundurowanego pana... No cóż takie czasy.

Ja jednak zachowam te wspomnienia, kiedy moja świętej pamięci czytelniczka z tymi Jorkami do działu bezkarnie wchodziła.
było to coś egzotycznego, ale potem tak się wryło w obraz biblioteki, że będę to wspominała jeszcze bardzo długo...

Niech odpoczywają w pokoju i Diana i ta moja czytelniczka...

I na zakończenie nie pozostaje mi nic innego, tylko dodać jedno: " Śpieszmy się kochać ludzi..." [*]

Użytkownik: Roy2002 05.09.2014 14:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Diana zostanie z nami dzięki recenzjom, czytatkom i komentarzom. Dobrze, że choć tyle. Szkoda, że tylko tyle...

Użytkownik: Lykos 05.09.2014 15:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 ”Pamięć jest formą miłości”. To motto zapożyczone od Joanny Siedleckiej do jednej z pierwszych recenzji Diany. Diano, będziemy Ciebie pamiętać. Trudno nie pamiętać Twoich mądrych i pięknych recenzji i równie mądrych i ciekawych głosów w dyskusji. Tyle Ci zawdzięczamy. Tyle Ci zawdzięczam osobiście.

Szkoda, że już nie zobaczę Twoich nowych wypowiedzi. Ale czasem zaglądam do starych dyskusji i często natykam się na Twoje głosy. Dobrze, że jest Biblionetka z jej powszechnie dostępnym archiwum. Nie całkiem umarłaś, duża część Ciebie uniknie Libityny.

Żegnaj!

Użytkownik: Agis 05.09.2014 15:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Tyle lat rozmów wirtualnych, wspólny zlot w Tomaszowie, podobne upodobania czytelnicze... Właśnie miałam do niej pisać, by zapytać, jak jej mogę oddać książki, które mi kiedyś pożyczyła :-(.

Użytkownik: Małgorzata_ 05.09.2014 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Parę dni temu zaglądałam do jej czytatnika. Smutna wiadomość :(

[*]

Użytkownik: AnnRK 05.09.2014 19:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: Monika.W 05.09.2014 19:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]
Jedna z ikon Biblionetki. Już nie będzie tak samo. Bardzo smutno.

Użytkownik: Krzysztof 05.09.2014 20:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 O śmierci Diany dowiedziałem się godzinę temu i zaraz otworzyłem Biblionetkę aby upewnić się. Przeczytałem wszystkie głosy tutaj i nadal jest we mnie myśl o pomyłce. Sprawdzam jej nick, w wypowiedziach szukam potwierdzeń, znajduję je i nadal nie mogę uwierzyć.
W końcu lipca poprosiła o przerwę w naszej korespondencji tłumacząc się niemożnością pisania. Pisała o nieznośnym bólu…
Kilka dni temu wysłałem jej parę słów, a dzisiaj dowiaduję się, że ten jej misiaczek na skype już się nie odezwie. Nie usłyszę jej miłego i dźwięcznego głosu.
Dianę poznałem w Tomaszowie w 2008 roku. Rozmawiałem z nią na schodach prowadzących ku rzece, a gdy wszyscy wychodzili na spacer, podziękowałem za rozmowę i poszedłem z całą grupą. Później żałowałem tej decyzji. Wiele razy miałem żal do siebie o nie zostanie z nią.
Dzisiaj ten żal powrócił, mocniejszy niż kiedykolwiek.
Dla mnie była nie tylko mądra i pogodna, była też piękna i taką już zostanie.

Użytkownik: dobry_rocznik 05.09.2014 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: Krzysztof 05.09.2014 21:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Nie wiem jak i gdzie znaleźć zdjęcia z Tomaszowa, a chciałem skopiować Jej zdjęcia. Niech mi ktoś pomoże przysyłając link, proszę.

Użytkownik: juka 05.09.2014 22:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak i gdzie znal... | Krzysztof Linki są w tym wątku:
Zdjęcia z Tomaszowa
Rzadko się ostatnio odzywam, ale zaglądam systematycznie, a tu taka przykra wiadomość...

Użytkownik: Czajka 06.09.2014 06:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak i gdzie znal... | Krzysztof Na Picassie mam wstawione zdjęcia od wszystkich poza Erratorem.
https://plus.google.com/photos/1007446790617094496​24/albums?banner=pwa
Albumy są prawie na samym dole strony.

Użytkownik: Krzysztof 06.09.2014 23:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Na Picassie mam wstawione... | Czajka Dziękuję Ci, Czajko. Mam je już wszystkie u siebie.

Użytkownik: olina 05.09.2014 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Żegnaj, Diano! Dziękuję za Twoje mądre słowa, z których wyziera piękna dusza… [*]

Użytkownik: Dzióbek 05.09.2014 22:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Była dobrym duchem BiblioNETki. Z własnej woli przysłała mi e-book - choć wcześniej się nie znałyśmy - bo pomyślała, że książka może mnie zainteresować. Bardzo mi smutno. Wyrazy współczucia dla rodziny i wszystkich przyjaciół.

Użytkownik: EPA! 05.09.2014 23:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: nightbird 05.09.2014 23:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: SiostraDarka 06.09.2014 10:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Jeszcze zaprzeczam. Jeszcze nie wierzę.
Tak bardzo mi przykro.
[*]

Użytkownik: exilvia 06.09.2014 11:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*]

Użytkownik: Chilly 06.09.2014 11:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Nie mogę uwierzyć. Strasznie mi przykro...

Użytkownik: Rigel90 06.09.2014 13:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*] To okropne czytać o czyjejś śmierci, nawet jeśli się tej osoby nie znało. Sama straciłam kilka tygodni temu dziadka i chyba wiem, co czują wszyscy ci, dla których Diana była ważną i bliską osobą...

Użytkownik: Malusia-kiciusia 06.09.2014 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Jakie to smutne, gdy odchodzi ktoś z nas... Ktoś kto tak bardzo kocha książki całym sercem. [*]

Użytkownik: Tessa K 06.09.2014 15:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Ogromne zaskoczenie i smutek. Bardzo lubiłam czytać Jej komentarze.

Użytkownik: Pani_Wu 06.09.2014 16:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Bardzo, bardzo smutno :( [*]

Użytkownik: miłośniczka 06.09.2014 23:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Szukałam potwierdzenia - dziś rano Joy napisał do mnie sms-a z tą smutną wiadomością i wciąż miałam nadzieję, że to jakaś koszmarna pomyłka, że to nie Diana, że to się nie stało...

Diano, już nigdy nie będę miała okazji posiedzieć z Tobą przy kawie, kiedyś z braku czasu odłożonej - "na kiedyś"... Bardzo, bardzo mi smutno. To było za wcześnie. Byłaś wspaniałą, niesamowicie ciepłą osobą i taką Cię zapamiętam. Będzie mi brakowało naszych rozmów.

[*]...

Użytkownik: Neelith 07.09.2014 09:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 [*] Bardzo smutne i straszne wieści.

Użytkownik: epikur 07.09.2014 21:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Zawsze niedowierza sie czytajac takie wiadomosci. Co wiecej mozna napisac? (Przepraszam za brak polskich znakow, ale nie wypada sie nie pozegnac w tak wiele znaczacym dla Diany miejscu)

Użytkownik: tynulec 08.09.2014 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Przykro i smutno...

Użytkownik: zochuna 09.09.2014 19:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Bardzo mi smutno.

Użytkownik: Louri 10.09.2014 17:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Smutna wiadomość. Moja rodzina powiększyła się właśnie, ale rodzina Biblionetkowa pomniejszyła o bardzo ważną dla niej osobę... :(

Użytkownik: Edycia 03.10.2014 14:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Smutna wiadomość. Moja ro... | Louri Żal:(

Użytkownik: Izzy 17.10.2014 12:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Dopiero dzisiaj dowiedziałam się o śmierci Diany i jestem w szoku. Swego czasu korespondowałyśmy, więc w pewien sposób czuję się jej znajomą. Wiedziałam, że choruje na poważną chorobę ale nigdy nie sądziłam, że ta znajomość będzie taka krótka :(( Dosłownie nie wiem co napisać, wciąż widnieje u mnie jako Obserwowana i też się zastanawiałam dlaczego tak długo się nie odzywa ale każdy ma różne okresy aktywności, więc pomyślałam, że brak jej czasu... A tu rzeczywiście jej czas dobiegł końca, smutne to bardzo. Nigdy nie poznałam jej osobiście, więc byłabym wdzięczna za wskazanie jej osoby na zdjęciach, które zamieściliście ze spotkania.
Odpoczywaj w spokoju Diano [*]

Użytkownik: carmaniola 17.10.2014 15:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Moi drodzy, z ogromnym... | misiak297 Nie wiedziałam... tyle wspólnie wymienionych myśli... Pozostanie w pamięci...

Użytkownik: ella 28.10.2014 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiedziałam... tyle ws... | carmaniola [*] [*] [*]