Książka zawiera 55 rysunków przedstawiających słynne pary chronologicznie, od Adama i Ewy do Edwarda VIII i pani Simpson. O każdej z postaci jest króciutka informacja, choć wszystkie pary są bardzo dobrze znane z historii lub literatury. W przedmowie autor przyznaje, że historia zna dużo więcej słynnych kochanków, ale "w książce są tylko ci, do których udało mi się wymyślić jakiś (lepszy lub gorszy) żart czy anegdotę"*. I rzeczywiście - żarty są bardziej lub mniej udane, niektóre bardzo celne, jednym zdaniem oddające istotę łączącej parę więzi, ale i takie, które pasować mogą do wielu innych par. Zdarzają się perełki, choć muszę uczciwie przyznać, że u mnie żaden z rysunków nie wywołał salwy śmiechu, a jedynie uśmiech. Jest jedna para gejowska. Ciekawe, czy domyślicie się, jaka?



---
* Eryk Lipiński, "Słynni kochankowie", wyd. Krajowa Agencja Wydawnicza, Lublin 1985, str. 7.