Dodany: 08.05.2004 19:45|Autor: Olutka

[bez tytułu]


Wszyscy zachwalają tę książkę, a ja się przy niej najzwyczajniej w świecie zmęczyłam. Postaram się kiedyś do niej wrócić i odkryć to, co innych zachwyca, a co mi umknęło.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 20705
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 8
Użytkownik: verdiana 08.01.2008 19:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszyscy zachwalają tę ksi... | Olutka
To tak jak ja. Przeczytałam na razie 8 rozdziałów. Czy dalej coś się zaczyna dziać, czy jest tak samo nudno? :( Lubię McEwana, ale napisał parę lepszych książek. Nie chciałam się rozczarować akurat tą. :(
Użytkownik: Briony 31.01.2008 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszyscy zachwalają tę ksi... | Olutka
powiem szczerze pierwszy raz byl dla mnie dosc męczący, tyle szczegołowych opisów które wydawac sie mogły zwyczajnie niepotrzebne a ponadto spowalniajace akcje ale przeczytanie dało mi mimo wszystklo swoistego rodzaju satysfakcje. Drugi raz to byla juz zupełnie inna bajka na spokojnie pochłaniałam kazde słowo, bylam zachwycona jezykiem, strukturą dopiero wtedy w pełni ją docenilam i uwazam za prawdziwe arcydzielo. A Briony, Robbie i Cee to dla mnie jedne z najlepiej zarysowanych postaci w literaturze. Polecam powtórną lekturę, pozdr
Użytkownik: Halfpint 21.08.2008 22:17 napisał(a):
Odpowiedź na: powiem szczerze pierwszy ... | Briony
Ja zmęczyłam książkę do połowy i stwierdziłam, że nie dam rady dalej (a naprawdę rzadko mi się zdarza nie doczytać książki). Jest napisana z użyciem bogatego słownictwa i na pewno może kogoś zachwycić, ale niestety nie mnie, łapałam się na tym, że po przeczytaniu kilku stron totalnie się wyłączyłam i nawet nie wiedziałam, o czym czytałam. Nie był to najlepszy wybór do czytania w tramwaju w drodze do pracy o 7:30 rano, zamiast się obudzić, stawałam się jeszcze bardziej senna. I też podziwiam ludzi, którzy czytają ją z zainteresowaniem, może to dla mnie jeszcze nie ten stopień wtajemniczenia...
Użytkownik: ChiChi 20.10.2008 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszyscy zachwalają tę ksi... | Olutka
Tego typu opinie pisze sie w komentarzach.
Użytkownik: hburdon 20.10.2008 15:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Tego typu opinie pisze si... | ChiChi
Cztery lata temu nie było to takie oczywiste. :)
Użytkownik: jagarkar 22.05.2010 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszyscy zachwalają tę ksi... | Olutka
Pamiętam, że czytałam "Pokutę" przez kilka dobrych miesięcy, wielokrotnie odkładając ją i biorąc znów do rąk. Też miałam wrażenie, że jest niesamowicie męcząca, a nawet nudna. Ale teraz już wiem, że to rewelacyjna książka! Wspaniale przedstawione jest jedno wydarzenie z perspektywy aż trzech osób. Oglądałam film i ani trochę nie oddaje klimatu książki, którą uważam za jedną z lepszych, jakie w życiu czytałam.
Użytkownik: .Ola. 06.05.2012 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszyscy zachwalają tę ksi... | Olutka
Zdecydowanie polecam powrót do tej powieści. Dla mnie chyba najlepsza książka jaką do tej pory przeczytałam.
Fakt, na początku może wydawać się lekko nużąca ze względu na sposób w jaki jest napisana, ale być może tak jak ja z czasem odkryjesz, że w tym również leży jej piękno.
Zamówiłam już egzemplarz w oryginale i nie mogę się doczekać :)
Użytkownik: reniferze 19.01.2014 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Wszyscy zachwalają tę ksi... | Olutka
Zgadzam się z Olutką :). Książka jest nudnawa, przegadana, nieprzekonująca i pozbawiona napięcia, a bohaterowie aż do końca nie wzbudzili we mnie żadnych emocji. Najlepszy jest sam początek, chociaż dziecięce obserwacje przyrodnicze bardzo mnie znużyły. Oceniając ostatecznie.. zaledwie dwójka.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: