Dodany: 21.12.2004 16:36|Autor: Lindasek

O prawdziwym (prawdziwej?) babo-chłopie - manhwa o ślicznej kresce


Lapis Lazuli to imiona głównego bohatera, a może bohaterki? No właśnie! "Lapis, kiedy jestem chłopcem, a Lazuli, kiedy jestem dziewczyną" - jak sam stwierdził bohater.

Lapis Lazuli jest dzieckiem krasnoluda i garbuski, żyje w świecie kamienia, gdzie panują Kryształy, a Gipsy są kimś na kształt niewolników. Lapis Lazuli jest Gipsem. Jest jednak także dzieckiem z przepowiedni - podwójnie przeklętym. Ma on zmienić panujący ustrój i "wyzwolić" Gipsy spod okrutnego panowania Kryształów.

Jako dziecko jest wyśmiewany z powodu pochodzenia (matka garbuska i ojciec krasnal - to niezbyt prestiżowy start), dużo problemów sprawia także sprawa płci. Jak ukryć, że Lapis Lazuli co jakiś czas zmienia postać?

Nagle pewnego tragicznego popołudnia spotyka Kryształa - pierwszego w swoim krótkim życiu - i od razu mu "podpada", zabijając ulubione psy. W lochach Diamenta (bo tak miał ten Kryształ na imię) dochodzi do przemiany chłopca w dziewczynę i... zaczynają się prawdziwe kłopoty. Diament zakochuje się w Lazuli i chce zabić Lapisa, nie wie, że to jedna i ta sama osoba! W poszukiwaniu ukochanej zabija rodziców chłopco-dziewczyny, czym sprawia, że Lapis Lazuli zaczyna go nienawidzić. I to początek podróży, podczas której Lapis Lazuli poznaje swoich Strażników - Panterę (lub Motyla :) - jak kto woli) oraz rudowłosego Kryształa - Karneola.

Ciąg dalszy przygód Lapisa Lazuli w Krainie Kamieni można znaleźć w kolejnych częściach tej mangi.

Kreska w każdym razie jest prześliczna!!! Minusem (a może plusem?) jest to, że czytamy ją "normalnie" - od początku, jak każdą książkę, od lewej do prawej.

Wydanie jest jeszcze "gorące", więc jeśli nie znaleźliście tego tytułu w swojej księgarni, to się nie martwcie! Tytuł widnieje na półkach w większych miastach dopiero od 2-3 tygodni!

Gorąco polecam, chodźby właśnie ze względu na cudowna kreskę!

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2705
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: Beryl 10.05.2005 13:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Lapis Lazuli to imiona gł... | Lindasek
Ja stwierdziłabym, że kreska jest raczej średnia - razi nadmiar rastrów, zbyt długie rzęsy, czasem przegięcia anatomiczne. Być może to wina wydawnictwa, ale obrazki często są blade i zamazane.
Fabuła nie powala na kolana, wiele rzeczy budzi uśmiech - książę zachwycający się naga damą i pytający, skąd wzięła się w tym zamkniętym dotąd, pilnie strzeżonym lochu oraz gdzie się podział chłopiec, który tu był czy półnagie postacie w zamku o taaakich nieoszklonych oknach, mimo, że na zewnątrz śnieg.
Użytkownik: Gotenks 07.08.2005 16:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Lapis Lazuli to imiona gł... | Lindasek
Jak dla mnie komiks jest słaby. Fabuła nie zachwyca, kreska zdcydowanie nie w moim stylu. Do tego polskie wydanie jest okropne, jeszcze nigdy nie widziałem tak słabego druku!!! A cena wcale niska nie jest.

Znacznie bardziej przypadł mi do gustu inny komiks tej rysowniczki - Tarot Cafe. W Polsce niestety ukazał się tylko jeden odcinek, znajdziemy go w drugim numerze świętej pamięci Mangazynie.

PS. A propos układu stron, to o ile mi wiadomo taki już był w oryginale. Koreańskie komiksy czyta się tak jak te europejskie ;)
Użytkownik: simako 12.03.2006 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Lapis Lazuli to imiona gł... | Lindasek
Przeczytalam 3 pierwsze czesci tej manhwy. Owszem wciagnela mnie, ale teraz jestem zagranica i nie mam mozliwosci przeczytania 2 koncowych tomow. Czy znalazby sie KTOS kto pokrotce stresci 4 i 5 tom?! Bylabym wdzieczna
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: