Zła strona okazuje się dobrą
Hej! Poszukuję książek, w których zła strona okazuje się... dobrą, właściwą stroną konfliktu (albo przynajmniej lepszą niż teoretyczna "dobra"). Taki rodzaj mindfucka. Najlepiej w fantastyce. Ktoś, coś? Jakaś dobra dusza? Z góry dziękuję :)
Jeśli temat już był, to przepraszam i proszę o link :)