Dodany: 14.06.2009 15:05|Autor: Pauulinnka

Książki i okolice> Książki w szczególe> Zaćmienie (Meyer Stephenie)

1 osoba poleca ten tekst.

Edward czy Jacob?


Kogo wybralibyście na miejscu Belli?

Który bohater bardziej się wam spodobał?

(Pytam o bohatera z KSIĄŻKI nie z filmu ;))
Wyświetleń: 16444
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 37
Użytkownik: capone 17.06.2009 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
zdecydowanie Jacob:) uwielbiam jego postac. z kazda czescia tylko on mi sie podobal (i to coraz bardziej) pomijajac zalosny fakt wpojenia(tak to sie nazywalo?) w corke Eda i Belli i kilka drobiazgow, ktorych w tym momencie nie pamietam, caloksztalt jest super :)
Użytkownik: mOn- Cheri 21.06.2009 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: zdecydowanie Jacob:) uwie... | capone
Trudno sie zdecydować, ale jestem uprzedzona do Jacoba, za to, że caly czas stawał Belli i Edwardowi na drodze:D, Z kolei Edward jest taki słodki cukeireczek, że aż mdli;p
Użytkownik: donata157 19.05.2011 11:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Trudno sie zdecydować, al... | mOn- Cheri
Jestem tego samego zdania,że Edward i jego miłość do Belli jest aż nadto mdląca.Choć nie powiem bo na początku bardziej podobał mi się właśnie Edward.lecz ostatecznie chyba nie zdecydowałabym się na żadnego.
Użytkownik: humanistaa 27.06.2009 19:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Jacob. Edward jest postacią posągową, każdy jego ruch jest przewidywalny. Natomiast Jacob jest chyba najbarwniejszą postacią całej sagi.
Użytkownik: kama46.1997@tlen.pl 22.07.2009 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jacob. Edward jest postac... | humanistaa
Zdecydowanie Edward !!! Jacob jest za bardzo nachalny i nie potrafi zrozumieć, że Bella bardziej kocha wampira. A po za tym Edward ma fajniejszą osobowość ;)
Użytkownik: Liliowa 15.08.2009 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdecydowanie Edward !!! J... | kama46.1997@tlen.pl
Ja jednak wolę Jacoba. Edward jest sztywnym, papierowym bohaterem. W "Zaćmieniu" miałam już dość jego przewidywalnych niemal w każdym calu czynów i tego posłuszeństwa wobec Belli. Jacob jest moją ulubioną postacią całej sagi, choć i Alice jest sympatyczna. :)
Użytkownik: keytusia 15.11.2009 17:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jednak wolę Jacoba. Ed... | Liliowa
Edward to uosobienie ideału mężczyzny, Jacob mnie strasznie denerwuje:-) Jest natrętny, niedojrzały i egoistyczny!!! Jestem zdecydowanie za Edwardem:)
Użytkownik: marticss 30.06.2010 12:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Edward to uosobienie idea... | keytusia
Jacob - Natrętny? Niedojrzały? Egoistyczny? Hmm... prawdziwy mężczyzna znaczy. Oni muszą tacy by inaczej nie było by tak fajnie:)
Użytkownik: Justi1991 23.11.2009 18:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Trudno zdecydować który z nich jest lepszy bo obaj mają cechy które są ważne i obaj kochają Belle i akceptują ją taką jaka jest. A teraz można dokładnie poznać ich uczucia dzięki:
2 części Przed świtem gdzie poznajemy stosunek Jacoba i jego myśli
Midnight Sun (zmierzch oczami Edwarda, nie oficjalne tłumaczenie 12 pierwszych rozdziałów) i tam pokazane jest jaki dokładnie on jest i co czuje
Użytkownik: massie 01.12.2009 23:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Trudno zdecydować który z... | Justi1991
"Midnight Sun (zmierzch oczami Edwarda, nie oficjalne tłumaczenie 12 pierwszych rozdziałów) i tam pokazane jest jaki dokładnie on jest i co czuje"
Gdzie można znaleźć te nieoficjalne tłumaczenie? Chciałabym to przeczytać!
Ja zdecydowanie jestem za EDWARDEM. Gdybym spotkała takiego na mojej drodze z pewnością bym się zakochała. Za to Jackob mnie cały czas denerwuje! Okey podoba mu się Bella, może nawet ją kocha, ale... mógłby sobie dać spokój i zrozumieć że ona chce go tylko jako przyjaciela. Tylko utrudnia Belli życie, bo ona nie chce być szczęśliwa z Edwardem, bo myśli o Jacobie, żeby go nie zranić, itp.!
Jest on niepotrzebny, Bella w ogóle powinna zerwać z nim wszelkie stosunki!
Za to Edward jest super!
Użytkownik: mOn- Cheri 02.12.2009 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "Midnight Sun (zmierzch o... | massie
massie, zdaje się, że mam to na komputerze, moge Ci przesłać na poczte;)
Nie pamiętam już kto, ale ktoś tu powiedział, że Jacob jest nachalny. I to jak! Po obejrzeniu filmu troche było mi go szkoda, ale...hm. teraz już nie:D
:Edward, zdecydowanie.
PS. Czy ylko ja mam wrażenie, że 4 część jest zupełnie zepsuta??xD
Użytkownik: patka86 11.12.2009 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Edward to mężczyzna idealny, byl przy niej gdy go potrzebowala:)
Użytkownik: marg95 14.12.2009 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Szczerze powiedziawszy lubię obu bochaterów. Jednak bardziej spodobał mi się Jacob. Wydaje się osobą cieplejszą =) (I nie chodzi mi tu o temperaturę ciała ^^ ). Poza tym Edward jest w dziewięćdziesięciu dziewięciu procentach przewidywalny ;P
Użytkownik: Hysteria 14.12.2009 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Trudno stwierdzić... Ale chyba jednak wolę Edwarda. On ma w sobie to "coś" i jest fascynujący ;)
Użytkownik: lonas 17.12.2009 12:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Jacob - od początku zdecydowanie - jest bardziej "prawdziwy" :)
Użytkownik: andziaXII 20.01.2010 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Jacob
jakoś tak mi się wydaje bardziej zabawny
Użytkownik: sirek 26.01.2010 08:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Na miejscu Belli zdecydowanie wybrałbym Victorie albo Alice, bo faceci są beznadziejnie nakreśleni w tych czytadłach
Użytkownik: pankracja 03.02.2010 18:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Na miejscu Belli zdecydow... | sirek
Ha! Nareszcie jakiś głos rozsądku :-)
Użytkownik: musi 03.02.2010 18:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Zdecydowanie wolę Edwarda. Podczas czytania cały czas przeważała jego męskość nad chłopięcością Jacoba ;p przynajmniej w moim odczuciu
Użytkownik: Donka1801 12.02.2010 21:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Oczywiście, że Edward. Taki idealny właściwie pod każdym względem. Rozmarzyłam się. Jacob według mnie po powrocie Edwarda ciągle coś robił, żeby Bella poczuła go niego coś więcej niż przyjaźń.To takie dziecinne. Ja na miejscu Belli nie wahałabym się ani chwili.
Użytkownik: ania13.04 02.03.2010 22:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Cóż... Edward to ,jakby nie patrzeć, ideał, na który każda z nas czeka przez całe swoje życie... Myślę, że na miejscu Belli też wybrałabym Edwarda.
Użytkownik: aleutka 03.03.2010 10:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Wampiry w tej ksiazce przypominaja mi nazistow, wiec wybor jest naprawde prosty:)

Edward jest po prostu okropny.
Bo to musi byc okropne - na przyklad potrzebowac kilku kocow zeby moc sie przytulic do kogos, bo ten ktos emanuje potwornym zimnem. To wiele mowi.
Zupelnie nie wiem, skad sie bierze to przekonanie ze jest opiekunczy. Jest nadopiekunczy i - czeste w przypadku nadopiekunczosci - sam moze stwarzac zagrozenie i nie rozpoznawac prawdziwych zagrozen kiedy sie pojawiaja. Caly czas trabi, jak to sie boi o Belli bezpieczenstwo - wlasciwie nie mowi o niczym innym - a potem porzuca ja na pastwe Wiktorii i wilkolakow:)
Jak na wampira zyjacego kolo stu lat, wampira ktory zaliczyl Harvard i inne szkoly Edward jest porazajaco niedoksztalcony - to widac w sposobie wyslawiania sie na przyklad. Roznica miedzy nim a Bella powinna byc w tym wzgledzie znacznie wieksza - ale to raczej wina rzemiosla pani Meyer niz samej postaci.
Poza tym jest po prostu nudny i zupelnie wyprany z poczucia humoru. Kompletnie przewidywalny. Oczywiscie jest ach - och - super piekny. Zawsze mnie smiesza te tyrady Belli o tym jaki to on anielsko przystojny. Dziewczyna biegnie - a nie nalezy do wysportowanych - aby mu uratowac eeee zycie, ledwo moze zlapac oddech, kazda sekunda sie liczy - ale nawet wtedy podziwia jego urode. O malo nie spadlam z krzesla ze smiechu. Jak gleboko moze siegac twoje powierzchowne podejscie? :) Poza uroda wiele w Edwardzie nie ma.

Jacob jest nastolatkiem i jest znacznie lepiej sportretowany, bardziej zywy. Jak na nastolatka jest wrecz zdumiewajaco dojrzaly i odpowiedzialny - wystarczy popatrzec na jego zwiazek z ojcem, to jak sie nim opiekuje w sposob naturalny i nienarzucajacy sie. Jak naturalnie i bez wymadrzania sie wyciaga Belle z klinicznej wrecz depresji. To on jest naprawde opiekunczy. Jako jedyny wykazuje wystarczajaca madrosc, zeby rozpoznac nature zwiazku Belli i Edwarda. "On jest twoja heroina" - mowi, a ja sie zdumiewam ze Bella nie dostrzega prawdy tego stwierdzenia. Jacob walczy o dziewczyne ktora kocha i troszczy sie o nia. A przy tym pozostaje nastolatkiem i zdradza przejawy poczucia humoru. To fajne.
Użytkownik: pankracja 03.03.2010 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Wampiry w tej ksiazce prz... | aleutka
Wyjątkowo trafna analiza :-). Dodałabym jeszcze to bezustanne narzucanie własnej woli przez Edwarda - musisz zrobić tak i tak, bo to jest dla ciebie najlepsze, a tylko ja potrafię to ocenić. Edward po prostu działał mi na nerwy przez swoją wyniosłość, absolutną pewność własnych racji i próby ubezwłasnowolnienia Belli.
Jacob jest zdecydowanie cieplejszy (dosłownie i w przenośni), a jego stwierdzenie "szczerze, nie masz nic przeciwko temu, że od czasu do czasu zamieniam się w wielkie, włochate bydlę?" już zadomowiło się w moim słowniku. Poza tym widać, że zna Bellę znacznie lepiej, niż Edward oraz potrafi trafniej przewidzieć i zinterpretować jej reakcje.
Żadnej części "Zmierzchu" w wersji filmowej nie oglądałam, ale, sądząc po zdjęciach, również "wizualnie" Jacob jest znacznie bliższy moim upodobaniom, niż Edward :-).
Użytkownik: aleutka 03.03.2010 14:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Wyjątkowo trafna analiza ... | pankracja
Och wiesz, z tym narzucaniem wlasnej woli to powiedzialabym ze sa nawzajem siebie warci. Doczytalam tylko do trzeciej czesci - napoczelam czwarta ale przy najlepszej woli nie potrafilam kontynuowac, wlosy stawaly mi deba na glowie - i pamietam jak Bella praktycznie zabronila Edwardowi udzialu w walce. Mialam ochote nia potrzasnac. Narazala wszystkich - cala rodzine Cullenow, wszystkich ze sfory Jacoba - po to aby jej bezcennemu Edwardowi wlos nie spadl z bezcennej glowy. Czy ona zupelnie nie ma wyobrazni? Nie potrafi sie domyslic, jak bardzo Edward by sie dreczyl, gdyby komukolwiek cos sie stalo? Jak rozmyslalby przez cala wiecznosc (sic!), czy moglby temu moze zapobiec gdyby tam byl? Nie, ona chce, a ona wie lepiej. Jest straszliwie egocentryczna i samolubna, przynajmniej w kolejnych czesciach, w pierwszej i polowie drugiej jest calkiem w porzadku. A potem szlocha, ze jest zupelnie jak Cathy Earnshaw. Super, ma moment oswiecenia i samoswiadomosci. Czlowiek mysli - no nareszcie. Cos sie w niej zmieni, dziewczyna troche dorosnie. Alez skad, nic z tego. To jest jeden z przerazajacych aspektow tej ksiazki - ze ta cala milosc, rzekomo tak gleboka i ach och - nic w niej nie zmienia, w Edwardzie zreszta tez nie. Nie sprawia, ze Bella staje sie bardziej swiadoma siebie, mniej egoistyczna, bardziej otwarta i odwazna. Skad, nawet nie probuje. Nawet macierzynstwo nic zupelnie w niej nie zmienia. W zasadzie Bella pozostaje ta sama dziewczyna przez cale - no coz - trzy i pol tomu. To ogromna wada.
Uff, rozpisalam sie, a mialo byc tylko o Edwardzie i Jacobie:)
Użytkownik: pankracja 03.03.2010 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Och wiesz, z tym narzucan... | aleutka
Rzeczywiście, jakoś mi umknęła ta cecha charakteru Belli. Może dlatego, że ciągle miałam wrażenie, że ona musi bez przerwy stanowczo się bronić, bo inaczej on wejdzie jej na głowę.
Ja właśnie przebrnęłam przez ostatnią część (chociaż długo nie mogłam się zdecydować na samo rozpoczęcie). Ale warto przez to przejść, chociażby po to, żeby dowiedzieć się, jak Edward, który nie może namówić Belli do usunięcia ciąży, proponuje Jacobowi, żeby został... hmmm... rozpłodowym championem?, dawcą spermy? :-D To się nazywa miłość!
Użytkownik: aleutka 03.03.2010 15:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Rzeczywiście, jakoś mi um... | pankracja
Uch, to jeszcze czytalam. Jacob w roli ogiera rozplodowego i poswiecajacy sie Edward z cierpietnicza mina w tle. Najbardziej mnie rozczula, ze w tym smiertelnie powaznym dziele jest tyle niezamierzonego komizmu. Ale wlasnie wtedy zaczelam sie zniesmaczac. Ach wiec plod domaga sie KRWI tak? No coz, ma caly krwiobieg Belli do dyspozycji, zywi sie w zasadzie wylacznie poprzez krew - jak wszystkie plody ssakow. Ale nie, oni wydzielaja po szklaneczce... Powiedzialabym, ze to najdelikatniej mowiac bez sensu. Wlasnie w czwartej czesci najbardziej widac, jak wszystko sie sypie.
Użytkownik: pankracja 03.03.2010 15:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Uch, to jeszcze czytalam.... | aleutka
Ale za to jakie ładne szczeniaczki mogłyby wyjść :-D.
Tak, też zauważyłam tą niekosekwencję z karmieniem płodu :-D. Poza tym, co ciekawe, wszystkie wampiry sprawiały wrażenie zupełnie obojętnych na zapach krwi przynoszonej w kubku, a przecież była to ludzka krew, najbardziej smakowita. Dodatkowo jeszcze zdumiało mnie, że, mimo potężnego krwawienia Belli podczas porodu (to dopiero musiała być jatka!), niemal wszystkie wampiry zachowały stoicki spokój, podczas gdy wcześniej do straszliwego ataku wystarczyło, żeby Bella zacięła się papierem prezentowym. Swoją drogą, scena z urodzinami i atakiem wampira na krwawiącą Bellę okropnie mnie rozbawiła. Wiem, wiem, w założeniu pewnie miała zmrozić krew w żyłach, ale ja nie mogłam powstrzymać się od rechotu :-D.
Użytkownik: stracharz 21.03.2010 11:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
ja jestem zdecydowanie za Jacobem, jest bardziej prawdziwy, bardziej wyrazisty, ma poczucie humoru, a Edward jest za bardzo taki "twardy", nidosłownie oczywiście. A jeśli chodzi o samolubność i egocentryzm Belli, to uważąm, że przesadzacie, a w ogóle każdy ma jakieś wady, gdyby Bella była nieskaziltelna to książka byłaby nudna i nieprawdziwa, a każdy nie lubi czegos takiego, juz wystrcza że Edward jest "idealny", przynajmniej Bella tak uważą. To Jacob ma rację "On jest dla Ciebie jak narkotyk", tak to prawda. I tak podumowując: Jacob fajnieszy, dobrze, że Bella taka jest (samolubna i egocentryczna), to stwarza, że zaczynamy wierzyć, że wszytsko w powieści istnieje.

PS:Jeszcze raz: Dobrze, że Bella taka jest!! Jacob rządzi!!
Użytkownik: hot_mess 05.04.2010 11:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Lubię ich obu ale Jacob mnie denerwuje swoją pewnością siebie - jak wtedy kiedy pocałował Bellę..... Wolę więc Edwarda, jest taki stonowany, spokojny i jednocześnie (choć nie zawsze) wyluzowany. A przynajmniej takie stwarza pozory :D
Użytkownik: kiki777 05.04.2010 19:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Trudny wybór,lecz Jacob chyba jednak byłby lepszy.Ale jakby Bella go wybrała to pytanie brzmi:Kogo on by wtedy sobie wpoił?Oczywiście może nie od razu,ale w późniejszym czasie.Bo wtedy Ness nigdy by się nie urodziła.Co sądzicie?
Użytkownik: dagusia003 06.04.2010 00:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Edward bardziej zasługiwał na Bellę. Aczkolwiek w 4 część mnie zanudzała, gdy czytało się oczami Jackoba. Pozatym od początku Jackob stał na 2 miejscu w sercu Belli i w moich oczach też.
Użytkownik: AsiaxD 25.04.2010 12:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Mi się najbaardziej podobał Edward ...
Jego zachowanie jest takie ... hmm fajnee ...
No i oczywiście jest wampirem .. .
A Jacobb nie jest zły ,ale nie pasuję do Belli ...
Edward jest dla niej stworzony ... xD
Użytkownik: ktimena 12.12.2010 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Ja wybieram postać Jackoba. Zdecydowanie wolę jego osobowość mimo tego narzucania się Belli - jak to określa wiele osób. Z miłości nie jest tak łatwo zrezygnować. Postać Edwarda jest dla mnie za idealna. Muszę się przyznać jeszcze do jednego. Nie przepadam za Edwardem "filmowym". W tym chyba tkwi mój problem nie podoba mi się jak aktor grający Edwarda kreują tą postać. Mniejsza o wygląd ale jednak wolę książkowego Edwarda. Natomiast co do postaci Jackoba mogę ją spokojnie przenieść do mojej wyobraźni jak czytam książkę. Edwarda natomiast modyfikuję. Bellę zresztą też :)
Użytkownik: Bzyk05 09.05.2011 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Trudno się zdecydować... Jacob jest bardziej rzeczywisty, posiada także wady, których autorka nie stara się ukryć, nie jest "chodzącym ideałem" jak Edward. Jednak jest zbyt pewny siebie, nie obchodzi go to czego chce Bella, tylko to czego chce on sam (po za momentem kiedy wie już, że na nic jego starania). Pozwala Belli narażać się co także przemawia na jego niekorzyść. Myślę, że jednak Edward- dodać mu tylko kilka wad i Jacob nie może się z nim równać. :)
Użytkownik: Moniss19974 25.07.2011 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Moim zdaniem zdecydowanie Edward. Jacob mnie wkurza swoim zachowaniem. Wtrąca się w szczęśliwy związek Belli i Edwarda.
Użytkownik: Rachel3 17.09.2011 11:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem zdecydowanie... | Moniss19974
Ja tam Edwarda nie cierpię. Właściwie Jacob, to jedyna postać ze "Zmierzchu", którą lubię. No, może jeszcze Carlise, czy jak mu tam. Edward to okropna postać, widealizowania aż mdli, zresztą Bella wcale nie wypada lepiej. W dodatku, jego filmowa wersja jest po prostu brzydka. Zupełnie nie rozumiem, co mozna w nim widzieć. Jacob jest znacznie fajniejszy, a przy tym nieco bardziej realistyczny. Mówię nieco, bo trudno powiedzieć, żeby którakolwiek z postaci pseudopisarki Stephanie Meyer była wyrazista czy choćby nie budziła mdłości.
Użytkownik: anonimowaaa 07.04.2013 21:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Kogo wybralibyście na mie... | Pauulinnka
Ciężko zdecydować ;)
Edward - oddany, kochający, ciepły - niedosłownie ;D
Jacob - rozrywkowy, spontaniczny, z charakterem ;D

Wybrałabym raczej Edwarda. Jacob zawsze może się "wpoić" w kogoś innego i odejść, a Edward będzie wierny.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: