Pędzimy i gonimy, często już z przyzwyczajenia. Nie zostaje nam czasu na zwykłe rozmowy, które budować powinny nasz świat, naszą osobę. Na szczęście czasami uda nam się przerwać tę gonitwę...

Momo była osóbką, która zawsze miała czas dla swoich przyjaciół, a oni dla niej. Pewnego dnia jednak pojawili się dziwni, szarzy osobnicy, którzy podstępnie namawiali ludzi do pozbycia się swego wolnego czasu. I tak Momo pozostała sama, gdyż tylko ona nie dała się wciągnąć w szalony wir obowiązków. Czyż to nie wspaniały odnośnik do naszych współczesnych czasów?

Książka napisana jest przy tym pięknie i niezwykle obrazowo, a fabuła naprawdę wciągająca (niemal jak "Niekończąca się opowieść"). Zdecydowanie powinien ją przeczytać każdy dorosły, najlepiej - dziecku.